Kapłani, którzy mogą nam pomóc
1-3. Jakiej pomocy potrzebują ludzie? Czy ziemski kapłan może załatwić wszystko, co jest w tym wypadku niezbędne?
SŁAWY świata lekarskiego przyznają dziś powszechnie, że dobre samopoczucie psychiczne i duchowe pacjenta jest tak samo ważnym czynnikiem powrotu do zdrowia, jak zastosowane zabiegi lecznicze. Potrzebni są więc kapłani Boży, którzy potrafiliby przyjść z pomocą i przynieść pocieszenie zarówno chorym, jak i zdrowym.
2 Oczywiście tu na ziemi kapłan niewiele może zrobić, żeby pomóc choremu pod względem fizycznym. Nie jest też w stanie usunąć cielesnej niedoskonałości obarczającej normalnie zdrową osobę, ponieważ wszyscy jesteśmy ludźmi niedoskonałymi, grzesznikami. Jednakże kapłan Boży może służyć pomocą duchową.
3 Bóg ze swej strony postarał się też o kapłanów, którzy przywrócą człowiekowi zdrowie i fizyczne, i duchowe. Skąd o tym wiadomo?
4. Dlaczego możemy być pewni, że Bóg przygotowuje prawdziwe kapłaństwo, które rzeczywiście potrafi nam pomóc?
4 Możemy się o tym przekonać w sposób nie pozostawiający wątpliwości, jeśli przyjrzymy się pokrótce postanowieniu, jakie w tej sprawie powziął Bóg. Znajdziemy wtedy mocne, przekonywające dowody na to, że prawdziwe kapłaństwo Boże jest rzeczą realną i pewną oraz że owi kapłani istotnie zaofiarują ludziom wszelką potrzebną pomoc. Aby nas upewnić co do tego postanowienia, Bóg zachował informacje na ten temat w Biblii.
5. W czym — między innymi — arcykapłan Boży jest niezrównany?
5 Przede wszystkim interesuje nas osoba arcykapłana. Prawdziwy arcykapłan Boga jest niezrównany, jest jedyny w swoim rodzaju, ponieważ oddał na ofiarę swoje własne życie ludzkie (Jana 6:51). Dzięki temu dysponował odtąd czymś naprawdę wartościowym, za co mógł wykupić ludzkość. Znaczy to, że uzyskał prawo do zajęcia miejsca, z którego przez nieposłuszeństwo ustąpił Adam, przekazując potem swym dzieciom w dziedzictwie jedynie śmierć (Rzym. 5:15, 17). Jezus Chrystus po zmartwychwstaniu na stopie duchowej mógł się stać Ojcem odrodzenia do życia doskonałego dla tych spośród ludzi, którzy z wiarą i posłuszeństwem uznają jego ofiarę. — 1 Kor. 15:45; Izaj. 53:10; Jana 3:16.
NAMASZCZENIE KAPŁAŃSTWA
6. Jak odbywało się namaszczenie kapłanów w Izraelu?
6 Bóg ustanowił kapłaństwo w starożytnym Izraelu, przy czym podstawowym jego zadaniem było unaocznienie funkcjonowania rzeczywistego kapłaństwa niebiańskiego. Na arcykapłana Bóg wybrał Aarona, brata Mojżesza, z pokolenia Lewiego. Mojżesz namaścił czyli pomazał Aarona specjalnym olejkiem. Mógł on więc być nazywany „pomazańcem”, z hebrajskiego „mesjaszem”. Następnie Mojżesz namaścił również czterech synów Aarona do pełnienia roli podkapłanów (Wyjścia 40:1, 2, 12-16). Kiedy później ci kapłani pomarli, stanowiska ich objęli synowie. Namaszczenie jednak przeprowadzono jedynie w stosunku do arcykapłana; jednorazowe pomazanie synów Aarona traktowano jako wystarczające również dla wszystkich późniejszych podkapłanów. Poprzestawano na odzianiu podkapłanów w urzędowe szaty. — Liczb 3:1-3.
7. W jaki sposób został namaszczony Jezus? Czy to namaszczenie miało być powtarzane?
7 Powyższe przedstawiało obrazowo namaszczenie Jezusa Chrystusa podczas chrztu, co jednak nie było dokonane olejkiem, lecz świętym duchem Bożym (Mat. 3:16; Dzieje 10:38). Tego namaszczenia nigdy nie musiano powtarzać, jak w wypadku arcykapłana starożytnego Izraela, ponieważ Jezusa zmartwychwzbudził Ojciec do życia nieśmiertelnego i nie ma on następców. — 1 Tym. 6:14-16.
