Młodzieży, pozwól się uratować z tego spaczonego pokolenia
„Synu mój, bądź pełen mądrości mojej, a ku roztropności mojej nakłoń ucha twego, abyś strzegł myśli, a wargi twe by zachowały naukę.” — Przyp. 5:1, 2, Wk.
1. Dlaczego dzisiejszy czas nastręcza młodzieży wspaniałą sposobność?
WY MŁODZI ludzie żyjący w obecnym okresie dziejów macie przed sobą sposobność niebywałą w przeszłości, która też nigdy już się nie powtórzy w przyszłości. Nie chodzi o to, że wiek atomu przywiódł nas na próg nowej ery, ani o to, że coraz nowsze osiągnięcia badań naukowych otwierają szerokie możliwości dalszego postępu. W istocie wszystkie te odkrycia wydają się raczej popędzać świat ku katastrofie, spowodowanej ręką ludzką. Co sprawia, że nasze dni są najbardziej znamiennym ze wszystkich czasów, w którym naprawdę warto żyć w pełni sił i perspektyw młodości — to okoliczność, iż bliska jest teraz większa zmiana w trybie życia ludzkiego niż ta, jaka nastąpiła w wyniku potopu za dni Noego. Jednak zanim się dokona to ogromne przeobrażenie warunków na ziemi, musi wpierw ją nawiedzić „wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd”. (Mat. 24:21, NT) Szczęśliwi, którzy przeżyją ten ucisk, gdyż potem cieszyć się będą życiem w pokoju i szczęściu, które to warunki zapanują w miejsce obecnego chaosu.
2. Wyjaśnij przyczynę obojętności całego świata wobec doniosłości obecnego czasu. Dlaczego jest teraz pilna potrzeba, by wziąć to sobie pod uwagę?
2 Wy młodzi dziwicie się może, dlaczego w takim razie dorośli się tą sprawą nie przejmują, dlaczego każdy podąża swoimi samolubnymi ścieżkami, nie zwracając na nią uwagi. Odpowiedź, zgodnie ze słowami Jezusa z Ewangelii Mateusza 24:38, 39, brzmi: „Jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do korabia, i nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich: tak będzie i z przyjściem (obecnością, NW) Syna Człowieczego.” (NP) W tym samym rozdziale Biblii przeczytacie, że Jezus przepowiedział cały szereg nadzwyczajnych wydarzeń, które następować miały szybko po sobie, zwiastując zbliżanie się tej zasadniczej zmiany stosunków na naszej planecie. Na temat tych, którzy będą świadkami początku tych niezwykłych wypadków, dodał on jeszcze: „Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie.” (Wiersz 34, NP) Pokolenie, do którego należą wasi dziadkowie, przeżywało te wydarzenia od roku 1914. Większość się jednak co do tego nie spostrzegła. A co z wami? Czy zwracacie uwagę na te zdarzenia? Jeszcze nie jest za późno, a od tego, jak postąpicie, zależeć będzie wasza wiecznotrwała przyszłość.
3. (a) Dlaczego można powiedzieć, że dzisiejsza młodzież znajduje się w sytuacji podobnej jak za dni Noego? (b) Jaka odpowiedzialność ciąży w związku z tym na młodzieży?
3 Jedna okoliczność nie powinna ujść waszej uwagi: że ci, którzy przeżyli pierwszą katastrofę ogólnoświatową, byli zgraną rodziną. Czy młode pokolenie, to znaczy synowie i synowe Noego, pozostaliby przy życiu, gdyby się zapatrywali na ogół swoich rówieśników i byli zainteresowani tylko używaniem sobie życia zamiast zważać na ojca i razem z całą rodziną budować arkę? Z pewnością by zginęli na równi z owym nieopatrznym pokoleniem szyderców. Dzisiaj znajdujecie się w podobnej sytuacji i przed podobnym wyborem. Jeżeli wolicie teraz pójść drogą najmniejszego oporu, dostosowując się do tego przewrotnego świata i jego postępowania, to pewnego dnia wespół z tym skazanym systemem rzeczy natkniecie się na zwycięskie siły zbrojne, wykonujące w Armagedonie z rozkazu Bożego wyrok zagłady. Skoro jednak wolicie na podstawie miłościwego zarządzenia Bożego być uratowani z tego podłego systemu rzeczy, to musicie też być gotowi dokonać wielkiej zmiany w swoim życiu, sposobie myślenia i postępowania.
