-
Podeszła do świadka JehowyStrażnica — 1972 | nr 8
-
-
torby na literaturę ani Biblii w ręce. Trzymała po prostu zwykłą portmonetkę. Ale mnie coś tknęło: ‚To jest świadek Jehowy. Przemów do niej.’
„Trochę się wahałam, czy podejść tak do nieznajomej. Doznałam jednak wielkiej ulgi, gdy się przekonałam, że to faktycznie świadek Jehowy. Dzięki Jehowie moje studium Jego Słowa zostało wznowione. Uczyniłam w nim takie postępy, że chrztem w wodzie poświadczyłam swoje oddanie się Jemu, prawdziwemu Bogu, który naprawdę troszczy się o tych, co Go szukają.”
-
-
Gdzie można znaleźć pokarm duchowyStrażnica — 1972 | nr 8
-
-
Gdzie można znaleźć pokarm duchowy
MIESZKANKA miejscowości Portland w amerykańskim stanie Oregon, będąca świadkiem Jehowy, miała ciekawe przeżycie z kobietą, która od niej przyjęła książkę: Prawda, która prowadzi do życia wiecznego. Kobieta ta wyraziła zgodę na prowadzenie z nią studium biblijnego, a po pewnym czasie chciała nawet studiować dwa razy w tygodniu. W trakcie studium powiedziała kiedyś do głosicielki: „Zaczynam dochodzić do przekonania, że to jest prawda, gdyż po raz pierwszy spotykam się z religią, w której się nie pobłaża człowiekowi i nie mówi mu: ‚Dobrze się starasz, więcej nie potrzebujesz się wysilać’. Znam już na tyle Biblię, aby wiedzieć, że prawdziwy chrystianizm nie jest łatwą drogą życiową, ale pociąga za sobą wiele prób i doświadczeń.”
Po pewnym czasie ta kobieta zaczęła przychodzić na zebrania do Sali Królestwa i powiedziała: „Zawsze uważałam, że obecnie w kościołach jest za dużo przepychu i ceremonii na to, aby przeprowadzić jakiekolwiek porównanie z pierwszymi chrześcijanami”. Prostota zebrań świadków Jehowy wywarła na niej duże wrażenie.
Mąż jej zaczął się jednak sprzeciwiać chodzeniu na zebrania świadków Jehowy. Obiecał jej, że jeśli z tego zrezygnuje, to całą rodziną będą uczęszczać do kościoła. Owa kobieta zgodziła się na jego propozycję. Jednakże zaledwie po dwóch tygodniach odwiedziła głosicielkę i rozpłakała się u niej. Wyznała: „Poszłam do kościoła po strawę, a podano mi jedynie okruszyny. Wasza religia to oczywista prawda, bo właśnie wtedy, gdy z wami studiowałam Biblię, byłam po raz pierwszy w życiu prześladowana za religię. I nigdy nie wracałam do domu z takim uczuciem głodu, jak teraz.” — 2 Tym. 3:12; 4:1-4.
Zaczęła ponownie chodzić na zebrania świadków Jehowy i już dzieli się z innymi tym, czego się sama dowiaduje. Raduje się, że jest tam, gdzie można znaleźć pokarm duchowy.
-
-
Omri, potężny król izraelskiStrażnica — 1972 | nr 8
-
-
Omri, potężny król izraelski
Doniesienie biblijne o królu izraelskim imieniem Omri (w Biblii gdańskiej: Amry), ojcu króla Achaba, jest bardzo krótkie. Wynika z niego, że panował dwanaście lat i zbudował miasto Samarię (1 Król. 16:16-28). Odkryto jednak inne źródła, które wskazują, że Omri był potężnym władcą. W dokumentach asyryjskich Palestyna zwana jest Bit-Humria, co znaczy: Dom Omriego. Ponadto odkrycie w roku 1868 słynnego dziś Kamienia Moabskiego wyjawiło, że Omri podbił króla moabskiego Meszę i przez pewien czas rozciągnął władzę nad Moabem. Ta informacja z Kamienia Moabskiego pełniej naświetla tekst biblijny z księgi 2 Królewskiej 3:4, 5.
-