Kwiecień
Sobota 1 kwietnia
Bóg tak bardzo kocha ludzi, że dał swojego jednorodzonego Syna (Jana 3:16).
Jezus pokazał, że bardzo nas kocha, bo był gotowy oddać za nas życie (Jana 15:13). Nigdy nie odpłacimy się Jehowie i Jezusowi za to, co dla nas zrobili. Ale możemy okazać Im wdzięczność swoim codziennym życiem (Kol. 3:15). Pomazańcy cenią okup, bo dzięki niemu mają wspaniałą nadzieję na życie w niebie (Mat. 20:28). Na podstawie ich wiary w ofiarę Chrystusa Jehowa może uznać ich za prawych i adoptować jako swoich duchowych synów (Rzym. 5:1; 8:15-17, 23). Członkowie drugich owiec też są wdzięczni za okup. Ponieważ wierzą w jego wartość, mogą być czyści w oczach Boga i mieć nadzieję na przeżycie „wielkiego ucisku” (Obj. 7:13-15). Obie grupy okazują wdzięczność za okup, kiedy każdego roku są obecne na Pamiątce. w22.01 s. 23, ak. 14, 15
Czytanie Biblii w okresie Pamiątki:
(wydarzenia przed zachodem słońca: 10 nisan) Mateusza 21:18, 19; 21:12, 13; Jana 12:20-50
Niedziela 2 kwietnia
Chrystus nas wykupił (Gal. 3:13).
Zarzut, na podstawie którego skazano Jezusa, był dla niego bardzo bolesny. Fałszywie oskarżono go o to, że jest bluźniercą, czyli kimś, kto znieważa Boga albo Jego imię (Mat. 26:64-66). Myśl ta bardzo go dręczyła i miał nawet nadzieję, że Ojciec oszczędzi mu tego upokorzenia (Mat. 26:38, 39, 42). Jezus musiał zawisnąć na palu, żeby uwolnić Żydów od szczególnego rodzaju przekleństwa (Gal. 3:10). Ściągnęli je na siebie przez to, że chociaż zgodzili się przestrzegać Prawa Mojżeszowego, to daleko od niego odeszli. Był to dodatkowy powód, dla którego zasługiwali na śmierć — oprócz tego, że odziedziczyli grzech po Adamie (Rzym. 5:12). Zgodnie z Prawem Mojżeszowym człowiek, który popełnił grzech zasługujący na śmierć, miał zostać stracony. W niektórych wypadkach ciało takiego człowieka wieszano na palu — na znak tego, że został przeklęty przez Boga (Powt. Pr. 21:22, 23; 27:26). Tak więc kiedy Jezus — który doskonale przestrzegał Prawa — zawisł na palu, wziął na siebie przekleństwo ciążące na tych, którzy podlegali Prawu. Tym samym umożliwił skorzystanie ze swojej ofiary narodowi, który go odrzucił. w21.04 s. 16, ak. 5, 6
Czytanie Biblii w okresie Pamiątki:
(wydarzenia przed zachodem słońca: 11 nisan) Mateusza 21:33-41; 22:15-22; 23:1-12; 24:1-3
Poniedziałek 3 kwietnia
Ja daję swoje życie (Jana 10:17).
Wyobraźmy sobie ostatni dzień życia Jezusa na ziemi. Rzymscy żołnierze bezlitośnie go biczują (Mat. 26:52-54; Jana 18:3; 19:1). Używają do tego bicza, który rozdziera ciało i powoduje głębokie rany. Następnie na jego krwawiące plecy wkładają ciężki pal. Jezus zaczyna go ciągnąć, ale pod jego ciężarem szybko opada z sił. Wtedy żołnierze zmuszają do dźwigania pala pewnego przechodnia (Mat. 27:32). Na miejscu egzekucji przybijają Jezusowi do pala ręce i stopy. Gdy pal jest podnoszony, rany rozdzierają się pod ciężarem ciała. Matka i przyjaciele Jezusa rozpaczają, natomiast żydowscy przywódcy z niego kpią (Łuk. 23:32-38; Jana 19:25). Mija godzina za godziną. Jezus kona w męczarniach. Jego serce i płuca pracują coraz słabiej i walczy o każdy oddech. Tuż przed śmiercią, kiedy jest już pewny, że dochował Ojcu wierności, po raz ostatni się do Niego zwraca. Potem pochyla głowę i umiera (Marka 15:37; Łuk. 23:46; Jana 10:18; 19:30). Była to powolna, bolesna i upokarzająca śmierć. w21.04 s. 16, ak. 4
Czytanie Biblii w okresie Pamiątki:
(wydarzenia przed zachodem słońca: 12 nisan) Mateusza 26:1-5, 14-16; Łukasza 22:1-6
PAMIĄTKA
po zachodzie słońca
Wtorek 4 kwietnia
Czyńcie to na moją pamiątkę (Łuk. 22:19).
