Pełne zwycięstwo dzięki wierze
„We wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował” (Rzym. 8:37).
1. Dlaczego powinniśmy się liczyć z trudnościami, szczególnie w dobie obecnej?
JEZUS oznajmił swoim uczniom: „Gdybyście byli ze świata [byli cząstką świata, NW], świat by was miłował jako swoją własność. Ale ponieważ nie jesteście ze świata, bo Ja was wybrałem sobie ze świata, dlatego was świat nienawidzi. Pamiętajcie na słowo, które do was powiedziałem: ‛Sługa nie jest większy od swego pana’. Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować” (Jana 15:19, 20). Możemy się z tej racji spodziewać kłopotów, zwłaszcza w obecnym okresie „zakończenia systemu rzeczy” (Mat. 24:3, 9, NW).
2. (a) Dlaczego w trakcie prześladowań możemy pozostawać pełni ufności? (b) Jakie korzyści wynikają z takiej wytrwałości?
2 Być może zostaniemy poddani próbie przez prześladowania, ale Bóg w razie potrzeby doda nam „mocy, która wszystko przewyższa”, i to pozwoli nam je przetrwać. Istotnie, bywamy „prześladowani, ale nie opuszczeni, powaleni, ale nie pokonani” (2 Kor. 4:7-9, NP). Jakże często Świadkowie Jehowy przeżywali takie sytuacje w czasach najnowszych! A prześladowania, gdy się je przetrwa, miewają bardzo korzystne skutki. Wzbogacają wiarę chrześcijanina, dodają jej prężności, siły, zrównoważenia i ufności, którymi wtedy promieniuje cała jego osobowość, wołając jak gdyby: Oto jest wypróbowany, doświadczony i wierny sługa Boga Wszechmocnego, Jehowy! Jezus każe nam cieszyć się z prześladowań: „Szczęśliwi, którzy cierpią prześladowanie za sprawiedliwość, albowiem ich jest królestwo niebieskie” (Mat. 5:10-12, Poz).
3. (a) Jakiej zachęty udziela nam Piotr w nawiązaniu do prześladowań? (Zobacz również List 1 Piotra 4:12-14). (b) Z jakimi próbami spotykają się dzisiejsi Świadkowie Jehowy? Jakie z nich wynikają następstwa?
3 W ten sposób zapatrywał się na sprawę również apostoł Piotr, ponieważ do chrześcijan, którzy byli „przez wiarę strzeżeni mocą Bożą”, napisał: „Dlatego radujecie się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń. Przez to wartość waszej wiary okaże się wiele cenniejszą od zniszczalnego złota, które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa Chrystusa” (1 Piotra 1:5-7). Współcześni Świadkowie Jehowy raz za razem ‛doznają trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń’. Próby te spotykają ich ze względu na kwestię neutralności, nacjonalizmu, bałwochwalczych ceremonii, albo też wskutek sprzeciwu ze strony niewierzących członków rodziny, współpracowników, kolegów szkolnych bądź innych ludzi. Jakże zdumiewająco wielu z nich przetrwało takie sprawdziany! Byli i są „strzeżeni mocą Bożą”, toteż nadal prą naprzód, pewni szczęśliwego ostatecznego wyniku i nagrody.
4. Co nam dodaje bodźca, aby ‛przestać się lękać’?
4 Pan Jezus Chrystus zapewnił chrześcijan namaszczonych duchem Bożym, a należących do zboru w Smyrnie: „Przestań się lękać tego, co będziesz cierpiał. Oto diabeł ma niektórych spośród was wtrącić do więzienia, abyście próbie zostali poddani, a znosić będziecie ucisk przez dziesięć dni. Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia” (Apok. 2:10). Podobnie strzegący swej prawości przedstawiciele „wielkiej rzeszy” mogą się słusznie spodziewać „wieńca” życia wiecznotrwałego na rajskiej ziemi (Jak. 1:12).
