-
Komentarze do 2 Tymoteusza — rozdział 2Pismo Święte w Przekładzie Nowego Świata — wydanie do studium
-
-
moje dziecko: Określenie użyte tu przez Pawła wyraża czułość (zob. komentarz do 2Tm 1:2).
stale umacniaj się: Paweł zachęca Tymoteusza, żeby czerpał siłę od Jehowy Boga, niezawodnego jej Źródła. Używa greckiego czasownika endynamòo, spokrewnionego z rzeczownikiem dýnamis („moc; siła”), który w 2Tm 1:8 występuje w wyrażeniu „moc Boga”. Według jednego z komentarzy biblijnych forma czasownika, którym apostoł posłużył się tutaj, „wskazuje, że Tymoteusz musiał cały czas być zależny od Boga, czyli ‛nieustannie być [przez Niego] wzmacniany’”. Tego samego czasownika Paweł użył w Ef 6:10, gdzie zachęcał chrześcijan, żeby ‛wciąż umacniali się za sprawą Pana [Jehowy Boga] i Jego potężnej siły’.
za sprawą niezasłużonej życzliwości związanej z Chrystusem Jezusem: Używając tego sformułowania, Paweł pokazuje, że Tymoteusz może ‛się umacniać’ tylko dzięki „niezasłużonej życzliwości” (zob. Słowniczek pojęć, „Niezasłużona życzliwość”). Jehowa szczodrze okazał Jezusowi szczególną życzliwość, można więc powiedzieć, że był on „pełen niezasłużonej życzliwości [lub „łaski”] Bożej” (Jn 1:14 i komentarze). Z kolei za pośrednictwem Jezusa z tej niezasłużonej życzliwości może skorzystać każdy, kto ją ceni. Dlatego natchnione Słowo Boże wspomina nie tylko o niezasłużonej życzliwości Boga, ale też o ‛niezasłużonej życzliwości naszego Pana, Jezusa Chrystusa’ (1Ts 5:28; 2Ts 3:18).
-