-
Wskazówki dotyczące łowienia na całym świecieStrażnica — 1968 | nr 15
-
-
nawet na tych nielicznych obszarach połowów w poszczególnych krajach, gdzie liczba rybaków w społeczności nie wzrasta albo nawet się zmniejsza. Kto może, niech stara się „łódź” swoją skierować na tereny nietknięte, albo tam, gdzie do przeprowadzenia wielkiego połowu wyraźnie jeszcze potrzeba więcej „rybaków ludzi”.
21. Kto ciągle czuwa nad dokonywaniem połowów, i dlaczego powinniśmy nadal zarzucać swe sieci na połów?
21 Ten, który nas powołał do tej pracy, czuwa także nad jej wykonaniem. Wie dobrze, gdzie nas kieruje. Potrafi nasze na pozór daremne wysiłki pobłogosławić zdumiewającym połowem. Możemy być pewni, że wyłowi wszystkie swoje „ryby”, które staną się jego oddanymi Bogu, ochrzczonymi uczniami, zanim wszelkiego rodzaju niepożyteczne stworzenia z morza ludzkości zostaną w Armagedonie rzucone w „piec ognisty”, a wierni, wytrwali „rybacy ludzi” będą w nowym porządku Bożym pod panowaniem Jego Królestwa nagrodzeni życiem i związanymi z nim przywilejami pokoju i szczęścia. Do czasu wykonania tych wyroków Bożych ‚zarzucajmy swe sieci na połów’.
-
-
Czy można przeżyć rozpad odwiecznych instytucji?Strażnica — 1968 | nr 15
-
-
Czy można przeżyć rozpad odwiecznych instytucji?
KIEDY niepokój ogarnia ducha panującego wśród ludzi, potrafi to wstrząsnąć rządami, instytucjami kulturalnymi, religiami oraz od dawna ustalonymi metodami działania i obyczajami. Bez względu na okoliczność, jak odwieczne i szanowane byłyby dotąd, ulegają poważnym zmianom lub nawet rozpadają się w gruzy.
2 W poprzednich wydaniach Strażnicy wyjaśniono, że duch świata to usposobienie, skłonność umysłu, przeważająca tendencja, jaka panuje w świecie ludzkim. Duch ten pobudza świat do określonego, charakterystycznego trybu postępowania, ludzie pod jego wpływem mówią, myślą, kształtują swe poglądy czy punkt widzenia oraz decydują i działają w sposób odpowiadający ustalonemu wzorowi.
3 Według Biblii duch ten pochodzi od Diabła, a temu z kolei nadaje ona miano „ducha, który działa teraz w synach buntu”, i wykazuje, że właśnie ten władca mocarstwa powietrza pobudza ludzi do nieposłuszeństwa wobec Boga. (Efez. 2:2, BT) Władca ów opisany jest również jako „bóg świata tego”, jako niegodziwiec, w którego mocy leży cały świat oraz jako Diabeł i Szatan, który zwodzi całą zamieszkaną ziemię. — 2 Kor. 4:4; 1 Jana 5:19; Obj. 12:9.
JAKIE OWOCE WYDAJE DUCH TEGO ŚWIATA
4 Nie ulega wątpliwości, że ogarnięty niepokojem duch tego świata ostatnio wywołuje ogromne zmiany. Odbiciem jego stanu jest duch niepewności, duch niewiary i buntu, duch czynienia po prostu tego, co ktoś sobie życzy, bez żadnego pohamowania lub uwzględniania cudzych praw. Według Donalda Thormana, wydawcy czasopisma National Catholic Reporter, postawa współczesnych rzymskokatolików dopuszcza zaprzeczanie doktrynie Kościoła lub ignorowanie jej, a mimo to uważają się za dobrych katolików; dziennikarz ten oświadczył, że dożyliśmy „wieku niewiary, który w końcu odczuł Kościół także w Ameryce”. Filozof Michael Novak uważa, że Kościół rzymskokatolicki stanął w obliczu „kryzysu kulturalnego pierwszego rzędu wielkości”. Na naszych oczach podobną postawę zajmują studenci uniwersytetów i akademii, jak również profesorowie i nauczyciele; widzimy, że wzrasta bezprawie — o wiele szybciej niż by to usprawiedliwiał przyrost ludności; widzimy, jak często upadają lub zmieniają się rządy, niemal w ciągu nocy. Stare, ustalone mierniki moralności tracą moc oddziaływania, ustępując miejsca rozluźnieniu obyczajów. Zamachy stanu, to znaczy sprzeczne z konstytucją zmiany rządów albo nawet ustrojów, zdarzają się gdzieś prawie co miesiąc.