5. Jaką możemy mieć pewność, stawiając czoło Diabłu?
5 Chociażby Szatan w swojej wrogości wobec Królestwa Bożego przybierał siejącą grozę postać „lwa ryczącego”, nie potrzebujemy się go lękać, dopóki zachowamy czujność i zdrowy rozsądek. Nie jesteśmy osamotnieni w zmaganiach z prześladowaniami. Zachęcono nas do przerzucenia wszelkich swoich trosk na Jehowę, ‛gdyż On ma o nas staranie’. Nadto „przeciwstawcie mu się [Diabłu], mocni w wierze, wiedząc, że te same cierpienia są udziałem braci waszych w świecie” (1 Piotra 5:7-9, NP).
„MOCNI W WIERZE”
6, 7. (a) Jak nasi bracia z południa Afryki swoim postępowaniem dowodzą, że stosują się do dobrej rady z Listu 1 do Tesaloniczan 5:8, 11? (b) Jak spełnia się na tych braciach proroctwo Jeremiasza?
6 Jakże trafnie słowa te opisują naszych braci na całej ziemi, którzy trwają w prawości! Wiara ich, mając sprawdzoną wartość, nabrała olśniewającego blasku. Orężem walki duchowej w dalszym ciągu opierają się próbom i cierpieniom, jakimi szturmuje ich Diabeł. Doniesienia z całego świata wskazują, że Diabeł nasila swe ataki. Ogień prześladowań i przemocy płonie na przykład w Afryce. Z pewnego kraju na południu tego kontynentu wpłynęła wiadomość:
„Mnóstwo było trudności, z jakimi nasi bracia musieli się borykać. Wielu pobito, przy czym w ciągu tego roku co najmniej w pięciu wypadkach nastąpiła po prostu śmierć. Sale Królestwa podpalano, a głosiciele się rozproszyli, co doprowadziło do zaprzestania działalności niektórych zborów. Kilku osobom spalono literaturę, podczas gdy inni musieli ratować życie ucieczką. Praca od domu do domu na pewnych obszarach nie jest już możliwa, chociaż bracia pilnie dzielą się z innymi ‛dobrą nowiną’, jak tylko potrafią. Pomimo takich warunków lud Jehowy pozostaje niezachwiany w swojej wierze, nadal też służy pomocą i pociechą tym, których martwi sytuacja na świecie. Wierni Świadkowie znaleźli sposoby, by spotykać się w swoim gronie i dzielić ‛dobrą nowiną’ z osobami postronnymi. Jeden z pionierów specjalnych napisał: ‛Ludzie wprawdzie posługują się sloganem: „Precz z kościołami, naprzód do walki”, ale nasi bracia wykazują solidnie ugruntowaną wiarę w Jehowę’”.
7 Władzę nad tym krajem zamierzał przejąć nowy rząd, toteż podejmowano różne wysiłki, aby zmusić braci do wykupienia legitymacji związanej z nim partii politycznej. Ale sprawozdanie zamykały pełne ufności słowa: „Wiara i wytrwałość naszych braci nie pozostawia ani cienia wątpliwości co do tego, jak trafny jest nasz tekst roczny [na rok 1978]: ‛Nie zdołają cię zwyciężyć, gdyż Ja [Jehowa] jestem z tobą (...) by cię ochraniać’ (Jer. 1:19)”.
8. (a) Jaka sytuacja panuje w pobliżu granicy malawijskiej? Jak zachowali się w tych warunkach „pasterze” pobudzani miłością? (b) W czym przypominają oni apostołów, którzy będąc ‛prześladowani, znosili to cierpliwie’? (1 Kor. 4:9, 11-13, Kow).