8. Jak doszło do namaszczenia prawdziwych podkapłanów?
8 W dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku n.e. Jehowa Bóg za pośrednictwem swego Syna wylał ducha świętego na jego uczniów, przez co również uzyskali namaszczenie (Marka 1:7, 8; Jana 1:33; Dzieje 2:1-4, 16, 17). Odtąd za sprawą Chrystusa duch Boży spływał w dalszym ciągu; dalsi uczniowie zostali zanurzeni (ochrzczeni) w ciele Chrystusowym, stając się dzięki temu także pomazańcami i podkapłanami (Rzym. 6:3). Apostoł Jan pisał do współchrześcijan: „Macie namaszczenie od Świętego i wszyscy jesteście napełnieni wiedzą.” — 1 Jana 2:20.
9. Czego jeszcze dokonuje duch święty równocześnie z namaszczeniem kapłanów?
9 Odkąd Bóg wybrał ich do służby kapłańskiej i namaścił swoim duchem, są również zrodzeni z ducha i mają widoki na życie w niebie. Są „opatrzeni pieczęcią” ducha świętego. Zaliczał się do nich między innymi apostoł Paweł, który napisał do drugich pomazańców: „Tym (...), który umacnia nas wespół z wami w Chrystusie [Pomazańcu] i który nas namaścił, jest Bóg. On też wycisnął na nas pieczęć i zostawił zadatek Ducha w sercach naszych.” — 2 Kor. 1:21, 22; 5:5; Efez. 1:13, 14.
10. Skąd znamy ogólną liczbę tych podkapłanów?
10 Ogólna liczba namaszczonych, na których w końcu „pieczęć” pozostanie na stałe, zgodnie z Księgą Apokalipsy 7:1-4 wynosi 144 000 (Apok. 14:1-4). Są oni „królewskim kapłaństwem, świętym narodem, ludem Bogu na własność przeznaczonym”. Są tymi, których Chrystus swą krwią nabył dla Boga „z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu”, aby ich uczynić „Bogu naszemu królestwem i kapłanami”. — 1 Piotra 2:9; Apok. 5:9, 10.
11. Jakie prawo mają prawdziwi podkapłani w przeciwstawieniu do żydowskich kapłanów usługujących w dawnej świątyni?
11 Podobnie jak dawni kapłani hebrajscy mieli prawo jeść pewne części ofiarowanych zwierząt, tak ci ‚kapłani Boga naszego’ są upoważnieni do korzystania, a więc jak gdyby spożywania z ofiary Jezusa Chrystusa, złożonej na ołtarzu „woli” Bożej. Prawa tego nie uzyskali lewiccy kapłani Izraela, ponieważ odrzucili Jezusa, nie uznawszy jego roli Mesjasza, czyli Chrystusa. — Hebr. 13:10-15; Jana 6:48-58.
NA „DZIEDZIŃCU”
12. Co oznacza pobyt tych podkapłanów na pozaobrazowym „dziedzińcu”?
12 Oznacza to, że dopóki ci pomazańcy są na ziemi, znajdują się w stanie zobrazowanym przez dziedziniec (przybytku i świątyń uznawanych w przeszłości przez Boga), na którym usytuowany był miedziany ołtarz ofiarny. Cechą charakterystyczną tego stanu jest okoliczność, że Bóg na podstawie ich wiary w ofiarę Jezusa Chrystusa usprawiedliwia ich, inaczej mówiąc ogłasza ich za sprawiedliwych. Apostoł pisał: „Dostąpiwszy więc usprawiedliwienia przez wiarę”; „przez krew Jego zostaliśmy usprawiedliwieni”. — Rzym. 5:1, 9.
13, 14. Dzięki czemu ci podkapłani mogą być uznani za sprawiedliwych, chociaż znajdują się jeszcze w grzesznym ciele? Czy w jakimś sensie uzupełniają wartość ofiary Chrystusa?
13 Jak długo ci kapłani przebywają na ziemi, pozostają oczywiście w niedoskonałym, obciążonym grzechami ciele; jedynie z racji zastosowania wartości ofiary Chrystusa są poczytani za sprawiedliwych. Mają przed Bogiem pozycję sprawiedliwą, nie zasługującą na potępienie. Paweł mówi w uniesieniu: „Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego! Tak więc umysłem [odnowionym umysłem chrześcijanina] służę Prawu Bożemu, ciałem zaś — prawu grzechu. Teraz jednak dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie, nie ma już potępienia. Albowiem prawo Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, wyzwoliło cię spod prawa grzechu i śmierci.” — Rzym. 7:24—8:2.
14 Ponieważ sprawiedliwość tych podkapłanów nie jest ich własną zasługą, niczego nie mogą dodać do wartości ofiary Chrystusowej. Jedynie ta ofiara ma moc zmywania grzechów. Mogą jednak składać Bogu poprzez Chrystusa „ofiarę czci” i pełnić dobre uczynki chrześcijańskie. — Hebr. 13:15, 16.
