Jehowa — niezrównany Wspomożyciel
„Skądże nadejdzie mi pomoc? Pomoc moja od Jahwe, co stworzył niebo i ziemię”. — Ps. 121:1, 2.
1. Kto jest naszym najlepszym wspomożycielem i dlaczego?
STWÓRCA, Jehowa Bóg, potrafi zawsze udzielić najskuteczniejszej pomocy. Wszystko, co żyje na ziemi, ciągle korzysta z naturalnych cykli, od których zależą procesy życiowe, a które On dawno temu wprawił w ruch. Gdyby człowiek w swej chciwości nie prowadził rabunkowej gospodarki zasobami ziemi, nasza planeta mogłaby z łatwością wyżywić o wiele większą liczbę ludności bez szkody dla świata roślinnego i zwierzęcego. Natchniony psalmista mógł słusznie powiedzieć o Bogu Jehowie: „Otwierasz swą rękę i wszystko, co żyje, nasycasz do woli”. — Ps. 145:16.
2. Jak Jehowa na ogół postępuje nawet wobec niewdzięczników?
2 Tylko w nielicznych wypadkach Bóg Jehowa używał swej mocy, by powstrzymać światło słoneczne albo deszcz i nie zsyłać ich tym, co postępowali wbrew Jego woli (Wyjścia 10:21; Amosa 4:7). Powszechna reguła jest taka, że z Jego hojności korzystają nawet ludzie, którzy jej nie doceniają. Podkreślił to Jezus Chrystus, kiedy powiedział o Bogu: „Sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych”. — Mat. 5:45.
3. Dlaczego słudzy Boży nabierają otuchy, gdy się zastanowią, w jaki sposób Jehowa na ogół postępuje z ludzkością?
3 Skoro Wszechmocny okazuje tyle życzliwości nawet niewdzięcznym, ileż bardziej możemy ufać, że nie opuści tych, którzy Go mocno kochają! „On miłuje prawo i sprawiedliwość” (Ps. 33:5). Możemy więc być przekonani, iż nigdy nie zlekceważy potrzeb swego ludu ani nie pozostawi bez odpowiedzi jego wołania o pomoc. Dawid, wierny sługa Boży, zauważył: „Jahwe jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają, wszystkich wzywających Go szczerze. Spełnia wolę tych, którzy się Go boją, usłyszy ich wołanie i przyjdzie im z pomocą”. — Ps. 145:18, 19.
NIEDOŚCIGŁE MOŻLIWOŚCI POMAGANIA
4. Jak wielka jest moc Jehowy według Psalmu 148:2-6?
4 Nic nie może powstrzymać Jehowy od niesienia pomocy swemu ludowi. Potrafi jej udzielić we wszelkich okolicznościach. Ma tak wielką moc, że jest w stanie podtrzymywać istnienie wszechświata przez całą wieczność. Wynika to jasno z Psalmu 148:2-6, gdzie czytamy, iż Bóg Jehowa słońce, księżyc i gwiazdy „utwierdził (...) na zawsze, na wieki”.
5. Jaką władzę nad żywiołami natury posiada Jehowa?
5 Jehowa panuje nad ogromnymi siłami natury i umie się nimi posłużyć, by spełnić swą wolę. Wskazał na to, gdy swemu wiernemu słudze Jobowi powiedział: „Czy dotarłeś do zbiorników śniegu? Czy widziałeś zbiorniki gradu? Na czasy gniewu [ucisku, NP] je chowam, na dzień utarczki i wojny” (Joba 38:22, 23). Kiedy to odpowiada Jego zamierzeniu, może za sprawą swego ducha nawet wywoływać trzęsienia ziemi i mieć nad nimi kontrolę, kierować piorunami oraz wysuszać morza i rzeki. — 1 Sam. 14:15; 2 Sam. 22:15; Ps. 66:6; 74:15.
6. Jak duch Boży może w potrzebie przyjść z pomocą prawdziwym chrześcijanom?
6 Duch święty, czyli czynna moc, jest jakby potężnym narzędziem pozostającym stale do dyspozycji Jehowy. Kiedy któryś z Jego sług znajdzie się w trudnym położeniu, Wszechmocny może za pośrednictwem swego ducha przypomnieć mu zasady biblijne i pomóc mu zrozumieć, jak je stosować w danej sytuacji (Jana 14:26). W ten sposób człowiek otrzymuje siły do dalszego trwania na właściwej drodze. Jehowa Bóg potrafi także duchem pobudzić serca i umysły swoich sług, żeby reagowali na potrzeby współwyznawców i spieszyli im ze wsparciem (Marka 10:29, 30). Przez swego ducha Jehowa niekiedy nakłania także władców do zrobienia tego, czego sobie życzy. W Księdze Przysłów 21:1 czytamy na ten temat: „Serce króla w ręku Jahwe jak płynąca woda, On zawraca je, dokąd sam chce”.
