-
Królewski „pasterz” z biblijnego proroctwaStrażnica — 1980 | nr 12
-
-
będzie wykonywał swój brzemienny w skutki wyrok wydany na „duszpasterzy” chrześcijaństwa i ich „owieczki” (Jer. 39:11 do 40:4; Lam. 1:1-22).
‛NAMÓWIONY’ — Z KORZYŚCIĄ
38. Jak należy rozumieć przechytrzenie Jeremiasza przez Jehowę?
38 Tak to Jeremiasz zakończył wówczas 40-letnią działalność ogłaszania wszystkiego, co mu polecił Jehowa. Przyznał, że Jehowa go przemógł; okazał się silniejszym od niego. Potęga słowa Bożego wręcz go uwiodła, porwała. Z tego względu Jeremiasz wytrwał w służbie dla Boga do samego końca. Jehowa w pewnym sensie go jakby przechytrzył. Udowodnił, że jest silniejszy niż słabość Jeremiasza. Dlatego prorok ów bynajmniej nie został przy tym wszystkim skrzywdzony.
39, 40. Jakie przypomina to nam słowa Jeremiasza, wypowiedziane po uwolnieniu go z dybów przez Paszchura?
39 Przypomnijmy tutaj sobie słowa Jeremiasza wypowiedziane po uwolnieniu go z dybów przez Paszchura, naczelnego administratora świątyni:
40 „Namówiłeś mnie [uwiodłeś, BT; przechytrzyłeś, NW], Panie, i dałem się namówić; pochwyciłeś mnie i przemogłeś. Stałem się pośmiewiskiem na co dzień, każdy szydzi ze mnie. Gdyż ilekroć przemawiam, muszę krzyczeć i wołać: Gwałt i zniszczenie! I tak słowo Pana stało mi się hańbą i pośmiewiskiem na co dzień. A gdy pomyślałem: Nie wspomnę o nim i już nie przemówię w jego imieniu, to stało się to w moim sercu jak ogień płonący, zamknięty w moich kościach. Mozoliłem się, by go znieść, lecz nie zdołałem. Słyszałem złośliwe szepty wielu: ‛Groza dokoła!’ (...) Ale Pan jest ze mną jak groźny bohater; dlatego moi prześladowcy padną i nie będą górą. Będą bardzo zawstydzeni, że im się nie powiodło, w wiecznej hańbie, niezapomnianej” (Jer. 20:7-11, NP).
41. Dzięki czemu zdołamy dalej opowiadać o królewskim Pasterzu zwanym „Jehowa naszą sprawiedliwością”?
41 Jehowa na podobieństwo „groźnego bohatera” doda nam sił, pokrzepi nas w słabości. Tak umocnieni będziemy nadal opowiadać o powołanym przez Niego królewskim Pasterzu, który nosi miano „Jehowa naszą sprawiedliwością”.
-
-
Szukanie prawdy nagrodzoneStrażnica — 1980 | nr 12
-
-
Szukanie prawdy nagrodzone
W Irlandii niektórzy ludzie sami szukają Świadków Jehowy, aby się dowiedzieć prawdy z Pisma Świętego. Kiedyś na przykład pewien Świadek wręczył broszurę kobiecie, która ją przeczytała i dała do przeczytania mężowi. Po jakichś dwóch tygodniach mąż odszukał mieszkanie owego Świadka i powiedział jego żonie: „Pani mąż dał mojej żonie jedną broszurę. Przeczytałem ją i przyznaję, że w niej jest prawda. Chciałem porozmawiać z pani mężem. Od dwóch tygodni staram się go spotkać”.
Człowiek ów wyjaśnił, iż bardzo się zainteresował Pismem Świętym. Czyta sobie Biblię katolicką i wie, że się zbliża Królestwo Boże. „Czego jednak chciałbym się jeszcze dowiedzieć”, oświadczył, „to tego, czy jest dla mnie miejsce w tym Królestwie”.
Umówiono się, że dane małżeństwo Świadków Jehowy złoży wizytę pytającemu i jego żonie. Podczas tych odwiedzin wywiązała się długa dyskusja biblijna. A w następną niedzielę zainteresowane małżeństwo razem z dziećmi przybyło na wykład biblijny do Sali Królestwa, to zaś doprowadziło do rozpoczęcia systematycznych studiów biblijnych w ich domu. Po krótkim czasie ta szukająca prawdy rodzina uprzątnęła z domu przedmioty fałszywego kultu religijnego i dalej robi piękne postępy w zrozumieniu.
-