-
Czy sobie cenisz pobyt wśród sług Bożych?Strażnica — 1980 | nr 9
-
-
Słowa te prawdopodobnie nawiązują do tego, co dzieje się, gdy w masywie góry Hermon topnieją śniegi. Tworzą się wtedy spore wodospady, które wlewają swe wody do Jordanu, powodując jego wezbranie. Wydaje się, jak gdyby jedna fala przemawiała do drugiej. Ten imponujący pokaz sił przyrody przypomniał psalmiście o napierających na niego kłopotach i wydało mu się, iż zalewają go jak powódź.
Następnie znów daje wyraz swemu zaufaniu do Najwyższego, mówiąc: „Za dnia Jehowa rozporządzi swą serdeczną życzliwością, a nocą jego pieśń będzie u mnie; znajdzie się i modlitwa do Boga mego życia” (Ps. 42:8, NW). Lewita z rodu Koracha nie wątpi, iż Jehowa okaże mu swą serdeczną życzliwość i czujne zainteresowanie, a zatem sprawi też ulgę. Będzie mógł wtenczas wychwalać Jehowę pieśnią i kierować do Niego modlitwy dziękczynne.
Psalmista mimo wszystko nie potrafił pozbyć się myśli o przygnębiającej sytuacji, w jakiej się aktualnie znajdował. Dlatego ciągnął dalej: „Będę mówił do Boga, mojej opoki: ‛Dlaczego zapomniałeś o mnie? Dlaczego chodzę smutny, uciskany przez nieprzyjaciela?’ Morderstwo na moich kościach obelgami popełnili ci, co się do mnie odnoszą wrogo, a mówią do mnie przez cały dzień: ‛Gdzie jest twój Bóg?’ Dlaczego pogrążasz się w rozpaczy, duszo moja, i dlaczego burzysz się we mnie?” (Ps. 42:9-11a, NW).
Jehowę uważał psalmista za potężną skałę, gdzie można bezpiecznie się schronić w razie napaści nieprzyjacielskiej, niemniej jednak zastanawiał się, dlaczego został jakby porzucony. Tak, Najwyższy pozwalał mu trwać w smutku i przygnębieniu, podczas gdy wróg triumfował. Psalmista donosi, że zasypywano go nienawistnymi zarzutami. Szydzono z niego tak złośliwie, że można to było nazwać ‛morderstwem popełnionym na jego kościach’, czyli szkielecie. Dlatego jeszcze raz zapytuje o przyczynę takich kłopotów. Z końcowych słów wynika, że jednak nie zachwiał się w wierze; powiada bowiem: „Czekaj na Boga, bo jeszcze będę opiewać go za wspaniałe wybawienie mojej osoby i jako mego Boga” (Ps. 42:11b, NW).
Bez względu na to, co by nas spotkało, na wzór psalmisty oczekujmy zawsze pomocy od Jehowy Boga. Wysoko sobie też ceńmy każdą dostępną nam dzisiaj możliwość utrzymywania z innymi budujących kontaktów.
-
-
Radykalna zmianaStrażnica — 1980 | nr 9
-
-
Radykalna zmiana
ZA CZASÓW proroka Izajasza mieszkanki Jeruzalem były bardzo wyniosłe; ubierały się w krzykliwe stroje i obwieszały kosztownymi ozdobami. Kiedy chciały wyjść za mąż, nie brakowało odpowiednich mężczyzn (Izaj. 3:16-24). Jehowa przepowiedział jednak za pośrednictwem Izajasza, że wkrótce nastąpi pod tym względem radykalna zmiana: „Mężczyźni twoi od miecza poginą, dzielna młódź twoja polegnie na wojnie” (Izaj. 3:25, Biblia poznańska). Na kobietach jeruzalemskich te fakty miały się odbić w następujący sposób: „Siedem niewiast uchwyci się jednego mężczyzny w ów dzień mówiąc: ‛Swój chleb będziemy jadły i we własną odzież się ubierały. Dozwól nam tylko nosić twoje imię. Odejmij nam hańbę’” (Izaj. 4:1).
Miało więc zostać tak mało kandydatów do małżeństwa, że siedem kobiet z własnej inicjatywy zwróci się do pierwszego lepszego mężczyzny z prośbą o poślubienie. Jedynym ich pragnieniem będzie nazywanie się od jego imienia, a tym samym uwolnienie od wstydu, że nie są mężatkami. Prawo Mojżeszowe nakładało na Izraelitę obowiązek zadbania o wyżywienie i odzienie dla żony (Wyjścia 21:10). Ale znalazłszy się w opisanym rozpaczliwym położeniu, kobiety miały być nawet gotowe do zwolnienia mężczyzny od powinności nakazanych w Prawie, przyrzekając, że będą ‛jeść swój chleb i ubierać się we własną odzież’.
-