-
Obserwowanie „znaku” z należytym zrozumieniemStrażnica — 1985 | nr 15
-
-
15. Kim są „lojalni”? Czym są obecnie dla świata?
15 „Lojalni” wchodzący w nowe przymierze stają się Izraelitami duchowymi (Łuk. 22:19, 20). Bóg każe przeprowadzać zgromadzanie, żeby tak pozyskanych mógł wypróbować, a następnie uznać lojalnych, zaś odrzucić tych, którzy nie żyją zgodnie ze swoim twierdzeniem o przynależności do Jego przymierza, nowego przymierza (Ps. 50:16). Już od pierwszej wojny światowej widać wyraźnie, że chrześcijaństwo, chociaż rości sobie takie prawo, nie zasługuje na uznanie Boga Jehowy. Zupełnym przeciwieństwem jest niewielki ostatek szczerze oddanych Bogu i ochrzczonych uczniów Pośrednika nowego przymierza, Jezusa Chrystusa. Dowiedli oni, że naprawdę są Izraelitami duchowymi. I właśnie ci lojalni uczestnicy nowego przymierza są „wybranymi”, których Syn człowieczy gromadzi do siebie za pośrednictwem aniołów. Spełniają warunki nowego przymierza, nazwanego przez Boga „moim przymierzem”. Wskutek aktywnego popierania mesjańskiego Królestwa Bożego stali się dla całego świata „znakiem” (Izaj. 8:18; Hebr. 2:13, 14).
16. (a) Kiedy nastąpiło duchowe przebudzenie ostatka „lojalnych”? (b) Kto jest Oblubieńcem z przypowieści o dziesięciu pannach? Z kogo się składa symboliczna oblubienica?
16 Na początku okresu „zakończenia systemu rzeczy” ostatek „lojalnych” miał doznać duchowego przebudzenia. Był to ważny szczegół „znaku”, który Jezus przepowiedział w swym wielkim proroctwie. Dla ostatka chwila tego przebudzenia miała być czasem wielkiej radości, przypominającej nastrój pięciu roztropnych, mądrych panien, które o północy zerwało z drzemki wołanie: „Oto oblubieniec, wyjdźcie na spotkanie” (Mat. 25:1-6, Biblia warszawska). To radosne przebudzenie miało miejsce wiosną roku 1919, kiedy namaszczony ostatek począł otrząsać się z następstw ograniczeń i prześladowań, jakie go spotkały na całym świecie w mrocznym okresie pierwszej wojny światowej. Oblubieńcem z przypowieści o dziesięciu pannach jest oczywiście Jezus Chrystus, a symboliczną oblubienicą jest lojalny zbór złożony ze 144 000 członków, którzy mają się z nim połączyć w niebiańskim Królestwie (Obj. 14:1-4). Chronologia biblijna oraz współczesne wydarzenia zgodnie wskazują, że królewski Oblubieniec wszedł do świątyni duchowej na wiosnę roku 1918. Zaczął wtedy budzić ze śmierci wiernych przedstawicieli oblubienicy duchowej i jednoczyć się z nimi w Królestwie niebiańskim. Według Objawienia 19:7 ostatek klasy oblubienicy, zobrazowany przez roztropne panny, wydał okrzyk: „Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się” (Bw).
17. (a) Jaki powód do radości miała klasa ‛mądrych panien’? (b) Co te panny wzięły ze sobą i co dzięki temu mogły uczynić?
17 Owszem, dla klasy ‛mądrych panien’ czas duchowego przebudzenia i zrozumienia znaczenia „znaku”, który zaczął się ujawniać w roku 1914, był okazją do wielkiej radości. Doskonale pasowały wtedy do niej następujące słowa: „Szczęśliwi ci, którzy są zaproszeni na wieczerzę weselną Baranka” (Obj. 19:9). W przypowieści Jezusa pięć roztropnych panien zabrało ze sobą zapas oliwy do lamp, żeby mogły je na nowo zapalić i przyłączyć się ze światłem w ręku do rozradowanego orszaku weselnego. Kiedy nadszedł Oblubieniec, „te [panny], które były gotowe, weszły z nim na wesele i zamknięto drzwi” (Mat. 25:1-10, Bw).
18. (a) Co namaszczony ostatek mógł czynić po pierwszej wojnie światowej, mając jeszcze w sobie dosyć oświecającego Słowa Bożego oraz Jego świętego ducha? (b) Co zapowiedziano na pierwszym zjeździe powojennym?