4. Dlaczego młodzież postępuje mądrze, gdy się nie przystosowuje do praktyk, poglądów i mierników tego świata?
4 Powiedzmy sobie szczerze: co też dobrego może nam ten świat ofiarować? Ci, którzy zdobyli najwięcej z tego, co on ma do zaofiarowania, należą do najnieszczęśliwszych, najbardziej samolubnych ludzi i obarczonych największymi kłopotami. Zauważmy, jak trafnie Biblia ocenia ten świat słowami: „W świecie wszystko — pragnienie ciała i pragnienie oczu, i okazałe uwydatnianie swych środków do życia — nie pochodzi od Ojca, lecz ze świata. Nadto świat przemija i tak jest z jego pragnieniami, ale kto pełni wolę Boga, pozostaje na zawsze.” (1 Jana 2:16, 17, NW) Zatem apostoł Paweł udziela mądrej rady, pisząc: „Porzućcie ukształtowanie według tego systemu rzeczy, lecz bądźcie przemienieni przez przeobrażenie swego umysłu.” (Rzym. 12:2, NW) Czy to sobie uświadamiacie, czy nie, to jednak ten system rzeczy tak was urabia i kształtuje, żebyście odpowiadali jego samolubnym celom. Przeobrażenie umysłu oznacza zdobycie całkiem nowego poglądu na życie, a zdołacie tego dokonać, przyswoiwszy sobie myśli Boże, które są zapisane w Biblii dla waszego pożytku.
5. Czy postawa życiowa dzisiejszej młodzieży światowej różni się czymkolwiek od rozpowszechnionej przed potopem?
5 „Jedzmy, pijmy i weselmy się; nie przejmujmy się ani tym, co było, ani tym, co będzie” — takie chyba było hasło życiowe ludzi przed potopem. Czy dzisiaj jest inaczej? Rozejrzyj się wśród swoich znajomych i sam się przekonaj. Umysłem ich po większej części władają pożądliwości cielesne. Zanim się skończy jeden wieczór wypełniony czczymi uciechami, już powstaje pytanie: Jak spędzimy jutrzejszy wieczór? Jest to nie kończąca się pogoń za podniecającymi przygodami, za „ubawem”. Głównym celem staje się popularność, zdobycie uznania ogółu. Wydaje się po prostu, że każdy tylko usiłuje wciąż dowieść, iż nie jest gorszy od drugiego. Bunt przeciw autorytetowi rodzicielskiemu prowadzi do dalszych przejawów bezprawia. Statystyki wykazują, że coraz bardziej wzrasta przestępczość wśród młodocianych. Zupełne lekceważenie praw, dobra i szczęścia innych — to typowa postawa dzisiejszej młodzieży.
6. (a) Jak zachowanie dzisiejszej młodzieży potwierdza, że to pokolenie żyje „według ciała”? (b) Jakie postępowanie jest więc pilnie wskazane?
6 Dodaj do powyższego rozwiązłe i nieobyczajne prowadzenie się, rozpanoszone wśród kilkunastolatków. Często praktykowana wśród młodzieży światowej wymiana namiętnych czułości, zbytnia poufałość wobec płci odmiennej, nadmierne picie, noszenie odzieży przeznaczonej do erotycznego oddziaływania na drugich, pospolitowanie funkcji płciowych, które prawo Boże ogranicza do małżeństw — wszystko to dowodzi, że myśli i dążenia tego pokolenia zmierzają jedynie do zaspokajania pragnień cielesnych i materialnych, nie pozostawiając czasu na trzeźwe rozpatrzenie choćby takich kwestii: Po co właściwie żyjemy? Jaki los czeka nas w przyszłości? Jeżeli sam uprawiasz lub chociaż w myśli popierasz którąkolwiek z tych plugawych praktyk, powinieneś sobie wziąć pod uwagę następujące niedwuznaczne słowa: „Ci, którzy według ciała żyją, skierowują swe myśli do tego, czego chce ciało (...) Pragnienie ciała wiedzie do śmierci; pragnienie zaś ducha do życia i pokoju. Bo pragnienie ciała wrogie jest Bogu; nie podporządkowuje się prawu Bożemu, a nawet nie potrafi tego uczynić. Lecz ci, którzy żyją dla ciała, nie mogą podobać się Bogu.” (Rzym. 8:5-8, Kow) Skoro więc miłujesz życie, to najrozsądniejszym, co możesz uczynić, jest poważne przyjęcie sobie do serca pilnego nakazu Biblii: „Strzeż się pożądliwości wieku młodzieńczego”, i poszukanie drogi wiodącej do upodobania Bożego, abyś mógł przeżyć nadciągający koniec tego świata. — 2 Tym. 2:22, Kow.
