-
Co mówi Zbieracz o uczynkach marnych i pożytecznychStrażnica — 1960 | nr 14
-
-
nieszczęściem — śmiercią taką samą jak u wszystkich innych ludzi i u zwierząt, po czym pozostawałby tylko jeszcze grób, a więc miejsce, dokąd powszechnie dostają się martwe ciała. A co oznacza dla zmarłych grób, powszechny grób, czyli Szeol? Posłuchajmy:
25. Jaka jest według Salomona różnica między żyjącymi a umarłymi i co czeka zmarłych w Szeolu?
25 „Pies żywy lepszy jest, niż lew zdechły; (...) boć ci, co żyją, wiedzą, że umrzeć mają; ale umarli o niczym nie wiedzą, i nie mają więcej żadnej zapłaty, gdyż w zapamiętanie przyszła pamiątka ich [pamięć o nich poszła w zapomnienie, Wu]. Owszem i miłość ich, i zazdrość ich, i nienawiść ich już zginęła, a nie mają więcej działu na wieki we wszystkim, co się dzieje pod słońcem. Wszystko, co przedsięweźmie ręka twoja do czynienia, czyń według możności twojej, albowiem nie masz żadnej pracy, ani myśli, ani umiejętności, ani mądrości w grobie [w Szeolu, NW], do którego ty idziesz.” — Kazn. 9:4-6, 10.
-
-
Pożyteczne uczynki zebranychStrażnica — 1960 | nr 14
-
-
Pożyteczne uczynki zebranych
1. Dlaczego to, co czynimy, niekoniecznie potrzebuje się skończyć tak nieszczęśliwie jak to opisano w poprzednim artykule, i jaki istnieje sposób na to, aby nasze życie było zawsze pożyteczne?
CZY jednak to wszystko, co czynimy w obecnym złym świecie grzechu i śmierci, musi się skończyć tak nieszczęśliwie, jak to poprzednio opisano, i czy w związku z tym mielibyśmy się do sposobności życia odnosić ze wstrętem? Czy życie nasze musi pójść na marne i być uganianiem się za czymś tak samo nieuchwytnym jak wiatr? Bynajmniej, nie potrzebuje być takim i nie będzie, jeśli przestaniemy służyć temu staremu światu i potem działać będziemy tylko na rzecz Bożego nowego świata. Działać dla nowego świata znaczy służyć Jehowie Bogu, a dla Niego nigdy nie pracuje się daremnie. Taka zbożna praca jest pożyteczna i opłacalna bez względu na to, z jak wielkim byśmy się przy niej spotkali sprzeciwem i prześladowaniem. Bez Boga nic nie zdziałamy. Ludzie są niedoskonali, są wszyscy baz wyjątku grzesznikami, znajdują się pod skazującym wyrokiem sądu niebiańskiego i wskutek tego umierają. Niech próbują, co tylko zechcą, niech się wysilają, jak tylko potrafią, jeśli to czynią bez Boga, powyższe okoliczności zawsze im będą przeszkodą i zawsze sprowadzą na nich nieszczęście. O własnych siłach nie zdołają się wydostać z tej ślepej uliczki. Jehowa Bóg przygotował jednak drogę, na której życie nasze może nabrać pełnego znaczenia, otrzymać szlachetny cel i zawsze być pożyteczne. Ta droga wiedzie przez Królestwo Jego Zbieracza, Jezusa Chrystusa.
2. Jaka praca jest darem Boży i co przewidywał Jego zamysł w związku z pracą człowieka?
2 Zachowajmy w pamięci, że praca, to znaczy praca w służbie Bożej, jest darem od Niego. Bóg osadził prawego człowieka w ogrodzie Eden, aby pracował. Zamysł Boży nie przewidywał, żeby jego praca była daremna i znalazła nieszczęsny koniec w śmierci po wypędzeniu go z odpowiedniego dla niego miejsca pracy. (1 Mojż. 2:7, 8, 15) Zamysłem Bożym było, by człowiek był przy swej pracy szczęśliwy, by widział owoce tej pracy, korzystał z nich i mógł je przekazywać swoim dzieciom.
3. Do czego zobowiązuje człowieka wielbienie Boga i jak uprzywilejowani jesteśmy z uwagi na dar Boży, polegający na pracy?
3 Gdyby doskonały i prawy człowiek posłusznie czynił to, co mu Stwórca przydzielił jako jego zadanie, to wielbiłby tym Boga. Wielbienie Boga nigdy nie jest daremne ani nie przynosi nieszczęścia, lecz wiedzie do życia wiecznego pod wszechświatową suwerennością Jehowy Boga. Zważmy przy tym, że słowo hebrajskie, które tłumaczy się niekiedy na „wielbienie”, w rzeczywistości znaczy „służba”. (2 Król. 10:20-23; 2 Mojż. 12:25, NW, uw. marg.) Jeżeli pracujemy w służbie Bożej, to wielbimy Go. Będąc leniwi i gnuśni, nie uwielbiamy Boga ani się na nim nie wzorujemy. Ponieważ człowiek stworzony jest na obraz i podobieństwo Boga, powinien on pracować i to nie na marne, gdyż Jezus, wielki Zbieracz, powiedział kiedyś: „Ojciec mój aż dotąd pracuje, i ja pracuję.” (Jana 5:17) Natomiast Salomon rzekł: „Przekonałem się, że dzieło Boże jest takie, iż człowiek nie może odkryć, co się dzieje pod słońcem, a im więcej meczy się, aby znaleźć, tym mniej znajduje. Choćby też mówił mądry, że wie, nie
-