5 Bogu oczywiście nie podoba się duch tego świata. Biblijna księga Objawienia ukazuje, że swe oburzenie wyraża On przez wylanie na niego jednej z siedmiu plag, czyli czasz swego gniewu. Miało to pobudzić Szatana oraz ducha tego świata do większej aktywności, do jeszcze bardziej gwałtownych i niszczycielskich wystąpień, w wyniku których jaśniej i wyraźniej wystąpi na jaw ich wrogość wobec Boga. Plaga ta pozwala się zorientować, jak Bóg zapatruje się na ludzi pozostających pod wpływem ducha tego świata, oraz przedstawia namacalne skutki wywarcia na nich Jego gniewu.
6 W Objawieniu 16:17-21 czytamy: „A siódmy [anioł] wylał czaszę swoją w powietrze; i rozległ się ze świątyni od tronu donośny głos, mówiący: Stało się! I nastąpiły błyskawice i donośne grzmoty, i wielkie trzęsienie ziemi, jakiego nie było, odkąd człowiek istnieje na ziemi; tak potężne było to trzęsienie. I rozpadło się wielkie miasto na trzy części i legły w gruzach miasta pogan. I wspomniano przed Bogiem o wielkim Babilonie, że należy mu dać kielich wina zapalczywego gniewu Bożego. I znikły wszystkie wyspy, i gór już nie było. I spadły z nieba na ludzi ogromne centnarowe kawały gradu; a ludzie bluźnili Bogu z powodu plagi gradu, gdyż plaga ta była bardzo wielka.”
BÓG OBWIESZCZA SWÓJ GNIEW
7 Świadkowie Jehowy nie mają udziału w sprowadzaniu skutków tych plag, czyli w wykonywaniu wyroków Bożych; tym zajmuje się Bóg sam. Niemniej uczestniczą oni w ogłaszaniu albo obwieszczaniu tych plag. Na zgromadzeniu ludu Bożego w Detroit, odbytym w sierpniu roku 1928, dobitną deklaracją oznajmiono o wylaniu tej plagi na ducha świata.a Księga Objawienia 16:18 powiada, że w związku z siódmą plagą „nastąpiły błyskawice i donośne grzmoty”. Nie chodzi tu oczywiście o literalne, lecz o symboliczne błyskawice i odgłosy niebieskie. W dniu 1 sierpnia prezes Towarzystwa wygłosił na zgromadzeniu w Detroit wykład biblijny pod tytułem „Błyskawice Boże”. Od tamtego czasu nastąpiły dalsze błyskawice oświecenia duchowego, dalsze grzmoty sędziowskich wyroków Bożych oraz dalsze donośne proklamacje, czyli obwieszczenia prawdy biblijnej.
8 Szczególnie wyraźnie zaznaczyło się to w dniu 23 lipca 1953 roku na międzynarodowym zgromadzeniu świadków Jehowy, zorganizowanym w Nowym Jorku na stadionie „Yankee”, kiedy to do 112-tysięcznego audytorium wygłoszone zostało przemówienie na temat: „Społeczeństwo Nowego Świata zaatakowane z dalekiej północy.” W przemówieniu tym wyjawiono, że „Gog z krainy Magog”, przepowiedziany w rozdziałach 38 i 39 proroctwa Ezechiela, to sam Szatan Diabeł. Od chwili wyrzucenia go z niebios, o czym jest mowa w Objawieniu 12:5-10, duch jego gwałtownie oddziałuje na ducha całego świata. Ma jeszcze możność walczenia z Bogiem przez zwalczanie tych, którzy na ziemi reprezentują Jego Królestwo. Zapowiedziano o nim, że przypuści końcowy atak na pokojowo usposobionych świadków Jehowy, zebranych w Społeczeństwo Nowego Świata, a to z kolei wywoła zdecydowane wystąpienie niewidzialnych zastępów Bożych przeciw organizacji Szatana na ziemi; wojska niebieskie przydzielone do ochrony ludu Bożego całkowicie wytracą przeciwników. Szatan
-