7. Kim jeszcze według Psalmu 34:8 może się posłużyć Jehowa, aby pomóc swemu ludowi?
7 Najwyższy ma na swoje rozkazy również miliony potężnych aniołów (Dan. 7:10). Z Psalmu 34:8 dowiadujemy się, że Bóg posługuje się nimi do wspierania swych sług na ziemi. Powiedziano tam: „Anioł Jahwe zakłada obóz warowny wokół bojących się Jego i niesie im ocalenie”.
NIEZWYKŁA KRONIKA WYDARZEŃ
8. Co mogą u nas zdziałać biblijne doniesienia o zbawiennych wystąpieniach Jehowy?
8 Jehowa Bóg zechciał dać swym sługom niezawodną podstawę wiary w Jego przeogromne możliwości wspomagania i dlatego zadbał o powstanie godnej zaufania kroniki, w której opisano liczne spośród przeprowadzonych przez Niego aktów ocalenia. Doniesienia te zawarte w Biblii, mogą się stać dla nas tym, czym była cudowna wizja dla sługi hebrajskiego proroka Elizeusza. A oto, co się wydarzyło za dni tego męża Bożego: Silne oddziały wojskowe z Syrii otoczyły izraelskie miasto Dotan z zamiarem pochwycenia Elizeusza. Przejęty trwogą sługa proroka wykrzyknął: „Ach, panie! Jakże postąpimy?” „Nie lękaj się”, odpowiedział Elizeusz, „bo liczniejsi są ci, co są z nami, aniżeli ci, co są z nimi”. Potem „Elizeusz modlił się tymi słowami: ‛Jahwe! Racz otworzyć oczy jego, aby widział’. Jahwe otworzył oczy sługi, a on zobaczył: oto góra pełna była ognistych rumaków i rydwanów otaczających Elizeusza” (2 Król. 6:15-17). Cudowna ta wizja nie była złudzeniem. Jehowa Bóg istotnie wdał się w sprawę i poraził wojska Syryjczyków przejściową ślepotą, a tym samym pokrzyżował ich plany ujęcia Elizeusza. — 2 Król. 6:18-23.
9. W jaki sposób Jehowa za czasów Baraka posłużył się siłami natury w obronie Izraelitów?
9 Liczne doniesienia o tym, jak Jehowa wybawiał swój lud, są doprawdy pasjonujące i umacniają nas w wierze. Jeden z takich znamiennych wypadków ocalenia, w którym znaczną rolę odegrały siły natury, miał miejsce w okresie, kiedy Izraelitów uciskał kananejski król Jabin. Jehowa Bóg pobudził Baraka, aby uwolnił swój naród z udręki. Barak zebrał wojsko w sile dziesięciu tysięcy ludzi i zajął pozycję na górze Tabor. Natychmiast przyciągnął Sisera, głównodowodzący armii króla Jabina, ze znacznie silniejszymi oddziałami dobrze uzbrojonych żołnierzy oraz 900 rydwanami i zajął dolinę, przez którą przepływał potok Kiszon. Wówczas na pomoc Barakowi i jego wojownikom przyszedł Bóg Jehowa. Obezwładnił armię Sisery najwidoczniej za pomocą powodzi spowodowanej przez straszliwą ulewę. Występujące z brzegów wody rzeki obróciły stały grunt w błoto, w którym ugrzęzły konie i rydwany. Żołnierzy Sisery ogarnęła panika i zaczęli uciekać przed ludźmi Baraka. „Całe wojsko Sisery padło pod ostrzem miecza i żaden z mężów nie uszedł”. Wezbrany Kiszon, zasilony przez wody dopływów, uniósł ich zwłoki. Sam dowódca Sisera pieszo ratował się ucieczką, ale zginął niesławnie z ręki kobiety imieniem Jael, żony Chebera Kenity. — Sędz. 4:12-21; 5:20, 21.
