-
Nadzorcy, którzy ‛pasą trzodę Bożą’Zorganizowani do spełniania woli Jehowy
-
-
Jeśli jest żonaty, trzyma się chrześcijańskiego wzorca małżeństwa, to znaczy ma jedną żonę oraz należycie przewodzi własnej rodzinie.
-
-
Nadzorcy, którzy ‛pasą trzodę Bożą’Zorganizowani do spełniania woli Jehowy
-
-
Ponadto taki brat jest bez zarzutu i ma bardzo dobrą opinię nawet u osób postronnych. Nie można mu zarzucić, że swoim postępowaniem przynosi ujmę zborowi. Nie jest to również ktoś niedawno upomniany za poważne wykroczenie. Inni w zborze czują się zachęceni do naśladowania jego dobrego przykładu i z radością oddają się pod jego duchową opiekę (1 Kor. 11:1; 16:15, 16).
10 Tacy wykwalifikowani mężczyźni odgrywają w zborze chrześcijańskim podobną rolę jak starsi w Izraelu, których opisano jako „mądrych, roztropnych i doświadczonych” (Powt. Pr. 1:13). Oczywiście nie są doskonali. Są jednak znani w zborze oraz poza nim jako ludzie prawi, którzy boją się Boga i którzy już od jakiegoś czasu dawali dowody, że żyją zgodnie z zasadami Bożymi. Dzięki nienagannemu postępowaniu mogą wypełniać swoje zadania ze swobodą mowy (Rzym. 3:23).
-
-
Nadzorcy, którzy ‛pasą trzodę Bożą’Zorganizowani do spełniania woli Jehowy
-
-
Okazuje też szczerą gościnność, chętnie stawiając się do dyspozycji i dzieląc się z innymi swoimi środkami (Dzieje 20:33-35).
16 Jeżeli nadzorca chce się skutecznie wywiązywać ze swoich zadań w zborze, musi być wykwalifikowany do nauczania. W myśl słów Pawła skierowanych do Tytusa, „jeśli chodzi o sztukę nauczania, ma zdecydowanie trzymać się wiarygodnego słowa, żeby za pomocą zdrowej nauki umieć zarówno zachęcać, jak i upominać tych, którzy się jej sprzeciwiają” (Tyt. 1:9). Brat taki potrafi rozsądnie argumentować, przedstawiać dowody, odpierać zarzuty i objaśniać wersety biblijne w taki sposób, żeby przekonać innych i wzmocnić ich wiarę. Umie to robić zarówno w warunkach sprzyjających, jak i niesprzyjających (2 Tym. 4:2). Poza tym jest cierpliwy, dzięki czemu łagodnie upomina błądzących lub przekonuje tych, którzy mają jakieś wątpliwości. Zachęca ich do dobrych uczynków wypływających z wiary. Umiejętnie nauczając — czy to publicznie, czy w osobistych rozmowach — daje dowód, że naprawdę jest do tego wykwalifikowany.
-