-
Powodzenie tylko dzięki zaufaniu do JehowyStrażnica — 1978 | nr 20
-
-
spowodowane zgubnym wpływem Kananejczyków. Tym lepiej więc potrafimy zrozumieć, dlaczego Bóg polecił wytępić ludy kananejskie.
Mimo wszystko to drugie sprawozdanie, które opisuje wojnę wydaną Beniaminowi przez inne pokolenia z powodu krańcowego upadku moralnego tego szczepu, ilustruje zarazem, że Izrael jako całość bronił się przed tym zepsuciem. Pokolenia owe z wielką gorliwością opowiedziały się po stronie tego, co słuszne. Ale widocznie polegały przede wszystkim na sobie i główną pobudką ich działania nie było pragnienie zmazania hańby ściągniętej na imię Jehowy. Podobnie jak w całej historii sędziów, również tutaj podkreślona jest bezwzględna potrzeba całkowitego polegania na Jehowie. Oto bowiem pomimo swej gorliwości dla czystego wielbienia w pierwszych dwóch próbach ukarania Beniamina 11 pokoleń chyba liczyło tylko na własne siły. W starciach tych poniosły porażkę i straciły w sumie 40 000 ludzi. Arcykapłan Pinchas przybył ze świętą Arką z Szilo do Betel, gdzie obozowała armia, ale dopiero po dwóch klęskach Izraelici zarządzili post oraz złożyli ofiary całopalne i ofiary wspólnego uczestnictwa, uznając w ten sposób potrzebę wystąpienia Jehowy po ich stronie. I dopiero wtedy Jehowa wydał Beniaminitów w ich ręce. — Sędz. 20:20-29.
Czytanie Księgi Sędziów niewątpliwie wzmacnia wiarę. Jest ona potężnym świadectwem na rzecz świętości Jehowy. Uwypukla, że Bóg usilnie obstaje przy czystym wielbieniu oraz ma dużo miłosierdzia dla tych, którzy Go wzywają w szczerości i prawdzie. Księga ta wznieca u czytelników zaufanie, iż osiągną zwycięstwo, gdy ‛powierzą swe sprawy Panu’. Za pośrednictwem Jezusa Chrystusa, którego Jehowa ustanowił Wodzem i wielkim Sędzią, dla wszystkich pokładających ufność w Jehowie przyjdzie wyzwolenie, bez względu na to, jak duże byłyby przeszkody. — Prz. 16: 3, NP; Rzym. 8:35-39.
-
-
Kazanie na Górze Pierwsze trzy zapowiedzi szczęściaStrażnica — 1978 | nr 20
-
-
Kazanie na Górze
Pierwsze trzy zapowiedzi szczęścia
JEZUS rozpoczął swoje słynne Kazanie na Górze serią dziewięciu stwierdzeń, w których opisał, jacy ludzie bywają naprawdę szczęśliwi. W pierwszej z tych zapowiedzi szczęścia oświadczył: „Szczęśliwi ci, którzy są świadomi swych potrzeb duchowych, gdyż do nich należy królestwo niebios”. — Mat. 5:3, NW; zobacz także Biblię poznańską oraz przekład W. Benedyktowicza.
Ludzie „świadomi swych potrzeb duchowych” to według dosłownego brzmienia greckiego tekstu Ewangelii według Mateusza osoby „ubogie co do ducha”. Równoległe doniesienie Łukasza podaje tę wypowiedź Jezusa w następującej postaci: „Szczęśliwi jesteście, ubodzy; wasze jest bowiem Królestwo Boże” (Łuk. 6:20, Gryglewicz; Poz). Jezus zaznaczył też w innym miejscu, że ważnym celem jego przyjścia w roli Mesjasza było, aby „ubogim niósł dobrą nowinę” (Łuk. 4:18). Nie znaczy to bynajmniej, jakoby ubóstwo miało uchodzić za specjalną zasługę, ani że biedny automatycznie dostępuje łaski u Boga. Niemniej jednak ci, którzy poszli za Jezusem i podchwycili nadzieję na udział w błogosławieństwach Królestwa Bożego, wywodzili się głównie
-