10. Jakie mamy w Piśmie Świętym przykłady wysłania przez Jehowę aniołów do pomocy starożytnym Izraelitom?
10 Zdarzały się wypadki, gdy w wielkich dziełach Wszechmocnego wybitną rolę odegrali aniołowie. „Poczet aniołów” uczestniczył w sprowadzaniu zgubnych plag na Egipt, kiedy faraon nie chciał wypuścić z niewoli Izraelitów (Ps. 78:43-51, NP). Kilka wieków później asyryjskie wojska pod wodzą Sennacheryba groziły zdobyciem Jeruzalem, stolicy królestwa Judy. Jehowa Bóg jednak nie dopuścił do tego, ponieważ wtedy na tronie zasiadał tam wierny król Ezechiasz. W ciągu jednej nocy anioł Jehowy zgładził 185 000 asyryjskich żołnierzy — „wszystkich dzielnych wojowników oraz książąt i dowódców wraz z naczelnikami” (2 Król. 19:35; 2 Kron. 32:21). Straciwszy trzon swojej armii, Sennacheryb zmuszony był poniechać planów oblężenia Jeruzalem.
11. Jakim zainteresowaniem aniołowie darzą członków zboru chrześcijańskiego?
11 Czy potężni aniołowie Jehowy są nadal chętni i gotowi służyć dla dobra Jego ludu na ziemi? Z całą pewnością! Jezus pewnego razu zwrócił swoim uczniom uwagę na poważne następstwa gorszenia innych i wskazał przy tym na zainteresowanie aniołów tą sprawą: „Strzeżcie się, żebyście nie gardzili żadnym z tych małych; albowiem powiadam wam: Aniołowie ich w niebie wpatrują się zawsze w oblicze Ojca mojego, który jest w niebie” (Mat. 18:10). Słowa Jezusa nie muszą oznaczać, że każdemu oddanemu Bogu chrześcijaninowi przydzielono specjalnego anioła stróża. Najwyraźniej jednak aniołowie troszczą się o duchową pomyślność prawdziwych chrześcijan w ogólności. Potwierdza to zapytanie występujące w Liście do Hebrajczyków 1:14: „Czyż nie są oni wszyscy duchami przeznaczonymi do usług, posłanymi na pomoc tym, którzy mają posiąść zbawienie?” Jakże cudowną pomoc udostępniono nam poprzez aniołów!
12. Jak na przykładzie Jezusa Chrystusa ukazano cudowną pomoc dostępną przez ducha Bożego?
12 Jehowa niekiedy udzielał zadziwiającej pomocy za pośrednictwem swego ducha. Dobrą tego ilustrację stanowi przykład Syna Bożego, Jezusa Chrystusa. Spoczywało na nim ogromne brzemię odpowiedzialności. Wiedział, że Ojciec całkowicie mu ufa, a nawet z góry przepowiedział, iż dochowa Mu niewzruszonej wierności. Mimo to Jezus dysponował wolną wolą i musiał dokonać wyboru. Gdyby w jakimś sensie zawiódł, ściągnąłby na siebie wieczną zagładę, podał w wątpliwość prawdomówność swego Ojca i przekreślił szansę na wyzwolenie ludzi z grzechu i śmierci. Jezusowi istotnie potrzebne było pokrzepienie duchem jego Ojca. W pełni świadomy stawianych mu wymagań, Chrystus — jak mówi Biblia — „zanosił (...) z wielkim wołaniem i ze łzami modlitwy i błagania do tego, który go mógł wybawić od śmierci, i dla bogobojności został wysłuchany” (Hebr. 5:7, NP). Okoliczność, iż Jezus do samej śmierci zachował doskonałość, dowodzi, że Ojciec wysłuchał jego błagań o pomoc i umocnił go za pośrednictwem swego ducha.
13. Jakim wymaganiom musimy sprostać, jeśli chcemy skorzystać z pomocy ducha Bożego?
13 Kiedy lojalni uczniowie Jezusa Chrystusa stają w obliczu prób, mogą również liczyć na taką pomoc (Jak. 1:2-5). Jednakże podobnie jak w wypadku Jezusa nie wyklucza to wolnej woli poszczególnych osób. Duch Boży nie będzie nikogo zmuszał do określonego postępowania. Dany człowiek musi szczerze pragnąć wsparcia duchem. Na przykład kto się modli o pomoc, by odeprzeć pokusę, musi być gotowym uwzględnić zasady biblijne, które przypomni mu duch Boży, i zgodnie z nimi postępować.
