-
Zadowalaj się tym, co masz, bo to może mieć niemałe znaczeniePrzebudźcie się! — 1980 | nr 2
-
-
OCHRONA PRZED OSZUSTWEM
Ludzie, którzy nie nastawiają się zbytnio na zdobywanie pieniędzy, są mniej narażeni na to, że padną ofiarą oszustwa. W Stanach Zjednoczonych, Japonii oraz innych krajach wielu dało się zwieść rozgłaszanymi przez różne firmy obietnicami krociowych zysków. Firmy takie żądały, żeby ubiegający się o pracę w charakterze ich przedstawicieli sprzedających towary i werbujących nowych członków wpłacali udziały. Po zainwestowaniu dużych kwot, niektórzy przekonują się jednak, że wpadli w pułapkę. Wyroby są niechodliwe, a rekrutacja nowych akcjonariuszy — trudna. Nierzadko pozbawione skrupułów jednostki pracujące na najwyższych stanowiskach defraudują ogromne sumy pieniędzy.
Gdy jedno z takich działających w Japonii towarzystw obiecujących „złote góry” zbankrutowało, rząd zajął towary, aby odzyskać zaległe podatki. Stworzyło to jednak nowy problem, ponieważ koszty składowania zajętego mienia w wynajętych nieruchomościach przekraczały 1250 dolarów dziennie. Akcjonariusze stracili wszystko.
SIDŁO PRAKTYK OKULTYSTYCZNYCH
Zadowolenie z tego, co się ma, może nawet uchronić przed szkodliwym wplątaniem się w okultyzm. Dążąc do łatwego powiększenia majątku, niektórzy wynajmują czarowników, żeby podwoić sumę swoich pieniędzy. Tak właśnie postąpił pewien mężczyzna w zachodniej Afryce. Czarownicy polecili, by jak najmniej porozumiewał się z żoną i utrzymywał wszystko w ścisłej tajemnicy. Kazali mu w oznaczonych dniach udawać się w specjalnym stroju na cmentarz i odmawiać tam modlitwy. Później przynieśli paczkę, którą miał rozpakować określonej niedzieli o północy. Zapewnili go, że po otworzeniu pakunku przekona się, iż oddane im pod opiekę pieniądze rzeczywiście się pomnożyły. Nadszedł wyznaczony czas. Mężczyzna chciwie zaczął rozpakowywać paczkę. I co znalazł? Mnóstwo pieniędzy? Nie, tylko plik gazet. Co za szok! Mało brakowało, a odebrałby sobie życie. Jeszcze przez dłuższy czas żona musiała dokładać wiele starań, żeby mu wyperswadować samobójstwo.
Gdyby ten człowiek wierzył Biblii i słuchał jej rad, uniknąłby straty i gorzkiego rozczarowania. Pismo Święte nie tylko zaleca ludziom, by się zadowalali tym, co mają, ale także ostrzega przed wdawaniem się w okultyzm. Na przykład Izraelitom nakazano: „Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów” (Kapł. 19:26). „Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by (...) uprawiał wróżby, przepowiednie, magię i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów” (Powt. Pr. 18:10-14).
Naprawdę mądrze postępuje ten, kto zważa na biblijną radę, aby być zadowolonym z tego, że się ma żywność, odzienie i dach nad głową. Stosowanie się do tej rady może ci pomóc zapewnić sobie chleb powszedni, i to na stałe.
-
-
Słuchanie plotekPrzebudźcie się! — 1980 | nr 2
-
-
Słuchanie plotek
Gdy będziesz miał kiedyś ochotę nadstawić ucha, by posłuchać plotek, pamiętaj, że ten, kto znajduje upodobanie w opowiadaniu tobie o błędach drugich ludzi, prawdopodobnie będzie też plotkował o twoich. Jakże prawdziwe są słowa Salomona: „Kto rzuca zasłonę na wykroczenia, szuka miłości, ale kto rzecz dalej rozpowiada, rozdziela przyjaciół” (Prz. 17:9, Biblia poznańska).
-