-
Uwolnienie się od światowego napięciaStrażnica — 1962 | nr 11
-
-
rodzaju napięć, na które jesteśmy obecnie wystawieni jak jeszcze żadna inna generacja. Dr Robert Linder pisze w swej książce pt. „Must You Conform?” (Czy musisz się dostosować?): „Rzeczą charakterystyczną dla naszych czasów jest niezwykłe napięcie, które istnieje pomiędzy jednostką a społeczeństwem, w którym ta jednostka żyje. To napięcie nigdy jeszcze nie było tak silne, jak obecnie.” To napięcie, którego objawy uzewnętrzniają się nie tylko w zimnej wojnie, ale również w rozruchach, rewolucjach, aktach terroru i w ogólnym niepokoju, zostało przepowiedziane w Biblii. Tak, w Biblii przepowiedziano, że nastanie wiek napięcia.
Jezus Chrystus, wielki prorok, wskazał na obecne czasy, mówiąc: „Będą straszne zjawiska i wielkie znaki z nieba. Będą też znaki na słońcu i księżycu, i gwiazdach, a na ziemi udręczenie narodów, nie znających drogi wyjścia z powodu szumienia morza i jego wzburzenia, podczas gdy ludzie będą mdleć ze strachu i w oczekiwaniu tego, co przyjdzie na zamieszkaną ziemię.” — Łuk. 21:11, 25, 26, NW.
Ponieważ narody nie widzą żadnej możliwości rozwiązania problemów światowych i ponieważ nie pokładają ufności w Królestwie Bożym, więc są pełne napięcia, i strachu, a nawet „mdleją ze strachu i w oczekiwaniu”. Mędrcy tego świata, którzy wyznaczają kurs polityki wewnętrznej i zagranicznej, często stwierdzają, że ich zdawałoby się dobre plany kończą się niepowodzeniem i tylko prowadzą do jeszcze większego napięcia w świecie. Do „strasznych zjawisk i wielkich znaków z nieba” należą między innymi zjawiska dopiero niedawno odkryte przez współczesną naukę, jak np. promieniowanie kosmiczne i nagłe, sporadyczne wyładowania energii, które przypuszczalnie zostają powodowane przez wielkie zaburzenia na słońcu. Jezus przepowiedział jeszcze wiele innych wydarzeń, których świadkami będzie obecne pokolenie i które wywołuje wzrost napięcia oraz strach. Na przykład mają nastąpić „wielkie trzęsienia ziemi i w jednym miejscu po drugim zarazy i braki żywności”. — Łuk. 21:11, NW.
Chrześcijanie dowiadują się więc z Biblii, że te zastraszające wydarzenia są częścią wielkiego znaku, który według słów Jezusa będzie wskazywał, że nastały „ostatnie dni” tego świata. Jesteśmy u progu nowego świata. Królestwo Boże poddane władzy Jezusa Chrystusa wkrótce zniszczy królestwa tego świata, jak to przepowiedział prorok Daniel. (Dan. 2:44) Dlatego znak „ostatnich dni” nie wywołuje strachu i chorobliwego napięcia u prawdziwych chrześcijan w przeciwieństwie do ludzi należących do obecnego systemu rzeczy. Jezus powiedział przykazując chrześcijanom, co mają robić, gdy zobaczą, że nastał wiek napięcia i towarzyszących mu boleści. On mówił: „A gdy się to pocznie dziać, wyprostujcie się i podnieście głowy, ponieważ przybliżyło się wasze wyzwolenie. (...) Gdy ujrzycie, że to się wydarza, wiedzcie, że Królestwo Boże jest blisko.” — Łuk. 21:28, 31, NW.
A zatem uświadomienie sobie znaczenia światowego napięcia uwalnia nas od nacisku i napięcia doświadczanego przez ludzi nie wierzących w prawdziwego Boga, który ma na imię Jehowa. Ale trzeba postępować zgodnie z tą wiedzą. Im bardziej trzymasz się zasad biblijnych w swoim życiu, i pokładasz ufność w Bogu i Jego Królestwie, tym bardziej uwalniasz się od światowego napięcia.
