-
Kto będzie wzbudzony z martwych?Strażnica — 1966 | nr 5
-
-
odrzucenie prawa Mojżesza, będącego tylko proroczym pierwowzorem Jezusa Chrystusa.
24. Jakiego zmartwychwstania oczekiwali początkowo tacy chrześcijanie, ale czego doznają w chwili śmierci?
24 Zatem chrześcijanin stający się świadomym grzesznikiem nie będzie miał zmartwychwstania. Przedtem jako spłodzony duchem syn Boży mógł oczekiwać „pierwszego zmartwychwstania”, to jest zmartwychwstania przewidzianego dla 144 000 uczniów, którzy mają osiągnąć życie w niewidzialnych niebiosach, aby tam być współdziedzicami Jezusa Chrystusa, wielkiego Króla i Kapłana. Ale rozmyślny, niewybaczalny grzech całkowicie wyklucza dla niego możliwość takiego zmartwychwstania do chwalebnego życia niebiańskiego. Z chwilą śmierci w ciele jest on stracony na zawsze ‚ręką Boga żywego’.
25, 26. (a) Dlaczego Judasz Iszkariot został ‚srożej’ ukarany, chociaż nie był zrodzony do nadziei niebiańskiej w dniu Pięćdziesiątnicy roku 33 n.e.? (b) Dokąd Judasz Iszkariot dostał się w chwili śmierci i dlaczego?
25 Judasz Iszkariot był chrześcijaninem, który wpadł w ręce Boga żywego i poniósł ‚sroższą’ karę wiekuistej zagłady. Wprawdzie nie dożył dnia Pięćdziesiątnicy roku 33 naszej ery, kiedy by mógł zostać ochrzczony duchem świętym i spłodzony przez Boga Ojca do nadziei niebiańskiej. Niemniej jednak był przecież wybrany na apostoła Jezusa Chrystusa i za pośrednictwem ducha świętego został wyposażony w szczególną moc, gdy razem z jedenastoma innymi apostołami wyruszał do dzieła głoszenia. (Mat. 10:1-8) Ale Judasz zdradził swego Zbawcę Jezusa Chrystusa — nie dla osiągnięcia wiecznego zbawienia, tylko dla zdobycia trzydziestu srebrników od śmiertelnych wrogów jego Mistrza.
26 Judasz Iszkariot dobił targu z tymi, o których Jezus powiedział, że zdobywają prozelitów podlegających potem Gehennie dwa razy pewniej niż oni sami, również skazani na „sąd Gehenny”. (Mat. 23:15, 33, NW) Judasz odrzucił ofiarnego „Baranka Bożego”. Dlatego nie ma już żadnej ofiary, która by mogła być złożona za jego rozmyślny grzech. Logicznie rzecz biorąc, stał ale „synem zatracenia”. Kiedy popełnił samobójstwo, dostał się do Gehenny. Nie będzie miał nawet zmartwychwstania w ciele na ziemi. — Jana 6:70, 71; 17:12.
27-29. (a) Kto jeszcze jest „synem zatracenia”, a opisany został przez apostoła Pawła? (b) Co Paweł mówi o nim w 2 do Tesaloniczan 2:3-12?