Jezus powiedział 11 wiernym apostołom o dwóch przymierzach, czyli umowach — o nowym przymierzu i przymierzu co do Królestwa (Łuk. 22:20, 28-30). Umożliwiły one apostołom oraz niewielkiej liczbie innych chrześcijan zostanie królami i kapłanami w niebie (Obj. 5:10; 14:1). Tylko ostatek pomazańców — którzy są jedną ze stron tych przymierzy — może spożywać podczas Pamiątki chleb i wino. Jehowa otworzył przed nimi widoki na nieśmiertelne, niezniszczalne życie w niebie. Mają panować tam razem z Jezusem Chrystusem i pozostałymi z grona 144 000, a przede wszystkim przebywać w obecności Jehowy Boga! (1 Kor. 15:51-53; 1 Jana 3:2). Pomazańcy wiedzą, że muszą dochować wierności aż do śmierci (2 Tym. 4:7, 8). w22.01 s. 21, ak. 4, 5
Czytanie Biblii w okresie Pamiątki:
(wydarzenia przed zachodem słońca: 13 nisan) Mateusza 26:17-19; Łukasza 22:7-13
(wydarzenia po zachodzie słońca: 14 nisan) Mateusza 26:20-56
Środa 5 kwietnia
Będziesz ze mną w raju (Łuk. 23:43).
Obok Jezusa na palach wisiało dwóch przestępców (Łuk. 23:40, 41). Jeden z nich powiedział do niego: „Pamiętaj o mnie, gdy się znajdziesz w swoim Królestwie” (Łuk. 23:42). Znając miłosierdzie swojego Ojca, Jezus dał temu umierającemu przestępcy podstawy do nadziei (Ps. 103:8; Hebr. 1:3). Jehowa chętnie nam wybacza i okazuje miłosierdzie, jeśli tylko szczerze żałujemy swoich grzechów i wierzymy w ofiarę okupu złożoną przez Jezusa (1 Jana 1:7). Niektórym trudno jest uwierzyć, że Jehowa kiedykolwiek im wybaczy. Jeśli ty też czasami masz takie odczucia, zastanów się: Krótko przed śmiercią Jezus okazał miłosierdzie przestępcy, który dopiero co zaczął przejawiać wiarę. O ileż bardziej Jehowa okaże miłosierdzie swoim lojalnym sługom! (Ps. 51:1; 1 Jana 2:1, 2). w21.04 s. 9, ak. 5, 6
Czytanie Biblii w okresie Pamiątki:
(wydarzenia przed zachodem słońca: 14 nisan) Mateusza 27:1, 2, 27-37
Czwartek 6 kwietnia
Jezus (...) powiedział: „Dokonało się!” (Jana 19:30).
Dochowując wierności aż do końca, Jezus osiągnął kilka celów. Po pierwsze, udowodnił, że Szatan jest kłamcą. Pokazał, że doskonały człowiek może zachować doskonałą lojalność, bez względu na to, co zrobiłby Szatan. Po drugie, dał swoje życie na okup. Jego ofiarna śmierć umożliwiła niedoskonałym ludziom uzyskanie prawości w oczach Boga i otworzyła przed nimi widoki na życie wieczne. Po trzecie, Jezus dowiódł, że Jehowa jest sprawiedliwym Władcą, i oczyścił Jego imię z zarzutów. Każdego dnia żyjmy więc tak, jakby to była nasza ostatnia szansa, żeby pokazać, że jesteśmy lojalni. Wtedy nawet gdybyśmy stanęli oko w oko ze śmiercią, będziemy mogli powiedzieć: „Jehowo, robiłem, co mogłem, żeby zachować lojalność, udowodnić, że Szatan jest kłamcą, i stawać w obronie Twojego imienia i władzy!”. w21.04 s. 12, ak. 13, 14
Czytanie Biblii w okresie Pamiątki:
(wydarzenia przed zachodem słońca: 15 nisan) Mateusza 27:62-66
(wydarzenia po zachodzie słońca: 16 nisan) Mateusza 28:2-4
Piątek 7 kwietnia
To jest mój ukochany Syn, którego darzę uznaniem. Słuchajcie go (Mat. 17:5).
Jezus został fałszywie oskarżony o przestępstwo, którego nie popełnił, i uznany za winnego. Wyśmiewano go i brutalnie torturowano. Teraz wisi na palu męki, a gwoździe rozdzierają mu ręce i stopy. Każdy oddech i każde wypowiedziane słowo sprawiają mu ogromny ból. Mimo to mówi, bo ma do przekazania ważne rzeczy. Z jego ostatnich słów możemy wyciągnąć wiele cennych wniosków. Przypominają nam one, że powinniśmy przebaczać innym i ufać, że Jehowa przebaczy nam. Należymy do wspaniałej duchowej rodziny. Bracia i siostry są gotowi nieść nam pomoc, ale jeśli jej potrzebujemy, musimy o nią poprosić. Wiemy, że Jehowa pomoże nam przetrwać każdą próbę. I rozumiemy, jak ważne jest, żeby każdego dnia dowodzić swojej lojalności i ufać, że w Jego rękach jesteśmy bezpieczni. w21.04 s. 8, ak. 1; s. 13, ak. 17
Czytanie Biblii w okresie Pamiątki:
(wydarzenia przed zachodem słońca: 16 nisan) Mateusza 28:1, 5-15
Sobota 8 kwietnia
Żeby mogli żyć wiecznie, muszą poznać Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa (Jana 17:3).