14. Jaką rolę odgrywa duch Boży, gdy nas wspomagają nasi bracia w wierze?
14 Bóg może udzielić komuś pomocy również przez współwyznawców. Ale i w tym wypadku podstawową rolę gra duch Boży, ponieważ wywiera wpływ na wszystkich prawdziwych chrześcijan. Kiedy na przykład dostrzegają, że jakiś ich brat znajduje się w potrzebie — duchowej czy też materialnej — duch Boży oddziaływający na ich umysły i serca uświadamia im, że należy zaspokoić tę potrzebę, i pobudza ich do odpowiedniego czynu.
15, 16. (a) Dlaczego niektórzy chrześcijanie chętniej niż inni pomagają braciom w wierze? (b) Dlaczego ze strony współwyznawców możemy słusznie oczekiwać pomocy? Czego jednak nie powinniśmy się spodziewać?
15 Czy ktoś, kto jest w stanie udzielić pomocy, faktycznie z nią wystąpi, zależy oczywiście od jego podatności na bodźce ducha Bożego. Czasami niektórzy nie reagują na potrzeby braci, ponieważ dopuszczają, by własny interes przeciwstawiał się podnietom ducha. Wyjaśnia to, dlaczego nawet w zborze chrześcijańskim z pierwszego stulecia pewne osoby o wiele chętniej i szybciej pomagały braciom niż inne. Zwróćmy uwagę na to, co apostoł Paweł napisał do Filipian:
„Dobrze uczyniliście, biorąc udział w moim ucisku. Wy, Filipianie, wiecie przecież, że na początku głoszenia Ewangelii, gdy opuściłem Macedonię, żaden z Kościołów [ze zborów, NP] poza wami jednymi nie prowadził ze mną otwartego rachunku przychodu i rozchodu, bo do Tesaloniki nawet raz i drugi przysłaliście na moje potrzeby. Mówię zaś to bynajmniej nie dlatego, że pragnę daru, lecz pragnę owocu, który wzrasta na wasze dobro. Stwierdzam, że wszystko mam, i to w obfitości: jestem w całej pełni zaopatrzony, otrzymawszy przez Epafrodyta od was wdzięczną woń, ofiarę przyjemną, miłą Bogu”. — Filip. 4:14-18.
16 Nie możemy się spodziewać, by wszyscy członkowie zboru chrześcijańskiego wykazywali takiego ducha szczodrobliwości, jak Filipianie, ponieważ nie czynią jednakowych postępów duchowych, a ponadto pewną rolę odgrywa wolna wola poszczególnych osób. Jednakże fakt, iż wielu bardzo żywo reaguje na kierownictwo ducha Bożego, upewnia lojalnych uczniów Jezusa Chrystusa, że w próbach i ucisku nie będą daremnie oczekiwać pomocy.
17. Dzięki czemu duch Boży może wpłynąć nawet na niewierzących, aby ich skłonić do działania na rzecz prawdziwych chrześcijan?
17 Otuchy dodaje nam również okoliczność, iż duch Boży potrafi nawet ludzi nie wychwalających Jehowy skłonić do przyjścia z pomocą Jego sługom. Jak to możliwe? Otóż człowiek został stworzony na obraz Boży (Rodz. 1:27). Oznacza to, że ludzie — ogólnie biorąc — mają pewne wzorowane na Bogu zalety: sprawiedliwość, mądrość, miłość i moc, jakościowo znacznie przewyższające cechy zwierząt. Posiadają również sumienie, czyli wewnętrzne poczucie dobra i zła (Rzym. 2:14, 15). Dlatego duch święty może również osobom nie będącym oddanymi sługami Jehowy przypomnieć pewne sprawy, które pobudzą ich sumienie do działania.
18, 19. Jakie wydarzenia z czasów Mardocheusza i Estery ilustrują fakt, że Jehowa potrafi posłużyć się niewierzącymi dla dobra swego ludu?
18 Weźmy pod uwagę na przykład króla Aswerusa (Kserksesa I), który panował za czasów Mardocheusza i Estery. Upoważnił on Hamana, jednego z najwyższych dostojników państwowych, do wydania dekretu o wytraceniu wszystkich Żydów. Dekret ten obejmował również królową Esterę, o czym król nie wiedział, gdyż nie wyjawiła mu dotąd, że jest Żydówką; ponadto dotyczył jej kuzyna, Mardocheusza, o którym Haman nie wspomniał królowi, kiedy proponował wymordowanie Żydów. Którejś następnej nocy Aswerus nie mógł zasnąć i kazał czytać sobie urzędowe kroniki. W ten sposób się dowiedział, że Mardocheusz swego czasu wykrył spisek na jego życie. Kiedy Aswerus stwierdził, iż niczym go za to nie nagrodzono, obudziło się w nim poczucie sprawiedliwości. Postanowił zająć się tą sprawą. — Est. 3:1-15; 6:1-3.