27 Poza Judaszem jest jeszcze inny „syn zatracenia”, o którym pisze apostoł Paweł. Nie jest nim pojedyncza osoba, taka jak Judasz Iszkariot; jest to pewna klasa ludzi, rzekomych chrześcijan, która wystąpiła na widownię po Pięćdziesiątnicy 33 roku n.e., a szczególnie po śmierci dwunastu wiernych apostołów Jezusa Chrystusa. Klasa owego „syna zatracenia” składa się z tych nominalnych przywódców chrześcijańskich, którzy odpadli od prawdziwych nauk wyłuszczonych w Biblii świętej i przekroczyli prawo Boże, mimo że nadal roszczą sobie pretensje do tego, iż są naśladowcami Jego Syna, Jezusa Chrystusa. Zorganizowali się oni w duchowieństwo kierujące chrześcijaństwem, które obecnie stanowi dominujący składnik Babilonu Wielkiego (ogólnoświatowej dziedziny panowania religii fałszywej). W liście 2 do Tesaloniczan 2:3-12 apostoł Paweł ostrzega nas przed tym „synem zatracenia”:
28 „Niechaj was nikt nie zwodzi żadnym sposobem, bo dzień ten [dzień Pański] nie nadejdzie, dopóki pierwej nie przyjdzie odstępstwo i nie ukaże się człowiek grzechu, syn zatracenia, który się sprzeciwia i wynosi nad wszystko, co zowią Bogiem, albo co odbiera cześć boską, tak że zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga. Czyż nie pamiętacie, że będąc jeszcze u was, to wam mówiłem? A wiecie, co go teraz powstrzymuje, dopóki nie będzie objawiony czasu swego.
29 „Albowiem tajemnica bezbożności już się dokonywa, gdy tylko ten, co ją teraz powstrzymuje, ustąpi. A wtedy ukaże się on bezbożnik, którego Pan Jezus zabije tchnieniem ust swoich i zatraci blaskiem swego przyjścia. A zjawienie się jego dokona się mocą i działaniem szatana wśród znaków i cudów kłamliwych oraz ze wszelkimi sposobami uwiedzenia tych, którzy giną, dlatego że nie przyjęli miłości prawdy, aby byli zbawieni. Ześle tedy na nich Bóg ułudę błędu, aby uwierzyli kłamstwu i żeby poddani byli sądowi wszyscy ci, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale przyzwolili na nieprawość.” — Db.
30. Po czym można poznać, przeciw komu skierowana jest „nieprawość” tego „syna zatracenia”? Odkąd działał on bez ograniczenia?
30 Nieprawość tego zbiorowego „człowieka grzechu” (Db; BG; NT; Wk) albo „człowieka bezprawia” (NW) jest skierowana przeciw Bogu Najwyższemu. Widać to jasno chociażby po tym, że próbuje się wynosić ponad wszystko, co odbiera cześć. Usiłuje nawet zająć miejsce prawdziwego Boga w Jego duchowej świątyni. Pragnie czci i uwielbienia dla siebie, a nad pochodzącą od Boga świętą Biblię przekłada tradycje religijne i doktryny pogańskie. Nurza się w religijnym zakłamaniu, a przy tym jest dobrowolnym narzędziem Szatana Diabła, pierwszego kłamcy. Ten nieprawy był powstrzymywany w swym działaniu aż do śmierci dwunastu wiernych apostołów. Potem łatwiej mu było wysunąć się na czoło i umocnić swą władzę nad tymi, którzy się mieli za chrześcijan.
31. (a) Dlaczego określenie „syn zatracenia” jest dla niego stosowne? (b) Dlaczego nie ma nic dziwnego w tym, że duchowieństwo chrześcijaństwa przeciwstawia się poselstwu Królestwa?
31 Jednakże Pan Jezus po przybyciu do Królestwa niebiańskiego miał usunąć tego nieprawego bezbożnika i unicestwić go. Czeka go całkowite zatracenie i dlatego właśnie jest nazwany „synem zatracenia”. Ci wszyscy, którzy w przeciągu minionych dziewiętnastu stuleci stanowili „człowieka bezprawia”, zostają osądzeni niepomyślnie i przy śmierci dostają się do Gehenny. Nie zaznają zmartwychwstania, tak samo jak nie będzie go miał inny „syn zatracenia” — Judasz Iszkariot. Dalecy są od umiłowania prawdy, która prowadzi do zbawienia. Dlatego wierzą kłamstwu i uporczywie rozpowszechniają błędy. Nic więc dziwnego, że duchowieństwo chrześcijaństwa sprzeciwia się poselstwu o mesjańskim Królestwie Bożym i prześladuje posłów, którzy z nim przybywają. Kiedy Babilon Wielki zostanie zburzony na zawsze, wówczas i ten „człowiek bezprawia” poniesie „sąd Gehenny”.
