Psalm
74 Boże, czemu na zawsze nas odrzuciłeś?+
Czemu płoniesz gniewem* na trzodę swojego pastwiska?+
Pamiętaj o górze Syjon, na której zamieszkałeś+.
3 Skieruj swoje kroki do miejsc, które są trwale zrujnowane+.
Wróg zniszczył wszystko w świętym miejscu*+.
4 Twoi wrogowie wydali donośny okrzyk w miejscu wielbienia Ciebie*+.
Jako znaki umieścili tam własne sztandary.
5 Byli jak ci, którzy rąbią siekierą gęsty las.
6 Siekierami i żelaznymi łomami porozbijali wszystkie płaskorzeźby+.
7 Podpalili Twoje sanktuarium+.
Sprofanowali i zrównali z ziemią przybytek noszący Twoje imię.
8 Oni i ich potomkowie powiedzieli sobie:
„Wszystkie miejsca, gdzie się wielbi* Boga w tej ziemi, trzeba spalić”.
9 Nie ma żadnych znaków, które moglibyśmy zobaczyć.
Nie ma już żadnego proroka
ani nikt z nas nie wie, ile to potrwa.
10 Boże, jak długo przeciwnik będzie szydził?+
Czy wróg już zawsze będzie lekceważąco traktował Twoje imię?+
11 Czemu powstrzymujesz swoją silną rękę*?+
Wyjmij ją z zanadrza* i ich zniszcz.
14 Zmiażdżyłeś głowę* Lewiatana*.
Dałeś go jako pokarm ludowi — tym, którzy zamieszkują pustynie.
16 Do Ciebie należy dzień oraz noc.
Ty uczyniłeś światło* i słońce+.
19 Nie wydawaj życia* swojej turkawki na pastwę dzikich zwierząt.
Nie zapominaj na zawsze o życiu swojego uciśnionego ludu.
20 Pamiętaj o przymierzu,
bo w ciemnych miejscach na ziemi rozpanoszyła się przemoc.
21 Oby zdruzgotany nie odchodził zawiedziony+.
Oby mało znaczący i biedny wysławiali Twoje imię+.
22 Boże, wystąp w swojej obronie.
Pamiętaj o tym, jak przez cały dzień głupi ludzie drwią z Ciebie+.
23 Nie zapominaj, co mówią Twoi wrogowie.
Twoi przeciwnicy stale podnoszą wrzawę.