-
Jak pomaga ci duch Boży?Strażnica — 1975 | nr 6
-
-
drogą znajdującą upodobanie Boże. W Liście do Galatów 5:16 czytamy: „Postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała.” Można by jednak zadać pytanie: W jaki sposób duch Boży chroni nas przed działaniem według skłonności grzesznego ciała?
Kiedy osoba kierująca się szczerymi pobudkami trwa przy studiowaniu Biblii i zastanawia się nad tym, czego się dowiaduje, duch Boży wywierający wpływ na umysł i serce pogłębia jej miłość do Jehowy. Z czasem jej więź z Bogiem staje się dla niej najważniejszą sprawą w życiu, a w jej sercu i umyśle rozwija się głębokie docenianie tak zadzierzgniętej więzi. Docenianie to z kolei skłania ją do zwalczania wszelkich skłonności mogących zakłócić te świetne stosunki z Bogiem.
W razie pokusy dany człowiek nie zaprząta sobie głowy rozważaniem, ile przyjemności dałoby mu ewentualne zaangażowanie się w czynienie zła, nie tłumaczy też sobie, że przecież ciało jest mdłe, a miłosierdzie Boże nie dopuści, by został odrzucony. Wręcz przeciwnie, jego jedyna i natychmiast się pojawiająca troska dotyczy tego, by nie rujnować więzi z Jehową. Odrzuca ze wstrętem jakąkolwiek myśl o poddaniu się pokusie.
Tak samo gdy chrześcijaninowi trudno się zdecydować, jak właściwie należałoby postąpić w obliczu określonej próby, może z ufnością zdać się na pomoc ducha Bożego. Uczeń Jakub napisał w tej sprawie: „Za pełną radość poczytujcie to sobie, bracia moi, ilekroć spadają na was różne doświadczenia. Wiedzcie, że to, co wystawia waszą wiarę na próbę, rodzi wytrwałość. (...) Jeśli zaś komuś z was brakuje mądrości [odnośnie do tego, co uczynić w trudnej sytuacji], niech prosi o nią Boga, który daje wszystkim chętnie i nie wymawiając” (Jak. 1:2-5). W odpowiedzi na modlitwy o kierownictwo Jehowa przez swego świętego ducha na pewno udzieli porady. Duch Boży, oddziałując na pamięć chłonnej jednostki, przypomni jej odpowiednie zasady postępowania wyłuszczone w Biblii i dopomoże rozpoznać, jak zastosować je w danych okolicznościach.
Zatem duch Boży rzeczywiście spieszy z niezbędną pomocą. Jeżeli pragniesz jego kierownictwa, współpracuj z nim, napełniając umysł wiedzą czerpaną ze Słowa Bożego.
-
-
Uwolnienie się od masturbacji — dlaczego? W jaki sposób?Strażnica — 1975 | nr 6
-
-
Uwolnienie się od masturbacji — dlaczego? W jaki sposób?
O MASTURBACJI, czyli samogwałcie, rozmawiano kiedyś tylko cichaczem w prywatnych kołach, nazywając ją „grzechem sekretnym” albo „tajemnym występkiem”. Dzisiaj słowo to weszło niemal w powszechne użycie. Słowniki na ogół objaśniają ją mniej więcej w ten sposób: „Polega ona na drażnieniu własnych narządów płciowych, aż podniecenie osiągnie punkt orgazmu, ale bez obcowania z drugą osobą.” Upowszechnienie tej praktyki trzeba w dużej mierze przypisać współczesnej „rewolucji seksualnej”, która wprowadziła tak zwaną „nową moralność”. Wskazują na to poniższe przykłady obiegowych opinii na ten temat.
W dzienniku Daily News, wydawanym w Chicago, ukazał się nagłówek: „Masturbacja nieszkodliwa dla
-