8 Z Mozambiku nadeszła informacja, że około 12 000 naszych braci malawijskich przetrzymuje się w obozach rozlokowanych pod miasteczkiem Milange, niedaleko wschodniej granicy Malawi, a prócz tego w obozach tego rejonu zamknięto również jakieś 3000 do 5000 braci mozambickich. Nadzorcy podróżujący, jak przejęci miłością pasterze, nadal przeprowadzają swoje budujące wizyty w zborach (1 Piotra 5:2, 3). Ale kilku z nich aresztowano, po części wskutek zdradzieckich poczynań pewnych wykluczonych odstępców bądź też buntowniczo nastrojonych dzieci Świadków, które nader chętnie podjęły się wydawania braci odpowiedzialnych w ręce władz. W relacji tej czytamy między innymi:
„Dwóch nadzorców obwodów zatrzymano i odesłano do ‛ośrodków wychowawczych’, aby im urządzić ‛pranie mózgu’ i wpoić doktrynę ateistyczną. Jednego z nich ostatnio wypuszczono, natomiast drugi, który zresztą jest uwięziony już o wiele dłużej, zdołał przesłać następującą wiadomość o swoich przeżyciach:
„‛Przywiązano nas do belki z ramionami rozciągniętymi poziomo, tak iż kształtem przypominaliśmy krzyże. Mocnym sznurem, lub raczej linką nylonową, obwinięto nam ciasno ramiona od końca palców jednej ręki i wokół ciała aż do końca palców drugiej ręki. Zmierzało to wszystko do zmuszenia nas, abyśmy pogwałcili prawa Jehowy. W rezultacie mieliśmy, to znaczy ja i dwóch innych braci, ręce po prostu jak sparaliżowane i tylko puchły one aż do czubków palców. Kiedy mnie odwiązano, całe ręce miałem tak nabrzmiałe, że niczego nie mogłem do nich wziąć. Dopiero teraz, po 15 dniach, jestem w stanie utrzymać pióro’”.
9. Czym możemy dopomagać naszym prześladowanym braciom? Jaką mamy przy tym pewność? (1 Piotra 5:10, 11).
9 Po opisaniu, jak bracia zmagają się z rosnącymi trudnościami, nadzorca obwodu kończy swój raport słowami: „Prosimy was, nie zapominajcie o nas w swoich modlitwach”. Pamiętajmy więc o tych wiernych braciach, ‛wspierając ich w walce modlitwami zanoszonymi za nich do Boga’, z ufnym przekonaniem, że Ten, ‛co próśb wysłuchuje’, zachowa ich w swej miłości oraz uwolni od ciążącego im brzemienia w chwili i metodą, które sam uzna za słuszne (Rzym. 15:30-32, Poz; Ps. 65:3).
10. (a) Jak nasi bracia w sercu Afryki zilustrowali List do Filipian 1:27-29? (b) Dlaczego warto stosować się przewidująco do takich rad, jak zapisana w Księdze Jozuego 1:8?
10 Z pewnego kraju leżącego w samym sercu Afryki przysłano taki meldunek:
„Pomimo zakazu Jehowa obficie nam błogosławił w ciągu minionego roku. W jednym z małych miasteczek aresztowano grupę 41 braci, sióstr i dzieci, zebranych w domu prywatnym. Siostry i maluchy wkrótce potem zwolniono, ale 25 braci otrzymało wyroki od dwóch do sześciu miesięcy więzienia za praktykowanie zakazanej religii. Wzorowe sprawowanie się braci podczas robót poza murami, w więziennych kolumnach pracy, było dla całej tamtejszej ludności wspaniałym świadectwem tego, jak prawdy biblijne powinny oddziaływać na życie codzienne. Braciom szereg razy przyznano specjalne ulgi, właśnie z uwagi na ich godną zaufania postawę; a rozmaite czynniki, włącznie z miejscowym burmistrzem, wypowiadały się pochlebnie o ich postępowaniu.
„Przez większą część tych dwóch miesięcy bracia w więzieniu nie mieli absolutnie żadnej literatury biblijnej, ale mimo to udzielali sobie nadal ‛wzajemnej zachęty’. W każdej z trzech oddzielnych cel, w których ich rozmieszczono, codziennie wyznaczano innego brata, aby pomyślał o jakimś tekście biblijnym na dany dzień. Następnie pod przewodnictwem starszego lub sługi pomocniczego każdy brat z poszczególnej grupy podawał swój komentarz do tego tekstu dziennego. Ponadto w trakcie pracy poza terenem więzienia bracia mieli wiele sposobności, by śpiewać pieśni Królestwa, ponieważ kolumny więzienne w tym kraju często śpiewają przy pracy. Nadzorca okręgu, jedyny spośród owych 25 braci skazany na 6 miesięcy więzienia, wyjaśnił później, jak wielką korzyścią jest poznanie możliwie licznych tekstów biblijnych i pieśni Królestwa, zanim nadejdzie taka próba wiary”.
