-
Kto będzie wysławiał Króla?Strażnica — 1981 | nr 6
-
-
Kto będzie wysławiał Króla?
„Chcę wywyższać ciebie, Boże mój, Królu, i błogosławić twe imię po czas niezmierzony, już zawsze. Przez cały dzień chcę cię błogosławić, a wysławiać twoje imię po czas niezmierzony, już zawsze” (Ps. 145:1, 2).
1. Jak wypowiadał się Dawid o Jehowie, swoim Królu? Dlaczego?
KRÓL Dawid napisał niejeden utwór, w którym wysławiał swego niebiańskiego Króla, Jehowę Boga. Komuś z czytelników może się to nawet wydać dziwne, żeby ziemski król tak stanowczo wypowiadał się pochlebnie o innym władcy, w dodatku swoim zwierzchniku. Dawid jednak miał do tego uzasadnione powody. Wypowiedzi jego nacechowane były szacunkiem dla tego Króla, to jest Jehowy. Dawid przejawiał wobec Niego łagodność właściwą mądrości (Jak. 3:13). Był lojalnym czcicielem Jehowy i utrzymywał zdumiewająco bliskie stosunki z tym „Panem królów” (Dan. 2:47).
2, 3. (a) Jakie przykładowe wypowiedzi Dawida, zapisane w Psalmach, świadczą o jego uznaniu dla Jehowy? (b) Jakie szczegóły dotyczące Jehowy i Jego władzy królewskiej porusza Dawid w Pierwszej Księdze Kronik?
2 Z licznych oświadczeń Dawida, utrwalonych w Piśmie Świętym, jasno wynika, z jakiego powodu tak wysoko sobie cenił swego Króla, Boga Jehowę. Na przykład Psalm 19 przedstawia jego uwielbienie dla Jehowy jako Stwórcy, Prawodawcy i Wybawiciela. Psalm 24 głosi, że Jehowa jest Właścicielem ziemi, chwalebnym i mocarnym Królem. W Psalmie 103, a wierszu 19, Dawid wyraża się z szacunkiem o królewskiej władzy Jehowy, mówiąc: „Jehowa sam mocno ustalił swój tron aż w niebiosach; a królowanie jego uzyskało dominację nad wszystkim”. Następnie wzywa tak aniołów, jak i ludzi, żeby błogosławili Jehowę, inaczej mówiąc wychwalali Go. Pieśń dziękczynna zapisana w Księdze 1 Kronik 16:8-36 trafnie ukazuje, z jakim uznaniem Dawid odnosił się do Jehowy.
3 Pod koniec swego panowania Dawid wobec zgromadzonego ludu dał wyraz uczuciom towarzyszącym mu przez całe życie; rzekł wtedy: „Błogosławiony jesteś Jahwe [Jehowo], Boże ojca naszego Izraela, po wszystkie wieki! Twoja jest, o Jahwe, wielkość, moc, sława, majestat, cześć; wszystko bowiem, co jest na niebie i na ziemi, Twoje jest! Twoje, o Jahwe, jest panowanie. Tyś jako Król wyniesiony ponad wszystko! Bogactwo i sława od Ciebie pochodzą i Ty nad wszystkim panujesz. W Twym ręku jest moc i siła, Twoja ręka wywyższa i utwierdza wszystko. Teraz więc, Boże nasz, uwielbiamy Cię i wysławiamy chwalebne Imię Twoje” (1 Kron. 29:10-13, Biblia poznańska).
KWESTIA KRÓLOWANIA
4. Jak się to stało, że za dni Samuela zaczął nad Izraelem panować król człowieczy? Jak okoliczne narody stały się sidłem dla Izraela?
