-
‛Siej hojnie’ i ‛hojnie zbieraj’Strażnica — 1986 | nr 23
-
-
spodziewać plonu w postaci serdecznej więzi i wielu wspólnych, radosnych przeżyć. Co więcej, będzie to dobrym świadectwem dla ludzi postronnych, którzy dzięki temu wysoko ocenią nasz styl życia.
23. Usłuchanie jakiej rady wyjdzie nam na dobre?
23 Niech więc każdy chrześcijański świadek na rzecz Jehowy zada sobie pytanie: Czy mógłbym siać obficiej? Całkiem stosowne są tu słowa apostoła Pawła z Listu 1 do Tesaloniczan 4:1: „Na koniec, bracia, prosimy i usilnie zachęcamy was przez Pana Jezusa, według otrzymanego od nas pouczenia co do tego, jak macie postępować, aby się podobać Bogu, jak zresztą faktycznie postępujecie — żebyście dalej tak robili w jeszcze pełniejszej mierze”. Zatem starajmy się wszyscy siać hojnie, abyśmy mogli również hojnie zbierać ku czci Jehowy oraz błogosławieństwu naszemu i naszych braci.
-
-
Pytania czytelnikówStrażnica — 1986 | nr 23
-
-
Pytania czytelników
● Czy członkowie „wielkiej rzeszy” należą do wszechświatowej organizacji Jehowy?
W dobie obecnej, przed „wielkim uciskiem”, wszyscy Świadkowie Jehowy z radością służą swemu Bogu w jedności (Mat. 24:21). Okoliczność, że pewna niewielka ich liczba jest namaszczona duchem i oczekuje na pójście do nieba, podczas gdy większość ma nadzieję życia wiecznego w ziemskim raju, nie wywołuje wśród nich żadnych rozłamów. Jezus wskazał, że zarówno „owce”, jak i „drugie owce”, miały być połączone w „jedną trzodę” (Jana 10:11, 16). Widać więc, że dzisiejsza organizacja sług Jehowy składa się z przedstawicieli obu grup, żywiących dwie nadzieje.
Jehowa z góry przewidywał, że Jego niewiasta będzie się cieszyć taką pomyślnością. Wskazał, że ludzie ze wszystkich narodów, nie będący Izraelitami duchowymi, zgromadzą się w wielkiej liczbie (Izaj. 60:1-22; 61:5-9). W Księdze Objawienia opisano ich jako „wielką rzeszę”, której „żaden człowiek nie potrafił zliczyć — ze wszystkich narodów i szczepów, i ludów, i języków”; stali „przed tronem i przed Barankiem”. Chodziło tu o osoby mające nadzieję ziemską, a nie członków duchowego narodu pomazańców, którzy dzisiaj w szczególny sposób reprezentują wszechświatową organizację Jehowy. Mimo to „wielka rzesza” stoi przed tronem Boga i Baranka, mając szaty wybielone przez wypranie we krwi Baranka. Jakże wspaniałą pozycję zajmuje ona już teraz! (Obj. 7:9-17).
Prawość członków „wielkiej rzeszy” także podlega wypróbowaniu. Na podstawie ich niezachwianej wierności teraz, pod panowaniem tysiącletniego Królestwa oraz w końcowej próbie, Jehowa uzna ich za sprawiedliwych jako doskonałe stworzenia ludzkie, a wraz z nimi tych, którzy zmartwychwstaną i wejdą w skład „drugich owiec” Jezusa. Będąc tym sposobem ‛wyswobodzeni z niewoli zepsucia’, dostąpią „chwalebnej wolności dzieci Bożych” (Rzym. 8:21). Dopiero wtedy, tak jak niegdyś Adam i Ewa, staną się widzialną częścią wszechświatowej organizacji Bożej. Odtąd będą doskonałym, rozumnym potomstwem Jehowy oraz Jego przyrównanej do żony organizacji niebiańskiej.
-