„ZŁY NIEWOLNIK”
32. Jaka dalsza grupa, podająca się za chrześcijan i wymieniona w przypowieści o sługach z Mateusza 24:45-51, będzie skazana na zagładę?
32 Dalszą grupą podającą się za chrześcijan, która poniesie ten sam wyrok, co „człowiek bezprawia”, są ci, których Jezus proroczo określił jako „złego sługę” lub „złego niewolnika”. (Mat. 24:48-51, NT; NP; NW; Łuk. 12:45, 46) Są to oddani Bogu i ochrzczeni chrześcijanie, którzy zostali przez ducha świętego spłodzeni do nadziei niebiańskiej i którzy należeli do wiernego zboru chrześcijańskiego, nazwanego przez Jezusa „sługą wiernym i roztropnym” lub „niewolnikiem wiernym i rozumnym”. (Mat. 24:45-47, NT; NW) Jednakże ludzie ci, mając cechy „złego niewolnika”, wyłamują się potem i usiłują pokierować sprawami Pańskimi w myśl własnego upodobania oraz służyć samym sobie według swoich cielesnych pragnień, dokuczając członkom klasy „niewolnika wiernego i rozumnego”.
33. (a) Dlaczego klasa „złego niewolnika” jeszcze bardziej zasługuje na ukaranie niż obłudnicy spoza grona domowników Pana? (b) Z jakimi dalszymi klasami ludzi, zobrazowanymi w przypowieściach Jezusa, równoznaczny jest ten niewolnik?
33 Pan Jezus Chrystus chwyta „złego niewolnika” wprost na gorącym uczynku. Karze go „z największą surowością” i wyrzuca z domu między obłudników religijnych, do których ta klasa „złego niewolnika” właściwie należy. Ponieważ chrześcijanie z klasy „złego niewolnika” byli w gronie prawdziwych domowników Pana i mieli powierzone cenne sprawy duchowe, są oni nawet bardziej niegodziwi niż tamci obłudnicy spoza domu. Ponadto stali się winnymi zdrady wobec swych wiernych braci chrześcijańskich, tak jak Judasz Iszkariot zawinił wobec Pana Jezusa Chrystusa. Tak samo jak Judasz nie mogą liczyć na zmartwychwstanie. Z klasą „złego niewolnika” utożsamić albo do tej klasy zaliczyć trzeba także „sługę złego i gnuśnego”, który dysponował jednym talentem swego Pana, jak to Jezus przedstawił w przypowieści z Mateusza 25:15, 16, 22-30, oraz „złego sługę”, który według słów Jezusa nie chciał dla swego Pana pomnażać kwoty w wysokości jednej miny, jak to opisano w Łukasza 19:13, 20-27. Pismo święte nie pozostawia takim żadnej nadziei na zmartwychwstanie do życia niebiańskiego.
-
-
Część drugaStrażnica — 1966 | nr 5
-
-
Część druga
1, 2. (a) Których niewiernych chrześcijan wymienił apostoł Paweł w 1 do Tymoteusza 1:18-20? (b) Jaką sposobność przekreślili oni sobie?
ZA DNI apostoła Pawła byli tacy oddani Bogu chrześcijanie, którzy zaprzepaścili wszystkie swe widoki na duchowe zmartwychwstanie do chwały i władzy niebiańskiej, dzielonej z Panem Jezusem Chrystusem. Apostoł wskazał, jak do tego doszło, pisząc do Tymoteusza, co następuje:
2 „Ten nakaz zalecam ci, synu mój Tymoteuszu, abyś według dawnych o tobie przepowiedni toczył w oparciu o nie dobry bój, zachowując wiarę i czyste sumienie. Gdy je niektórzy zatracili, ulegli też rozbiciu w wierze: do nich należy Hymeneusz i Aleksander, których oddałem szatanowi, aby nauczyli się nie bluźnić.” — 1 Tym. 1:18-20, Db.
