-
Jeruzalem za życia apostołówStrażnica — 1977 | nr 3
-
-
geograficznych (Jana 4:21-24). Rzeczywiście ważne jest orędzie, które głosił Jezus z apostołami. Orędzie to przetrwało w Piśmie Świętym, a dzieło, któremu dał początek Jezus i jego apostołowie w pierwszym stuleciu naszej ery, rozprzestrzeniło się aż po krańce ziemi.
-
-
Umiłowany Jan przedstawia nam „Słowo”Strażnica — 1977 | nr 3
-
-
Umiłowany Jan przedstawia nam „Słowo”
SPOŚRÓD czterech ewangelistów: Mateusza, Marka, Łukasza i Jana, tylko ten ostatni przedstawia Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, jako „Słowo”. O Synu Bożym Jan napisał: „Na początku było Słowo”; „Słowo stało się ciałem”; „imię Jego nazwano: ‛Słowo Boga’” (Jana 1:1, 14; Apok. 19:13). Dlaczego ten apostoł mógł w natchnieniu użyć takiego tytułu w odniesieniu do Jezusa? Ponieważ Jezus w swym przedludzkim bycie, zanim przyszedł na ziemię jako człowiek, służył swemu niebiańskiemu Ojcu, Jehowie Bogu, w charakterze „Słowa”, Narzędzia Mówczego, Rzecznika. Niewątpliwie był aniołem posłanym przez Boga przed Izraelitami, ‛aby doprowadził ich do miejsca, które im wyznaczył’; za jego pośrednictwem Bóg też przemawiał do Mojżesza. — Wyjścia 23:20; 3:2-5.
Jan nie kładzie nacisku na publiczne przemówienia Jezusa, jak Kazanie na Górze, ale za to opowiada nam o rozmowach Jezusa z poszczególnymi osobami, jego przeciwnikami oraz uczniami. W przeciwieństwie do innych ewangelistów, którzy koncentrują się na pracy Jezusa w Galilei, Jan opisuje również jego służbę w Judei. Kreśli nam także obraz Jezusa od strony bardziej osobistej, nie pomijając nawet takich szczegółów, jak umycie nóg apostołom. Tego też zresztą należałoby oczekiwać od kogoś, kogo Jezus specjalnie umiłował. — Jana 13:23.
Co prawda niektórzy twierdzą (ale bez słusznych podstaw), że czwartą Ewangelię napisał inny Jan, gdy już apostoł tego imienia spał snem śmierci. Jednakże zewnętrzne, pozabiblijne dowody potwierdzają silny dowód wewnętrzny przemawiający za tym, że napisał ją apostoł Jan.
Na czym polega ten wewnętrzny dowód? Kiedy się uważnie czyta Ewangelię według Jana, rzuca się w oczy fakt, że pisał ją Żyd znający dobrze Palestynę. Opisuje szczegóły, co niewątpliwie wskazuje na to, że był naocznym świadkiem; raz po raz wymienia nazwy, miejsca i momenty, których nie wspominają inni pisarze Ewangelii. Nadto podane przez niego fragmenty dyskusji między apostołami nieodparcie nasuwają wniosek, że był jednym z nich. Okoliczność, że pisarz należał do bezpośrednich uczniów Jezusa, znajduje potwierdzenie w jego wypowiedzi: „Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca”. — Jana 1:14; porównaj to z Listem 1 Jana 1:1, 2.
Prócz tego pisarz był świadkiem stracenia Jezusa na palu: „Zaświadczył to ten, który widział, a świadectwo jego jest prawdziwe. On wie, że mówi prawdę, abyście i wy wierzyli”. Jan to jedyny apostoł, o którym wiadomo, że był przy tym obecny. Ponadto sam zaznacza: „Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe”. — Jana 19:26, 35; 21:24.