W „MIEJSCU ŚWIĘTYM”
15. W jaki sposób owi podkapłani pełnią służbę w pozaobrazowym „Miejscu Świętym”?
15 Będąc poczytani za ludzi sprawiedliwych, mają uznanie u Boga i zostają zrodzeni jako Jego duchowi synowie. Na tej podstawie zajmują przed Bogiem pozycję kapłanów, pełniąc służbę w Miejscu Świętym prawdziwej świątyni duchowej, nie zbudowanej rękami ludzkimi (Hebr. 9:11). Chociaż przebywają jeszcze w ciele na ziemi, cieszą się duchowym oświeceniem wyobrażonym przez zestaw złotych lampek płonących w Miejscu Świętym. Spożywają pokarm duchowy, który przedstawiały dwa stosy chlebów układanych na złotym stole. Ofiarują Bogu modlitwy i żarliwą służbę, jak gdyby składali w ofierze kadzidło na złotym ołtarzu kadzenia w Miejscu Świętym.
16. Jak usługują drugim, dopóki się znajdują na ziemi?
16 Działając jeszcze na ziemi, pełnią również posługi kapłańskie na rzecz innych ludzi, jak to czynili starożytni kapłani hebrajscy. Ponieważ sami są duchowo oświeceni i nasyceni pokarmem, oświecają drugich zrozumieniem Słowa Bożego i dzielą się z nimi pokarmem duchowym. Budują się wzajemnie i zachęcają, a w dobie obecnej pomagają w oczyszczeniu swego życia i w służeniu Bogu także setkom tysięcy innych osób, które spodziewają się wiecznotrwałego życia na ziemi pod tysiącletnim panowaniem Chrystusa oraz jego królewskich i kapłańskich współtowarzyszy w niebiosach.
17. Wymień niektóre usługi, jakie wykonują kapłani Boży.
17 Wielu ludzi żyje w zniechęceniu, przygnębieniu, uciemiężeniu; stan ich ducha jest wręcz żałosny. Zdają sobie sprawę, że daremne jest spodziewanie się czegoś lepszego po obecnym systemie rzeczy, włącznie z kapłanami jego świeckich religii, tak jak już było w swoim czasie przed zburzeniem starożytnego Jeruzalem (Ezech. 9:4). Jedynie prawdziwi kapłani Boży, którzy gorliwie pełniąc swoją służbę głoszą dobrą nowinę o Królestwie, rozniecają w życiu tych ludzi nadzieję. Uczą ich, jak odnowić swoje życie, aby doprowadzić je do harmonii z Bogiem. Starają się jak najlepiej wywiązać ze swego posłannictwa od Boga: pomagają im w pojednaniu się z Nim (2 Kor. 5:20). Przeprowadzają w ten sposób nader pożyteczne, wprost bezcenne dzieło duchowego uzdrawiania.
ZMARTWYCHWSTANIE NIEBIAŃSKIE
18, 19. Co mówi natchniony pisarz Listu do Hebrajczyków o wstąpieniu podkapłanów do nieba?
18 Pomazańcy ci oczekują, że we właściwym czasie istotnie wstąpią do niebios. Jeden z ich współkapłanów wyraził to przekonanie w następujący sposób: „Ta nadzieja jest bezpieczną i silną kotwicą dla naszej duszy; przenika poza zasłonę do wnętrza świątyni, gdzie Jezus, gotując nam drogę, wstąpił pierwszy stawszy się arcykapłanem na wieki ‚wedle obrządku Melchizedeka’.” — Hebr. 6:19, 20, Kow.
19 Jezus umarł, zrzekając się swego ciała, co było zobrazowane w starożytności przez wejście arcykapłana za zasłonę, do Miejsca Najświętszego. „Mając tedy, bracia, ufność” — mówi natchniony pisarz w Liście do Hebrajczyków 10:19-22 — „iż przez krew Jezusa mamy wstęp do świątyni drogą nową i żywą, którą otworzył dla nas poprzez zasłonę, to jest przez ciało swoje, oraz kapłana wielkiego nad domem Bożym, wejdźmy na nią ze szczerym sercem, w pełni wiary”. — NP.
20. Jakie usługi będą wykonywali, dostawszy się do nieba?
20 Kiedy już ci namaszczeni duchem wypełnią swoją wierną służbę aż do śmierci, zostaną przywróceni do życia w „pierwszym zmartwychwstaniu” i dopuszczeni do niebiańskiego Miejsca Najświętszego. Wstąpią tam przed oblicze Boga nie jak Arcykapłan Jezus Chrystus, który Mu przedłożył wartość swego ofiarowanego doskonałego życia ludzkiego, lecz aby wraz z tym Arcykapłanem obsypywać udręczoną ludzkość dobrodziejstwami wynikłymi z ofiary Chrystusa (Apok. 20:6). Będą wtedy mieszkańcom ziemi udostępniać nie tylko uzdrowienie duchowe, ale również zdrowie fizyczne.
