-
Wewnętrzna harmonia dowodem boskiego pochodzenia BibliiStrażnica — 1964 | nr 1
-
-
Hebrajskich. Potwierdzenie tego napotykamy też u Pawła, który po swych wywodach na temat wyżej wspomnianego „symbolicznego dramatu” przytacza na dowód tekst z proroctwa Izajasza napisany około 800 lat wcześniej. Mówi: „Wesel się niepłodna, która nie rodzisz, (...) bo daleko więcej dzieci u tej, która była opuszczoną niż u tej, która ma męża.” (Gal. 4:27, NDą) Te słowa pochodzą z Izajasza 54:1. Rozpatrując je z kontekstem, stwierdzimy, że Izajasz przede wszystkim mówi o uwolnieniu Syjonu i jego powrocie do łaski Jehowy, a potem porównuje to miasto z niepłodną, którą jednak wezwano teraz do radowania się, ponieważ obiecano jej wielu synów. Kto jest jej mężem, ojcem tych wielu synów? To jest bardzo ważne. Natchniony prorok mówi: „Albowiem małżonkiem twoim jest stworzyciel twój, Pan [Jehowa] zastępów imię jego (...) Bo cię jako żony (...) powoła Pan [Jehowa, NW].” Potem prorok jeszcze raz zespala ten związek: porównuje tę „utrapioną” z miastem założonym „na szafirach”, którego „wszystkie granice (...) z kamienia kosztownego” są wykonane i doprowadza swą cudowną obietnicę do punktu szczytowego słowami: „A wszyscy synowie twoi będą wyuczeni od Pana [Jehowy, NW], i obfitość pokoju będą mieli synowie twoi.” — Izaj. 52:1, 2; 54:1-6, 11-13.
27 A zatem mamy teraz w sensie duchowym przed oczyma pięknie uzupełniony obraz tego, co miało być pokazane przez proroctwo oznajmione w Edenie. Nie tylko poznaliśmy cztery postacie, lecz także stwierdziliśmy, że Święty Jehowa jest mężem niewiasty, czyli matki obiecanego Nasienia.
28. Czy może teraz jeszcze ktoś twierdzić, że Biblia jest tylko zbiorem dokumentów sporządzonych przez ludzi, i co możemy odpowiedzieć krytykom Biblii w chrześcijaństwie?
28 Któż chciałby twierdzić, że Izajasz, wymieniając w swoim proroctwie imię „małżonka” niewiasty [czyli miasta], świadomie chciał stworzyć punkt oparcia, stanowiący nader ważne ogniwo w serii dowodów prowadzących do ustalenia jednej z najznaczniejszych postaci proroctwa z Edenu? Moglibyśmy nawet zapytać: Ilu z tych, którzy wierzą, że Biblia jest jedynie zbiorem dokumentów powstałych pod natchnieniem ludzkim, poznaje w ogóle znaczenie rzeczy, które wyżej przedyskutowaliśmy? Czy wśród wybitnych uczonych i komentatorów Biblii w chrześcijaństwie jest chociaż jeden, który mógłby rozwiązać tę zagadkę i utożsamić proroczą niewiastę, matkę obiecanego nasienia? Jeśli nie ma, to nie potrzebujemy się tym niepokoić, gdyż w naczelnych organach chrześcijaństwa podaje się w wątpliwość wiarogodność i boskie pochodzenie Biblii lub nawet się temu zaprzecza. Możemy bez obawy powiedzieć: „Niech Bóg okaże się prawdziwy”, i możemy żywić głębokie przekonanie, że On będzie „usprawiedliwiony w swych słowach”, i że ‚zwycięży’ gdyby Go „osądzono”. — Rzym. 3:4, NW.
29. (a) Komu zawdzięczamy zrozumienie Biblii? (b) kto jest używany przez Jehowę do rozdawania duchowych prawd i jak to się odbywa?
