Bóg serdecznej życzliwości
„Składajcie Jehowie dziękczynienia, bo jest dobry; bo jego serdeczna życzliwość trwa aż po czas niezmierzony.” — Ps. 107:1, NW.
1, 2. Jakie wyobrażenie o Bogu mają niektórzy ludzie w porównaniu z tym, co o Nim napisał Dawid?
JAK, drogi czytelniku, wyobrażasz sobie Boga? Czy jest On w twoim przekonaniu bóstwem łaskawym, życzliwym, któremu prawdopodobnie jednak dalekie są sprawy i problemy ludzkie? A może twoim zdaniem przypomina raczej walecznego partyzanta: jest nieuchwytnym uczestnikiem wydarzeń ogólnoświatowych, który błogosławi wojny i przelew krwi, jeśli narody walczą za jakąś „słuszną sprawę”? Może z kolei sądzisz, że raz po razu samowolnie gasi On życie kogoś z twych bliskich, kierując się własnymi, niezbadanymi zamiarami?
2 Inaczej trzeba myśleć o Bogu, o którym psalmista Dawid powiedział: „Dobry i prawy jest Jehowa. Dlatego też poucza grzeszników o drodze. Skłoni pokornych, aby postępowali według jego sędziowskiego orzeczenia, i nauczy pokornych swej drogi. Wszystkie ścieżki Jehowy to serdeczna życzliwość i prawdziwość wobec tych, którzy przestrzegają jego przymierza i upomnień.” — Ps. 25:8-10, NW.
3, 4. Jak powinniśmy być ustosunkowani do swego Stworzyciela, i dlaczego?
3 Dawid był wygnańcem zmuszonym do ukrywania się przed własnymi ziomkami, którzy nastawali na jego życie; niemniej jednak nie obarczał Boga odpowiedzialnością za swą niedolę. Modlił się natomiast słowami: „Daj mi poznać drogi twoje, Jehowo; ścieżek twoich naucz mnie. Daj mi chodzić w prawdzie twojej i ucz mnie, bo ty jesteś Bogiem zbawienia mego. W tobie pokładałem nadzieję przez cały dzień. Wspomnij na przejawy miłosierdzia swego, Jehowo, i swej serdecznej życzliwości, bo trwają one od czasu niezmierzonego.” — Ps. 25:4-6, NW.
4 Niejedni ludzie, znalazłszy się w sytuacji o wiele mniej groźnej, gotowi są krytykować Stwórcę. Nie mogą zrozumieć, dlaczego On osobiście nie interweniuje w ich sprawach; bez względu na powód swoich kłopotów ośmielają się zrzucać wszelką winę na Boga. Dobrze jednak będzie rozważyć, co na ten temat ma do powiedzenia Słowo Jehowy. Czy Bóg naprawdę odznacza się serdeczną życzliwością i miłością, jak oświadczył Dawid, czy też jest Bogiem nieczułym, żądnym krwi, jak zapewniają nawet niektórzy duchowni?
5. Jakiej mądrej rady ze Słowa Jehowy usłuchał Dawid?
5 Dawida niesłusznie oskarżał i nękał król Saul, któremu Jehowa powierzył prowadzenie swego ludu. Dawid jednak nie rozgoryczył się wobec Jehowy z powodu zawistnego postępowania Saula i nie próbował ujmować sprawy we własne ręce, by zgładzić „pomazańca Jehowy”. Pamiętaj, że prawo Izraela głosiło: „Nie będziesz nienawidził brata twego w sercu twoim; jawnie strofować będziesz bliźniego twego, a nie ścierpisz przy nim grzechu. Nie mścij się i nie chowaj gniewu przeciw synom ludu twego; ale miłuj bliźniego twego, jako siebie samego. Jam Pan [w tekście orygin.: Jehowa].” — 3 Mojż. 19:17, 18.
6. (a) Co proroczo zobrazowały wojny Izraela? Jaki wniosek byłby jednak niesłuszny? (b) Jak Jehowa nagrodził Dawida?