3, 4. (a) Dlaczego to nie oznacza, jakoby spodziewane było ponowne przyjęcie tych dwóch ludzi do zboru? (b) Kto więc nauczył się w związku z tym karności?
3 Nie ma to znaczyć, jakoby Hymeneusz i Aleksander w końcu się czegoś nauczyli i przestali bluźnić, po czym by wrócili do zboru i zostali uratowani ze szponów Szatana. Nie mogło do tego dojść, ponieważ ci dwaj oddani Bogu i ochrzczeni chrześcijanie porzucili wiarę chrześcijańską i zatracili czyste sumienie oraz doznali rozbicia swej wiary, tak jak się rozbijają okręty, wobec czego pogrążyła się w morzu zagłady.
4 Ci dwaj nie nauczyli się należnej karności z tego, że zostali wykluczeni ze społeczności wiernego zboru chrześcijańskiego. Naukę przyjął natomiast umiłowany, wierny zbór, w karności unikając odtąd owych dwóch rozbitków duchowych i starając się nie mieć z nimi nic do czynienia, aby byli całkowicie pozostawieni Szatanowi, któremu ich Paweł oddał mocą swego apostolskiego autorytetu. Niezbędne wydalenie dwóch ludzi, którzy utracili wiarę i czyste sumienie, było nauczką dla lojalnych członków zboru, aby się bali pójścia śladami Hymeneusza i Aleksandra, jeżeli nie chcieli osobiście tak samo zrujnować sobie życia chrześcijańskiego i być wykluczeni ze społeczności, to znaczy oddani Szatanowi.
5, 6. (a) Co było złe w postępowaniu Hymeneusza według listu 2 do Tymoteusza 2:16-19? (b) Dlaczego zbór miał się odżegnać od Hymeneusza i Filetosa? (c) Co głosiła ich nauka o już dokonanym zmartwychwstaniu?
5 Apostoł Paweł podał dalszą informację co do Hymeneusza i wykazał, co w jego postępowaniu było złe, gdy później napisał do Tymoteusza: „Unikaj światowej i czczej gadaniny. Ci, co ją uprawiają, grzęzną coraz głębiej w bezbożności, a słowa ich szerzą się jak gangrena. Tak ma się sprawa z Hymeneuszem i Filetosem: odstąpili od prawdy twierdząc, że zmartwychwstanie już się dokonało — przez co podkopują w niektórych wiarę. Lecz mocny fundament przez Boga założony stoi niewzruszony, a na nim wyciśnięta jest pieczęć z takim napisem: ‚Pan [Jehowa, NW] zna tych, którzy do Niego należą’, oraz: ‚Niech odstąpi od nieprawości każdy, kto wzywa imienia Pańskiego.’” — 2 Tym. 2:16-19, Kow.
6 Hymeneusz i Filetos nie należeli już więcej do Jehowy, tylko zostali oddani Szatanowi przez wykluczenie z chrześcijańskiego zboru Jehowy. Wśród wiernych chrześcijan wzywane było imię Jehowy, bo uczynił sobie z nich „lud dla imienia swego”; wypowiadali oni to imię Boże na swych zgromadzeniach i w czasie głoszenia poza zborem. (Dzieje 15:14-18, NT) Dlatego musieli odstąpić od takich oszukańczych chrześcijan jak Hymeneusz i Filetos, ponieważ ci napełnieni byli nieprawością. Ludzie ci wyrobili sobie własne poglądy na kwestię zmartwychwstania. Twierdzili, że „zmartwychwstanie już się dokonało” za ich dni. Widocznie z ich nauk wynikało, iż zmartwychwstanie należy rozumieć tylko w sensie duchowym, symbolicznym, oraz że chrześcijanie Bogu oddani już doznali tego zmartwychwstania i na tym koniec; nie ma co oczekiwać w przyszłości zmartwychwstania pod panowaniem mesjańskiego Królestwa Bożego.