7. (a) Jak „pragnienie oczu” wpływa szczególnie na dorastające pokolenie? (b) Na jakie ostrzeżenia należy zważać?
7 Cały świat jest nastawiony na zaspokajanie „pragnienia oczu”, a już zwłaszcza oczu młodocianych. Z arsenału reklamy wyciąga się wszelką możliwą broń, aby bombardować umysły młodzieży — a więc i twój umysł — zasypując je tandetą, straganiarskim wrzaskiem, często nieuczciwymi fortelami. Chyba nieraz już strofowałeś młodszego braciszka lub siostrzyczkę, gdy na widok każdej nowej błahostki krzyczeli bez przerwy: „Ja to chcę mieć, ja to chcę mieć.” Ale czy kilkunastolatki są inne? Chyba o tyle, że chcą droższe przedmioty, jak: motocykl, masę najmodniejszych strojów, najnowszy typ adapteru, słowem wszelkiego rodzaju graty, które jednak bynajmniej swoich posiadaczy nie czynią szczęśliwszymi. Ale ci wciąż jeszcze cierpią na dziecinną manię posiadania wszystkiego, co zobaczą. Jeżeli rzeczywistym twoim pragnieniem jest życie w nowym systemie rzeczy, to musisz się nauczyć, żeby „pragnieniu oczu” być w stanie powiedzieć: „Nie!” A to wcale nie znaczy, że musicie zamykać oczy, aby nie widzieć kuszących witryn tego świata. Jezus ostrzegał w ten sposób: „Uważajcie [trzymajcie oczy otwarte, NW] i strzeżcie się wszelkiego rodzaju chciwości! Bo niczyje życie nie zależy od obfitości jego dostatków.” Przy innej okazji powiedział: „Cóż bowiem pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, jeżeli szkodę poniesie na duszy swej?” — Łuk. 12:15; Mat. 16:26, Kow.
8. (a) Co znaczy „okazałe uwydatnianie swych środków do życia”? (b) Wymień niektóre skutki ulegania temu świeckiemu zwyczajowi.
8 „Okazałe uwydatnianie swych środków do życia” jest obliczone na zaimponowanie drugim. Tak młodociani, jak i dorośli, którzy układają swoje życie według mierników starego świata i przesadnie się przejmują tym, co o nich pomyślą koledzy czy inni ludzie, w istocie rzeczy niewiele się oddalili od swego dzieciństwa, kiedy dumnie pokazywali każde świecidełko, wołając: „Patrz, co mam!” Dla pozyskania popularności i udowodnienia, że potrafią to samo, co drudzy, młodzi ludzie są dziś gotowi uczynić wszystko, nawet rzeczy najbardziej śmieszne lub niedorzeczne. Szybko przyjmują każdą nową linię mody i każdą nową fryzurę; poddają się kaprysom sezonu, chociażby im to nadawało wygląd głupawy czy bezwstydny. Godzinami tracą czas w lokalach rozrywkowych na nadwerężaniu stawów przeginaniem się w różne strony w takt modnych przebojów. Ściśle rzecz biorąc — wszystko, co czynią, dyktuje im nakaz większości, nakaz grupy. Dążenie do zdobycia jej uznania sprowadza młodzież do upadlających i szkodliwych praktyk, takich jak: palenie, upijanie się, narkomania, a do tego rozwiązły, nieobyczajny tryb życia. Zamiast stawiać sobie przed oczy dobry przykład lub wysoki miernik, młodzi zadowalają się bardzo niską przeciętną. Rodzice często jako najsilniejszy argument słyszą słowa: „Każdy inny tak robi, to dlaczego mnie nie wolno?”