6 Później Dawid objął dowództwo w walce, którą Izraelici toczyli z Kanaanitami w celu wypędzenia ich z kraju przyobiecanego jeszcze praojcu, Abrahamowi. Przedsięwzięcie to było proroczym pierwowzorem tego, jak Jehowa w naszych czasach oczyści ziemię ze wszystkich buntujących się przeciw Jego zwierzchnictwu i jak obdarzy dziedzictwem tych, którzy Go miłują i Mu służą — „tych, którzy przestrzegają jego przymierza i upomnień”. Nie ma jednak w Piśmie świętym żadnej wskazówki co do tego, by Jehowa w dobie obecnej walczył za ten czy inny naród. Wręcz przeciwnie, prorok Izajasz przepowiedział, że lud Boży przekuje miecze swe na lemiesze i nie będzie się więcej ćwiczył do boju. Dawid nie dostąpił zaszczytu budowania świątyni dla wielbienia Jehowy, ponieważ był wojownikiem. Niemniej spełniał wszystko, co było wolą Jehowy na owe czasy, i dlatego Jehowa obiecał mu, że od linii jego potomków nie odstąpi władza królewska. (Dzieje 13:36) W związku z tym Izajasz oświadczył proroczymi słowami: „Nakłońcie ucha i przyjdźcie do mnie. Posłuchajcie, a dusza wasza utrzyma się przy życiu, i chętnie zawrę z wami aż po czas niezmierzony przymierze dotyczące przejawów serdecznej życzliwości wobec Dawida, które są niezawodne.” Nic też dziwnego, że Dawid zapewnił: „Co do mnie, zaufałem twej serdecznej życzliwości; niech serce me raduje się zbawieniem twoim. Zaśpiewam Jehowie, bo mnie obsypywał nagrodą.” — Izaj. 55:3; Ps. 13:5, 6, NW.
7. Jak apostoł Paweł serdeczną życzliwość Bożą wobec Dawida powiązał z czasami Jezusa?
7 Apostoł Paweł przymierze zawarte z Dawidem powiązał z wydarzeniami za dni Jezusa, wyjaśniając: „Obwieszczamy wam dobrą nowinę o obietnicy danej praojcom, że Bóg całkowicie spełnił ją w stosunku do nas, ich dzieci, zmartwychwzbudziwszy Jezusa; tak przecież napisano w psalmie drugim: ‚Jesteś moim synem, dzisiaj stałem ci się Ojcem.’ A fakt, że go zmartwychwzbudził przeznaczonego na to, aby już nigdy nie powrócił do skażenia, stwierdził w ten sposób: ‚Udostępnię wam przejawy serdecznej życzliwości wobec Dawida, które są niezawodne.’” Tak oto spełniona została obietnica dana Dawidowi i Jezus jako dziedzic Dawida i jednorodzony Syn Jehowy dostąpił zmartwychwstania, aby w wyznaczonym czasie objąć władzę królewską w nowym porządku rzeczy, jaki zamierzał ustanowić Jehowa. — Dzieje 13:32-34, NW.
8. Co między innymi dowodzi, że Jehowa jest Bogiem serdecznej życzliwości?
8 Od samego początku dziejów człowieka przybywało świadectw ukazujących życzliwość Jehowy i Jego serdeczne zainteresowanie ludzkością. Zamierzenia Jehowy, aby sprawiedliwi ludzie żyli na ziemi w rajskich warunkach, nic nie zdołało udaremnić. Jeszcze kiedy stwarzał ziemię na wspaniałe mieszkanie dla człowieka, zatroszczył się On nie tylko o podstawowe jego potrzeby, ale ponadto zapełnił jego otoczenie mnóstwem użytecznych drzew i krzewów obsypanych kwieciem, wśród których miał pędzić życie przyjemne i szczęśliwe. W parku tym zasadził też drzewo życia, oczekując nadejścia czasu, gdy pierwsza para ludzka — dowiódłszy swej wierności — rozszerzy granice rajskiego ogrodu aż po krańce ziemi. Nawet po buncie pierwszych ludzi i wydaniu na nich wyroku Jehowa w proroctwie dał wyraz niezasłużonej swojej życzliwości, zapowiadając przyszłe odkupienie tych, którzy by w Nim pokładali wiarę.