Słuszność wniosku, że pisarzem tej Ewangelii był Jan, popiera charakterystyczna cecha, mianowicie: brak w niej jakiejkolwiek imiennej wzmianki o apostole Janie. Za każdym razem, kiedy wymienia imię „Jan”, ma na myśli Jana Chrzciciela. Pozostali trzej ewangeliści — rzecz zrozumiała — odróżniają obu Janów, ale apostoł Jan unikał tego. Uważał to za zbyteczne. Samego siebie określa albo jako jednego z synów Zebedeusza, swego ojca, albo jako ucznia, którego Jezus miłował. — Jana 21:2, 20.
Z tej jego księgi, jak również ze słów innych ewangelistów wynika, że był bardzo lojalny wobec Jezusa. Na przykład dając wyraz swemu sprawiedliwemu oburzeniu powiada nam, że Judasz był złodziejem. Zauważa też, że Józef z Arymatei był uczniem Jezusa po kryjomu, gdyż bał się Żydów. Niewątpliwie wielka miłość Jana do swego Pana zadecydowała o tym, że i Jezus go szczególnie umiłował. — Jana 12:6; 19:38.
Istnieją pozabiblijne dowody na to, że Jan zredagował swą Ewangelię w późnej starości, około 98 roku n.e., w Efezie lub w pobliżu tego miasta. Z pewnością znał pozostałe sprawozdania ewangeliczne, napisane znacznie wcześniej. Wyjaśnia to, dlaczego ogólnie biorąc jego księga nie omawia tego samego materiału, co tamte trzy Ewangelie (zwane Ewangeliami „synoptycznymi”, ponieważ ich treść jest wyłuszczona z podobnego punktu widzenia). Prawdą jest, że 92 procent materiału poruszonego przez Jana występuje tylko w jego Ewangelii.
TYLKO W EWANGELII WEDŁUG JANA
Aż sześć jest cudów Jezusa, których opis można znaleźć wyłącznie u Jana. Należy do nich nawet pierwszy jego cud, a więc przemienienie wody w wino na uczcie weselnej w Kanie, następnie przywrócenie wzroku człowiekowi niewidomemu od urodzenia, wskrzeszenie Łazarza, jak również wielki połów ryb, na który pozwolił uczniom już po swym zmartwychwstaniu.a Tylko Jan donosi o tym, że Jezus na początku swej służby wypędził z terenu świątyni handlarzy zbijających majątek na cudzej religijności. Poza tym jedynie z Ewangelii według Jana dowiadujemy się, iż ziemska służba Jezusa musiała trwać przeszło trzy lata; orientację taką dają jego wzmianki o uroczystościach, w których Jezus wziął udział, w tym zwłaszcza o świętach Paschy.b
Prócz tego Jan jest jedynym ewangelistą, który nas zapoznaje z przedludzkim bytem Jezusa. Właśnie tą niezmiernie ważną prawdą rozpoczyna swą Ewangelię, pisząc: „Na początku istniał Słowo. Słowo był u Boga, i boski był Słowo. To on był na początku u Boga. Wszystko weszło w istnienie za jego pośrednictwem, a bez niego nic nie powstało”. Następnie Jan nadmieniwszy, że „Słowo stał się ciałem”, na potwierdzenie powyższego przytacza świadectwo Jana Chrzciciela: „On istniał przede mną”. — Jana 1:1-4, 14, 29, 30, An American Translation.
Jan zapisał ponadto, co w tej sprawie oświadczył sam Jezus. Do Nikodema powiedział na przykład: „Nikt nie wstąpił do nieba oprócz Tego, który z nieba zstąpił — Syna Człowieczego”. Później Jezus oznajmił swym słuchaczom: „Jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba”, oraz „Cóż dopiero, gdy ujrzycie Syna Człowieczego wstępującego tam, gdzie był pierwej?” Wskazał na tę samą okoliczność, gdy w sporze z przeciwnikami religijnymi zaznaczył: „Mówię wam: Istniałem przed narodzeniem Abrahama”. Równie wymowne są słowa Jezusa skierowane do jego niebiańskiego Ojca: „Otocz mnie u siebie
-