9. Dlaczego dążenie do zdobycia popularności prowadzi niechybnie do konfliktu z Jehową Bogiem?
9 Jeżeli się choć na chwilę zastanowisz, sam dojdziesz do wniosku, że takie stawianie opinii niedoskonałych bliźnich ponad słuszne zasady Boże jest w gruncie rzeczy bałwochwalstwem. Pomyśl, co o tym mówi Słowo Boże: „Co ludziom wzniosłe się wydaje, jest obrzydliwością w oczach Bożych.” „Ja [Jehowa] nie patrzę na to, na co patrzy człowiek; bo człowiek patrzy na to, co jest przed oczyma, ale Pan patrzy na serce.” „Biada wam, gdyby dobrze o was mówili wszyscy ludzie.” (Łuk. 16:15, Kow; 1 Sam. 16:7; Łuk. 6:26) Kiedy — niestety — już było za późno, król izraelski Saul przyznał, że uległ był żądzy popularności: „Zgrzeszyłem, żem przestąpił rozkazanie Pańskie i słowa twoje, gdyżem się bał ludu i usłuchałem głosu ich.” (1 Sam. 15:24) Niewolnikom albo pracownikom udzielono rady: „Posłuszni bądźcie we wszystkim tym, którzy są panami waszymi według ciała, nie służąc na oko jak ci, którzy chcą ludziom się podobać, ale w prostocie serca, bojąc się Boga. (Kol. 3:22, NT) Ileż ważniejsze powinno dla ciebie być upodobanie Boże od wszelkich zaszczytów i oklasków ze strony skazanego na zagładę świata!
OCZYSZCZENIE SWEJ ŚCIEŻKI
10. (a) Jakie kroki powinna niezwłocznie podjąć bogobojna młodzież? (b) Jak można sobie zapewnić powodzenie?
10 Kiedy sobie uprzytomnisz przewrotność, samolubstwo i nieobyczajność obecnego pokolenia dorastającej młodzieży, jedyną troską twoją powinno być odłączenie się od niej i ubieganie się o przebaczenie u Boga. Powinieneś oczyścić swoją ścieżkę życiową, porzucając plugawe towarzystwo, razem z którym może dotąd ‚rzucałeś się w wir zepsucia’. (1 Piotra 4:4, Kow) Stosowne pytanie, przed którym teraz stajesz, jest wraz z odpowiedzią zapisane w Słowie Bożym, gdzie czytamy: „Jakim sposobem oczyści młodzieniec ścieżkę swoją? Gdy się zachowa według słowa twego.” (Ps. 119:9) Zatem właśnie Słowo Boże musi stać na straży twych myśli i twego rozeznania. Z niego musisz poznawać właściwe zasady życiowe. Życie swoje musisz ukształtować w harmonii z wolą Bożą, a nie według starego systemu rzeczy. Wówczas możesz być pewien powodzenia. — Joz. 1:8.
11. Jak Pismo święte naświetla uporządkowane życie rodzinne? Jakie dobrodziejstwa wynikają z zastosowania tych rad?
11 Mądrość Boża wskazuje, że właściwie prowadzona rodzina jest odpowiednim miejscem do wychowywania młodzieży. Przypomnij sobie niewielkie, lecz zwarte grono rodzinne Noego. Nie zapominaj też, że Mojżesz na zlecenie Boże zorganizował Izraelitów rodzinami. Podczas pierwszej, brzemiennej w następstwa nocy paschalnej każda rodzina musiała zebrać się dla bezpieczeństwa w swoim domu, a to zapewniło jej ochronę Jehowy i w końcu wyzwolenie. Bóg miłościwie troszczy się o rodziny, jak to widać choćby z udostępnienia tak wielu mądrych rad na temat właściwego biegu spraw w kręgu rodzinnym. Stanowisko młodszych członków rodziny zostało przez Niego wyraźnie określone: „Syn mądry rozwesela ojca; ale syn głupi smutkiem jest matki swojej.” „Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim; albowiem to się podoba Panu.” „Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom swoim w Panu; bo to sprawiedliwe. Czcij ojca twego i matkę, to jest pierwsze przykazanie z obietnicą: aby ci się dobrze działo, i abyś długo żył na ziemi.” (Przyp. 10:1; Kol. 3:20; Efez. 6:1-3, NT) Nie ma wątpliwości, że Sem, Cham i Jafet pozostali na ziemi o wiele dłużej niż ich przedpotopowi rówieśnicy.
12. (a) Czy dzisiejsza młodzież czci ojca i matkę? (b) Do czego doprowadzi ogólnie przyjęta praktyka w tym względzie?