DOBRODZIEJSTWA DLA CAŁEJ LUDZKOŚCI
21, 22. Skąd możemy być pewni, że oprócz podkapłanów Bożych również wielu innych ludzi odniesie korzyść z ofiary Chrystusa?
21 Jest to dobra nowina dla nich samych i dla całej ludzkości, w tym nawet dla umarłych, którzy dzięki zmartwychwstaniu będą znowu żyli na ziemi. Apostoł Jan przecież upewniał swych towarzyszy, podkapłanów: „Dzieci moje, piszę wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet ktoś zgrzeszył, mamy Rzecznika wobec Ojca — Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko za nasze, lecz również za grzechy całego świata.” — 1 Jana 2:1, 2.
22 Jak z tego widać, Jezus Chrystus nie zamierza poprzestać na zastosowaniu wartości swej ofiary do 144 000 swoich podkapłanów. Jest zupełnie bezstronny, jak jego Ojciec, który „nie ma względu na osobę” (Dzieje 10:34). Wykupił cały ród ludzki. Nie dopuści, by jego ofiara pozostała choćby częściowo niewyzyskana. Szale sprawiedliwości nie byłyby zrównoważone, gdyby z dobrodziejstw jego ofiary mogli skorzystać tylko nieliczni. Ponieważ nabył wszystkich, czuje się w radosnym obowiązku, żeby dopomóc w osiągnięciu życia wiecznotrwałego w warunkach doskonałości tym wszystkim spośród ludzi, którzykolwiek przejawią wiarę i posłuszeństwo. — Jana 3:16.
23. Czy pomoc ze strony tego kapłaństwa może otrzymać każdy, nawet wielki grzesznik?
23 Jakaż bezgraniczna radość zapanuje na całej ziemi, gdy ludzkości będą usługiwać sprawiedliwi, doprowadzeni do doskonałości królowie i kapłani! Każdy z nich, włącznie z Arcykapłanem, sam doświadczył wszystkiego, co niesie z sobą życie człowieka (Hebr. 4:15). W pełni zdają sobie sprawę z położenia, w jakim się znajdują ludzie, oraz rozumieją ich uczucia i pragnienia. Bez względu na to, jakie kto życie prowadził w przeszłości, może liczyć na pomoc tych kapłanów, skoro tylko dowie się o postanowieniu Bożym urzeczywistnionym przez Chrystusa. „Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami” (Rzym. 5:8). Jego podkapłani głosili na ziemi ludziom wszelkiego pokroju, w tym nawet niejednemu wielkiemu grzesznikowi, który dał posłuch prawdzie i zmienił swe życie. Dzięki wierze zostali oni obmyci, a przejawili tę wiarę przez uczynki zharmonizowane ze Słowem Bożym. — Kol. 3:5-9.
24. Co daje nam pewność otrzymania właściwej pomocy od kapłaństwa Bożego?
24 Zatem kapłani, których Bóg namaścił i obdarzył niebiańską chwałą, znają wszelkie potrzeby ludzkości. Podkapłani zdobywają się na tyle samo współczucia i miłosierdzia, co Chrystus, ponieważ zostali ukształtowani na jego wzór (Rzym. 8:29). Będą też dysponowali dostateczną władzą, by dopilnować wprowadzenia w czyn woli Bożej, przewidującej zaludnienie ziemi sprawiedliwymi ludźmi (Rodz. 1:28; Ps. 150:6). Dlatego wszyscy, którzy kochają życie i pragną czynić, co dobre i sprawiedliwe, w pełni skorzystają z dobrodziejstw ustanowienia tego kapłaństwa. A to oznacza życie wiecznotrwałe. — Apok. 21:1-5.
25. Co trzeba uczynić już teraz, by skorzystać z pomocy kapłaństwa Bożego?
25 Już obecnie potrzebujemy pomocy tego kapłaństwa, aby przeżyć nadciągający „wielki ucisk”, który zburzy doczesny system rzeczy (Mat. 24:21). Jeżeli chcemy znaleźć się wśród tych, którzy dadzą początek nowemu, sprawiedliwemu społeczeństwu ludzkiemu i którzy witać będą powracających zmarłych oraz będą świadkami przemienienia się ziemi w raj, to musimy już teraz podjąć współpracę z kapłańskimi przedstawicielami Boga. W tym celu trzeba usłuchać ogłaszanej przez nich dobrej nowiny o Królestwie, poznać zamierzenia Boże i zdobyć się na konkretne posunięcia w kierunku dostosowania do nich swego życia.
(TK-12)