11, 12. (a) Dlaczego stosowanie w praktyce Listu do Hebrajczyków 10:24, 25 okazuje się bardzo pomocne w obliczu próby wiary? (b) Jak do naszych prześladowanych braci odnosi się Psalm 1?
11 Z tego samego kraju obłożonego zakazem bracia donoszą, że wystąpił spadek w liczbie głosicieli Królestwa składających sprawozdania z pracy, ale za to wzrosła jakość wykonywanej służby. Czytamy dalej:
„Jest coś, co każdemu rzuca się w oczy: Osoby o właściwych przyzwyczajeniach w życiu duchowym i wysoko sobie ceniące prawdę nie mają trudności z utrzymaniem mocnej pozycji, gdy nadchodzą próby, natomiast ci, którzy w ‛sprzyjającej porze’ opuszczają zebrania, niesystematycznie wyruszają do służby polowej i idą na kompromis w błahych sprawach, często załamują się w próbie ogniowej. Od czasu zakazu w widocznej mierze poprawiła się jakość prowadzonych studiów biblijnych, a wielu czyni szybkie postępy.
„Sześciu młodych członków jednej rodziny podjęło studia po wydaniu zakazu i nie okazywało żadnego lęku pomimo silnego sprzeciwu ze strony reszty rodziny. Od początku przychodzili na wszystkie zebrania, toteż postępy ich były ogromne. Troje jest już ochrzczonych, a jeden przygotowuje się do chrztu. Dwaj inni porządkują swoje sprawy małżeńskie, również z myślą o chrzcie. Niezwykłe ich zaufanie do Jehowy i pilność w studium osobistym jest przykładem dla innych w zborze”.
12 Świadkowie wiernie służący Jehowie pod zakazem nadal dostępują obfitych błogosławieństw, ponieważ każdy z nich „ma upodobanie w Prawie Jahwe”. Potwierdza to list braci uwięzionych w jeszcze innym kraju afrykańskim, gdzie dzieło Boże jest zakazane:
„Cierpienia trwają tu nieustannie. Dziewięciu braci wyrwano z naszej grupy i umieszczono w innej celi na pięć dni surowszej kary. Niektórych budzą w nocy i biją; i dzień po dniu zresztą kary jak gdyby się potęgowały. Otrzymujemy jeden posiłek dziennie, o ile pamiętają, żeby go przynieść. Napotykamy wiele trudności, ale również je pokonujemy. Udaje się nam przeprowadzać zebrania. (...) Działamy z zastosowaniem wielu środków ostrożności. (...) To wszystko na dziś od 75 braci, którzy was pozdrawiają”.
Bez względu na to, jak bezlitosne są prześladowania, ci cenni i wartościowi ludzie mogą czerpać pociechę ze słów psalmisty: „Jahwe uznaje drogę sprawiedliwych, a droga występnych zaginie” (Ps. 1:1-6).
13. Jakiemu zdecydowaniu dają wyraz bracia z północno-wschodniej Afryki, pamiętając o innych wspomnianych tutaj psalmach?
13 Z północno-wschodnich obszarów Afryki nadchodzą informacje o aresztowaniach w trzech różnych krajach. W jednym z nich 5 procent braci i sióstr spędziło jakiś czas w więzieniu, a niektórzy znajdują się tam nadal. Sporo osób poddano torturom, a trzy zabito; o dwóch innych doniesiono, że mają wyroki śmierci. Z wysp Seszeli wydalono misjonarzy wysłanych tam przez Towarzystwo Strażnica. Na całym tym rozległym terenie ogromna większość braci i sióstr pozostała wierna oraz jest zdecydowana, żeby w kolejnych próbach także szukać schronienia jedynie u Jehowy (Ps. 34:8, 9; 84:12, 13; 94:17-23). Niektórym udaje się kontynuować swoją pełnoczasową działalność głoszenia, a wszyscy mówią, iż cenią sobie modlitwy zanoszone w ich sprawie przez społeczność braci na całym świecie.
14. (a) Jakie krzepiące sprawozdanie nadeszło z innego kraju pod zakazem? (b) Jakie przykłady biblijne przypomina nam wiara tych braci? (Dzieje 4:18, 19; 5:28, 29; 8:1b, 4).