18 Stosownie do przykładu pięciu rozumnych panien namaszczony ostatek radośnie i serdecznie witał niebiańskiego Oblubieńca, dla którego nadszedł czas zaślubin ze zborem przyrównanym do oblubienicy. Po niepokojących w sensie duchowym przeżyciach z okresu pierwszej wojny światowej chrześcijanie ci jako „naczynia gliniane” mieli w sobie jeszcze dość oświecającego Słowa Bożego i Jego świętego ducha, by wznowić dzieło zapoznawania ludzi z Królestwem Bożym, w którym rządy sprawuje królewski Oblubieniec (2 Kor. 4:7). Toteż w dniach od 1 do 8 września 1919 roku klasa ‛mądrych panien’ przeprowadziła pierwszy międzynarodowy kongres w Cedar Point (stan Ohio, USA). Zapowiedziano wtedy wydawanie nowego czasopisma oprócz Strażnicy. Miało ono otrzymać nazwę Złoty Wiek — w nawiązaniu do ery, jaką odrodzona ludzkość ma przeżywać podczas tysiącletniego panowania Króla i Oblubieńca, Jezusa Chrystusa. Czasopismo to ukazuje się do tej pory, obecnie pod nazwą Przebudźcie się!
19. (a) W jaki sposób klasa ‛mądrych panien’ stała się wybitnym składnikiem ‛znaku obecności’ Jezusa? (b) Kto na ziemi należy teraz do szczęśliwych?
19 Wkrótce po tym kongresie, to jest 1 października 1919 roku, ukazał się pierwszy numer Złotego Wieku. Lojalna klasa „panien”, wyposażona w to czasopismo oraz inną literaturę wydawaną przez Towarzystwo Strażnica, kontynuowała swoją misję szerzenia światła po całym świecie. Podjęła powojenne dzieło ‛głoszenia dobrej nowiny o Królestwie na świadectwo wszystkim narodom’ przed nadejściem końca doczesnego systemu rzeczy (Mat. 24:14). W ten sposób namaszczony ostatek — klasa ‛mądrych panien’ — stał się zauważalnym składnikiem złożonego „znaku” charakteryzującego zarówno niewidzialną „obecność” już osadzonego na tronie królewskim Jezusa, jak też „zakończenie systemu rzeczy”. Szerzenie światła jest jeszcze jednym ważnym dowodem na to, że po upływie Czasów Pogan w roku 1914 rozpoczął się „czas końca”. Szczęśliwi wszyscy, którzy dostrzegają ten przepowiedziany szczegół „znaku” i w pełni rozumieją jego doniosłe znaczenie!
Jak byś odpowiedział:
• W zakresie czego mieści się dzieło ogłaszania Królestwa?
• Kogo lub co przedstawiają jeźdźcy: na białym koniu? na koniu maści ognistej? na czarnym koniu? na koniu trupio bladym?
• Czego proroczym pierwowzorem stała się klęska narodowa Żydów z roku 70 n.e.?
• Z kogo się składa klasa ‛mądrych panien’? Jakie ma powody do radości?
-
-
Nie zwlekaj z zareagowaniem na „znak”Strażnica — 1985 | nr 15
-
-
Nie zwlekaj z zareagowaniem na „znak”
„Bądźcie czujni, bo nie znacie dnia ani godziny” (Mat. 25:13, Przekład współczesny)
1. Dlaczego nierozsądne byłoby wzorowanie się na głupich pannach z przypowieści Jezusa?
JAKŻE lekkomyślne byłoby wzorowanie się na pięciu głupich pannach z przypowieści Jezusa, gdy wziąć pod uwagę, że dla świata odkupionej ludzkości nadchodzi złoty wiek! Za późno zareagowały i już nie zdążyły uzyskać wstępu do „królestwa niebios”. Nie poświeciły nikomu, gdy światło było bardzo potrzebne (Mat. 25:1-12). Kiedy „dobra nowina o królestwie” będzie już ogłoszona „po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo” i będzie następował „koniec”, okaże się, że tacy głupcy zaprzepaścili sposobność skorzystania z przywileju służby, który się już nigdy nie powtórzy (Mat. 24:14).
2, 3. (a) Jakim napomnieniem Jezus zakończył przypowieść o dziesięciu pannach? (b) Dlaczego to napomnienie jest ciągle aktualne i w co musi być stale zaopatrzona klasa ‛mądrych panien’?
2 Właśnie dlatego Jezus Chrystus zakończył swoją przypowieść następującą przestrogą: „Tak więc bądźcie czujni, bo nie znacie dnia ani godziny” (Mat. 25:1-13, Pw).