9. Jaką potrzebę uznawał Dawid, i jak udostępniona została ta możliwość?
9 Jakim sposobem miało się dokonać to przywrócenie rajskich warunków? Jehowa obiecał Abrahamowi: „Błogosławione będą w nasieniu twoim wszystkie narody ziemi.” Nasienie Abrahamowe miało się okazać błogosławieństwem przez zgotowanie środków niezbędnych do odkupienia. Dawid wykazał potrzebę tego, gdy się modlił: „Grzechów mej młodości ani buntów moich racz nie pamiętać. Według twej serdecznej życzliwości pamiętaj o mnie, przez wzgląd na swą życzliwość, Jehowo. (...) Przez wzgląd na swe imię, Jehowo, nawet wybacz mi błąd mój, bo jest niemały.” (1 Mojż. 22:18, BG; Ps. 25:7, 11, NW) Dawid rozumiał, że dla osiągnięcia całkowitego przebłagania potrzeba było czegoś więcej niż samych ofiar zwierzęcych, ale ufał, iż serdeczna życzliwość Jehowy dostarczy pożądanego środka. Dalszym krokiem w kierunku urzeczywistnienia zamierzenia Jehowy zresztą było przymierze Jehowy zawarte właśnie z Dawidem. (2 Sam. 7:16) Dlaczego? Wyjaśnił to apostoł Paweł w nawiązaniu do osoby Jezusa: „Z wszystkiego, z czego nie mogliście być usprawiedliwieni przez prawo Mojżeszowe, otrzymuje przez niego usprawiedliwienie każdy, kto uwierzy.” Jakże cudowna możliwość dostąpienia błogosławieństw otwarła się w ten sposób dla wszystkich narodów dzięki niezasłużonej życzliwości Jehowy! Nawet grzechy i uchybienia, o jakich wspomniał Dawid, miały być przebaczone! — Dzieje 13:38, 39, Kow.
10. Jak ogół ludzkości zareagował na postanowienia Jehowy, i co stąd wynika?
10 Po dzień dzisiejszy ludzkość niczego się nie nauczyła z dowodów życzliwości Jehowy i Jego Syna ani nie zaczęła ze swej strony jej przejawiać. Przeciwnie, na całym świecie panuje nienawiść wyrosła na gruncie nacjonalizmu, panują uprzedzenia na tle różnic w poglądach religijnych oraz popełnia się nadużycia i okrucieństwa z powodu odmienności rasy. Kto tak postępuje, o tym wiadomo, że z punktu widzenia Stwórcy błądzi w ciemnościach, gdyż ciemność zaślepiła mu oczy. (1 Jana 2:9-11) Natomiast okazywanie życzliwości oznacza kroczenie w jedności z Jehową, chodzenie w świetle, światło padające z Jego Słowa uwypukla jeszcze różnicę między dziećmi Bożymi, a tymi, którzy za Szatanem idą drogą brutalności, niezgody i nienawiści, wyjaśniając: „Po tym można poznać dzieci Boże i dzieci diabła; kto nie czyni tego, co prawa, nie jest z Boga; tak samo, kto nie miłuje brata swego. Oto poselstwo, które słyszeliście od początku: mamy się wzajemnie miłować. Nie jak Kain, który był ze złego ducha i zabił brata swego.” — 1 Jana 3:10-12, Kow.
11. (a) Jaką przypowieścią unaocznił Jezus, co to jest życzliwość? (b) Jak sam przejawił bezstronność wiernie przypominającą postawę jego Ojca?