14 Skierujmy teraz uwagę na kraj położony na innym kontynencie, gdzie bracia również wykazują zdumiewającą lojalność w warunkach zakazu. Jedno z ostatnich doniesień brzmi:
„Tegoroczny wzrost pozwala orzec z przekonaniem, że nasi bracia nie przestaną opowiadać dobrej nowiny o Królestwie. Doścignęliśmy już prawie najwyższą liczbę głosicieli, jaką zanotowano w czasach przed zakazem. Do szeregów naszych napływa sporo nowych. Od chwili zakazu ochrzczono [w ciągu zaledwie dwu lat] aż 1788 kandydatów. Są zbory, które zaraportowały w tym czasie przeszło 100% wzrostu. Bracia nie dają się zastraszyć przez aresztowania.
„Kiedy dzieło obłożono zakazem, [jeden] zbór liczył 17 głosicieli; teraz raportuje 48. Dziesięć osób ochrzczono w tym roku; 11 głosicieli podjęło pomocniczą służbę pionierską, włącznie z obydwoma starszymi, jakich ma tamten zbór. Czterech braci aresztowano i przetrzymywano w izolatkach przez 14 dni, ale nie wywarło to wpływu na ich wzorową aktywność i gorliwość w służbie Jehowy. Duch zarówno tych, jak i wielu innych braci w kraju przypomina żarliwość, z którą na rzecz ‛dobrej nowiny’ pracował apostoł Paweł (2 Kor. 4:7, 16-18)”.
I czy nie przypomina to nam także ruchliwości i gorliwości świeżo założonego zboru chrześcijańskiego, opisanych w rozdziałach od 4. do 8. księgi Dziejów Apostolskich?
15. (a) Jak powinniśmy reagować na takie doniesienia? (b) Jaką rolę odgrywa w tym modlitwa?
15 Podobne doniesienia napływają z wielu innych krajów na całej ziemi, gdzie Świadkowie Jehowy nie tracą ducha pomimo ograniczeń lub wręcz wyjęcia spod prawa. Jak powinniśmy traktować takie wiadomości? Po pierwsze, są one wyraźnym dowodem na to, że dożyliśmy „końca czasów” i znaleźliśmy się w sytuacji napiętej jak nigdy dotąd, wobec czego musimy ‛przepasać się prawdą’, aby ‛stać mocno’ w próbach wiary (Izaj. 2:2; Efez. 6:14, Kow). Po drugie, jak modlimy się żarliwie, by Jehowa czuwał nad naszymi braćmi, którzy teraz spotykają się z prześladowaniem, tak powinniśmy też się modlić, żeby niebiański Ojciec wyratował od wszelkich forteli „złego” nas samych, nasze rodziny i nasze zbory, nie wyłączając osób świeżo do nich przybywających, aktualnie dopiero zdobywających znajomość prawdy (1 Tes. 1:2; Mat. 6:13).
16. (a) W jaki sposób zwycięstwo dzięki wierze wiąże się z prawością? (b) Jaka jeszcze fala zagraża ludowi Bożemu? (Zobacz też Ewangelię według Łukasza 8:14).
16 Jehowa, który ‛wysłuchuje próśb’, dodaje sił naszym braciom w Europie, na Bliskim Wschodzie, w Afryce i Ameryce Łacińskiej, aby zdołali przezwyciężyć falę zawziętych prześladowań, wezbraną w tylu miejscach na świecie! Wypróbowana ich „wiara (...) rodzi wytrwałość”, a przy tym dochowując prawości dają dowód, jakim kłamcą jest Diabeł. (Porównaj z tym Księgę Joba 1:9-12; 2:9, 10; 27:5, 6; List Jakuba 1:3; 5:10, 11). Ale daje się zauważyć jeszcze druga fala, o bardziej wyrafinowanym charakterze, która się przelewa przez inne obszary świata, a szczególnie przez kraje zażywające większego dostatku. Chodzi o przybór świeckości, kładącej nacisk na zysk materialny, na przyjemności i rozrywki, lekceważącej moralność i utrzymującej, że każdemu wolno żyć po swojemu. Przykro powiedzieć, lecz wydaje się, iż ten szatański zalew pochłania więcej ofiar spośród ludu Bożego niż otwarte prześladowania!