12 Młodzież dzisiejsza nie przyznaje się, by zamierzała rodzicom przynosić ujmę. Niemniej zachowuje się lekceważąco, ignoruje ich i jest im nieposłuszna. Dzieci wolą przebywać raczej z innymi niż w towarzystwie rodziców. Wiele oczekują od domu, lecz ze siebie mało dają. Często brak im zwykłej wdzięczności i szacunku. Uważają, że dzięki odrobinie współczesnej wiedzy szkolnej, jaką zdobyli, daleko przewyższają rodziców pod względem inteligencji i orientacji. W ich oczach ojciec i matka są po prostu staromodni. Gdzież więc jest szacunek należny rodzicom? Ogół młodzieży dziś pod tym względem nie dopisuje, co silnie przemawia za tym, iż przy wykonaniu wyroku Bożego nad tym podłym światem zginą też ogromne masy młodych ludzi. Chociaż młodzi nie przejmują się taką postawą wobec rodziców, to jednak wielki Stwórca traktuje rzecz poważnie, skoro oświadcza: „Oko, które się naśmiewa z ojca i wzgardza posłuszeństwem macierzyńskim, wykłują kruki u potoków, i orlęta je wyjedzą.” (Przyp. 30:17) Nie otrzymają przyzwoitego pogrzebu, nie dostaną się do grobowca pamięci, lecz powiedzie im się jak ścierwu, które chciwie pożerane jest przez ptaki żywiące się padliną.
13. Jak doniosłe znaczenie ma dom rodzinny dla młodego człowieka, który rzetelnie się stara oczyścić swoją ścieżkę?
13 A zatem, młodzi, zmianę postawy życiowej rozpocznijcie od swego domu. Na rodziców i na wszystko, co dla was uczynili, zapatrujcie się odtąd z nowego punktu widzenia. Być może uważaliście, że w domu życie toczy się nieciekawym, gnuśnym nurtem. A czy podjęliście kiedyś próbę, żeby ten stan trochę zmienić? Prawdopodobnie po prostu unikaliście domu. Dlaczego odtąd dom nie miałby być czymś więcej niż przechowalnią odzieży i miejscem trzykrotnego posiłku w ciągu dnia, a ponadto noclegu? W domu rodzinnym najlepiej nauczyć się można rozumieć innych i szanować ich prawa. Jeżeli nie dopisujesz pod tym względem w domu, najprawdopodobniej nie uda ci się to i gdzie indziej. Dlatego szczerze staraj się przyczynić do pomyślnego rozwoju waszego życia rodzinnego. Tutaj przecież wychowujesz się i przygotowujesz na przyszłość, kiedy może zajść potrzeba, żebyś sam właściwie przewodniczył rodzinie.
14. (a) Dlaczego bunt przeciwko władzy rodzicielskiej jest nieusprawiedliwiony? (b) Jakie postępowanie przystoi dzieciom pragnącym zachować łaskę Bożą, nawet jeśli rodzicom zdarzy się popełnić błąd?
14 Wprawdzie niektórzy rodzice nie uznają Słowa Bożego za przewodnik w sprawach prowadzenia domu; inni rodzice popełniają błędy i nie zawsze wywiązują się ze swoich zadań. Ale czy to uzasadnia bunt przeciwko nim? Być może wnioskujesz, że skoro w pewnych wypadkach postąpili niewłaściwie, nie potrzebujesz już dłużej im się podporządkowywać. Czy jednak błąd naprawia się przez popełnienie następnego błędu? Weź pod uwagę, co Słowo Boże radzi żonom, aby na swoich opacznie postępujących mężów wywarły wpływ ku dobremu: „Podobnie i wy, żony, bądźcie poddane swoim mężom, aby — jeśli którzy nie są posłuszni słowu — zostali pozyskani bez słowa przez postępowanie żon, stawszy się naocznymi świadkami waszego czystego prowadzenia się, połączonego z głębokim szacunkiem.” (1 Piotra 3:1, 2, NW) Zasada ta powinna też mieć zastosowanie między dziećmi a rodzicami. Już często się zdarzało, że niewierzący i nierozsądni rodzice odnieśli korzystne wrażenie, gdy spostrzegli cudowny wpływ Słowa Bożego na życie swoich dzieci.
