-
Zadowolenie, o które warto się ubiegaćStrażnica — 1977 | nr 11
-
-
okoliczności się zmieniły i zginęło wszystko, co się posiada.
Prócz tego ludzie bojący się Jehowy Boga nie wpadają w panikę, kiedy muszą się borykać z przeciwnościami losu. Wiedzą, że niebiański Ojciec nie opuści ich, nie pozostawi w stanie zupełnej bezradności. Myślą tak samo, jak natchniony psalmista, który powiedział: „Bogu ufam, nie będę się lękał: cóż może mi uczynić człowiek?” — Ps. 56:12.
Człowiek utrzymujący bliską więź z Jehową Bogiem może być zadowolony bez względu na panujące warunki. Wie, że trudności, które znosi, są tylko ‛nieznaczne i chwilowe’ w porównaniu ze wspaniałą nagrodą życia wiecznotrwałego, jaką może otrzymać od Boga (2 Kor. 4:17, NP). Dzięki temu potrafi zachować radość serca i z ufnością patrzeć w przyszłość. Tak też zachowywał się chrześcijański apostoł Paweł. W Liście do Filipian napisał: „Ja bowiem nauczyłem się wystarczać sobie w warunkach, w jakich jestem. Umiem cierpieć biedę, umiem i obfitować. Do wszystkich w ogóle warunków jestem zaprawiony: i być sytym, i głód cierpieć, obfitować i doznawać niedostatku. Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”. — Filip. 4:11-13.
Takie zadowolenie, jakiego doznał apostoł Paweł, z pewnością jest osiągnięciem, o które warto się ubiegać. Dzięki niemu łatwiej uniknąć cierpień, rozczarowań i jałowości życia opartego jedynie na dążeniach materialnych. Pomaga też uporać się z przykrymi sytuacjami i znaleźć już dziś radość w życiu oraz przyczyniać się do szczęścia drugich.
-
-
Jehowa „pamięta, że jesteśmy prochem”Strażnica — 1977 | nr 11
-
-
Jehowa „pamięta, że jesteśmy prochem”
JAKŻE bardzo każdy z nas ceni osobę wyrozumiałą, delikatną w obejściu i pełną współczucia! Jehowa Bóg nie ma sobie równego pod tymi względami. Pomimo niedociągnięć i słabości występujących u tych, którzy się starają spełniać Jego wolę, nie odrzuca ich; nawet wtedy, gdy Jego słudzy obarczają się winą poważnego wykroczenia, nie przekreśla im możliwości powrotu do Niego ze skruchą.
Psalmista Dawid w nawiązaniu do postępowania Boga ze starożytnym Izraelem powiedział: „Miłosierny jest Jahwe i łaskawy, nieskory do gniewu i bardzo łagodny. Nie wiedzie sporu do końca i nie płonie gniewem na wieki. Nie postępuje z nami według naszych grzechów ani według win naszych nam nie odpłaca” (Ps. 103:8-10). O sposobie postępowania Jehowy wobec krnąbrnych Izraelitów nie decydował ani charakter, ani rozmiar grzechu, ale przede wszystkim miłosierdzie Boże i Jego zamierzenie. W nastawieniu Boga do nich nie dominowało bezustanne oburzenie. — Ps. 30:6.
Kiedy dochodzi do tego, że Jehowa wywiera gniew na tych, którzy łamią Jego nakazy, zawsze robi to w ich najlepszym interesie. Ma na celu pobudzić ich do okazania skruchy, dzięki której mogliby odnowić z Nim dobre stosunki. Temu samemu celowi służy wszelkie skarcenie. Zwrócono nam na to uwagę w proroctwie Izajasza 28:24-29. Czynności rolnika, takie jak orka, bronowanie, siew i młocka, porównano tam z dobrze przemyślanym
-