-
Część drugaStrażnica — 1965 | nr 6
-
-
„Połowę jego [tj. drzewa] spaliłem w ogniu i napiekłem na jego węglu chleba, nawarzyłem mięsa i jadłem; a z ostatka jego bałwana uczynię? Przed klocem drzewa klękać będę?” Czyż taki wizerunek uczyniony z drzewa, które cieśla może spalić w ognisku — miałby być bogiem? — Izaj. 44:1-20, Wk.
29, 30. Do czego Jehowa potem zaprasza swoich świadków? Przez jaką dalszą wypowiedź daje jeszcze jeden dowód, że jest Bogiem, którego proroctwa się spełniają?
29 Po tym prostym i zrozumiałym dowodzeniu Jehowa Bóg zwraca się do swego wybranego ludu ze słowami: „Pomnij na to, Jakubie i Izraelu, boś ty jest sługa mój; utworzyłem cię [a nie ty mnie], sługą moim jesteś ty; Izraelu, nie zapominaj mnie! Zgładziłem jak obłok [jak obłokiem, NW] — tak iż nie są już widoczne z nieba nieprawości twoje, a jak mgłę grzechy twoje; zawróćże ku mnie, bom cię odkupił!” — Izaj. 44:21, 22, Wk.
30 Potem Jehowa Bóg, Odkupiciel swego ludu, przepowiada na ponad 190 lat naprzód imię tego, który ma obalić potęgę babilońskiego mocarstwa światowego i uwolnić ten lud, umożliwiając mu powrót do ojczyzny w celu odbudowania miasta Jeruzalem i tamtejszej świątyni. Jehowa wymienia Cyrusa, perskiego zdobywcę, o którym także historia świecka donosi, że w r. 539 przed naszą erą podbił Babilon, po czym wypuścił żydowskich jeńców na wolność. W ten sposób Jehowa odkupił swój lud. (Izaj. 44:23-28) Czyż nie trzeba owego wydarzania zaliczyć do tych licznych faktów, które dowodzą, że Jehowa jest Bogiem a w dodatku Bogiem, którego proroctwa się sprawdzają? Z całą pewnością!
31. (a) Podaj krótko właściwe znaczenie słów z Izajasza 43:10. (b) Co jednak zapowiedział Jehowa w stosunku do swego jednorodzonego Syna?
31 Powróćmy jeszcze raz do proroctwa Izajasza 43:10; narody pogańskie nie istniały na ziemi przed Jehową i dlatego nie ma takiego boga, którego by te bałwochwalcze narody utworzyły przed Jehową, nie mającym w ogóle początku. (Ps. 90:2) Ponadto jest prawdą, że wśród wszystkich narodów, które powstały od czasu potopu za dni Noego przed mniej więcej 4300 laty, nie pojawił się żaden prawdziwy, żywy bóg, zdolny do wypowiedzenia proroctwa i do wprowadzenia go w czyn. Wobec tego po Jehowie również nie było już Boga takiego jak On. Niemniej słowami z księgi Izajasza 9:6, które sam wypowiedział już w ósmym wieku przed Chrystusem, oznajmił zamiar uczynienia swojego jednorodzonego Syna Przedziwnym, Radnym, mocnym Bogiem, Ojcem wieczności, Księciem pokoju. Jehowa nie spełnił tego proroctwa ani w owym roku, w którym mówił słowa zapisane w Izajasza 43:10, 11, ani w ogóle za dni Izajasza. Kiedy więc sprawdziła się Jego zapowiedź z Izajasza 9:6, 7? W pierwszym wieku naszej ery, kiedy Jehowa sprawił, że Syn Boży stał się Jezusem Chrystusem.
32. Do jakiego wniosku dochodzimy teraz na temat Jehowy Boga?
32 Zatem czy istnieje taki Bóg, jak Jehowa, Ojciec Pana Jezusa Chrystusa? Nie; możemy poświadczyć, że nie istnieje. Po dziś dzień pozostaje prawdą, że jeśli chodzi o wszechmocnego Boga prawdziwego proroctwa, On jest Pierwszym i Ostatnim, i żadne stworzenie w niebie czy na ziemi nie potrafi utworzyć boga Jemu podobnego; żadne stworzenie nie może nawet samego siebie ustanowić bogiem, który by się równał z Jehową. Potwierdzają się słowa z Izajasza 44:6, 7: „To mówi Pan [Jehowa, NW], król Izraela i odkupiciel jego, Pan zastępów: ‚Jam pierwszy i jam ostatni, a oprócz mnie nie ma Boga. Któż mnie podobny? Niech się da słyszeć i oznajmi, a niech mi wyłoży porządek od owego czasu, jak ustanowiłem lud starodawny: przyszłe rzeczy i te, które mają być, niech im oznajmią.’” — Wk.
