-
Wierność w małych sprawachStrażnica — 1965 | nr 16
-
-
tylko przez kilka dni, lecz całymi latami. Wiele ludzi obserwujących świadków Jehowy przez długie lata dochodzi w końcu do przekonania, że Biblia zawiera prawdę i że zasady Boże w niej zawarte można stosować w praktyce również za naszych czasów; wreszcie sami stają się także świadkami Jehowy. Godna podziwu jest ustawiczna wierność i skrupulatność w tych drobnych sprawach, jaką dzień po dniu okazują takie rodziny służące Jehowie w różnych stronach świata. Można by je porównać z rodziną Noego, która była obserwowana przez całą bliższą i dalszą okolicę, gdy pod kierownictwem Bożym budowała wielką, podobną do statku skrzynię. — 1 Mojżeszowa, rozdziały 6 i 7.
18. Jakie zapewnienie i jaką pomoc otrzymujemy pod tym względem z Biblii?
18 Nie ma tutaj czego się lękać, bo nie próbujemy przypodobywać się ludziom; chodzi nam raczej o to, żeby się podobać Bogu, jak to apostoł Paweł uwypuklił w liście do Galatów 1:10: „Czyż ubiegam się dziś o względy u ludzi, czy u Boga? Czy staram się ludziom podobać? Gdybym jeszcze pragnął podobać się ludziom, nie byłbym sługą Chrystusa.” (Kow) Podobnie czytamy w 1 do Tesaloniczan 2:4: „Ponieważ Bóg uznał nas za godnych, by powierzyć nam swą Ewangelię, mówimy tak jak trzeba: nie po to, aby podobać się ludziom, lecz aby Bogu się podobać, który bada serca nasze.” (Kow) Nie ma podstawy do niepokoju, bo Bóg w swoim Słowie, Biblii udostępnił nam zasady, które powinny być stosowane w codziennym załatwianiu tych małych spraw. „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i użyteczne do nauczania, do strofowania, do prostowania rzeczy, do karcenia w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był w pełni zdatny, całkowicie wyposażony do wszelkiego dzieła dobrego.” — 2 Tym. 3:16, 17, NW.
19. (a) Jak można wzmóc swoją radość? (b) Czy małe sprawy są nieważne? Dlaczego tak odpowiadasz?
19 Posiadłszy taki punkt widzenia na służbę Bożą, dysponujemy możliwością coraz dalszego rozszerzania naszej radości. Jeżeli w ubiegłym roku byłeś raz w tygodniu obecny na zebraniu zborowym, a teraz tak ułożyłeś swoje warunki, że możesz być obecnym dwukrotnie w tygodniu, to będziesz miał podwójną radość. Skoro do tej pory potrafiłeś przez sześć godzin w miesiącu uczestniczyć w służbie, a odtąd przez siedem i pół godziny, to zwiększasz swoją radość o 25 procent. Jeśli starasz się przyjąć na siebie odpowiedzialność i zostaniesz zamianowany sługą w zborze, to wielokrotnie pomnożysz swoje szczęście. Pomyśl, jak często masz każdego dnia przywilej podejmować decyzje zgodne z wolą Jehowy. Może chodzić o małe rzeczy, o tak małe, że nie utrwalają się w pamięci lub nawet bywają łatwo przeoczane, ale jednak są. Przyzwyczajaj się do rozstrzygania takich spraw zgodnie ze Słowem Bożym. Radość, jaka ci z tego przyjdzie, będzie niezmierna. A ukoronowaniem tego wszystkiego niech będzie obietnica: „Błogosławieństwo Pańskie [Jehowy, NW] ubogaca, a nie przynosi z sobą utrapienia.” — Przyp. 10:22.
-
-
Jehowa wywyższa swoje imięStrażnica — 1965 | nr 16
-
-
Jehowa wywyższa swoje imię
„LEPSZE jest imię dobre, niżeli maść wyborna”, mówi Pismo święte. (Kazn. 7:1) Tak, dobre imię jest więcej warte niż pieniądze. Aby być szanowanym i cieszyć się zaufaniem, trzeba mieć dobre imię. Jehowa Bóg jako suwerenny Władca wszechświata chce, żeby ludzie znali Jego sławne imię. Ci, którzy z uwagi na znaczenie tego imienia odnoszą się do niego z szacunkiem, radują Jehowę i zaskarbiają sobie wiecznotrwałe dobrodziejstwa.
2 Takim człowiekiem miłującym Jehowę był Abraham, który wielce poważał Jego imię, a przyjaźń tego niezrównanego Boga cenił sobie wyżej niż złoto i wszelkie kosztowne klejnoty. Jehowa w odpowiedzi na okazywany przez Abrahama właściwy szacunek wobec Jego imienia przeniósł obietnicę o nasieniu niewiasty, daną kiedyś w Edenie, na przymierze z Abrahamem, przy czym obiecał wywieść z niego wielki naród. Poza tym potomkom Abrahama został przyobiecany kraj sięgający „od rzeki Egipskiej, aż do rzeki wielkiej, rzeki Eufrates”. — 1 Mojż. 3:15; 12:7; 13:14-17; 15:18-21.
3 Stawało to na przeszkodzie ambitnym planom pewnej grupy ludzi, którzy w tym czasie skutecznie pracowali nad rozgłoszeniem sławy własnego imienia. Nie mamy tu na myśli władców Babilonu, bo temu miastu nie udało się utworzyć pierwszego mocarstwa światowego. Ludzie, o jakich teraz mowa, to władcy Egiptu, twórcy państwa, które od miejsca leżącego około 1500 km na południe od delty Nilu rozciągało się w kierunku północnym poprzez całą Palestynę aż do rzeki Eufrat.
4 Pod kierownictwem Szatana Diabła imperium egipskie stało się pierwszym mocarstwem światowym w historii biblijnej. W tej sytuacji nieunikniony był konflikt. Nadszedł czas, aby Jehowa zamanifestował swą moc nad Egiptem i pokazał, że Jego suwerenna władza rozciąga się nad całą ziemią. Bóg przewidywał to już z góry, gdy Abrahamowi zapowiedział, iż jego potomkowie będą podbici w niewolę, ale w czwartym pokoleniua Jehowa ich wyzwoli i wykona sąd nad ciemiężącym narodem. Żadna potęga, która by powstała przeciw imieniu Jehowy i chciała ugruntować własną sławę, nie ostoi się przed Nim. — 1 Mojż. 15:13-16.
IZRAEL POD WŁADZĄ PIERWSZEGO MOCARSTWA ŚWIATOWEGO
5 Abraham przebywał kiedyś w Egipcie podczas okresu głodu, a Bóg musiał skarcić ówczesnego Faraona, występując na rzecz Abrahama. (1 Mojż. 12:10-20) Podobnie klęska głodu przywiodła do Egiptu Jakuba wraz ze wszystkimi domownikami. Dzięki opatrzności Bożej dwadzieścia lat przed tym głodem Józef, syn Jakuba, został porwany i sprzedany w niewolę do Egiptu. Józef przeszedł wiele ostrych prób lojalności wobec imienia swego Boga Jehowy, stawszy się niewolnikiem, więźniem, a wreszcie — jak się wydawało — człowiekiem zapomnianym przez wszystkich. Ale ponieważ zachowywał lojalność i mówił prawdę w imieniu Bożym, znalazł przyjaciela właśnie w Bogu. Zesłał On na Faraona sen, którego nikt nie potrafił mu wyjaśnić. Ostatecznie przypomniano sobie Józefa i wezwano go przed
-