Podążanie śladami Jezusa prowadzi do życia wiecznego. Kiedy bogaty młody człowiek zapytał, co ma robić, żeby uzyskać życie wieczne, Jezus mu odpowiedział: „Bądź moim naśladowcą” (Mat. 19:16-21). Pewnym Żydom, którzy nie wierzyli, że jest Chrystusem, powiedział: „Moje owce (...) idą za mną. Daję im życie wieczne” (Jana 10:24-29). Wiara w Jezusa wymaga postępowania zgodnego z tym, czego nauczał słowem i czynem. Jeśli tak robimy, pozostajemy na drodze prowadzącej do życia wiecznego (Mat. 7:14). Żeby dokładnie podążać śladami Jezusa, musimy go poznać. Zdobywanie wiedzy o nim to proces ciągły. Musimy poznawać go coraz lepiej — dowiadywać się o jego przymiotach, sposobie myślenia i zasadach, którymi się kieruje. Bez względu na to, jak długo jesteśmy w prawdzie, musimy cały czas poznawać Jehowę i Jego Syna. w21.04 s. 4, ak. 9, 10
Niedziela 9 kwietnia
‛Wcześniej byłem bluźniercą i prześladowcą’ (1 Tym. 1:13).
Prawdopodobnie były takie chwile, kiedy apostoł Paweł zadręczał się swoją przeszłością. Nazwał się ‛największym spośród grzeszników’ — i nic dziwnego (1 Tym. 1:15). Zanim poznał prawdę, zaciekle prześladował chrześcijan w jednym mieście po drugim. Niektórych zamknął w więzieniach i głosował za tym, żeby zostali skazani na śmierć (Dzieje 26:10, 11). Czy potrafisz sobie wyobrazić, jak mógł się czuć, jeśli potem spotkał młodego chrześcijanina, który przez niego stracił rodziców? Paweł żałował swoich błędów, ale wiedział, że przeszłości nie zmieni. Wierzył, że Chrystus za niego umarł, i z przekonaniem napisał: „Dzięki niezasłużonej życzliwości Boga jestem, kim jestem” (1 Kor. 15:3, 10). Czego nas to uczy? Bądź przekonany, że Chrystus umarł również za ciebie i że w ten sposób otworzył ci drogę do nawiązania serdecznych, osobistych relacji z Jehową (Dzieje 3:19). Dla Jehowy liczy się to, co robimy teraz i co zrobimy w przyszłości, a nie błędy, które popełniliśmy w przeszłości (Izaj. 1:18). w21.04 s. 23, ak. 11
Poniedziałek 10 kwietnia
Sprawdzajcie, czy takie [natchnione] wypowiedzi pochodzą od Boga, bo na świecie pojawiło się wielu fałszywych proroków (1 Jana 4:1).
Wielu Żydów nie spodziewało się, że Mesjasz będzie musiał umrzeć. Jednak w Pismach można było przeczytać: „Oddał swoje życie i został zaliczony do przestępców. Poniósł grzech wielu ludzi i ujął się za tymi, którzy łamią prawo” (Izaj. 53:12). Tak więc Żydzi nie mieli powodu odrzucić Jezusa dlatego, że został stracony jako grzesznik. Obecnie nie damy się oszukać, jeśli zbadamy fakty. W Kazaniu na Górze Jezus ostrzegł swoich uczniów, że niektórzy będą ‛kłamliwie opowiadać o nich wszelkie złe rzeczy’ (Mat. 5:11). Źródłem takich fałszywych twierdzeń jest Szatan. Pod jego wpływem przeciwnicy złośliwie oczerniają tych, którzy kochają prawdę (Obj. 12:9, 10). Musimy stanowczo odrzucać takie kłamstwa. Nie możemy pozwolić, żeby powstrzymały nas od służenia Bogu czy osłabiły naszą wiarę. w21.05 s. 11, ak. 14; s. 12, ak. 16
Wtorek 11 kwietnia
Nie bójcie się — jesteście warci więcej niż wiele wróbli (Mat. 10:31).