19 Toteż gdy wczesnym rankiem następnego dnia przybył Haman, aby wyjednać zgodę na powieszenie Mardocheusza, wydarzenia potoczyły się inaczej. Nie miał nawet sposobności przedstawić swej prośby, bo zaraz musiał publicznie uhonorować Mardocheusza (Est. 6:4-11). Było to pierwsze ogniwo w łańcuchu wypadków, które doprowadziły do wydania nowego dekretu, korzystnego dla Żydów, bo pozwalającego im walczyć w obronie swojego życia. Niewątpliwie była w tym ręka Boża. Najwidoczniej Jego duch w odpowiednim czasie wzbudził u Aswerusa chęć posłuchania urzędowych kronik, a potem życzenie naprawy niedopatrzenia.
20. O czym się przekonał Ezdrasz podczas styczności z królem Artakserksesem i innymi dostojnikami?
20 Były również inne osoby, które widziały na własne oczy, jak czynna moc Boża potrafi wpłynąć na umysły i serca ludzi dysponujących władzą. Kiedy król perski Artakserkses (Długoręki) przyznał dotację na upiększenie świątyni w Jeruzalem, kapłan Ezdrasz oświadczył, co następuje: „Uwielbiony niech będzie Jahwe, Bóg ojców naszych, który tak pokierował umysłem króla, by uświetnić dom Jahwe w Jerozolimie, i który u króla, radców jego i wszystkich możnych dostojników królewskich zjednał mi życzliwość” (Ezdr. 7:27, 28). Zwróćmy uwagę na to, że duch Boży pobudził też doradców królewskich oraz najwyższych książąt, aby przychylnie się odnieśli do przedsięwzięcia Ezdrasza.
21. Jaką gwarancję dają nam dawne przykłady ocalenia przez Boga?
21 Ileż pokrzepienia niosą te zapiski, z których się dowiadujemy, jak Jehowa w przeszłości pomagał swoim oddanym sługom! Pozwalają nam zrozumieć, że wsparcie może nadejść różnymi drogami. Chociażbyśmy nie uzyskali go w jeden sposób, to pozostaje jeszcze wiele innych. Psalmista w natchnieniu oświadczył: „Nie opuści Pan ludu swego” (Ps. 94:14, Gd). Odczuwał to również Mardocheusz, gdy nad nim i jego rodakami zawisła groźba wynikająca z dekretu o zagładzie. Kiedy nalegał na swoją kuzynkę Esterę, żeby wstawiła się za swoim ludem, powiedział: „Jeśli (...) teraz zamilkniesz, będzie czas, że przyjdzie z innej strony ulżenie i wybawienie dla Judejczyków”. — Est. 4:14, Kruszyński.
22. Dlaczego powinniśmy ufać, że Jehowa potrafi nam pomóc, nawet gdyby z ludzkiego punktu widzenia sytuacja wydawała się bez wyjścia?
22 Z ludzkiego punktu widzenia sytuacja niekiedy może się wydawać beznadziejna. Może wyglądać na to, że nie ma wyjścia. Jeżeli jednak coś jest wolą Boga, to nic nie przeszkodzi urzeczywistnieniu tego. Jehowa Bóg dał to wyraźnie do zrozumienia Izraelitom, gdy zaczęli się uskarżać na brak mięsa. Za pośrednictwem Mojżesza przekazał następującą odpowiedź: „Teraz da wam Jahwe mięso do jedzenia. Będziecie je spożywać nie tylko przez jeden dzień albo dwa, albo pięć czy dziesięć lub dwadzieścia, lecz przez cały miesiąc”. Sam Mojżesz uznał to za niemożliwe, gdyż odrzekł: „‛sześćset tysięcy mężów pieszych liczy ten lud, pośród którego jestem, a ty mówisz: Dam im mięso i jeść będą przez cały miesiąc! Gdyby się zabiło dla nich wszystkie owce i woły, czyżby to wystarczyło? Albo gdyby się wszystkie ryby morskie złowiło, czyż będzie im dosyć?’ Jahwe jednak odpowiedział Mojżeszowi: ‛Czyż ręka Jahwe jest zbyt krótka? Zobaczysz, czy mowa moja się spełni, czy też nie’”. Ręka Jehowy nie była za krótka. Sprawił, że wiatr przyniósł ogromne mnóstwo przepiórek i rzucił je na obóz Izraela. — Liczb 11:18-23, 31.