4 Na krótko przed narodzinami Dawida wypłynęła w Izraelu kwestia władzy królewskiej Jehowy. Jak wynika z Księgi 1 Samuela 8:4-20, doszło do tego pod koniec okresu pełnienia funkcji sędziego przez Samuela. Ale co pobudziło lud związany przymierzem z Jehową do wystąpienia z żądaniem, aby nad nim panował król, co równało się odtrąceniu Jehowy? Izraelici sami powiedzieli Samuelowi, że chcą się upodobnić do wszystkich innych narodów. Jehowa za pośrednictwem tegoż proroka ostrzegł ich, jaką cenę będą musieli zapłacić za wzorowanie się na narodach, którymi władali ziemscy królowie. Byłoby im naprawdę dużo lepiej, gdyby za swego Króla w dalszym ciągu mieli Jehowę. (Zobacz też Księgę Powtórzonego Prawa 4:7).
5. Jak kwestia władzy królewskiej została podniesiona za czasów Gedeona?
5 Omawiana kwestia wyłoniła się w Izraelu już wcześniej, a mianowicie wtedy, gdy Jehowa pozwolił temu ludowi pod wodzą Gedeona odnieść zwycięstwo nad Midianitami. „Potem rzekli Izraelici do Gedeona: ‛Panuj nad nami, tak ty jak i twój syn po tobie, i syn twego syna po nim, gdyż wybawiłeś nas z przemocy Midianitów’. Odpowiedział im Gedeon: ‛Nie ja będę panował nad wami ani nie będzie panował nad wami mój syn: Jahwe bowiem ma panować nad wami!’” (Sędz. 8:22, 23, B. pozn.). Gedeon lojalnie oddalił prośbę ludu izraelskiego i potwierdził, że władza królewska należy do Jehowy. Niedługo po śmierci Gedeona jeden z jego synów imieniem Abimelech z zimną krwią wymordował większość swoich braci, a sam obwołał się królem; panował jednak krótko, gdyż niebawem spotkał go tragiczny koniec (Księga Sędziów, rozdział 9). Wydarzenia te były dobrze znane w Izraelu. Ukazują one, jak w ciągu wieków królowanie Jehowy bywało kwestionowane. Zarazem przez cały ten czas każdy miał sposobność, by dowieść swej lojalności wobec Jehowy jako Króla.
6. Czego dowiadujemy się o kwestii królowania z jeszcze dawniejszych dziejów? Co Jehowa przepowiedział odnośnie do wyniku całej sprawy?
6 Ze Słowa Bożego wynika, że nad narodami świata panowali królowie już od najdawniejszych czasów. Dowiadujemy się na przykład z Księgi Rodzaju 10:8-12, że niedługo po potopie ludzie zorganizowali królestwa wbrew woli Jehowy. Doszło do tego z poduszczenia Szatana Diabła, który pierwszy podał w wątpliwość prawo Jehowy do panowania, wszcząwszy bunt przeciw Niemu i usiłując odciągnąć od Niego inne stworzenia. Jehowa dał temu niegodziwcowi czas, żeby spróbował udowodnić swoje zarzuty. Wyjawił też od razu, jak ta cała sprawa się zakończy (Rodz. 3:15).
WIELKOŚĆ JEHOWY POBUDZA DO WYSŁAWIANIA
7. (a) Jaką rolę w życiu Dawida odegrał duch Jehowy? (b) Pod jakimi względami wyróżnia się Psalm 145?
7 Wspomniany już Samuel, kierowany przez Jehowę, dokonał namaszczenia Dawida. „Od tego dnia Duch Pański spoczął na Dawidzie i pozostał na nim” (1 Sam. 16:12, 13, Nowy Przekład). Dawid jest trafnym przykładem oddziaływania ducha Jehowy na Jego lojalnych sług. Właśnie pod wpływem tego ducha Dawid napisał tak liczne psalmy, w których wysławia Jehowę (2 Sam. 23:2). Do najwspanialszych dzieł z tego zakresu należy Psalm 145. Treść jego błogosławi, wychwala, opiewa i sławi dobroć Jehowy, Jego wielkość, potęgę, sprawiedliwość, wiekuistość, niepojętą mądrość i miłosierdzie. Uczeni żydowscy mieli ten psalm w wielkim poważaniu, na co wskazuje choćby fakt, że występuje on trzykrotnie w ich codziennej liturgii. W języku hebrajskim Księga Psalmów nosi nazwę Tehillimʹ, która oznacza „Wysławiania”. Ale tylko Psalm 145 ma to słowo (w liczbie pojedynczej) w nagłówku, gdzie czytamy: „Wysławianie od Dawida”.