11 Miłości bratniej nie należy pojmować jako miłości ograniczającej się jedynie do własnej rodziny albo do własnej rasy. Jezus oświadczył: „Matką moją i braćmi moimi są ci, którzy słuchają Słowa Bożego i wypełniają je.” (Łuk. 8:21) Nie chwytał się więc żadnych różnic wynikających z więzów rodzinnych czy rasowych, wiedział przecież, że jego Ojciec okazał ludziom wszelkiego rodzaju niezasłużoną życzliwość i że wobec nikogo nie jest stronniczy. Jehowa uczynił wszystkich z jednej krwi i wszystkim dał tę samą nadzieję uzyskania życia przez Jego Syna pod panowaniem Jego królestwa. Pewien znawca Prawa, człowiek oczywiście zapoznany też z przykazaniami Jehowy co do miłowania bliźniego na równi z sobą samym, zapytał: „A kto jest bliźnim moim?” Jezus wyjaśnił rzecz, opowiedziawszy o wędrowcu, który w drodze z Jeruzalem do Jerycha został napadnięty przez zbójców, ograbiony, pobity i wpół martwy porzucony; całkiem obojętnie minął go kapłan, następnie lewita, aż wreszcie życzliwie zajął się nim pewien Samarytanin. Z kolei Jezus zapytał: „Któryż z tych trzech, zdaniem twoim, był bliźnim temu, który wpadł w ręce zbójców?” Jak prawdziwy bliźni postąpił bez wątpienia ten, który okazał miłosierdzie. Jezus pochwalił to i rzekł do pytającego: „Idź, i ty czyń podobnie.” — Łuk. 10:29-37.
12. (a) Za co nie wolno czynić Boga odpowiedzialnym? (b) Jak tego dowodzi Pismo święte?
12 Wprawdzie liczni ludzie nie tylko przechodzą obojętnie koło swych bliźnich i nie zwracają na nich uwagi, gdy potrzebna jest im pomoc, ale ponadto jeszcze występują przeciw swemu Stwórcy; Jehowa mimo wszystko nadal okazuje wielkoduszność, cierpliwość i życzliwość. (Ps. 107:11-13) Nie można obarczać Go odpowiedzialnością za czyjąś nagłą śmierć w wypadku, za wojny, ani za to, że choroby powalają tysiące ludzi młodych i starych w chwili najmniej dla nich spodziewanej. Przeciwnie, to właśnie On wszystkim pragnącym żyć otwiera drogę do życia. Zarówno On sam, jak i Jego Syn, przejawiają niezasłużoną życzliwość i przy niej wytrwale obstają. — Kazn. 9:11; Hebr. 2:14.
13. (a) W jaki stan popadł Izrael według słów Ozeasza? (b) Jakim Bogiem okazałby się Jehowa, gdyby lud gotów był do skruchy?
13 Okoliczność, że Jehowa przez całe wieki dawał ludziom dowody serdecznej życzliwości, nie oznacza jednak, iż nic nie dostrzega albo powodowany sentymentalizmem przebacza wszelką nieprawość. Wobec Izraela określił sam siebie takimi słowami: „Jehowa, Jehowa, Bóg miłosierny i łaskawy, nieskory do gniewu, a obfitujący w serdeczną życzliwość i prawdę, zachowujący serdeczną życzliwość dla tysięcy, przebaczający błąd i wykroczenie i grzech, lecz żadną miarą nie pominie on ukarania, sprowadzając karę za błąd ojców na synów i na wnuków, na trzecie pokolenie i na czwarte pokolenie.” (2 Mojż. 34:6, 7, NW) Z czasem Izrael zasłużył na skarcenie. Prorok Ozeasz napisał, że życzliwość wśród ludu jest jak „obłok poranny, a jako rosa rano przemijająca”. Juda zdradziecko złamała przymierze z Jehową. Galaad, zamiast naśladować serdeczną życzliwość swego Boga, stało się „miastem czyniących nieprawość, pełne stóp krwawych. A jako zbójcy czynią, którzy na kogo czyhają na drodze, kędy chodzą do Sychem, tak czyni rota kapłanów.” Izrael popadł w nieczystość. Wobec takich warunków panujących w kraju z całą pewnością ta odrobina serdecznej życzliwości, jaka tam jeszcze istniała, zniknęła jak rosa poranna. Ozeasz miał więc wszelkie podstawy, żeby nawoływać: „Pójdźcie, a nawróćmy się do Pana [w tekście orygin.: Jehowy]; bo on porwał, a uzdrowi nas; uderzył, i zawiąże rany nasze.” Jehowa żądał od nich lojalnej miłości bardziej niż składania ofiar, raczej uznawania potrzeby wiedzy o Bogu niż ofiar całopalnych. (Oz. 6:1-10) Gdyby ten lud okazał skruchę, Jehowa dałby dowody, że jest Bogiem ‚nieskorym do gniewu, obfitującym w serdeczną życzliwość, lecz żadną miarą nie pomijającym ukarania’.
