-
Mówienie prawdy jednoczyStrażnica — 1964 | nr 11
-
-
ich umysły i nauczył ich samolubstwa, zazdrości i gwałtu. Wskutek chciwości i żądzy władzy nauczyli się mówić kłamstwa. Ten zły wpływ musi zniknąć i dzięki zamysłowi Bożemu tak się stanie już w niedalekiej przyszłości. Wraz ze zniszczeniem Szatana Diabła i wszystkich jego złych poddanych zostanie położony kres kłamstwom, dyplomacji i obłudzie. Gdy wszyscy ludzie będą mówić ze sobą prawdę, wtedy nastanie okres wielkiego szczęścia i pokoju. — 2 Kor. 4:4; Obj. 20:1-3.
17. Jakie błogosławieństwa stają się udziałem tych, którzy mówią prawdę z innymi?
17 Mówienie prawdy uszczęśliwia już teraz. Ono uwalnia miłośników prawdy od zawziętości, krytykanctwa i zawiści. Ludzie na całym świecie widzą, jakie szczęście panuje w złożonym ze świadków Jehowy zjednoczonym Społeczeństwie Nowego Świata. Świadkowie Jehowy mają powód być szczęśliwi, gdyż wiedzą, dokąd zmierzają i co im przyniesie przyszłość. Na ich drodze do życia przyświeca im Boże słowo prawdy. „Słowo twe jest pochodnią nogom moim, a światłością ścieżce mojej.” (Psalm 119:105) Prawda kieruje myśli ludzi na rzeczy duchowe i ukazuje im wizję przyszłości i błogosławieństw Królestwa. Ci, którzy obecnie boją się Wielkiego Dawcy Życia wiecznego, Jehowy Boga, i mówią prawdę ze sobą, dostępują Jego łaski. „Tedy rozmawiali o tym ci, którzy się boją Pana [Jehowy, NW] każdy z bliźnim swoim. I obaczył Pan [Jehowa], a usłyszał, i napisano księgę pamiątki przed obliczem jego dla bojących się Pana i myślących o imieniu jego. Cić mi będą, mówi Pan zastępów, w dzień, który Ja uczynię, własnością; i zmiłuję się nad nimi, jako się zmiłowuje ojciec nad synem swoim, który mu służy. Tedy się nawrócicie, a obaczycie różność miedzy sprawiedliwym i niezbożnym, między tym, który służy Bogu, i między tym, który mu nie służy.” (Mal. 3:16-18) Przyłącz się do świadków Jehowy i mów prawdę jak oni. To się przyczyni zarówno do twego zbawienia, jak również do zbawienia wszystkich tych, którzy będą cię słuchali. — 1 Tym. 4:16.
-
-
Używanie dóbr teokratycznychStrażnica — 1964 | nr 11
-
-
Używanie dóbr teokratycznych
„Czcij Jehowę twymi wartościowymi rzeczami”. — Przyp. 3:9, NW.
1. Dlaczego prawda ma większą wartość niż złoto?
PRAWDA jest jednym z najwartościowszych dóbr jakie człowiek może posiadać. Jest skarbem bezcennym. Ponieważ pochodzi od Jehowy Boga, więc jest dobrem teokratycznym. W obecnych czasach prawda kieruje ludzi mądrych na ścieżkę wiodącą do życia wiecznego. Znajomość prawdy uszczęśliwia nawet w tym bardzo nieszczęśliwym świecie. Gdy mówi się o dobrach, wtedy na ogół udzie mają przede wszystkim na myśli złoto, pieniądze i posiadłości materialne, ale za pieniądze nie można kupić szczęścia, wewnętrznego spokoju i życia wiecznego. Dlatego wszyscy luzie, którzy rzeczywiście znają prawdę, są wdzięczni Jehowie, Wielkiemu Dawcy prawdy i używają tego cennego dobra teokratycznego. — Psalm 105:1, 2.
2. Co jest niezbędne, aby człowiek mógł jak najlepiej używać swych dóbr?
2 Poznając prawdę o stosunku, jaki istnieje między nami a Stwórcą, uczymy się cenić wszystkie dobre rzeczy, którymi Bóg nas obdarza. Ktoś może nie być bogaty w złoto i posiadłości materialne, ale zdaje sobie sprawę, że życie — w tej mierze w jakiej je posiada — jest wielkim dobrem od Boga, i jeśli tak żyje, że Bóg mu błogosławi, to jest rzeczywiście bogaty. „Błogosławieństwo Pańskie [Jehowy, NW] ubogaca, a nie przynosi ze sobą utrapienia.” (Przyp. 10:22) Złoto lub nieruchomości mogą komuś szybko zabrać inni ludzie lub rządy, ale nikt nie może mu zabrać błogosławieństw Jehowy, gdy Jehowa ich udziela. Mając Jego błogosławieństwo można pożytecznie używać swych osobistych dóbr, czyli swych zasobów.