8. Co kryje się w postanowieniu, by już zawsze wysławiać imię Jehowy?
8 Zaraz pierwsze wersety tego Psalmu tchną radością i docenianiem.
„Chcę wywyższać ciebie, Boże mój, Królu, i błogosławić twe imię po czas niezmierzony, już zawsze. Przez cały dzień chcę cię błogosławić, a wysławiać twoje imię po czas niezmierzony, już zawsze” (Ps. 145:1, 2).
Postanowienie Dawida, by sławić imię Boże „po czas niezmierzony, już zawsze”, komentatorzy Biblii na ogół tłumaczą w ten sposób, że chciał mieć w tym udział do samego końca swego życia. Czy jednak w tej wypowiedzi Dawida nie mieści się inne znaczenie? Aby ktoś mógł wychwalać imię Boże zawsze, musiałby żyć wiecznie. Czyż Dawid nie wyrażał tu nadziei na przyszłe życie wiecznotrwałe? Nie ulega wątpliwości, iż „wielka rzesza” dzisiejszych „drugich owiec” jako klasa żywi tę właśnie nadzieję: że zawsze będzie czcić i błogosławić imię Jehowy, żyjąc na ziemi bez końca (Sof. 2:3; Jana 11:26; Obj. 7:14-17; 21:4).
9. Co można powiedzieć na temat pełnego zrozumienia dzieł Jehowy?
9 W dalszych słowach Dawidowej pieśni pochwalnej czytamy:
„Jehowa jest wielki i bardzo chwalebny, a wielkość jego niepojęta” (Ps. 145:3).
Dowody wielkości Jehowy są od czasów stworzenia widoczne dla całego rodu ludzkiego (Rzym. 1:20). Ale szczerymi chwalcami Jehowy było stosunkowo niewiele osób, choć istotnie jest On wielki, a Jego dzieła twórcze służą dobru ich wszystkich. W gruncie rzeczy Jehowa jest tak wielki i tak ogromne są Jego dzieła, że do chwili obecnej ludzkość zaledwie zdołała rozpocząć zgłębianie zawiłości niektórych rzeczy przezeń stworzonych. Patriarcha Hiob dał wyraz podobnemu docenianiu jak Dawid, gdy rzekł o Bogu, że „czyni rzeczy wielkie i niezbadane, cudowne i niezliczone” (Hioba [Joba] 5:9, NP; 9:10; 26:14). A apostoł Paweł, po omówieniu wspaniałych zamierzeń Bożych, poczuł się zmuszonym do zawołania: „O głębokości Bożych bogactw oraz mądrości i wiedzy! Jakże niepojęte są jego wyroki i jak nieodgadnione jego drogi!” (Rzym. 11:33, 34).
10. W jakim sensie jedno „pokolenie” mówiło drugiemu o potężnych czynach Jehowy?
10 „Pokolenie za pokoleniem będzie się zachwycać twymi dziełami, opowiadać też będą o twoich potężnych czynach” (Ps. 145:4).
Tak, pokolenia rodziły się i przemijały, a pośród nich niektórzy sławili potęgę Jehowy. Czy jednak nie można również namaszczonego ostatka uznać za „pokolenie”, które z zachwytem opowiada o dziełach Jehowy następnemu „pokoleniu”, to jest „wielkiej rzeszy” tak zwanych „drugich owiec”, które z kolei głoszą innym o potężnych czynach Jehowy? Z pewnością! Poznaliśmy te wielkie dzieła i cuda Jehowy dzięki wnikliwemu rozpatrywaniu Słowa Bożego — niezależnie od tego, czy jesteśmy z „pokolenia” duchowego, czy ziemskiego. Jakże wielkim zaszczytem jest dzielenie się tymi wiadomościami z bliźnimi! (Zobacz przykład Dawida mówiącego o potężnych czynach Jehowy w Psalmie 68).