7. Co zostało im wymierzone w chwili śmieci i dlaczego?
7 U niektórych członków zboru Hymeneusz i Filetos swoimi naukami o zmartwychwstaniu już zdążyli podkopać wiarę. Czy zarazem nauczali też greckiej doktryny pogańskiej o nieśmiertelności duszy ludzkiej, tego apostoł Paweł nie mówi. W każdym razie ci wyzbyci z wszelkiego sumienia burzyciele wiary szczerych chrześcijan grzeszyli świadomie po dojściu przy współudziale samego apostoła Pawła do dokładnego poznania prawdy. Dlatego gdy pomarli, został im wymierzony „sąd Gehenny”. Nie skorzystają ze zmartwychwstania.
8, 9. Jaką sprawę apostoł Paweł mocno podkreślił w 1 do Tymoteusza 6:9, 10, 20, 21?
8 Chrześcijanie, którzy dają się zwieść do gromadzenia materialnych bogactw i zdobywania coraz więcej świeckiej wiedzy, zwanej „nauką”, także wystawiają na niebezpieczeństwo swoje nadzieje na zmartwychwstanie i życie w nadchodzącym, sprawiedliwym systemie rzeczy. Zbawienia nie będziemy zawdzięczać bogactwom ani „nauce”, tylko prawdziwej wierze chrześcijańskiej.
9 Dla mocnego podkreślenia tej sprawy apostoł Paweł pisze w zakończeniu swego pierwszego listu do Tymoteusza: „Albowiem ci, którzy chcą być bogaci, wpadają w pokusy i w sidła, i w wiele nierozumnych i szkodliwych pożądliwości, pogrążających ludzi w zatracenie i zgubę. Bo korzeniem wszelkiego zła jest chciwość [miłość pieniędzy, NW]; niektórzy, gdy się jej oddali, odpadli od wiary i sami sprawili, że uwikłali się w liczne cierpienia. O Tymoteuszu, strzeż powierzonego ci skarbu; unikaj próżnych światowych słów [takich jak Hymeneusza i Filetosa] i sprzecznych twierdzeń rzekomej nauki. Niektórzy goniąc za nią, odpadli od wiary.” — 1 Tym. 6:9, 10, 20, 21, NDb.
10. (a) Jak szkodzą sobie ci, którzy wystawiają na pokaz rzekomą naukę? (b) Na co jesteśmy więc zdecydowani?
10 Chrześcijanie, którzy dążą do bogactwa, ulegają pragnieniom „pogrążającym ludzi w zatracenie i zgubę”. Chrześcijanie, którzy się ubiegają o zdobycie odprowadzającej od wiary „rzekomej nauki” tego świata, popisują się nią potem dla pozyskania sławy i pewnych korzyści w świecie, ale tracą wiarę chrześcijańską. Żadnemu z nich nie pozostaje nic, na podstawie czego Bóg miałby ich zmartwychwzbudzić za pośrednictwem Jezusa Chrystusa. W chwili śmierci, mówiąc językiem obrazowym, zostają wrzuceni do Gehenny. (Marka 9:43-47, NW) My jednak jesteśmy zdecydowani, żeby nie iść ich śladami. Pamiętajmy o słowach z listu do Hebrajczyków 10:38, 39: „‚Sprawiedliwy mój żyć będzie z racji wiary’, oraz: ‚jeśli on się wycofuje, dusza moja nie ma w nim upodobania’. Otóż my nie należymy do tych, którzy się cofają — ku zniszczeniu; ale do tych, którzy wierzą — ku zachowaniu duszy przy życiu.” — NW.
CO Z NIEWIERZĄCYMI WSPÓŁMAŁŻONKAMI?
11, 12. (a) Jaka powstaje kwestia co do niewierzących, którzy są partnerami małżeńskimi chrześcijan oddanych Bogu i spłodzonych z ducha? (b) Co na ten temat mówi apostoł Paweł w 1 do Koryntian 7:10-16?
11 Od dni Jezusa Chrystusa wiele było osób, które żyły w bliskim kontakcie z oddanymi Bogu,
-