Pomagaj osobie, z którą studiujesz Biblię, rozwinąć zaufanie do Jehowy. Jezus zapewnił uczniów, że Jehowa ich kocha i będzie ich wspierał (Mat. 10:19, 20, 29, 30). Przypominaj zainteresowanemu, że Jehowa będzie wspierał również jego. Możesz mu pomóc ufać Jehowie, modląc się razem z nim w sprawie jego celów. „Mój nauczyciel często wspominał w modlitwach o moich celach” — mówi Franciszek mieszkający w Polsce. „Gdy zobaczyłem, jak Jehowa odpowiada na jego modlitwy, sam szybko zacząłem się modlić. Odczułem wsparcie Jehowy, kiedy w nowej pracy musiałem poprosić o wolne na zebrania i na kongres”. Jehowie bardzo zależy na naszych zainteresowanych. Rozumie, jak wiele pracy wkładamy, żeby pomagać ludziom zbliżyć się do Niego, i bardzo nas za to kocha (Izaj. 52:7). Nawet jeśli obecnie nie masz żadnego studium, możesz towarzyszyć głosicielom, którzy je mają. W ten sposób pomożesz zainteresowanym robić postępy prowadzące do chrztu. w21.06 s. 7, ak. 17, 18
Środa 12 kwietnia
Rozkoszuje się prawem Jehowy i uważnie je czyta dniem i nocą (Ps. 1:2).
Wdzięczność za to, że mamy Słowo Boże, możemy okazać w ten sposób, że będziemy regularnie je czytać. Nie możemy pozostawiać studiowania go przypadkowi i robić tego tylko wtedy, gdy akurat mamy czas. Konsekwentne trzymanie się planu studium pozwoli nam zachować silną wiarę. W przeciwieństwie do „mędrców i intelektualistów” tego świata mamy silną wiarę opartą na Słowie Bożym (Mat. 11:25, 26). Dzięki studiowaniu tej świętej Księgi wiemy, dlaczego warunki na świecie są coraz gorsze i co Jehowa z tym zrobi. Bądźmy więc zdecydowani wzmacniać swoją wiarę w Stwórcę i pomóc zyskać ją jak największej liczbie ludzi (1 Tym. 2:3, 4). Dalej wyczekujmy czasu, kiedy wszyscy mieszkańcy ziemi będą wysławiać Jehowę słowami z Księgi Objawienia 4:11: „Nasz Boże, Jehowo, Tobie należy się chwała, (...) bo to Ty stworzyłeś wszystko”. w21.08 s. 19, ak. 18-20
Czwartek 13 kwietnia
W miłości braterskiej darzcie jedni drugich serdecznymi uczuciami (Rzym. 12:10).
Jako pasterze to właśnie starsi są zobowiązani do tego, żeby w razie potrzeby udzielać rad. Powinni się starać, żeby były one praktyczne, zachęcające i żeby ‛rozweselały serce’ (Prz. 27:9). Starsi kochają braci i siostry. Niekiedy okazują tę miłość, korygując kogoś, kto zaczyna schodzić na złą drogę (Gal. 6:1). Zanim jednak starszy porozmawia z taką osobą, warto, żeby przemyślał, co apostoł Paweł napisał o miłości: „Miłość jest cierpliwa i życzliwa. (...) Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, na wszystko ma nadzieję, wszystko przetrzymuje” (1 Kor. 13:4, 7). Kiedy w świetle tych wersetów starszy przeanalizuje swoje pobudki, łatwiej mu będzie udzielić rady z właściwym nastawieniem. A wtedy osobie, która ją otrzyma, łatwiej będzie ją przyjąć, bo odczuje jego troskę. w22.02 s. 14, ak. 3; s. 15, ak. 5
Piątek 14 kwietnia
Oni się zbuntowali i zasmucili Jego świętego ducha (Izaj. 63:10).
Jehowa stworzył swoje niebiańskie i ziemskie dzieci jako doskonałe, bez żadnych wad. Ale jeden z aniołów, nazwany potem Szatanem (czyli „przeciwnikiem”), zbuntował się przeciwko Niemu i nakłonił do tego Adama i Ewę. Z czasem do buntu przyłączyli się inni aniołowie i ludzie (Judy 6). Jehowa miał podstawy, żeby czuć się zdradzony. Ale wytrwale to znosi. I dalej będzie znosił, aż nadejdzie czas na usunięcie wszystkich buntowników. Przyniesie to ogromną ulgę tym, którzy są wobec Niego lojalni i tak jak On okazują wytrwałość! Szatan oskarżył Hioba, że służy Jehowie z samolubnych pobudek. Jednocześnie rzucił oskarżenie na wszystkich wiernych sług Jehowy oraz na Niego samego (Hioba 1:8-11; 2:3-5). Nie przestaje tego robić aż do dzisiaj (Obj. 12:10). Udowadniamy, że Szatan kłamie, gdy z miłości do Jehowy wytrwale znosimy próby i jesteśmy wobec Niego lojalni. w21.07 s. 9, ak. 7, 8
Sobota 15 kwietnia
Przestańcie dopuszczać się na moich oczach podłych czynów. Nie wyrządzajcie już zła (Izaj. 1:16).