11. Co świadczy o tym, czy nas zajmują dzieła Jehowy i Jego dostojeństwo?
11 „Wspaniała okazałość twego dostojeństwa i sprawy twoich cudownych dzieł — tymi chcę się zajmować” (Ps. 145:5).
Jeżeli chcemy wysławiać naszego Stwórcę w sposób właściwy, to musimy zająć umysł i serce Jego chwalebną osobą oraz Jego cudownymi dziełami (Mat. 12:34). Jak się do tego zabrać? Czy znajdujesz czas na to, by osobiście postudiować o rzeczach, które Bóg kazał zapisać w swoim Słowie? Czy wnikasz w treść tego, co czytasz, i starasz się o to, by poznane wiadomości zapadły ci głęboko do serca oraz pozostawiły tam trwały ślad? Jakże moglibyśmy dobrze się wyrażać o Bogu Jehowie, czyli Go błogosławić, gdybyśmy sami nie byli przekonani o Jego zaletach i nie darzyli Go prawdziwą miłością? Uznawanie dostojeństwa i majestatu Jehowy sprzyja mówieniu pozytywnie o tym wielkim Królu, i to ze stanowczością, z zapałem.
12. Dlaczego dobrze jest rozmyślać i opowiadać o budzących grozę sprawach Jehowy?
12 „Rozmawiać będę o mocy tego, co u ciebie przejmuje trwogą; a co do twej wielkości — tę chcę rozgłaszać” (Ps. 145:6).
Oczywiście mamy znacznie więcej do opowiadania. Na kartach Biblii opisano wiele wydarzeń budzących trwogę, które uwypuklają potęgę Jehowy zademonstrowaną w obronie Jego wiernych sług i użytą przeciw tym, co z własnej winy stali się wrogami Bożymi. Niejeden z tych niezwykłych czynów dokonanych w przeszłości służy za obraz proroczy, dostarczający niezbędnych wskazówek obecnemu pokoleniu ludzi. „Wszystko bowiem, co niegdyś napisano, to spisano dla naszego pouczenia, abyśmy przez wytrwałość i przez pociechę z Pism zachowali nadzieję” (Rzym. 15:4). Publiczne rozgłaszanie tych rzeczy jest służbą dla drugich oraz aktem miłości do nich. Stanowi ostrzeżenie przed tym, co Jehowa zamierza na nadchodzące dni. Opowiadający sami też odnoszą z tego korzyść, jak strażnik wzmiankowany w proroctwie Ezechiela 3:17-19. Zbliżający się „wielki ucisk” będzie kolejną demonstracją wielkości Jehowy w realizowaniu Jego ujawnionego zamierzenia. Składajmy więc o tym świadectwo, dopóki Jehowa daje nam w tym systemie rzeczy taką możliwość. W ostrzeganiu przed sądem Bożym bierzmy wzór z Jezusa Chrystusa (Mat. 10:28-30; Łuk. 19:41-44).
13, 14. (a) Dlaczego należy wspominać o dobroci Jehowy? (b) Jaki mamy powód do wydawania okrzyków radości?
13 „Na wzmiankę o obfitości twojej dobroci będzie się z nich przelewać, a ze względu na twą sprawiedliwość będą wznosić okrzyki radości” (Ps. 145:7).
Musimy opowiadać światu nie tylko o wielkiej potędze Jehowy, lecz także o Jego dobroci i sprawiedliwości. Jehowa Bóg okazywał dobroć swoim sługom w ciągu całych minionych dziejów. Kiedy tylko służyli Mu wiernie, dostępowali błogosławieństw w wielkiej obfitości. Dobroć Jehowy wobec miłujących Go jest do tej pory niedościgniona, co pobudza ich do zachowywania się jak wielkie źródło, które stale tryska wyrazami uznania. Takie wysławianie siłą rzeczy pociąga wielu innych do czerpania z bogactwa dobroci Jehowy. Powtarzanie pewnych myśli sprzyja utrwalaniu ich w pamięci. Jest to prawdziwym błogosławieństwem, bo dzięki temu pielęgnujemy w sobie docenianie sposobu, w jaki Jehowa traktuje swój lud. Doprawdy warto publicznie opowiadać raz po raz o dobroci, jaką nam okazuje Jehowa.
