-
Zjednoczony bunt przeciwko Bogu załamanyStrażnica — 1965 | nr 12
-
-
2. Dlaczego będzie dla nas pożyteczne, jeśli zapoznamy się obecnie z tym dawnym ruchem zmierzającym do zjednoczenia rządów nad światem?
-
-
Zasady dekalogu zawsze ważneStrażnica — 1965 | nr 12
-
-
Zasady dekalogu zawsze ważne
JEHOWA Bóg sam napisał dekalog, czyli Dziesięć Przykazań, „I dał (...) Mojżeszowi (...) dwie tablice świadectwa (...) tablice kamienne, pisane palcem Bożym”. — 2 Mojż. 31:18.
Te Dziesięć Przykazań jest częścią wszystkiego, co Bóg polecił zapisać „dla naszego pouczenia”. Choć jako chrześcijanie nie pozostajemy pod prawem Mojżeszowym, lecz pod dobrocią niezasłużoną, czyli łaską, to jednak obowiązują nas zasady zawarte w tych przykazaniach, ponieważ one są zawsze ważne. Należy wziąć pod uwagę, że ten fakt zupełnie zbija twierdzenie krytyków Biblii, jakoby w Słowie Bożym ujawniała się rewolucja w poznawaniu i wielbieniu Boga. W miejsce tego te zasady ukazują, że Bóg Mojżesza jest także Bogiem Jezusa Chrystusa, ponieważ zasady zawarte w tym, co przekazał Mojżesz, są identyczne z zasadami Jezusa Chrystusa i jego natchnionych uczniów. Wynika to stąd, że Mojżesz oraz Jezus Chrystus streszczali wymagania Boże w dwóch wielkich przykazaniach: Miłuj Boga i miłuj bliźniego. — Rzym. 15:4; 6:14; Marka 12:30, 31.
W pierwszym i drugim przykazaniu jest zawarta ta sama zasada, mianowicie, że Jehowa Bóg słusznie wymaga wielbienia Go w sposób jedyny w swym rodzaju, to jest przez wyłączne oddanie, które nie toleruje rywalizacji bóstw lub obrazów. Te dwa pierwsze przykazania są w takim stopniu zasadnicze, że w dosłownym znaczeniu przyjęto je do Chrześcijańskich Pism Greckich: „Dziateczki! strzeżcie się bałwanów”, „Lecz mówię, iż to, co narody ofiarują, ofiarują demonom, a nie Bogu, a nie chcę, żebyście się stali współuczestnikami demonów. Nie możecie pić kielicha Jehowy i kielicha demonów; nie możecie być uczestnikami ‚stołu Jehowy’ i stołu demonów. Albo czy ‚pobudzamy Jehowę do zazdrości’? Czyżbyśmy byli silniejsi niż On?” Stanowczo nie! — 2 Mojż. 20:2-6; 1 Jana 5:21; 1 Kor. 10:20-22, NW.
Dla chrześcijan te zasady zostały jednak jeszcze rozszerzone. Apostoł pisze tak: „Uśmiercajcie przeto członki swego ciała, które są na ziemi, pod względem wszeteczeństwa, nieczystości, żądzy seksualnej, szkodliwego pragnienia i chciwości, która jest bałwochwalstwem.” Czyżby pożądliwość była bałwochwalstwem? W jaki sposób? Dlatego, że gdy czegoś pożądamy, albo tak bardzo pragniemy, że już nie bierzemy pod uwagę, czy jest rzeczą właściwą, abyśmy to posiedli, albo pomijamy fakt, że to już należy do kogoś innego, robimy z tego bożka, czyli to uwielbiamy, wtedy w naszych skłonnościach ta rzecz staje się rywalem Jehowy. Gdy więc Achan pożądał rzeczy, która została poświęcona Jehowie, a Achab zapragnął posiąść winnicę należącą do Nabota, wówczas obydwaj stali się winni bałwochwalstwa. Zasady zawarte w dwóch pierwszych przykazaniach również zabraniają chrześcijaninowi okazywania nienależnej czci jakiejś osobie lub jakiemuś przedmiotowi, przez pozdrawianie w sposób religijny, czyli schylanie się. — Kol. 3:5, NW.
Zasadę odnoszącą się do używania imienia Bożego zawartą w trzecim przykazaniu Jezus zastosował w szerszym znaczeniu do wszystkich słów dotyczących Boga. Dlatego ta zasada zabrania wymawiania imienia Jehowy w sposób niegodny, obelżywy albo świadczący o braku szacunku. W trzecim przykazaniu jest również zawarta zasada uczciwości wobec Boga. Przyjąć imię Jehowy, a następnie nie żyć stosownie do tego jest rzeczą nieuczciwą. Rozszerzenie tej zasady na chrześcijan polega na napomnieniu, aby ‚nie przyjmować niezasłużonej dobroci Bożej, chybiając jej celu’ i na wskazówce, że „wiara bez uczynków jest martwa”. — 2 Mojż. 20:7; Mat. 5:34-37; 2 Kor. 6:1; Jak. 2:26, NW.
Różnica między wyraźnymi przykazaniami Bożymi, a zasadami nigdzie nie występuje tak wyraźnie, jak w czwartym przykazaniu odnoszącym się do przestrzegania sabatu. Ponieważ Jehowa odpoczął dnia siódmego, więc nakazał Izraelitom przestrzeganie literalnego odpoczynku w jednym z siedmiu dni tygodnia, a mianowicie w siódmym. Jednakże chrześcijanom nigdzie nie nakazano przestrzegania jednego literalnego dnia spośród siedmiu. Przeciwnie, mówi się do nich: „Niech was przeto nikt nie sądzi w jedzeniu i piciu lub pod względem święta albo przestrzegania nowiu księżyca czy sabatu.” — 2 Mojż. 20:8-11; Kol. 2:16, NW.
Mimo to nakazano chrześcijanom sabat duchowy, czyli odpoczynek, z tego samego powodu, a mianowicie z uwagi na to, że Bóg odpoczął od dzieła swego. Odpoczynek, w jakim sensie i w jakim zakresie? Odpoczynek, który trwa nie tylko jeden dzień w tygodniu, ale wszystkie siedem dni. Chrześcijanie zażywają odpoczynku wynikającego z wiary i posłuszeństwa, odpoczynku przez zrezygnowanie z samolubnych dzieł, a także z wysiłków, aby się usprawiedliwić własnymi siłami. Tak jak literalny siódmy dzień sabatu chronił Izraelitów przed pochłonięciem ich przez materializm, tak też odpoczynek duchowy chroni chrześcijan przed tym samym sidłem. Gdy oni wiernie zachowują swój odpoczynek duchowy wynikający z wiary i posłuszeństwa, wówczas zamiast zaabsorbowania przez
-