3. Co czynią ci, którzy pojęli, jaki stosunek istnieje między nimi a Jehową?
3 Bóg spodziewa się, że będziemy żyć z Nim w harmonii. Kto rozumie, jaki stosunek istnieje między nim a Bogiem, ten tak czyni. „Istotnie nikt z nas nie żyle dla siebie (...) żyjemy dla Pana [Jehowy, NW] (...) do Pana [Jehowy, NW] należymy.” (Rzym. 14:7-9, Kow) Jehowa jednak nikogo nie zmusza. On umożliwia ludziom poznanie prawdy i dostąpienie przywileju oddania swego życia Jemu na służbę. Wtedy oni mogą korzystać ze swego życia ku błogosławieństwu innych przez naśladowanie przykładu Jezusa, który wszystko co posiadał, oddał w służbę Jehowie. Ci, którzy teraz oddają swe życie Bogu i posłusznie spełniają Jego wolę, mogą oczekiwać, że ich życie zostanie przedłużone, a nawet będzie trwało wiecznie. „Na ścieżce sprawiedliwości żywot, a na drodze ścieżki jej niemasz śmierci.” — Przyp. 12:28.
4, 5. (a) W jaki sposób znajomość przykazań Jehowy stanowi ochronę dla naszych dóbr, zwłaszcza obecnie, w dwudziestym stuleciu? (b) Jak przykład Jezusa wskazuje na potrzebę rozsądnego korzystania z życia, które dał Bóg?
4 Sprawiedliwe mierniki życia podane przez Boga w Jego Słowie chronią naszą siłę życiową. Przykazania Jehowy są tarczą chroniącą nas przed marnowaniem sił na takie głupie zajęcia tego świata, jak pijaństwa, hulanki, gwałty lub wszeteczny tryb życia. Mądrość uzyskana od Boga dzięki Jego prawdzie pozwala człowiekowi uniknąć niebezpieczeństw grożących poszukiwaczom sensacji dwudziestego wieku. Wskutek pychy lub dla zadowolenia swej ambicji ludzie skłonni są wspinać się na najwyższe szczyty górskie, ustanawiać nowe rekordy szybkości jazdy, narażać swe życie w szaleńczych zawodach sportowych lub stawać do pojedynków i brać udział w innych walkach. Bóg nie dał nam życia po to, byśmy je marnowali w taki sposób, jak to się praktykuje w tych dniach ostatecznych. Dzięki obwieszczaniu prawdy Bożej ludzie wszelkiego rodzaju dowiadują się, jak powinni korzystać z życia. Apostoł Piotr opisuje zmianę, jaka zachodzi w życiu ludzi poznających prawdę: „Bo wystarczy wam, że w czasie minionym wykonywaliście wolę narodów, postępując w czynach rozwiązłego prowadzenia się, w pożądliwościach, nadużywaniu wina, hulatykach, pijatykach i bałwochwalstwach. (...) Lecz przybliżył się zupełny koniec wszystkich rzeczy. Bądźcie więc zdrowego umysłu i czujni ku modlitwom.” — 1 Piotra 4:3-7, NW.
5 Jezus Chrystus cenił życie. Uważał je za wielkie dobro teokratyczne. Diabeł chciał go skłonić do głupiego ryzykowania życia. „Wtedy przeniósł go diabeł do miasta świętego, ustawił na ganku świątyni i rzekł do niego: ‚Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół. Napisano bowiem: „Aniołom swoim rozkaże o tobie, a oni na rękach cię poniosą, abyś snadź nie zranił swej nogi o kamień.”’ Jezus odparł mu: ‚Napisano również: Nie będziesz kusił Pana [Jehowy, NW] Boga swego.’” (Mat. 4:5-7, Kow) Dlaczego mielibyśmy korzystać z życia bez zwracania uwagi na wolę Boga? Jezus postępował rozsądnie, żyjąc w harmonii z wolą Bożą jako oddany sługa Jehowy, przez
-