-
Czy naprawdę chciałbyś widzieć zmianę?Strażnica — 1972 | nr 1
-
-
powinien istnieć i jaki zaistnieje w nowym porządku Bożym. W swej natchnionej pieśni przykazuje ludziom wszelkiego rodzaju, mężczyznom i niewiastom, młodzieńcom i starcom, aby wychwalali Jehowę, a wraz z nimi „zwierzęta i wszystko bydło, płazy i ptactwo skrzydlate!” (Ps. 148:10-13, NP). Zatem całemu dziełu stworzenia zostanie przywrócony stan harmonii, co wszystkim zapewni szczęście i nieograniczone dobrodziejstwa!
Nieuchronnie więc musi się dokonać ogromna, gruntowna zmiana w życiu każdego człowieka, to znaczy w życiu każdego, kto chciałby żyć w warunkach, dla jakich Bóg pierwotnie stworzył człowieka. Ale na pewno warto zdobyć się na tę zmianę, tym bardziej, że jest to jedyna droga do osiągnięcia prawdziwego szczęścia. Jak można przeprowadzić taką zmianę? Tematem tym zajmiemy się w następnym artykule, zatytułowanym: „Co chcesz uczynić?”
-
-
Co chcesz uczynić?Strażnica — 1972 | nr 1
-
-
Co chcesz uczynić?
CZYTAJĄC to czasopismo, a zwłaszcza artykuł: „Gdy nastąpi zderzenie czołowe wszystkich narodów z Bogiem”, zastanawiałeś się, drogi czytelniku, nad wiadomościami ze Słowa Bożego dotyczącymi sytuacji, wobec której wszyscy stoimy, i zdarzeń, które mają wystąpić na świecie. Jesteś więc poinformowany o grożącym niebezpieczeństwie.
W związku z tym, jak wszyscy inni ludzie, stajesz przed pytaniem: Co możesz w tej sprawie uczynić? — albo raczej: Co chcesz uczynić? Bo jeśli tylko chcesz, możesz obrać drogę zapewniającą bezpieczeństwo.
KAŻDY MUSI POWZIĄĆ DECYZJĘ
Oczywiście bezczynnością nie zagwarantujemy sobie bezpieczeństwa; nie wystarczy więc tylko siedzieć z założonymi rękami i czekać na to, co przyniesie los. Bóg nie wypowiada słów na próżno. Jezus w swoim czasie podał przypowieść, która tę sprawę stawia jasno:
„Każdy więc, który słucha tych słów moich i je wykonuje, będzie przyrównany do męża mądrego, który zbudował dom swój na opoce. I spadł deszcz ulewny, i wezbrały rzeki, i powiały wiatry, i uderzyły na ów dom, ale on nie upadł, gdyż był założony na opoce. A każdy, który słucha tych słów moich, lecz nie wykonuje ich, przyrównany będzie do męża głupiego, który zbudował swój dom na piasku. I spadł deszcz ulewny, i wezbrały rzeki, i powiały wiatry i uderzyły na ów dom, i upadł, a był wielki upadek jego”. — Mat. 7:24-27.
„Słowa”, do których odwoływał się Jezus, nie żądały od słuchacza niczego nierozsądnego; dotyczyły jedynie tego, co powinien czynić każdy człowiek naprawdę szanujący Boga oraz prawa swego bliźniego. Jeżeli przeczytasz słynne Kazanie na Górze zapisane w Ewangelii według Mateusza, w rozdziałach od piątego do siódmego, to sam się przekonasz, że Jezus przede wszystkim kładł nacisk na potrzebę uświadomienia sobie swych potrzeb duchowych, na potrzebę dążenia do sprawiedliwości, przejawiania czystych pobudek serca i umiłowania pokoju. Uwydatnił też potrzebę przyzwoitego życia i wspomniał po wielokroć o Królestwie Niebios oraz konieczności szukania tego Królestwa i sprawiedliwości Bożej. Jezus zaznaczył, że bezpieczeństwo zależy od posłusznego stosowania tych nauk.
DECYZJA Z WOLNEJ WOLI
Wszystko to jest jednak pozostawione wolnej woli poszczególnej jednostki, która może postąpić tak lub inaczej. Nikogo się nie stawia w sytuacji przymusowej. Bóg ma upodobanie w kierowaniu się miłością. „Bóg jest miłością”, pisze apostoł Jan, a sam Jehowa powiada: „Ja jestem Jahwe, co łaskę, prawo i sprawiedliwość
-