14 Czyż nie mamy teraz powodu do wydawania okrzyków radości? Z winy Adama wszyscy staliśmy się grzesznikami i jesteśmy skazani na śmierć (Rzym. 5:12). Niemniej jednak Jehowa, kierując się wielką miłością, w ramach swej sprawiedliwości i praworządności przygotował dla ludzi wyjście z trudnej sytuacji. Umożliwia je ofiara okupu złożona przez Jezusa Chrystusa. Dzięki spisanemu Słowu Jehowy poznaliśmy Jego sprawiedliwe drogi i metody postępowania, jakie stosuje wobec swoich ziemskich dzieci. Dowiadywanie się o tym sprawia wielką przyjemność i naprawdę pobudza do radosnego, głośnego wychwalania Jehowy. Mamy wszelkie podstawy do pójścia za przykładem króla Dawida, który zawołał: „Co do mnie, zaufałem twojej serdecznej życzliwości, niech serce me raduje się wybawieniem od ciebie. Chcę śpiewać Jehowie, bo obchodził się ze mną wspaniałomyślnie” (Ps. 13:5, 6).
15. Jakie znamy przykłady miłosierdzia, cierpliwości i miłości Jehowy?
15 „Jehowa jest łaskawy i miłosierny, nieskory do gniewu i wielki w serdecznej życzliwości. Jehowa jest dobry dla wszystkich, a jego zmiłowania sięgają nad ogół jego dzieł” (Ps. 145:8, 9).
Godne podziwu zalety Jehowy ludzkość odczuwała już od zarania swoich dziejów, w miarę tego, jak urzeczywistniało się Jego zamierzenie co do wybawienia przynajmniej części członków naszego rodu. Metoda Jego postępowania uwidoczniła się zwłaszcza w okresie potopu (1 Piotra 3:20). Dawid ze swej strony wielokrotnie dostąpił miłosierdzia Bożego, toteż miał wszelkie powody, by wysławiać Jehowę. A jakże dobitnie sam Jezus przypomniał o miłości Jehowy! Wystarczy przeczytać jego słowa zanotowane w Ewangelii według Jana 3:16, 17. Docenianie jej powinno nas pobudzać do wypowiadania się o Jehowie z czcią i do miłowania bliźnich. Apostoł Jan przekonuje nas o tym w następujący sposób: „W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli. Na tym polega miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze. Umiłowani, jeżeli Bóg nas tak umiłował, i myśmy powinni nawzajem się miłować” (1 Jana 4:9-11, NP).
16-18. (a) Jakie kroki są pożądane, dopóki czas pozwala? (b) Co oznacza dla nas miłosierdzie Jehowy? (c) Jaki korzystny nastrój powinniśmy przejąć od Pawła?
16 Kiedy obserwujemy stosunek obecnego pokolenia do Jehowy i czytamy o ludzkiej niegodziwości oraz przemocy panoszącej się przez całe wieki, doprawdy skłonni jesteśmy przyznać, że Jehowa nie jest skory do gniewu. Jakże wdzięczni powinniśmy być za to, że w czasach, których dożyliśmy, jeszcze nie wyczerpała się cierpliwość Jehowy! Do wyrobienia sobie właściwego zdania o wielkiej dobroci i życzliwości Jehowy powinny nam pomóc słowa z Listu 2 Piotra 3:9 i 15: „Jehowa (...) jest cierpliwy wobec was, ponieważ nie pragnie, żeby ktokolwiek uległ zagładzie, ale by wszyscy zdobyli się na skruchę. (...) Ponadto cierpliwość naszego Pana uważajcie za wybawienie”.