14. W jakim stanie znajdował się Izrael za dni apostołów, i jaką możliwość Jehowa udostępnił poganom?
14 Setki lat później apostoł Paweł opisywał, jak Jehowa równoważy swą życzliwość okazywaniem w razie potrzeby także surowości. Przytoczył następujące słowa, które Jehowa skierował do Izajasza: „Cały dzień wyciągałem ręce do ludu, który jest nieposłuszny i odpowiada bezczelnie.” Eliasz nawet uskarżał się przed Bogiem na Izraela: „Jehowo, proroków twoich pozabijali, ołtarze twe porozkopywali, i zostałem tylko ja sam.” Jehowa wszakże nie odrzucił swego ludu. Wiedział, że oprócz Eliasza pozostało jeszcze siedem tysięcy ludzi wierzących. Chociaż więc naród ten często się potykał, to jednak nie wypadł całkowicie z łaski Jehowy; podobnie jak za dni Eliasza siedem tysięcy osób wzbraniało się od przystąpienia do kultu Baala, tak i podczas służby Jezusa pewien ostatek ludu izraelskiego okazał się wiernym. Paweł pisał: „Tym sposobem więc i w porze obecnej wyłonił się ostatek według wyboru, dzięki niezasłużonej życzliwości.” Niemniej większość Izraelitów postępowała tak, jakby była pogrążona w głębokim śnie, miała zamknięte oczy i głuche uszy, wobec czego nie zdała sobie sprawy z cudownej sposobności, jaką im w swej niezasłużonej życzliwości dawał Jehowa. Wskutek ich niedopisania dostęp do uczestnictwa w nowym przymierzu, które wprowadził Jezus, uzyskali poganie, czyli ludzie z narodów. Żydzi przestali być narodem szczególnym, wybranym spośród wszystkich innych narodów, a przegroda oddzielająca te narody uległa zerwaniu; odtąd również dla innych ludzi stała otworem możliwość pozyskania u Jehowy łaski, jaka przypada w udziale ludowi związanemu z Nim przymierzem. — Rzym. 10:21 do 11:11, NW; 1 Piotra 2:10.
15. Jak apostoł Paweł obrazowo przedstawił postępowanie Jehowy, i jakie podał upomnienie?
15 Okoliczność tę apostoł Paweł opisał w ten sposób, że lud pozostający w przymierzu z Jehową przyrównał do gałęzi drzewa oliwnego. Ponieważ naród izraelski przestał wydawać owoce, duchowo martwe gałęzie zostały odcięte, a w ich miejsce wszczepiono nowe gałęzie, wzięte z dzikiej oliwki, które przedstawiały ludzi wierzących spośród narodów pogańskich, aby z kolei ci dostąpili dobrodziejstw i błogosławieństw przygotowanych przez Jehowę. Paweł ostrzega, że nie nastąpiło to bynajmniej dzięki jakimś nadzwyczajnym czynom tych, świeżo wszczepionych, lecz na skutek braku wiary u tamtych, którym najpierw dano sposobność. Upomina ich więc słowami: „Jeżeli (...) Bóg nie oszczędził gałęzi naturalnych, nie oszczędzi też ciebie. Zatem dojrzyj życzliwość i surowość Boga. Dla tych, którzy upadli jest surowość, ale dla ciebie życzliwość Boża, pod warunkiem, że nie utracisz jego życzliwości; inaczej także zostaniesz odcięty.” (Rzym. 11:21, 22, NW) Kto chce uniknąć zaprzepaszczenia życzliwości Jehowy, ten musi przejawiać wiarę i posłuszeństwo. Kwestia narodowości czy przynależności rasowej nie odgrywa tu żadnej roli. Paweł wyjaśnia: „Nie ma różnicy między Żydem a Grekiem, gdyż nad wszystkimi jest ten sam Pan, szczodry wobec wszystkich, którzy go wzywają. Bo ‚każdy, kto wzywa imienia Jehowy, będzie zbawiony’”. — Rzym. 10:12, 13; 2:7-11, NW.