Apostoł Paweł użył wymownego obrazu słownego, żeby pokazać, z jaką determinacją powinniśmy zmieniać swój styl życia. Napisał, że musimy ‛przybić starą osobowość do pala’ (Rzym. 6:6). Jezus pozwolił, żeby przybito go do pala, bo zależało mu na uznaniu Jehowy. Jeśli nam też na tym zależy, powinniśmy wyeliminować postawy i zachowania, których Jehowa nienawidzi. Tylko pod tym warunkiem zyskamy czyste sumienie i perspektywę życia wiecznego (Jana 17:3; 1 Piotra 3:21). Jehowa nie będzie dostosowywał do nas swoich zasad. To my musimy się do nich dostosować i w tym celu dokonać niezbędnych zmian (Izaj. 1:17, 18; 55:9). Będziemy musieli walczyć z cielesnymi skłonnościami nawet po chrzcie. Módlmy się do Jehowy o pomoc i polegajmy na Jego duchu, a nie na własnych siłach (Gal. 5:22; Filip. 4:6). Jeśli chcemy pozbyć się starej osobowości i nie pozwolić, żeby znowu zdominowała nasze życie, nie możemy się łatwo poddawać. w22.03 s. 6, ak. 15-17
Niedziela 16 kwietnia
[Jehowa] cię wesprze (Ps. 55:22).
Jehowa obiecuje, że jeśli stawiamy Jego Królestwo i prawe zasady na pierwszym miejscu w życiu, to On zapewni nam jedzenie, ubranie i dach nad głową (Mat. 6:33). Gdy o tym pamiętamy, nie będziemy myśleć, że rzeczy materialne, które oferuje ten świat, mogą zagwarantować nam bezpieczeństwo i trwałe szczęście. Rozumiemy, że prawdziwy spokój umysłu zależy od tego, czy spełniamy wolę Jehowy (Filip. 4:6, 7). Nawet jeśli stać nas na wiele rzeczy, musimy się zastanowić, czy rzeczywiście mamy czas i siły, żeby z nich korzystać i o nie dbać. Czy istnieje niebezpieczeństwo, że zbytnio się do nich przywiążemy? Wiemy przecież, że Bóg dał nam pewne zadanie. Nie możemy więc dać się rozproszyć. Nie chcemy przypominać bogatego mężczyzny z czasów Jezusa. Był tak przywiązany do swoich dóbr, że odrzucił szansę na służenie Jehowie i zostanie jednym z Jego adoptowanych synów (Marka 10:17-22). w21.08 s. 6, ak. 17
Poniedziałek 17 kwietnia
Bądźcie gotowi bronić swojej nadziei przed każdym (1 Piotra 3:15).
Studiując Biblię, dostrzeżesz niezwykłą osobowość Jehowy — Jego przymioty, które są widoczne również w dziele stwórczym. Przymioty te wyraźnie świadczą o tym, że Jehowa jest realną osobą, a nie wytworem czyjejś wyobraźni (Wyjścia 34:6, 7; Ps. 145:8, 9). Im lepiej Go poznajesz, tym bardziej wzrasta twoja wiara i pogłębia się miłość do Niego, a twoja więź z Nim staje się silniejsza. Rozmawiaj o swojej wierze w Boga z innymi. A co, jeśli ktoś zada ci pytanie na temat istnienia Boga, na które nie będziesz znał odpowiedzi? Spróbuj znaleźć w naszych publikacjach biblijne argumenty, a potem przedstaw je tej osobie. Możesz też poprosić o pomoc doświadczonego współwyznawcę. Niezależnie od tego, czy twój rozmówca zareaguje pozytywnie, czy nie, z pewnością sam odniesiesz korzyść z przestudiowania tego materiału. Twoja wiara stanie się silniejsza. w21.08 s. 18, ak. 14, 15
Wtorek 18 kwietnia
Nie wymawiałem się od przekazywania wam wszystkiego, co pożyteczne (Dzieje 20:20).
Żeby podobać się Jehowie, nie musimy rezygnować ze wszystkiego, co mamy (Kazn. 5:19, 20). Ale co, gdyby dbanie o komfort życia powstrzymywało nas przed zrobieniem dla Jehowy czegoś więcej? Moglibyśmy popełnić ten sam błąd, co człowiek z przypowieści Jezusa, który zadbał o wygodne życie, ale zapomniał o Bogu (Łuk. 12:16-21). Jeśli mamy jakieś trudności, módlmy się o pomoc i skorzystajmy z „umiejętności myślenia”, żeby ułożyć plan działania (Prz. 3:21). Jehowa błogosławi nam na wiele sposobów. Okażemy Mu za to wdzięczność, robiąc wszystko, co możemy, żeby Go wysławiać (Hebr. 13:15). Być może uda się nam poszerzyć zakres służby, co otworzy nam drogę do dodatkowych błogosławieństw. Każdego dnia szukajmy sposobów, żeby ‛spróbować i przekonać się, jak dobry jest Jehowa’ (Ps. 34:8). Wtedy będziemy mogli powiedzieć tak jak Jezus: „Moim pokarmem jest spełnianie woli Tego, który mnie posłał, i dokończenie dzieła, które mi zlecił” (Jana 4:34). w21.08 ss. 30, 31, ak. 16-19
Środa 19 kwietnia
Pycha poprzedza upadek, a wyniosłość — potknięcie (Prz. 16:18).