17 Wiemy, że system rzeczy poddany władzy Szatana nieuchronnie zmierza ku zgubie; dlatego pragniemy zachęcać wszystkich ludzi do poważnego potraktowania cierpliwości Bożej i poczynienia niezbędnych kroków celem zapewnienia sobie wybawienia, zanim będzie za późno (Sof. 2:3; Obj. 18:4). Jakże jesteśmy szczęśliwi, że przedsięwzięliśmy starania mogące nam uratować życie! Będąc jednak potomkami Adama, podlegamy słabościom ciała i popełniamy błędy, podobnie zresztą jak Dawid i inni. Właśnie z tej racji Jezus nauczył nas się modlić: „Przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczyliśmy tym, którzy nam zawinili. I nie dozwól nam ulec pokusie, ale wybaw nas od złego” (Mat. 6:12, 13, B. pozn.).
18 Postanowienie, które Jehowa realizuje przez Jezusa Chrystusa, ma wielkie znaczenie dla każdego z nas. Zawsze starajmy się doceniać przejawy serdecznej życzliwości i miłosierdzia Jehowy oraz w ogóle wszystko co dla nas uczynił. Apostoł Paweł dał wyraz takiemu docenianiu w następujących słowach: „Dzięki składam temu, który mnie wzmocnił, Chrystusowi Jezusowi, Panu naszemu, za to, że mnie uznał za godnego zaufania, zleciwszy mi tę służbę (...). Prawdziwa to mowa i w całej pełni przyjęcia godna, że Chrystus Jezus przyszedł na świat, aby zbawić grzeszników, z których ja jestem pierwszy. Ale dlatego miłosierdzia dostąpiłem, aby na mnie pierwszym Jezus Chrystus okazał wszelką cierpliwość dla przykładu tym, którzy mają weń uwierzyć ku żywotowi wiecznemu. A królowi wieków, nieśmiertelnemu, niewidzialnemu, jedynemu Bogu, niechaj będzie cześć i chwała na wieki wieków. Amen” (1 Tym. 1:12, 15-17, NP). Nasza wdzięczność tym bardziej powinna nas pobudzić do wysławiania Jehowy, przy opowiadaniu o Jego władzy królewskiej.
-
-
Czy jesteś lojalnym rzecznikiem królowania Boga?Strażnica — 1981 | nr 6
-
-
Czy jesteś lojalnym rzecznikiem królowania Boga?
„Wszystkie twe dzieła będą cię opiewać, Jehowo, a lojalni twoi będą cię błogosławić. Będą mówić o chwale twego królowania i rozmawiać będą o twojej potędze” (Ps. 145:10, 11).
1. W jakiej mierze Jezus obwieszczał Królestwo Boże?
JEHOWA Bóg począwszy od czasów Abla zawsze miał na ziemi pewną liczbę lojalnych sług, którzy głosili Jego sławę. Najbardziej lojalny z nich, Jego jednorodzony Syn Jezus Chrystus, odegrał czołową rolę w opowiadaniu o potędze Jehowy i o Królestwie, które miało się stać dobrodziejstwem dla całej ludzkości. Jezus przybył jako przepowiedziany wysłannik, potomek Jessego i Dawida przewidywany na Króla, a temat Królestwa Bożego uczynił głównym wątkiem swoich nauk (Izaj. 11:1, 10; Mat. 21:1-17). Wystąpił z dobrą nowiną o Królestwie. Będąc wyznaczony na Króla, mógł znalazłszy się wśród ludzi mówić im o bliskości rządu, który reprezentował, i uczyć swych naśladowców, by ubiegali się przede wszystkim o to Królestwo (Łuk. 17:20, 21). Kiedy wyjaśnił uczniom, jak mają się modlić, położył nacisk na przyjście Królestwa i związane z tym uświęcenie imienia Bożego oraz spełnianie się woli Bożej na ziemi, tak jak w niebie (Mat. 4:23; 6:9, 10, 33).
-