33. (a) Czy istnieje bóg, który mógłby podjąć wyzwanie Jehowy i udowodnić swoją boskość? (b) Jakie więc powinniśmy wszyscy mieć postanowienie?
33 Do dzisiaj jeszcze na to wyzwanie rzucone przez Boga nie odpowiedział żaden z bogów światowych narodów. Żaden dotychczas nie postawił swoich świadków i nie dał im w ręce dowodów, że naprawdę jest bogiem. Z drugiej strony Jehowa dostarczył swoim przedstawicielom faktów potwierdzających Jego Boskość. W Słowie, Biblii, i w innych zapiskach historycznych dość jest dla nas dowodów na to, że Jehowa jest Bogiem. Jeżeli nie masz się za ateistę lub agnostyka, lecz należysz do jakiejkolwiek religii w ramach chrześcijaństwa bądź poza nim, to i ciebie, czytelniku, dotyczy pytanie: „Którego Boga reprezentujesz jako świadek?” Bez względu na odpowiedź całej reszty świata my, uczniowie i naśladowcy Pana Jezusa Chrystusa, odpowiadamy: „Jesteśmy chrześcijańskimi świadkami Jehowy!”
-
-
Operacja nerki bez transfuzji krwiStrażnica — 1965 | nr 6
-
-
Operacja nerki bez transfuzji krwi
U PEWNEGO świadka Jehowy w Australii, młodego, dwudziestosześcioletniego człowieka, stwierdzono gruźlicę lewej nerki. Lekarstwa nie przyniosły poprawy. Lekarze orzekli, że chora nerka musi być usunięta i potrzeba dokonać operacji. Gdy ów świadek oznajmił swój pogląd co do transfuzji krwi i decyzję nieprzyjmowania jej, lekarz mimo to okazywał gotowość przeprowadzenia operacji. Zaczął jednak odwiedzać go prawie każdego dnia, usiłując go przekonać do zmiany decyzji i przyjęcia krwi. Brat nasz trwał w swoim postanowieniu, powołując się na prawo Boże, między innymi na tekst z Dziejów Apostolskich 15:29: „Abyście się wstrzymywali od (...) krwi.”
Podczas swych codziennych wizyt lekarz zarzucał brata takimi pytaniami, jak na przykład: „Jest 99 procent nadziei, że pan nie będzie potrzebował transfuzji, ale może się pan też okazać tym jednym procentem. Czy wciąż jeszcze by pan odmówił?” Albo: „Czy już pan zmienił zdanie?” W końcu lekarz rzekł pewnego dnia: „Pan nakłada na mnie wielką odpowiedzialność. Mogę się wstrzymać od dokonania tej operacji.” Gdy świadek Jehowy zaproponował, że podpisze oświadczenie uwalniające lekarza od wszelkiej odpowiedzialności w związku z jego odmową przyjęcie krwi, tamten gwałtownie opuścił salę. W przeddzień planowanej operacji lekarz odmówił jej dokonania, jeżeli pacjent nie zgodzi się na transfuzję krwi.
Sytuacja stała się groźna. Jeśli pacjent nie zostanie zoperowany w przeciągu miesiąca, chora nerka prawdopodobnie zatruje cały ustrój, doprowadzając do śmierci. Co robić? Czy brat nadal będzie stawiał prawo Jehowy na pierwszym miejscu? Czy da się znaleźć lekarz, który byłby gotów operować bez krwi? Wielu świadków Jehowy z całego obszaru miasta Sydney telefonicznie poszukiwało takiego lekarza. Nadzorca zboru, do którego pacjent należał, uzyskał w Stowarzyszeniu Lekarzy Urologów miasta Sydney listę, na której jednego po drugim trzeba było jednak przekreślać. Dni mijały, a wciąż jeszcze nie było odpowiedniego lekarza. W końcu, gdy już wszelkie nadzieje zdawały się upadać, ktoś z braci przypomniał sobie specjalistę, który mniej więcej przed dwunastoma miesiącami usunął chorą nerkę u innego świadka. Szybko skontaktowano się z nim i przedstawiono mu sprawę. Okazał dla niej zainteresowanie. Zapytał danego brata: „Czy jest pan w sobie zupełnie zdecydowany nie przyjąć transfuzji krwi?” Otrzymawszy odpowiedź twierdzącą, lekarz odrzekł: „Zgoda, jestem pewien, że u pana mi się uda przeprowadzić to bez krwi.”
Podczas operacji obieg krwi u pacjenta został za pomocą aparatu oziębiającego zwolniony do tego stopnia, że się ledwo utrzymywał, i wszystko poszło według planu. Przed upływem dwóch godzin pacjent powrócił na swój oddział i czuł się na tyle dobrze, by porozmawiać z żoną. Przy operacji nie stracił więcej niż pół szklanki krwi.
-