16. Dzięki czemu stała się możliwa nadzieja na życie wiecznotrwałe?
16 Jehowa wskutek swej niezasłużonej życzliwości otworzył drogę do życia, a szale sprawiedliwości zrównoważył dostarczeniem na okup swego Syna, abyśmy mogli uniknąć potępienia i śmierci odziedziczonej po Adamie. Apostoł Paweł naświetlił tę myśl w Liście do Tytusa 3:4-7, gdzie czytamy: „Gdy się objawiła dobroć [życzliwość, NW] i miłość do ludzi Zbawiciela naszego, Boga, zbawił nas nie dla uczynków sprawiedliwości, które spełniliśmy, lecz dla miłosierdzia swego przez kąpiel odrodzenia oraz odnowienie przez Ducha Świętego, którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego, abyśmy, usprawiedliwieni łaską jego [uznani za sprawiedliwych na podstawie jego niezasłużonej życzliwości, NW], stali się dziedzicami żywota wiecznego, którego nadzieja nam przyświeca.” Jehowa więc rzeczywiście jest Bogiem serdecznej życzliwości. Prawa do życia nie zdobywamy na podstawie własnych sprawiedliwych poczynań, ale dzięki temu, że Jehowa w swej niezasłużonej przez nas życzliwości ustanowił cenę okupu, którą następnie zapłacił Jezus, złożywszy w ofierze swe ludzkie życie. „Słowo stał się ciałem, i przebywał wśród nas, i oglądaliśmy jego chwałę — chwałę, jaka się należy od ojca jednorodzonemu synowi; i pełen był życzliwości niezasłużonej i prawdy. (...) Wszystkim nam bowiem użyczył ze swej pełni, nawet niezasłużonej życzliwości za niezasłużoną życzliwością.” Jezus był więc pełnym odzwierciedleniem życzliwości swego Ojca. — Jana 1:14, 16, NW.
17. Jak doszło do zapanowania niezasłużonej życzliwości?
17 Z powyższego jasno wynika, że żaden człowiek nie może na podstawie własnych uczynków żywić nadziei na życie wieczne, bo wszyscy jesteśmy grzesznikami; Bóg daje możliwość uznania człowieka za sprawiedliwego na podstawie wiary w ofiarę okupu Chrystusa Jezusa, ale jako dobrowolny dar dostępny dzięki Jego niezasłużonej życzliwości. (Rzym. 3:23, 24) Do czasów Chrystusa prawo dane od Boga służyło Izraelitom za świadectwo, mające im przypominać ich niedoskonałość i grzeszność, lecz ofiara okupu Jezusa otworzyła drogę do korzystania z dobrodziejstw niezasłużonej życzliwości Bożej. Do owej chwili rzeczywiście grzech panował w roli króla po społu ze śmiercią, lecz wtedy Jehowa sprawił, że „życzliwość niezasłużona mogła królować przez sprawiedliwość z widokami życia wiecznotrwałego”. (Rzym. 5:21, NW) Jezus przyszedł jako wódz i rozkazodawca, aby błogosławić wszystkim grupom narodowym w ramach zawartego przez Boga ‚przymierza dotyczącego przejawów serdecznej życzliwości wobec Dawida’. — Izaj. 55:3, 4, NW.