-
-
„Babiloński Watykan”Strażnica — 1962 | nr 11
-
-
„Babiloński Watykan”
W SWEJ książce „Lost Cities” (Zaginione miasta) Leonard Gottrel pisze o ruinach Babilonu, nad którego odkopaniem rozpoczęło prace Niemieckie Towarzystwo Wschodnie pod kierunkiem Roberta Koldewey’a: „Dzięki pieczołowitym metodom, które zastosowali Niemcy, ukazywały się oczom jedna po drugiej najważniejsze budowle: Świątynia Ninmacha, mur obronny Imgur-Bels, święty okrąg, który otaczał Zikkurat (Wieżę) Etemenanki, oraz ‚kamień węgielny nieba i ziemi’ — Wieża Babilonu. Dziedziniec tworzył kwadrat otoczony różnymi budynkami; niektóre z nich służyły prawdopodobnie do przyjmowania pielgrzymów, którzy odwiedzali świątynię, podczas gdy w innych, które były bardzo obszerne i bogato wyposażone, mieszkali kapłani.” To był, jak mówi Koldewey, ‚Babiloński Watykan’, miejsce, które Herodot określił jako „spiżowe sanktuarium Zeusa Belosa z miedzianymi bramami”.
◆ W jednym końcu dziedzińca wznosiła się sama wieża wysokości ośmiu pięter, lecz jak wysoka ona była pierwotnie, tego nie wiemy. Napisy Nabuchodonozora i jego ojca Nabopolassara uwydatniają jej szczególną wysokość. Nabopolassar mówi: „W owym czasie nakazał mi Marduk (...) wieżę Babilu, która w czasie przede mną uległa osłabieniu i zawaliła się, umocnić i ugruntować jej fundament aż do łona ziemi, podczas gdy jej wierzchołek niech zdąża do nieba.” A syn jego chełpi się: „Przyczyniłem się do tego, aby wznieść wierzchołek Etemenanki, żeby rywalizował z niebem.” Po krótkim ożywieniu Babilon stał się znów bezkształtnym rumowiskiem, które widzieli Rich i Layars, gdyż mury z glinianej cegły raz dotknięte rozpadają się szybko. Toteż gdy Niemcy odeszli, Arabowie, którzy budowali w Hillah, wynieśli prawie wszystkie cegły z Zikkurat Etemenanki. Istnieje ona, rzec można, jeszcze tylko w książce Koldewey’a.
◆ Piotr Bamm, który niedawno odwiedził Babilon, w swojej książce „Frühe Statten der Christen” (Wczesne miejsca chrześcijaństwa) mówi: „Wykopaliska są bezludnym i trudnym do przeniknięcia polem gruzów. (...) Przy wkroczeniu na teren wykopalisk, napotyka się najpierw słynną bramę Isztary, bogini płodności. Stopiono ją później z grecką Demeterą. Brama Isztary jest rozległą strukturą, położoną głęboko w ziemi. Kroczę między ceglanymi murami wysokości piętnastu metrów, gdzie na surowych cegłach można jeszcze rozpoznać olbrzymie buhaje, smoki i lwy. Rozmieszczone są one na olbrzymich płaszczyznach w starannie odmierzonych odstępach. Płaskorzeźby te wyłożone były błyszczącymi, kolorowymi, emaliowanymi cegłami. Całą tę wspaniałość przewieziono pięćdziesiąt lat temu do Berlina. Część wieży Isztary, została zasypana przez samego Nabuchodonozora, dla umożliwienia budowy wyżej położonej ulicy procesyjnej.
◆ Wybrukowana dużymi kamiennymi płytami ulica procesyjna króla Nabuchodonozora jest obecnie w znacznym stopniu odkopana.
-