15. Co powinno być główną troską przy ustalaniu dla rodziny prawdziwie godnego celu?
15 Jeżeli rodzina ma być szczęśliwa, musi się wznieść ponad małostkowe, samolubne cele, jakie sobie stawiają rodziny światowe. Cel jej musi odpowiadać zamierzeniu, które Bóg ma odnośnie do ludzi i ziemi. Gdybyś z dużą pomysłowością i sporym nakładem pracy wykonał piękne, ozdobne naczynie, a potem byś stwierdził, że jest używane jako śmietniczka, to jakbyś się zapatrywał na takie jego zelżenie? Prawdopodobnie byłbyś oburzony. Spróbuj teraz wczuć się w Boży punkt widzenia. Uczynił nas w określonym celu. Mieliśmy służyć Jego woli, a nie swej własnej. Jego wolą jest, żebyśmy wszystkimi swoimi myślami, słowami i czynami przyczyniali się do Jego chwały, żebyśmy byli żywym i rozumnym dowodem Jego niezrównanej mocy twórczej. (Izaj. 42:5-8) Jakim obrzydzeniem przejmuje widok większości ludzi, lekceważących swego Stwórcę i zaprzeczających Jego istnieniu, przy czym wielu przez swoje demoralizujące nauki i wstrętne praktyki wprost obrzuca błotem Jego Imię! Nic dziwnego, że w wielkim pędzie nadciąga drugi ogólnoświatowy kataklizm.
16. (a) Nakreśl niektóre cele, do jakich zdążać powinna wasza rodzina, górując nad nikczemnymi, samolubnymi dążeniami rodzin światowych. (b) Przed jakim niebezpieczeństwem trzeba się mieć na baczności?
16 Zatem celem waszej rodziny powinno być, aby słowem i dobrym zachowaniem zalecać całemu otoczeniu Boga, którego wielbicie. Kto wchodzi w wasze progi, powinien być gotowy uznać ten cel, albo niech wcale nie przychodzi. Nie możecie dopuścić, żeby bezbożni nicponie odstręczali was od rodziny, zagarniając wszystek wasz czas i całą uwagę. Niezależnie od tego, w jakiej stronie świata mieszkacie, wasza rodzina powinna być zespołem misjonarzy szerzących właściwą naukę i życiodajną wiedzę wśród swoich współobywateli. Wasz dom powinien się stać ośrodkiem do którego strapieni ludzie mogą się zwracać po radę, otuchę i pokrzepienie. Wielki nieprzyjaciel Boga i człowieka, Szatan, stara się dziś zburzyć życie rodzinne. W niektórych krajach świata udaje mu się to przez ingerencję totalitarnego państwa, w innych dokonuje tego sprytnym rozdzieleniem członków rodziny za pomocą rozmaitych stowarzyszeń politycznych i religijnych dla mężczyzn albo dla kobiet oraz klubów i kół dla młodzieży lub dzieci. Wasza rodzina jednakże nie powinna zostać rozbita przez fałszywą religię albo propagowane przez ludzi środki awansu społecznego. Sam przyczyń się, czym tylko możesz, do zachowania zjednoczonej społeczności rodzinnej, starającej się pozyskać upodobanie Stwórcy. Do wyrwania się z tego spaczonego pokolenia potrzebne ci jest zdecydowane poparcie ze strony rodziny.
17. (a) Jakie pułapki czyhają na was w latach szkolnych? (b) Jakiego nastawienia powinna być młodzież?
17 Jeżeli jeszcze chodzisz do szkoły, godnie reprezentuj swego Stwórcę wśród kolegów i koleżanek. Korzystaj z każdej okazji, aby z nimi i z nauczycielami rozmawiać o zamierzeniach Bożych. Oprzyj się staraniom zmierzającym do związania ciebie ze świeckim życiem towarzyskim, na przykład przez przyłączenie do różnych związków młodzieży, chórów, orkiestr, klubów sportowych, kółek zainteresowań i temu podobnych. Przynależność do nich nie jest niezbędna do robienia postępów w nauce. Zawsze też miej w pamięci, że materiał nauczany w szkole jest wynikiem rozumowania niedoskonałych ludzi i po większej części pozostaje jedynie teorią. Nigdy nie może się równać pod względem prawdziwości i autorytatywności ze Słowem Jehowy, które trwa na wieki. Twoi rodzice, o ile boją się Boga, są wyznaczonym przez Niego kanałem, którym do ciebie ma docierać wykształcenie najwyższej wartości — wykształcenie duchowe.