18. Jak niektórzy odsuwają się od niezasłużonej życzliwości Bożej?
18 Chrześcijanie nie podlegają dziś prawu Mojżeszowego przymierza z Bogiem, lecz — będąc związani z nowym przymierzem — są kierowani duchem Bożym. (Rzym. 6:14) Mimo to możliwości uznania nas przez Boga za sprawiedliwych nie zawdzięczamy własnym uczynkom. Apostoł Paweł jasno przedstawił ten fakt, wykazując, że nikt nie potrafi zdobyć życia na swoją rękę: „Nie pomijam niezasłużonej życzliwości Bożej; bo jeśli sprawiedliwość wynika z prawa, to Chrystus właściwie zmarł niepotrzebnie.” (Gal. 2:21, NW) Co więcej, Paweł stwierdził dalej: „Zerwaliście więzy z Chrystusem, wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie; odsunęliście się od łaski [życzliwości niezasłużonej, NW]. — Gal. 5:4; Rzym. 11:5, 6, BT.
19. Jakim przywilejem obdarzył Jehowa dzisiejszych chrześcijan?
19 Chociaż cudowną nadzieję na życie wieczne, czy to w niebie, czy na ziemi, żywimy nie na podstawie własnych wysiłków, lecz dzięki ofierze Chrystusa — nie oznacza to jednak, iż Jehowa nie powierzył nam nic do wykonania. Mamy określone zadanie służbowe. W związku z tym apostoł Paweł przypominał Galatom: „Spodobało się temu, który mnie (...) powołał przez łaskę [niezasłużoną życzliwość, NW] swoją, objawić Syna swego we mnie. Miałem wśród pogan szerzyć Dobrą Nowinę.” (Gal. 1:15, 16, Kow) Chrześcijanie, którzy podobnie przyjmują to wezwanie do głoszenia dobrej nowiny, mogą dziś brać udział w tej samej służbie kaznodziejskiej i tym sposobem pokazać, że sobie cenią niezasłużoną życzliwość Jehowy. Stawszy się dziećmi Bożymi, powinniśmy dla innych być odbiciem Jego życzliwości, a jak można to uczynić skuteczniej niż przez zanoszenie im prawdy, która wiedzie do życia? Jezus tak właśnie postąpił, w służbie kaznodziejskiej okazując drugim życzliwość przez nich nawet nie zasłużoną i przedstawiając im prawdę. — Jana 1:17, 18.
20. Kto jest istotnym źródłem życzliwości, i jakie zaproszenie polecił On wydać?
20 Jehowa sam stanowi podstawowe źródło życzliwości. Sędziwy apostoł Jan tak pisał: „Któż by się nie bał ciebie, Jehowo, i nie wychwalał imienia twego, bo tylko z ciebie jest serdeczna życzliwość?” (Obj. 15:4, NW, wyd. z roku 1950) Nawet dla tych, którzy postępowali wbrew wskazówkom Bożym, istnieje możliwość pojednania i uzyskania daru życia, jeśli zmienią swe postępowanie; wynika to choćby z zaproszenia skierowanego przez proroka Joela do krnąbrnych Izraelitów: „Powróćcie do Jehowy, swego Boga, bo jest łaskawy i miłosierny, nieskory do gniewu i obfitujący w serdeczną życzliwość.” — Joela 2:13, NW.