Szatan chciałby rozbudzić w nas poczucie wyższości. Wie, że jeśli pozwolimy, by opanowała nas pycha, staniemy się tacy jak on i stracimy widoki na życie wieczne. Apostoł Paweł ostrzegł, że gdybyśmy ‛nadęli się pychą, ściągnęlibyśmy na siebie wyrok wydany na Diabła’ (1 Tym. 3:6, 7). Coś takiego może się przydarzyć każdemu z nas, bez względu na to, czy służymy Jehowie od niedawna, czy od wielu lat. Pycha jest formą samolubstwa. Szatan chciałby, żebyśmy skupili się na sobie zamiast na Jehowie, zwłaszcza gdy przechodzimy próby. Załóżmy, że zostałeś fałszywie oskarżony albo ktoś potraktował cię niesprawiedliwie. Szatan bardzo by się cieszył, gdybyś winił za to Jehowę albo Jego organizację. Chciałby, żebyś wziął sprawy w swoje ręce, zamiast zastosować się do wskazówek, które Jehowa daje ci w swoim Słowie (Kazn. 7:16, 20). w21.06 s. 15, ak. 4, 5
Czwartek 20 kwietnia
„Nabierzcie odwagi, wszyscy mieszkańcy tej ziemi” — mówi Jehowa. „I pracujcie”. „Bo ja jestem z wami” — oświadcza Jehowa, Bóg Zastępów (Agg. 2:4).
Prorok Aggeusz otrzymał od Jehowy ważne zadanie. Prawdopodobnie był jednym z wygnańców, którzy w 537 roku p.n.e. wrócili z Babilonu do Jerozolimy. Po przybyciu na miejsce ci wierni słudzy Jehowy szybko rozpoczęli odbudowę świątyni (Ezd. 3:8, 10). Ale wkrótce potem spotkali się ze sprzeciwem i w rezultacie zniechęcili się i przerwali prace (Ezd. 4:4; Agg. 1:1, 2). Dlatego w 520 roku p.n.e. Jehowa polecił Aggeuszowi na nowo rozniecić w nich zapał i zmotywować ich do ukończenia świątyni (Ezd. 6:14, 15). Aggeusz miał za zadanie wzmocnić zaufanie Żydów do Jehowy. Wyrażenie „Jehowa, Bóg Zastępów” musiało ich bardzo pokrzepić. Skoro Jehowa ma na swoje rozkazy niezliczoną armię aniołów, to mogli być przekonani, że jeśli Mu zaufają, pokonają wszelkie przeszkody. w21.09 s. 15, ak. 4, 5
Piątek 21 kwietnia
Po miłości widocznej wśród was wszyscy rozpoznają, że jesteście moimi uczniami (Jana 13:35).
Obecnie Świadkowie Jehowy dają dowody miłości i jedności na całym świecie. Nasza zjednoczona społeczność, jak żadna inna organizacja, wznosi się ponad bariery narodowościowe, rasowe i społeczne. Przejawy takiej szczerej miłości widać na naszych zebraniach, zgromadzeniach i kongresach. Umacnia nas to w przekonaniu, że wielbimy Jehowę w sposób, który On akceptuje (Jana 13:34). Biblia zachęca: „Żarliwie kochajcie jedni drugich” (1 Piotra 4:8). Dowodzimy takiej miłości między innymi wtedy, gdy przebaczamy sobie nawzajem i znosimy swoje słabe strony. Szukamy też sposobności, żeby wszystkim w zborze okazywać hojność i gościnność — nawet tym, którzy być może nas urazili (Kol. 3:12-14). Łączące nas więzy miłości są najlepszym dowodem na to, że jesteśmy prawdziwymi chrześcijanami. w21.10 s. 22, ak. 13, 14
Sobota 22 kwietnia
‛Kto kocha syna, troskliwie go karci’ (Prz. 13:24).
Wykluczenie może bardzo pomóc grzesznikowi. Wiele takich osób przyznało, że to właśnie stanowcza postawa starszych uświadomiła im, jak poważnie zgrzeszyły, i pomogła im zmienić postępowanie i wrócić do Jehowy (Hebr. 12:5, 6). Wykluczenie jest też przejawem miłosierdzia wobec zboru. Posłużmy się przykładem. Pasterz zauważa, że jedna z jego owiec choruje. Wie, że leczenie tej choroby wymaga odizolowania owcy od pozostałych. Ale owce są zwierzętami stadnymi. Lubią przebywać razem i z dala od reszty stada mogą być niespokojne. Czy to znaczy, że pasterz, który decyduje się na takie leczenie owcy, jest surowy albo bezduszny? Oczywiście, że nie. Rozumie, że jeśli pozostawi owcę w stadzie, choroba się rozprzestrzeni. Dlatego dla dobra całej trzody postanawia ją odizolować. w21.10 s. 10, ak. 9, 10
Niedziela 23 kwietnia
Niech wasze światło tak świeci, żeby ludzie widzieli wasze szlachetne uczynki i wychwalali waszego Ojca, który jest w niebie (Mat. 5:16).
