-
Najdawniejsze katalogi a kanon Chrześcijańskich Psim GreckichStrażnica — 1968 | nr 15
-
-
Niekiedy wygodnie było dołączyć do kodeksu jakiś utwór apokryficzny, bo niektórzy go czytali, chociaż mieli w pamięci różnicę, na którą wskazuje fakt, że w obydwu wspomnianych kodeksach (Synaickim i Aleksandryjskim) pisma apokryficzne występują po ostatniej z ksiąg kanonicznych — po Objawieniu. Jest też możliwe, że dostał się do naszych rąk manuskrypt należący do odszczepieńczego zboru, w którym zbyt wielką uwagą darzono takie utwory; tego rodzaju przypadek wykrył na przykład Serapion z Antiochii przy końcu drugiego wieku.
Racje wewnętrzne potwierdzają wyraźne rozróżnianie pism natchnionych i fałszywych. Apokryfy są pismami znacznie pośledniejszymi, często mają charakter fantazyjny, dziecinny. W licznych wypadkach zawierają nieścisłości. Zwróćmy uwagę na następujące wypowiedzi uczonych w sprawie tych niekanonicznych ksiąg:
„Nie ulega wątpliwości, że nikt nie wyrzucał ich z Nowego Testamentu; same postawiły się poza jego ramami.” — M. R. James: The Apocryphal New Testament, strona XII.
„Wystarczy porównać nasze księgi Nowego Testamentu jako całość z inną literaturą tego rodzaju, żeby zdać sobie sprawę, jak głęboka jest dzieląca je przepaść. Niekanoniczne ewangelie, jak często się mówi, są w gruncie rzeczy najlepszym świadectwem na korzyść kanonicznych.” — G. Milligan: The New Testament Documents, strona 228.
„Wiele z treści Ewangelii Tomasza to najwyraźniej późniejsza i niegodna zaufania tradycja (...) nieprzydatna do ustalenia tego, co mówił i czynił Jezus.” — F. V. Filson: The Biblical Archaeologist, 1961, strona 18.
„Nie znamy takiego pozakanonicznego materiału ewangelicznego, który nie byłby z tego czy innego względu narażony na podejrzenia co do swej autentyczności czy prawowierności.” — C. F. D. Moule: The Birth of the New Testament, strona 192.
„Spośród pism zachowanych do naszych czasów z wczesnego okresu dziejów Kościoła nie ma poza Nowym Testamentem ani jednego, o którym by można powiedzieć, że należałoby je dziś dołączyć do Kanonu.” — K. Aland: The Problem of the New Testament Canon, strona 24.
NATCHNIONE PRZEZ BOGA
Słuszna przynależność do kanonu jest dowodem inspiracji. (2 Tym. 3:16) Dwadzieścia siedem ksiąg Chrześcijańskich Pism Greckich znalazło się na swoim miejscu nie przez kaprys zwykłego człowieka, lecz za sprawą ducha Bożego. Niczego w tym zbiorze nie brakuje i nic nie zostało do niego dołączone nadliczbowo. Jan w podeszłym wieku mógł już widzieć początek szybkiego rozrostu literatury uzupełniającej, ale czy była ona potrzebna? (Jana 21:25) Jeśliby nawet w którymś z tych utworów znalazła się autentyczna wypowiedź Jezusa, nie stałby się on przez to pismem natchnionym. Przewodnikiem naszym jest Słowo Boże, złożone z sześćdziesięciu sześciu ksiąg, a jego pełna harmonia i zrównoważenie świadczy o kompletności tego kanonu. Chwała Jehowie Bogu, Twórcy tej niezrównanej Księgi! Biblia stanowi dla nas pełne wyposażenie i prowadzi nas drogą wiodącą ku życiu. Korzystajmy z niej mądrze, dopóki mamy na to czas.