29 Zrozumienie tych rzeczy nie jest naszą własną zasługą. Zawdzięczamy to Jehowie przez Chrystusa Jezusa. Apostoł Paweł zwraca szczególną uwagę na tę myśl, gdy do swych braci chrześcijańskich pisze: „Nie ma tam wielu mądrych w rozumieniu tego świata [według ciała, Gd]. (...) Nie, to, co światu wydaje się głupie, wybrał Bóg, aby zawstydzić mędrców (...) Dzięki niemu [Bogu] jesteście w łączności z Chrystusem Jezusem. On stał się nam od Boga mądrością.” Zgodnie z obietnicą, którą Jehowa dał przez swego anioła prorokowi Danielowi, „wszyscy niezbożni nie zrozumieją, ale mądrzy zrozumieją”. Jezus, który działał z polecenia swego Ojca, zgadzał się z tym, ponieważ w swym proroctwie o „czasie końca” obiecał pokazać, kto jest „niewolnikiem wiernym i rozumnym” [miał przez to na myśli ogół ostatka swych wiernych naśladowców z klasy niebiańskiej], którego on postawi „nad całą swoją posiadłością”. Innymi słowy: Tę wierną klasę niewolnika, która bez zastrzeżeń uznaje całą Biblię za natchnione Słowo Boże i której członkowie są napełnieni i prowadzeni duchem Bożym, Bóg używa przez Chrystusa Jezusa, aby rozdawała duchowe prawdy, „pokarm na czas słuszny”. — 1 Kor. 1:26-31, Kow; Dan. 12:9, 10; Mat. 24:45-47, NW.
-
-
Jehowa obiera sobie inne narzędzieStrażnica — 1964 | nr 1
-
-
Jehowa obiera sobie inne narzędzie
1. (a) Skąd wiemy, że Jehowa niechybnie urzeczywistni swój zamysł? (b) Czy to znaczy, że nie może On dokonać żadnej zmiany w związku z narzędziem, którym się posługuje do przeprowadzenia swego zamysłu?
„JAM JEST Bóg, a nie ma więcej Boga (...) Który zapowiadam naprzód ostatnią rzecz, a na początku to, co się jeszcze nie stało, mówiąc: ‚Postanowienie moje się ostoi i stanie się wszystka wola moja.’” (Izaj. 46:9, 10, Wu) Jehowa, który posiada doskonałą mądrość i wszystko przewiduje, który powsiada nieograniczoną moc i niepojęte zdolności, nie potrzebuje zmieniać raz powziętego zamysłu. Nic nieprzewidzianego nie może tego udaremnić, żaden przebiegły wróg przez jakiś wypad lub jakiś niespodziewany atak nie może zmusić Jehowy, aby zmienił swój zamysł. Nie znaczy to jednak, że On nie może dokonać żadnej zmiany w związku z narzędziem, którym się posługuje do przeprowadzenia swego zamysłu i taka zmiana będzie sprawą, którą zamierzamy rozpatrzyć przy badaniu naszej następnej serii dowodów przemawiających za boskim pochodzeniem Biblii.
2. Co pisarze Pism Hebrajskich uważali za narzędzie Jehowy?
2 Chcemy rozpatrzyć to zagadnienie, tak jak w poprzednim artykule, przede wszystkim znowu z czysto ludzkiego punktu widzenia. Przypuśćmy, że Pisma Hebrajskie rzeczywiście były tworem wyobraźni pobożnych pisarzy hebrajskich. Wobec tego pytamy: Co ci pisarze uważali za narzędzie Jehowy? Odpowiedź jest jasna, jak na dłoni. Ich pisma jednomyślnie potwierdzają, że dla nich narzędziem Jehowy był ich własny lud, naród Izraela. Na przykład prorok Amos pisał o tym ludzie: „Tylko was poznałem ze wszystkich rodów ziemi.” — Amosa 3:2, Wu.
3, 4. (a) Jak Pisma Hebrajskie pokazują, że lud izraelski posiadał wszystkie cechy, w związku z którymi nadawał się na wybrane narzędzie Boże? (b) Jaki sprzeciw może teraz wielu podnieść w związku z natchnieniem Pism Hebrajskich?
3 Pisma Hebrajskie opisują nam pełny, harmonijny obraz cech, które posiadał lud izraelski i w związku z którymi nadawał się na takie wybrane narządzie. Izraelici podlegali nie tylko
-