To dla nas wielki zaszczyt, że możemy należeć do kochającej się międzynarodowej rodziny. Chcielibyśmy, żeby jak najwięcej ludzi przyłączyło się do nas w wielbieniu naszego Boga. Dlatego dbamy o to, żeby nie robić nic, co postawiłoby w złym świetle lud Jehowy albo Jego samego. Staramy się postępować w taki sposób, żeby ludzie zainteresowali się dobrą nowiną i zaczęli służyć Jehowie. Ponieważ jesteśmy posłuszni naszemu niebiańskiemu Ojcu, czasami ściągamy na siebie krytykę, a nawet prześladowanie. Kiedy musimy bronić swoich przekonań, możemy czuć się zestresowani. Zawsze jednak możemy liczyć na pomoc Jehowy i Jego Syna. Jezus zapewnił swoich uczniów, że nie muszą się zamartwiać, jak lub co powiedzą. Dlaczego nie? Wyjaśnił: „Bo w danej chwili otrzymacie pomoc — w gruncie rzeczy to nie wy będziecie mówić, ale będzie przez was mówić duch waszego Ojca” (Mat. 10:19, 20). w21.09 s. 24, ak. 17, 18
Poniedziałek 24 kwietnia
Powiem do Jehowy: „Ty jesteś moim schronieniem i moją twierdzą” (Ps. 91:2).
Podobnym obrazem słownym Mojżesz posłużył się w innym psalmie (Ps. 90:1, przypis). A pod koniec życia opisał Bożą ochronę jeszcze innymi pięknymi słowami: „Bóg jest schronieniem od pradawnych czasów, Jego odwieczne ramiona cię podtrzymują” (Powt. Pr. 33:27). Co ta wypowiedź mówi nam o Jehowie? Jeśli ufamy, że Jehowa będzie nas chronił, czujemy się bezpiecznie. Mimo to czasami możemy być zniechęceni i przybici. Co w takich chwilach Jehowa dla nas robi? (Ps. 136:23). Niejako wyciąga swoje ramiona, delikatnie nas dźwiga i pomaga nam znowu stanąć na nogi (Ps. 28:9; 94:18). Świadomość, że na Jehowie zawsze możemy polegać, pomaga nam na dwa sposoby. Po pierwsze, bez względu na to, gdzie mieszkamy, wiemy, że mamy u Niego bezpieczne schronienie. Po drugie, jesteśmy przekonani, że nasz kochający niebiański Ojciec zawsze będzie się o nas troszczył. w21.11 s. 6, ak. 15, 16
Wtorek 25 kwietnia
Musicie cierpieć z powodu najróżniejszych prób (1 Piotra 1:6).
Jezus wiedział, że dla jego uczniów próbą wiary może być niesprawiedliwość. Żeby pomóc im sobie z nią radzić, podał pewną przypowieść, którą możemy znaleźć w Ewangelii według Łukasza. Opowiedział o wdowie, która cały czas błagała nieprawego sędziego, żeby oddał jej sprawiedliwość. Była przekonana, że jej wytrwałość zostanie nagrodzona. I rzeczywiście, w końcu sędzia zareagował na jej błagania. Czego uczy nas ta przypowieść? Ponieważ w przeciwieństwie do tego sędziego Jehowa nie jest nieprawy, Jezus powiedział: „Czy tym bardziej Bóg nie dopilnuje, żeby została oddana sprawiedliwość Jego wybranym, którzy wołają do Niego dniem i nocą?” (Łuk. 18:1-8). Potem dodał: „Kiedy jednak przybędzie Syn Człowieczy, czy znajdzie na ziemi taką wiarę?”. Gdy cierpimy z powodu niesprawiedliwości, swoją cierpliwością i wytrwałością musimy pokazać, że mamy tak silną wiarę jak wspomniana wdowa. Jeśli dowodzimy takiej wiary, to możemy mieć pewność, że prędzej czy później Jehowa zadziała na naszą rzecz. Musimy też wierzyć w siłę modlitwy. w21.11 s. 23, ak. 12; s. 24, ak. 14
Środa 26 kwietnia
Jak młody człowiek może prowadzić czyste życie? Musi mieć się na baczności i trzymać się Twoich słów (Ps. 119:9).
Młodzi, czy czasami macie wrażenie, że zasady Jehowy za bardzo was ograniczają? To Szatanowi zależy, żebyście tak myśleli. Chce, żebyście skupili się na tym, jak szczęśliwi wydają się ci, którzy idą „przestronną drogą”. Chce was przekonać, że nie żyjecie pełnią życia tak jak wasi koledzy szkolni albo ludzie, których oglądacie w internecie. Chce, żebyście myśleli, że przestrzegając zasad Jehowy, coś tracicie. Pamiętajcie jednak: Szatan robi wszystko, co może, żeby ludzie idący jego drogą nie dostrzegali, jak się ona kończy (Mat. 7:13, 14). Tymczasem Jehowa wyraźnie wam pokazuje, jaka przyszłość czeka tych, którzy pozostają na drodze prowadzącej do życia (Ps. 37:29; Izaj. 35:5, 6; 65:21-23). w21.12 s. 23, ak. 6, 7
Czwartek 27 kwietnia
‛Z serca przebacz swojemu bratu’ (Mat. 18:35).
