-
Młodzi, którzy strzegą swej pozycji przed JehowąSłużba Królestwa — 1975 | czerwiec
-
-
i z nadzorcami podróżującymi. Pragną robić postępy, i zaprawiać się teraz do pełnienia w przyszłości obowiązków sług pomocniczych, a potem starszych w zborze. Roztropni nadzorcy nie szczędzą im pochwał za pielęgnowanie takich pragnień (1 Tym. 3:1). Zachęcają ich, żeby nigdy nie rezygnowali z czynienia tego, co się podoba Jehowie. Niech się starają odnieść jak największy pożytek ze szkoły — niech się uczą rzeczy pożytecznych, takich jak dobra znajomość języka polskiego, ortografii i gramatyki, matematyki i w miarę możności jakiegoś rzemiosła, na wzór apostoła Pawła. Niech będą dobrymi głosicielami, a jeśli to możliwe, także pionierami okresowymi. Niech gromadzą zasób wiedzy biblijnej przez osobiste studium Pisma świętego i publikacji Towarzystwa. Niech pomagają w sprzątaniu mieszkań po zebraniach i w tym podobnych zajęciach. Niech dają dowody, że można na nich polegać. Jeżeli się czegoś podejmują, muszą mieć pewność, że tego dokończą. Powinni być wytrwali w zmierzaniu do każdego wytkniętego celu. Bóg oczekuje, że Jego słudzy będą zdecydowani i stanowczy. Mogą brać wzór z przykładu Noego i budowy arki. Dzięki temu, że Noe wytrwał przy tym zajęciu aż do ukończenia budowy, ocalał wraz z rodziną. Jeżeli jesteśmy wytrwali w małych sprawach, to będziemy wytrwali i w większych. Od tego zależy nasze zbawienie.
6 Jehowie bardzo się podobają młodzi, którzy świecą dobrym przykładem. Miło jest widzieć młodych braci i młode siostry, którzy mogą być wzorem dla innych, i współpraca z nimi jest prawdziwą przyjemnością. Przynoście chlubę swoim rodzicom, starszym, a przede wszystkim Jehowie, naszemu Bogu. Oby Jehowa nadal błogosławił wszystkiemu, co mówicie i czynicie ku chwale Jego imienia w obecnych jakże pasjonujących czasach.
-
-
Interesujmy się naszymi nowymi braćmiSłużba Królestwa — 1975 | czerwiec
-
-
Interesujmy się naszymi nowymi braćmi
1 Jako oddani słudzy Jehowy jesteśmy obowiązani ‛czynić dobrze wszystkim, a zwłaszcza nowym braciom w wierze’ (Gal. 6:10). Chcąc to czynić, musimy znać naszych braci. Ze względu na ciągły wzrost liczby nowych chwalców Jehowy może to wymagać dołożenia szczególnych starań, aby ‛rozszerzyć’ swoje serce i objąć swoją miłością nowych, żeby się nie poczuli zaniedbani. — 2 Kor. 6:11.
2 Myśląc o nowych braciach, powinniśmy wziąć pod uwagę trudności, z jakimi mogą się borykać w związku ze stanięciem po stronie prawdy. U niektórych mogło dojść do rozdwojenia rodziny, w której mogą ich spotykać szyderstwa i obelgi. Dawni przyjaciele mogli się teraz stać ich wrogami. Dlatego ci nasi nowi bracia mogą się czuć zniechęceni, przygnębieni i osamotnieni. Znając ich trudności, możemy dodać im otuchy i dać im odczuć, że są mile widziani i cenieni.
3 O tych, którzy się stali jego uczniami i wzięli na siebie jego jarzmo, Jezus Chrystus powiedział: „Nie ma takiego, ktoby opuścił dom albo braci, albo siostry, albo matkę, albo ojca, albo dzieci, albo pola dla mnie i dla ewangelii, który by nie otrzymał stokrotnie, teraz, w doczesnym życiu domów i braci, i sióstr, i matek, i dzieci, i pól, choć wśród prześladowań, a w nadchodzącym czasie żywota wiecznego” (Mar. 10:29, 30; NP). Każdy z nas może się zastanowić: Czy poszerzam swą troskę o braci, nie wyłączając nowych, tak iż mogą odczuć, że pozyskali kochającego brata lub siostrę, ojca lub matkę, syna lub córkę? Czy chętnie ich witam w swoim domu, tak jak witałbym najbliższych krewnych według ciała? Czy na tyle, na ile mi pozwalają warunki materialne, coraz bardziej dostrzegam okazje do podzielenia się tym, co posiadam, z braćmi, którzy są w rzeczywistej potrzebie?
4 Oczywiście atmosfera, w której ktoś zaczyna być uważany przez drugich za tak bliską osobę, jak brat, siostra, ojciec, matka lub syn czy córka, nie powstaje automatycznie, bez współudziału tej osoby. Musimy stale dawać dowody, że naprawdę jesteśmy tak bliskimi i że nie nadużywamy niczyjej gościnności chrześcijańskiej i nie chcemy zawsze być tylko stroną otrzymującą (2 Tes. 3:10-12). Raczej niech każdy z nas ‛daje’ — swój czas, środki materialne, starania — i w ten sposób zaznawajmy większego szczęścia, które wynika z dawania. — Łuk. 6:38; Dzieje 20:35.
-