23. Czy powinniśmy bezwarunkowo oczekiwać, że Jehowa cudem uratuje nas od śmierci lub ciężkich prześladowań? Uzasadnij tę odpowiedź.
23 Bóg Jehowa istotnie potrafi sprawiać cuda na rzecz swego ludu, ale nie powinniśmy liczyć na to, że nadzwyczajnymi środkami nas bezwarunkowo wybawi od śmierci lub okrutnych prześladowań, Jehowa niekiedy dopuszcza do tego, by ktoś z Jego sług cierpiał za swoją wierność lub nawet umarł, jeśli ma to służyć Jego zamierzeniu. Tak było w wypadku Jego pierworodnego Syna, Jezusa Chrystusa. Trwając w wierności, słudzy Boży mają przywilej wykazać, że do wielbienia Boga nie skłania ich samolubne wyrachowanie. Dają w ten sposób dowód, iż kłamstwem jest zarzut, jaki postawił Szatan w związku ze sprawą Joba: „Wszystko, co człowiek posiada, odda za swoje życie”. — Joba 2:4.
24. Jaki słuszny pogląd na możliwości Jehowy w zakresie pomagania swoim sługom wyrazili Szadrak, Meszak i Abed-Nego?
24 Za panowania króla Nabuchodonozora trzej hebrajscy wygnańcy w Babilonie — Szadrak, Meszak i Abed-Nego — wyrazili słuszny pogląd na możliwości Boga co do udzielenia pomocy swoim sługom. Chociaż groził im wyrok śmierci w rozpalonym piecu, gdyby nadal odmawiali złożenia pokłonu przed posągiem sporządzonym przez Nabuchodonozora, odważnie oświadczyli: „Jeśli nasz Bóg, którego my czcimy, zechce nas wybawić, to wyrwie nas z pieca ogniem gorejącego i z rąk twoich, królu. Jeśli zaś nie, mimo to wiedz, królu, że nie będziemy czcić twoich bogów i nie oddamy głębokiego pokłonu złotej statui, którą wystawiłeś”. — Dan. 3:17, 18, Poz.
25. Co jest ważniejsze od przejściowego uratowania życia i dlaczego?
25 Zachowanie życia przez krótki czas w tym systemie rzeczy nie jest najważniejszą sprawą. O wiele istotniejsze jest utrzymanie przyjaznych stosunków z Jehową Bogiem oraz Jezusem Chrystusem. Dla uwypuklenia tej sytuacji Jezus powiedział: „Kto miłuje swoje życie [duszę, Gd] traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne” (Jana 12:25). Osoba rezygnująca z dobrych stosunków ze Stwórcą i Jego Synem, byleby uniknąć przedwczesnej śmierci, może na zawsze utracić swoją duszę — otrzymane od Boga prawo do życia. Z drugiej strony choćby ktoś umarł jako lojalny uczeń Jezusa Chrystusa, ma zagwarantowane zmartwychwstanie z perspektywą życia wiecznotrwałego.
26. Pod jakim warunkiem możemy być pewni, że Jehowa udzieli nam pomocy? Dlaczego?
26 Wprawdzie niektórzy z nas mogą zginąć z rąk ludzi na dowód swego niezachwianego oddania Jehowie Bogu, bądźmy pewni, iż Jehowa nas nie opuści. Pomoże nam wytrwać w roli sług godnych Jego uznania. Jak długo będziemy się starali o to, by służyć Bogu, tak długo nasza więź z Nim będzie bezpieczna. „Jestem pewien”, pisał apostoł Paweł, „że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani potęgi, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym” (Rzym. 8:38, 39). Zawsze więc ufajmy, że Jehowa potrafi nam pomóc w utrzymaniu z Nim dobrych stosunków bez względu na to, co by nas spotkało w przyszłości!
[Ilustracja na stronie 3]
Jehowa otworzył oczy słudze Elizeusza, aby ujrzał, jak niezrównanym jest Wspomożycielem