21. Co usiłuje czynić Szatan? Co jednak może zaprowadzić do zbawienia?
21 Natomiast Szatan czyni, co tylko może, aby przeciwdziałać życzliwości Jehowy, ponieważ wie, że pozostało mu już niewiele czasu na zaślepianie umysłów ludzkich względem dobrej nowiny. (2 Kor. 4:4) Wszystkie jego wysiłki zmierzają do zniesławienia Stwórcy, do przedstawienia Go jako Boga, który rzekomo nie troszczy się o człowieka, nie interesuje się problemami ani nieszczęściami ludzkimi, który zajmuje stronnicze stanowisko w wojnach między narodami i dlatego jest jakoby odpowiedzialny za kłopoty i cierpienia. (Jana 8:44) Jezus wiedział jednak z góry, że zanim Jehowa ostatecznie położy kres oszustwom i intrygom Szatana, będzie wydane ostrzeżenie i wyraźnie przedstawiona zostanie rzeczywista postawa Jehowy: że jest Bogiem serdecznej życzliwości, który postanowił sprowadzić na swój lud błogosławieństwa za pośrednictwem Królestwa pod władzą Chrystusa Jezusa. W tym celu zebrał On ludzi wierzących i zorganizował ich na całym świecie w społeczność swoich świadków, ogłaszających „dobrą nowinę o Królestwie”. Branie dziś udziału w tym wyznaczonym przez Boga dziele prowadzi do zbawienia. — Rzym. 10:9-11.
22. Jaki los czeka tych, którzy wpadają w sidła Szatana?
22 W obecnym okresie przejściowym, poprzedzającym pogrążenie organizacji Szatana w ostatecznym, druzgocącym ucisku, mnóstwo ludzi ma sposobność usłyszenia poselstwa o Królestwie, a w następstwie tego podejmują słowa modlitwy Dawida: „Daj mi poznać drogi twoje, Jehowo; ścieżek twoich, naucz mnie.” (Ps. 25:4, 10, NW) Poznają Jehowę jako Boga, który okazuje serdeczną życzliwość wszystkim, „którzy przestrzegają Jego przymierza i upomnień”. Nie padają już więcej ofiarą sideł niewiary, jakie pozakładał Szatan; nie oddają się już ponurym rozmyślaniom nad potwornościami cechującymi wojny ostatnich lat i nie przypisują ich Bogu.” (Jak. 4:1, 2) Jednakże ogół nominalnego chrześcijaństwa, podobnie jak starożytny naród izraelski, przejawia życzliwość i serdeczność krótkotrwałą, która znika w czasach trudnych jak rosa poranna w upale słonecznym; dzieje się tak dlatego, że brak mu prawdziwej wiary w Jehowę, w Jego Słowo oraz Królestwo. Kto z szeregów rzekomego chrześcijaństwa nie zwróci się do Jehowy i nie zechce poznać Boga, ten zostanie ścięty jak zboże podczas żniwa, kiedy w bitwie Armagedonu Jehowa oczyści ziemię z wszelkiej niegodziwości. Prorok Izajasz przepowiedział, że wtedy ludzie wiary wyjdą, aby oglądać „trupy ludzi tych, którzy wystąpili przeciwko mnie”. — Izaj. 66:24.
23. Jak Pismo święte uwypukla sprawiedliwość Jehowy? (b) Dlaczego nawet surowość Jehowy jest wyrazem Jego życzliwości?
23 Zatem Jehowa w sprawiedliwych swoich sędziowskich orzeczeniach daje dowody zarówno życzliwości, jak i surowości — zasłużonej surowości wobec tych, którzy się przeciwstawiają posłom Jego Królestwa i głoszonemu przez nich poselstwu oraz odwracają się od Jego sprawiedliwego zamierzenia, natomiast życzliwość okazuje ludziom wiary, którzy żywią nadzieję na życie wiecznotrwałe. (Łuk. 20:9-18) Nawet w obecnym „czasie końca” Jehowa wciąż jeszcze przejawia cierpliwość, ponieważ nie pragnie niczyjej zguby. (2 Piotra 3:9) Każdy człowiek postępowaniem swym decyduje o tym, czy zastosowana będzie wobec niego życzliwość, czy też surowość ze strony Boga. Przy całkowitym oczyszczeniu ziemi z wszelkiego zła Jehowa naprawdę okaże życzliwość wszystkim, którzy w Niego wierzą. (Hebr. 10:26-29) Jak nigdy przedtem zapanuje wtenczas „życzliwość niezasłużona (...) przez sprawiedliwość z widokami życia wiecznotrwałego za pośrednictwem Jezusa Chrystusa, naszego Pana”. — Rzym. 5:21; Ps. 107:15, NW.
[Ilustracja na stronie 2]
Życzliwy Samarytanin