-
Stan wolny może dać szczęścieStrażnica — 1977 | nr 24
-
-
z nich była zapewne Dorkas.a „Życie jej wypełnione było dobrymi i miłosiernymi uczynkami”. Sporządzała spodnią odzież i wierzchnie szaty dla ubogich wdów ze zboru (Dzieje 9:36, 39, NP). Dobre jej uczynki ponadto mogły polegać na gościnnym przyjmowaniu chrześcijan przybywających z daleka oraz na pocieszaniu i wspomaganiu będących w jakiejkolwiek potrzebie (Porównaj z tym List 1 do Tymoteusza 5:10). Jako uczennica Jezusa Chrystusa niewątpliwie chętnie też opowiadała innym o Królestwie. — Mat. 28:19, 20.
19. Dlaczego powinno się cenić chrześcijan, którzy dali posłuch radzie co do stanu wolnego?
19 Podobnie jak to było w I wieku n.e., również dzisiaj są nieżonaci mężczyźni i niezamężne niewiasty, którzy okazują się istnym skarbem dla zboru chrześcijańskiego. Największą radość czerpią z pełnego poświęcania się dla innych, i to zarówno wewnątrz zboru, jak i poza nim. Samotność ich daje im szczęście, ponieważ nie służą własnym interesom, lecz sprawie Mistrza, Pana Jezusa Chrystusa. Czy wobec tego drudzy członkowie zboru nie powinni wysoko cenić daru takich osób, który niejednej z nich umożliwił wspaniałe osiągnięcia w służbie?
20. Dlaczego oddani Bogu chrześcijanie pozostający w stanie wolnym mogą zaznać w życiu wiele radości i zadowolenia? Jaką zachętę mogą czerpać z Księgi Izajasza 56:5?
20 Rezygnując z małżeństwa i rodzicielstwa, z pewnością nie marnują życia. Przeciwnie, ciągle jest ono dla nich pełne treści i szczęśliwe. Chociaż nie mają własnych rodzin, znalazły w zborze chrześcijańskim osoby, które kochają je jak rodzone matki, jak ojcowie, bracia i siostry, a nawet jak synowie i córki (Marka 10:30). Radują się także zapewnieniem Jehowy: „Dam [im] miejsce w moim domu i w moich murach oraz imię lepsze od synów i córek, dam im imię wieczyste i niezniszczalne”. — Izaj. 56:5.
-
-
Ciągnący „grzech jakby powrozami wozów”Strażnica — 1977 | nr 24
-
-
Ciągnący „grzech jakby powrozami wozów”
Proroctwo Izajasza zapowiadało: „Biada tym, którzy ściągają (...) grzech jakby powrozami wozów” (Izaj. 5:18, NP). Izraelici, do których były skierowane te słowa, najwidoczniej byli pogrążeni w grzechu. Tak się do niego przywiązali, jak zwierzęta pociągowe, które się zaprzęga do wozu. W czasie wykonania sprawiedliwych wyroków Jehowy ludzi takich czekało „biada”.
-