Wiemy, że powinniśmy przebaczać, bo jest to właściwe. Ale i tak możemy mieć z tym problem. Apostołowi Piotrowi najwyraźniej też czasami nie przychodziło to łatwo (Mat. 18:21, 22). Co może nam pomóc? Po pierwsze, rozmyślajmy o tym, jak wiele wybacza nam Jehowa (Mat. 18:32, 33). On robi to chętnie, chociaż na to nie zasługujemy (Ps. 103:8-10). Poza tym „mamy obowiązek kochać jedni drugich”. Tak więc przebaczanie braciom i siostrom to nie opcja — jesteśmy im to winni (1 Jana 4:11). Po drugie, rozmyślajmy o tym, jakie rezultaty przynosi przebaczanie: pomagamy osobie, która źle nas potraktowała, przyczyniamy się do jedności zboru, zachowujemy dobre relacje z Jehową i odczuwamy ulgę (2 Kor. 2:7; Kol. 3:14). I po trzecie, módlmy się do Jehowy, bo to On prosi nas, żebyśmy byli gotowi przebaczać. Nie pozwólmy Szatanowi zburzyć naszych relacji ze współwyznawcami (Efez. 4:26, 27). Żeby nie wpaść w jego sidła, potrzebujemy pomocy Jehowy. w21.06 s. 22, ak. 11; s. 23, ak. 14
Piątek 28 kwietnia
Zostaniesz królem Izraela (1 Sam. 23:17).
Dawid ucieka, żeby ratować życie. Saul, sam król Izraela, za wszelką cenę chce się go pozbyć. Kiedy Dawid i jego ludzie nie mają co jeść, zatrzymują się w mieście Nob i proszą kapłana Achimelecha o pięć chlebów (1 Sam. 21:1, 3). Później ukrywają się w jaskini (1 Sam. 22:1). Jak Dawid znalazł się w tej sytuacji? Odnosił sukcesy militarne i stał się bardzo popularny. Saul był o to chorobliwie zazdrosny. Wiedział, że z powodu nieposłuszeństwa Jehowa go odrzucił i wybrał na króla Dawida (1 Sam. 23:16, 17). Jednak wciąż jeszcze sprawował władzę i miał wielką armię oraz wielu zwolenników. Dlatego Dawid musiał ratować się ucieczką. Czy Saul naprawdę myślał, że może przeszkodzić Bogu w spełnieniu zamiarów wobec Dawida? (Izaj. 55:11). Biblia o tym nie mówi. Ale jedno było pewne: Saul ściągnął na siebie kłopoty, bo walczący z Bogiem zawsze przegrywają! w22.01 s. 2, ak. 1, 2
Sobota 29 kwietnia
[Nikodem] przyszedł (...) w nocy do Jezusa (Jana 3:1, 2).
Jezus wysilał się w służbie. Pokazał, że kocha ludzi, nauczając ich przy każdej okazji (Łuk. 19:47, 48). Robił to, pobudzany współczuciem. Czasami jego nauk słuchało tak dużo osób, że on i jego uczniowie „nawet nie mogli zjeść posiłku” (Marka 3:20). A gdy jeden z jego słuchaczy wolał się spotkać nocą, Jezus chętnie się na to zgodził. Większość z tych, którzy słuchali Jezusa, nie została jego uczniami. Ale wszystkim dał dokładne świadectwo. Dzisiaj my też chcemy, żeby każdy miał możliwość usłyszeć dobrą nowinę (Dzieje 10:42). W tym celu być może będziemy musieli zmienić coś w sposobie głoszenia. Zamiast trzymać się planu służby, który jest wygodny dla nas, bądźmy gotowi zmieniać pory głoszenia, żeby spotkać jak najwięcej ludzi. Jeśli tak robimy, Jehowa na pewno bardzo się cieszy. w22.01 s. 17, ak. 13, 14
Niedziela 30 kwietnia
Człowiek panuje nad człowiekiem ku jego szkodzie (Kazn. 8:9).
Dzisiaj wielu ludziom trudno jest ufać osobom sprawującym władzę. Widzą, że systemy prawne i polityczne często faworyzują bogatych i wpływowych, a biednych traktują niesprawiedliwie. Wiele do życzenia pozostawia również postępowanie niektórych przywódców religijnych, przez co niejedna osoba straciła zaufanie do Boga. Kiedy więc zaczynamy studiować z kimś Biblię, musimy pomóc mu rozwinąć zaufanie do Jehowy i do Jego ziemskich przedstawicieli. Oczywiście nie tylko zainteresowani muszą uczyć się ufać Jehowie i Jego organizacji. My też nigdy nie możemy stracić z oczu faktu, że On zawsze postępuje słusznie. Nawet jeśli służymy Mu już od wielu lat, niektóre sytuacje mogą wystawić nasze zaufanie na próbę. w22.02 s. 2, ak. 1, 2