-
„Cóż na przeszkodzie, abym nie miał być ochrzczony?”Strażnica — 1961 | nr 3
-
-
święte imię i któremu powierzył sprawy swego Królestwa. Zatem jest stosowne, by chrzest przez zanurzenie jako symbol oddania się Bogu był dokonany przez takiego świadka, a nie przez kogokolwiek innego. Chrzest przeprowadza się podczas każdego zgromadzenia obwodowego i okręgowego świadków Jehowy. Poza tym niekiedy organizuje się chrzest również w miejscowych zborach, gdy tego wymagają szczególne okoliczności.
22-24. (a) Czy kandydatom do chrztu należy przed dopuszczeniem do zanurzenia zadać pytania? (b) Jaka jest treść pierwszego pytania? (c) ... a drugiego?
22 Zanim kandydaci do chrztu zostaną do niego dopuszczeni, jest rzeczą stosowną, aby odpowiedzieli na dwa pytania; wówczas wszyscy zgromadzeni z nimi przy tej okazji stają się świadkami, którzy z ich własnych ust słyszą potwierdzenie, że rozumieją, co robią, i że uczynili potrzebne do tego wstępne kroki. Ci, którzy mogą na te pytania odpowiedzieć twierdząco, powinni po każdym z nich powiedzieć „tak”, a to głośno i jednocześnie, czyli wszyscy razem.
23 Pierwsze pytanie brzmi: Czy poznałeś, że w oczach Jehowy Boga jesteś grzesznikiem, który potrzebuje wybawienia, i czy uznałeś przed Nim, że to zbawienie pochodzi od Niego, od Ojca, za pośrednictwem Jego Syna Jezusa Chrystusa?
24 Drugie pytanie brzmi: Czy na podstawie tej wiary w Boga i w Jego rozrządzenie co do zbawienia oddałeś się bez zastrzeżeń Bogu, aby odtąd spełniać Jego wolę, tak jak On ją tobie objawia przez Jezusa Chrystusa i Biblię za pomocą oświecającej siły ducha świętego?
25. O czym powinni pamiętać ochrzczeni?
25 Każdy, kto na oba pytania odpowiedział „tak”, może być ochrzczony i też powinien zostać ochrzczony jeszcze na tym samym zgromadzeniu obwodowym lub okręgowym świadków Jehowy. Ochrzczeni powinni ten dzień zachować w pamięci; jest to dzień, w którym usymbolizowali swoje oddanie się Bogu, i przez krok ten otrzymali ordynację do głoszenia dobrej nowiny o Królestwie niebios. Powinni sobie zanotować dzień i rok, aby nigdy tej daty nie zapomnieli. Należy również pamiętać o tym, że ten dzień wielkiej i głębokiej radości nie jest stosowną porą do bezmyślnej wesołości ani też do okazywania fanatyzmu. Jest to wydarzenie poważne i każdy, kto daje się ochrzcić, powinien do tego przystępować z modlitwą; tak przecież czytamy o Jezusie, że się modlił, gdy wyszedł z wody. — Łuk. 3:21.
26. Co powinni teraz uczynić wszyscy ci, którzy poznają prawdę i stają po stronie Boga?
26 Na zakończenie można więc powiedzieć, że wszystkim, którzy poznają prawdę o Jehowie Bogu i Jego Synu, Odkupicielu i Zbawcy, i którzy przez krok oddania się zajmują stanowisko po stronie Stwórcy, bezwzględnie wypada poddać się ochrzczeniu, gdyż według woli Bożej jest to stosowny symbol tego oddania. Potem muszą pełni miłości nieustannie wykonywać posłusznie tę wolę, bo „kto czyni wolę Bożą, trwa na wieki”. — 1 Jana 2:17.
-
-
‚Nie będziesz się kłaniał obrazowi rytemu’Strażnica — 1961 | nr 3
-
-
‚Nie będziesz się kłaniał obrazowi rytemu’
W WIELU budynkach kościelnych pełno jest obrazów Jezusa, Marii i „świętych”. Zwłaszcza w krajach rzymskokatolickich widać, jak codziennie setki ludzi oddaje pokłon tym obrazom.
Ludzie w ten sposób się kłaniający wyznają, że trzymają się Dziesięciu Przykazań, a przecież jedno z nich brzmi: „Nie uczynisz sobie obrazu rytego ani żadnej podobizny tego, co jest na niebie w górze i co na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał ani służył. Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny [wymagający wyłącznego oddania, NW].” — 2 Mojż. 20:4, 5, Wu.
Otóż jest rzeczą oczywistą, że obrazy są podobne do tego, co się znajduje w niebie albo na ziemi bądź w wodach morskich, a ponieważ ludzie się im kłaniają, można słusznie wnioskować, iż jest to naruszaniem jednego z Dziesięciu Przykazań. Jednakże kardynał Gibbons w swym dziele The Faith of Our Fathers (Wiara naszych ojców) zaprzecza temu. Według niego „każde katolickie dziecko dobrze pojmuje istotną różnicę, jaka istnieje między pogańskim bożkiem a obrazem chrześcijańskim. Bożka poganie uważali za boga, obdarzonego inteligencją i innymi przymiotami boskości. Dlatego byli bałwochwalcami, czyli czcicielami obrazów. Chrześcijanie katoliccy wiedzą, że święty obraz nie posiada inteligencji ani mocy, aby wysłuchać ich i przyjść z pomocą. Okazują mu szacunek względny, to znaczy ich poważanie dla tego wizerunku pozostaje w zależności od czci oddawanej niebiańskiemu oryginałowi i odnosi się do niego.” Ale czy to prawda, że obrazom składa się jedynie względną cześć? Nie, tak nie jest. Wykażą to poniższe wywody.
Czy na przykład w przewodniku po słynnej katedrze w Chartres we Francji
-