3 Te słowa Oblubieńca, Jezusa Chrystusa, są bardzo aktualne — zwłaszcza teraz, gdy już 71 rok trwa okres „zakończenia systemu rzeczy”. Mimo tak późnej pory ostatek klasy ‛mądrych panien’ jeszcze nie zna dnia ani godziny zamknięcia „drzwi”, a więc wstrzymania dalszych możliwości wchodzenia do niebiańskiego Królestwa i przyłączanie się do Oblubieńca. Ktokolwiek chciałby należeć do panien rozumnych, powinien stale dbać o dobre zaopatrzenie w duchową oliwę. Dzięki temu będzie mógł szerzyć światło przez obwieszczanie „dobrej nowiny o królestwie” na świadectwo w skali międzynarodowej, po całej ziemi, aż do nastania „końca” (Mat. 24:14; Marka 13:10; Obj. 14:6, 7).
„OWCE” ODDZIELANE TERAZ OD „KOZŁÓW”
4. Jaka końcowa przypowieść Jezusa ze sprawozdania Mateusza musi się spełnić jako część składowa „znaku” jego „obecności”?
4 Zanim „zakończenie systemu rzeczy” rzeczywiście dobiegnie „końca”, musi zostać wykonane jeszcze jedno dzieło rozdzielania ludzi, również wymienione w ramach „znaku”, który wskazuje, że żyjemy w „czasie końca” (Dan. 12:4). Chodzi o spełnienie przypowieści Jezusa o owcach i kozłach, którą Mateusz zamknął swoje sprawozdanie o wielkim proroctwie Mistrza dotyczącym „znaku” jego niewidzialnej „obecności” oraz „zakończenia systemu rzeczy”.
5. Kiedy miało nastąpić odłączenie owiec od kozłów?
5 Weźmy teraz pod rozwagę, co Jezus powiedział na ten temat według zapisu z Mateusza 25:31-46. Wspomnianą przypowieść rozpoczął takimi słowami: „Kiedy Syn człowieczy przybędzie w chwale i z nim wszyscy aniołowie, wtedy zasiądzie na swym chwalebnym tronie. A wszystkie narody będą zebrane przed nim i będzie oddzielał ludzi jednych od drugich, tak jak pasterz oddziela owce od kozłów. I postawi owce po swojej prawicy, zaś kozły po lewicy”. A co potem? Jezus mówił dalej:
6. Co królewski Pasterz powiada do ludzi ustawionych po prawicy?
6 „Wtedy powie król do tych po prawicy: ‛Chodźcie wy, którzy macie błogosławieństwo mego Ojca, odziedziczcie królestwo przygotowane dla was od założenia świata. Bywałem bowiem głodny, a wy dawaliście mi zjeść; bywałem spragniony, a dawaliście mi się napić. Bywałem człowiekiem obcym, a przyjmowaliście mnie gościnnie; gołym, a ubieraliście mnie. Chorowałem i doglądaliście mnie. Bywałem w więzieniu i przychodziliście do mnie’.
7. O co będą się dopytywać sprawiedliwi ludzie o usposobieniu owiec? Jakiej odpowiedzi udzieli Król?
7 „Wtedy sprawiedliwi odpowiedzą mu takimi słowami: ‛Panie, kiedy cię widzieliśmy głodnym i nakarmiliśmy ciebie lub spragnionym i daliśmy ci się napić? Kiedy widzieliśmy cię obcym i przyjęliśmy cię gościnnie lub gołym i ubraliśmy ciebie? Kiedy widzieliśmy cię chorym lub w więzieniu i przyszliśmy do ciebie?’ A król w odpowiedzi rzeknie im: ‛Zaprawdę, powiadam wam: W takiej mierze, w jakiej to czyniliście najmniejszemu z tych moich braci, uczyniliście to mnie’”.
8. (a) Na co ludzie przyrównani do kozłów nie zareagowali niezwłocznie? (b) Dokąd ich w takim razie skieruje Król w przeciwieństwie do sprawiedliwych przypominających owce?
8 „Kozły” zwlekają z zareagowaniem na „znak”. Nie czynią tego, czego się podejmuje klasa „owiec”. Toteż czytamy dalej: „Potem z kolei powie tym po lewicy: ‛Idźcie sobie ode mnie, którzyście przeklęci, w ogień wieczny przygotowany dla Diabła i jego aniołów. Bywałem przecież głodny, ale wy nie dawaliście mi zjeść, i bywałem spragniony, ale nie dawaliście mi
-