18. Które pożyteczne przedmioty należy w szkole darzyć szczególną uwagą? Wyjaśnij, dlaczego.
18 Staraj się jak najpełniej wyzyskać lata szkolne, aby dobrze nauczyć się mówić, czytać i pisać, gdyż te umiejętności umożliwią ci w późniejszych latach szerzej się udzielać w ogólnoświatowym dziele głoszenia ludzkości poselstwa Bożego, dopóki będzie na to odpowiedni czas. Słowo Boże radzi: „Żadna mowa plugawa niech z ust waszych nie pochodzi.” (Efez. 4:29) Nie stwarzaj zachęty tym, którzy się posługują plugawą mową, przez słuchanie ich lub jakiekolwiek inne popieranie czy pochwalanie tego, co mówią. Jakub podał następujące unaocznienie. „Czyż zdrój z jednego i tego samego otworu wypuszcza i słodką i gorzką wodę?” (Jak. 3:11, NT) Niech twoja mowa będzie pokrzepiająca, budująca i uzdrawiająca, bo taki skutek wywiera też Słowo Jehowy na słuchające uszy. (Ps. 107:20) Niech umysł twój będzie zajęty Jego myślami, a usta Jego słowami.
19. Jakie dwie drogi ma przed sobą dzisiejsza młodzież i dokąd one prowadzą?
19 Krótko mówiąc, chodzi o to, żebyście wy, młodzi, wiedzieli, iż droga Boża i droga tego spaczonego pokolenia prowadzą w przeciwnych kierunkach. Nie można iść jednocześnie w obie strony. Chaos, w jakim się obecnie znalazł świat, jest dostatecznym dowodem na to, że droga, którą podąża w poszukiwaniu popularności, samolubnych przyjemności i po ludzku pojętej niezależności, wiedzie ku zagładzie — ku katastrofie daleko gorszej niż za dni Noego. Natomiast droga Boża, to jest droga prawdziwej miłości, świadomej zależności od niebiańskiego kierownictwa, droga bogobojnych rodzin zjednoczonych w służbie Stwórcy, prowadzi już dzisiaj do pożytecznej działalności i zadowolenia, a następnie do zachowania w nadciągającym kataklizmie i wiecznotrwałego życia w niekończącym się szczęściu. Decyzję, którą pójść drogą, musisz powziąć już TERAZ.
20. (a) Jak chcesz wykazać, że dokonałeś właściwego wyboru? (b) Jakiej nagrody można wtedy oczekiwać z ufnością?
20 Jeżeli dokonasz słusznego wyboru i śmiało stawisz czoło kolosalnym przemianom dokonującym się za naszych dni, to podporządkujesz się swoim rodzicom i razem z nimi będziesz pracować nad wzmocnieniem więzów rodzinnych, aby wspólnymi siłami przeciwstawiać się podjazdowym, rozbijackim atakom beznadziejnie już zepsutego świata. Uczynisz to przez wspólne studiowanie Biblii w domu, przez zgromadzanie się z innymi bogobojnymi rodzinami i przez udzielanie się wraz z całą swą rodziną w dającej prawdziwe zadowolenie działalności przekazywania innym uzdrawiających prawd Bożych. Będziesz też pilnie pracować nad ulepszeniem swojej osobistej przydatności w służbie Bożej, aby w nadchodzących latach sprostać coraz większym przywilejom służby, w ten sposób przyczynisz się do tego, że twoja własna oraz inne rodziny przeżyją do nowego porządku rzeczy. Pomyśl o wzruszającej radości i przyjemnym zadowoleniu, jakie się staną twoim udziałem, gdy użyte w Armagedonie siły niszczycielskie ucichną, a ty znajdziesz się wśród swoich umiłowanych najbliższych i w otoczeniu innych szczęśliwych rodzin, składających hołd i podziękowanie Jehowie, waszemu Bogu, za udostępnienie tak wspaniałej pokojowej przyszłości, wypełnionej służbą ku Jego chwale na oczyszczonej rajskiej ziemi. (1 Mojż. 8:18-22) Niechaj Jehowa udzieli wam wszystkim mądrości i siły, abyście dokonali właściwego wyboru i dali się „uratować z tego spaczonego pokolenia”. — Dzieje 2:40, NW.