17. (a) O jakiej pilnej sprawie musi się stale pamiętać i dlaczego? (Mat. 24:36-39). (b) Jak możemy pójść za przykładem naszych uwięzionych braci, jeśli chodzi o mądre wyzyskanie czasu przeznaczonego na wytchnienie?
17 Musimy ciągle zachowywać żywo w pamięci najpilniejsze potrzeby tych „chwil trudnych”, nie zapominać, że istotnie żyjemy w „dniach ostatnich” tego niegodziwego systemu rzeczy (2 Tym. 3:1-5, 13). Kiedy teraz czytasz te słowa, setki twoich chrześcijańskich braci na całej ziemi cierpią w więzieniach. Jedyną ich rozrywką, jeśli to tak nazwać, bywa spacer po ponurym dziedzińcu więziennym, który może dać króciutką sposobność powiedzenia kilku słów o Królestwie Bożym. Jakiż to bodziec dla nas, dysponujących większą swobodą, aby sporo naszego czasu przeznaczonego na rozrywki spożytkować w tym, co oni chętnie by robili — w nieskrępowanym głoszeniu drugim „dobrej nowiny o Królestwie”! Z pewnością ci z nas, którzy żyją w zamożnych krajach, nie zechcą pozwolić światu urobić się do tego stopnia, żeby wejść w nawyk spędzania dni wolnych od pracy na przyjemnościach, z dala od zboru i służby Bożej! Nie bez powodu sprawozdanie o wielkim proroctwie Jezusa na temat zakończenia tego systemu zamyka się ostrzeżeniem: nie przed groźbą prześladowań, lecz przed niebezpieczeństwem wiszącym nad tymi, których ‛serca ociężały’ wskutek pobłażania sobie po świecku pod różnymi względami (Łuk. 21:34-36).
18. (a) Jaka sytuacja zdaje się szybko przybliżać? (2 Tes. 1:6-8). (b) Z jakim przekonaniem możemy odpowiedzieć na pytanie Jezusa z Ewangelii według Łukasza 18:8?
18 Pamiętajmy, „dzień Pański przyjdzie tak, jak złodziej w nocy. Kiedy bowiem będą mówić: ‛Pokój i bezpieczeństwo’ — tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada” (1 Tes. 5:2, 3). Rzecz oczywista, że narody świata szybko zdążają do takiego stanu. Ponadto w miarę tego, jak prześladowania ogarniają coraz większą część ludu Bożego na całej ziemi, bardziej natarczywie narzuca się nam pytanie, które kiedyś poruszył sam Mistrz: „A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego”? Zaraz też uzupełnił: „Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę”. Czy wierzysz, że tak się stanie? Powinieneś, bo właśnie w kontekście tych słów Jezus rzekł: „Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?” (Łuk. 18:7, 8).
19. (a) Co powinno być naszym postanowieniem w obliczu trudności? (b) Do czego doprowadzi nasza niezachwiana wiara?
19 Bądźmy więc zdecydowani nadal trwać niezachwianie w tej wierze, „w jednym duchu, walcząc jednomyślnie ramię przy ramieniu dla wiary w Ewangelię, w niczym zgoła nie zastraszeni przez przeciwników” (Filip. 1:27, 28, Kow). Świadomi będąc, że mamy po swojej stronie Jehowę, który nas wspiera, możemy za apostołem Pawłem oświadczyć: „Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” Mamy podstawy do tego, żeby sobie postanowić, iż ani fala prześladowań, ani zalew materializmu, ani w ogóle nic „nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym”. Obyśmy wszyscy wskutek takiej niezmożonej wiary i wskutek działalności opartej na tej wierze odnieśli „pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował”! (Rzym. 8:31-39).
[Tabela na stronach 8-13]
SPRAWOZDANIE ROCZNE Z OGÓLNOŚWIATOWEJ DZIAŁALNOŚCI ŚWIADKÓW JEHOWY
[Patrz publikacja]
[Ilustracje na stronie 18]
Ani prześladowania, ani materialistyczny świat nie potrafią przemóc zwycięskiej wiary świadków Bożych