[Odsyłacze]
1 Kurt Aland: „The Problem of the New Testament Canon”, 1962, strona 18.
2 G. Zuntz: „The Text of the Epistles”, 1946, strona 14, 279.
3 J. N. D. Kelly: „Early Christian Doctrines”, 1958, strona 58.
4 C. Milligan: „The New Testament Documents”, 1913, strony 214, 290, 291.
5 B. F. Westcott: „The Epistle to the Hebrews”, Tekst grecki i uwagi, 1889, strona LXXI
6 S. P. Tregelles: „Historie Evidence of the Authorship and Transmission of the Books of the New Testament”, 1852, strony 61-63.
7 M. Cobern: „The New Archaeological Discoveries”, wydanie 2, 1917, strona 334.
-
-
Młodzież, rodzice i zbór chrześcijańskiStrażnica — 1968 | nr 15
-
-
Młodzież, rodzice i zbór chrześcijański
WY MŁODZI z pewnością dobrze wiecie, że często człowiek znajduje się w położeniu, w którym musi o czymś zadecydować. Przy tym niejedni z was już zauważyli, że mądra decyzja prowadzi zwykle do dobrych wyników. Z drugiej strony jeśli na decyzji odbije się nierozsądny sposób myślenia, można zrujnować sobie całe życie. A skąd spodziewać się pomocy, tak bardzo potrzebnej, aby wybrnąć z trudnych sytuacji życiowych? Rodzice, w czym wy możecie tu pomóc? Jehowa Bóg, kierując się miłością, nakreślił w Biblii wytyczne będące każdemu z nas ochroną i trwałym pożytkiem.
Przypuszczalnie czytałeś już słuszną radę, zapisaną w księdze Przypowieści (Przysłów) 6:20-22; niemniej zastanów się nad nią jeszcze raz, bo może ona stanowić trafne rozwiązanie twoich problemów: „Strzeż, synu, ojca wskazówek, nie gardź nauką matki, w sercu je wyryj na zawsze i zawieś sobie na szyi. Gdy idziesz, niech one cię wiodą; czuwają nad tobą, gdy zaśniesz; gdy budzisz się — mówią do ciebie.” — BT.
Bóg więc nie pozostawił was, młodych, własnemu losowi, abyście musieli poznawać życie dopiero przez doświadczenia i popełniane błędy. W mądrości swojej tak rzeczy urządził, że przyszliście na świat w rodzinie, która dla was stanowi tarczę ochronną. Macie rodziców, którzy już pokonali liczne problemy, z jakimi pewnego dnia wy się spotkacie; dlatego mogą wam dać pomocną radę. Skoro będziecie postępowali według wskazań Biblii, to znaczy gdy weźmiecie sobie do serca radę rodziców i będziecie posłuszni ich pouczeniom, pomoże wam to skutecznie stawić czoło trudnościom życiowym. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy rodzice są oddani Jehowie Bogu.
Okazując tym sposobem głęboki respekt własnym rodzicom, kładziecie podwaliny pod właściwy stosunek do Jehowy Boga, naszego Ojca niebiańskiego, i do Jego matczynej organizacji. Kiedy słuchacie ziemskich rodziców, „Pan ma w tym upodobanie”, gdyż to odpowiada Jego woli. — Kol. 3:20.
Wy rodzice, którzy również chcielibyście podobać się Panu, powinniście sobie postawić za cel, żeby dzieciom nie tylko przekazać własne doświadczenie życiowe, ale też wpoić im dokładną wiedzę ze Słowa Bożego i nauczyć je doceniania tej wiedzy. Główną odpowiedzialność pod tym względem ponosicie przede wszystkim wy ojcowie, ponieważ według Słowa Bożego jesteście głowami rodzin. W Liście do Efezjan 6:4 słusznie zaznaczono: „Ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu dzieci swoich, lecz napominajcie i wychowujcie je w karności, dla Pana.”
Oznacza to jednak, że musicie znaleźć na te cele czas i nie szczędzić trudów, przy współpracy żony. Wymagane jest regularne rozmawianie w domu o Słowie Bożym i cierpliwe powtarzanie, aby zdobyć pewność, że dzieci zapamiętały poszczególne pouczenia. (5 Mojż. 6:4-7) Właśnie od ojca oczekuje się, że pomoże dzieciom zrozumieć, co oznaczają słowa Biblii: „Młodzieńczych (...) pożądliwości
-