Ubieganie się o pokój przez pogłębianie wiedzy
„Wszyscy synowie twoi będą wyuczeni od Pana [Jehowy, NW], i obfitość pokoju będą mieli synowie twoi”. — Izaj. 54:13.
1. Dlaczego wzrok jest tak ważny?
POKARM, którym się żywimy może w znacznym stopniu wpływać na nasz wzrok, dzięki któremu spostrzegamy piękno oraz właściwości niezliczonych rzeczy i wydarzeń w otaczającym nas świecie. Dobre jedzenie sprawia nam radość. Jednak o wiele więcej radości sprawia nam dobry wzrok! Jak to pięknie, że można dokładnie widzieć przedmioty w pobliżu i w dali, rozpoznawać ich wielkość, rozróżniać kolory, widzieć bieg maszyn, oglądać budowle i obserwować ludzi przy pracy i przy zabawie; jak to pięknie, że można odbywać podróże, aby obejrzeć coś nowego, odprężyć się przy czytaniu książki, spoglądać wzrokiem duchowym w przeszłość lub w przyszłość, podróżować do obcych krajów, latać, pływać, mieć uczucie, że się powróciło do lat swej młodości, lub przeżywać jakieś przygody! Dzięki naszemu wzrokowi możemy się dowiedzieć bliższych szczegółów o minionych i teraźniejszych wojnach, jak również o obecnej niezgodzie oraz możemy się ubiegać o pokój. Wzrok jest cudowną zdolnością, z której powinniśmy korzystać na rzecz zawarcia pokoju ze Stwórcą wzroku i Twórcą pokarmu służącego do utrzymania naszej siły wzroku.
2. Co musimy czynić, aby utrzymać nasz wzrok duchowy?
2 Jeszcze ważniejsze od cielesnego odżywiania się dla utrzymania naszej naturalnej siły wzroku jest odżywianie się duchowe w celu utrzymania naszego wzroku duchowego. Tak jak dzień w dzień o określonej porze musimy się znaleźć w określonym miejscu, aby spożyć pokarm, który przygotował dla nas ktoś do tego wyznaczony, tak też regularnie w oznaczonej porze musimy się znaleźć w określonym miejscu, aby przyjąć pokarm duchowy dostarczany nam podobnie przez kogoś, kto jest upoważniony do przygotowania tego ważnego posiłku.
3. W jakim miejscu powinno się studiować?
3 Miejsce przyjmowania pokarmu duchowego winno być miejscem, w którym panuje pokój i zgoda. Tam powinno się mieć możność spokojnego rozmyślania i zastanawiania się. To powinno być miejsce, w którym się rozmawia ze swymi krewnymi o Biblii i w którym wszyscy koncentrują się na studiowanym temacie. W Psalmie 133:1, 3 wskazano na zalety takiej atmosfery: „Oto jako rzecz dobra, i jako wdzięczna, gdy bracia zgodnie mieszkają. Jako rosa, która zstępuje na góry Syjońskie; albowiem tam daje Pan [Jehowa, NW] błogosławieństwo i żywot aż na wieki.”
4. O czym powinniśmy pamiętać, gdy ustalamy porę naszego studium?
4 Czas przyjmowania posiłku duchowego zależy od czyichś osobistych warunków. Gdy się jednak chce odnieść z tego pełną korzyść, wówczas umysł musi być zdolny pojmować; trzeba się zastanawiać, porównywać i umieć sobie żywo wyobrazić wydarzenia przedstawione w studiowanym materiale. Kto studiuje dopiero późnym wieczorem, gdy być może przepracował wiele nadgodzin, lub pracował cały dzień, a potem jeszcze spędził kilka godzin przy telewizorze, ten nie osiągnie pożądanych wyników. Studiuj więc w porze najbardziej stosownej dla ciebie i dla twych krewnych, abyście się przy tym dostatecznie dużo nauczyli. Wciąż pamiętaj o napomnieniu: „Cokolwiek czynicie, pracujcie nad tym z całej duszy jako Jehowie, a nie ludziom, bo wiecie, że przecież od Jehowy otrzymacie należną nagrodę dziedzictwa.” — Kol. 3:23, 24, NW.
5, 6. (a) Kto się najbardziej nadaje na przewodniczącego studium grupowego? (b) Dlaczego te przymioty są równie niezbędne do studium osobistego?
5 To duchowe posilanie się, bez względu na ilość uczestników, powinno się odbywać pod przewodnictwem osoby, która się ubiega o pokój i która docenia ważność pokarmu duchowego, jak to opisano w Przypowieściach 3:13-18: „Błogosławiony człowiek, który znajduje mądrość, i człowiek, który dostanie roztropności. Bo lepiej nią kupczyć, niżeli kupczyć srebrem: owszem pożyteczniejszy nad złoto dochód jej. Droższa jest nad perły, a wszystkie najmilsze rzeczy twoje nie zrównają z nią. Przedłużenie dni w prawicy jej, a w lewicy jej bogactwa i zacność. Drogi jej drogi rozkoszne, i wszystkie ścieżki jej spokojne. Drzewem żywota jest tym, którzyby się jej chwycili; a którzy się jej trzymają, są błogosławionymi.” Jeśli rozpoznajemy, że prawdziwa mądrość pochodzi od Jehowy Boga, to będziemy się cieszyć z możliwości wspólnego studiowania z naszymi krewnymi lub z innymi ludźmi.
6 Ludzie muszą codziennie o czymś decydować. Zazwyczaj kierują się przy tym pewnym określonym celem albo zasadami swojej religii, czy też poglądami ludzi z przeszłości i z czasów nowożytnych, które mieszają z własnymi samolubnymi skłonnościami i uczuciami. Ich wiara przejawia się w ich osobowości. O ich sposobie postępowania decyduje to wszystko, co oni przyjmują do swego umysłu. Dlatego ludzie, którzy służą Bogu i uważają Jego Słowo, Biblię za swą wytyczną, muszą to Słowo studiować codziennie. (Jer. 10:23; Przyp. 3:5, 6) Oni muszą sobie przyswoić myśli zawarte w Biblii.
KSIĄŻĘ POKOJU — PRZYKŁADEM
7-9. (a) W jaki sposób Jezus dał nam najlepszy przykład w rozwijaniu dobrego wzroku duchowego? (b) Dzięki jakiemu pokarmowi Jezus osiągnął tę zdolność?
7 Jezus Chrystus jest najlepszym wzorem. On się karmił Słowem Bożym regularnie. (Jana 17:3, NW) W swych decyzjach stale kierował się zasadami Jehowy. (Mat. 19:3-6) Dlatego też był zdumiewająco dalekowzroczny. Już w latach młodzieńczych czytał regularnie Pismo Święte. „A Jezus nadal czynił postępy w mądrości i we wzroście fizycznym, i w łasce w Boga i ludzi.” (Łuk. 2:52, NW) Czy w trakcie czytania przemówienia Jezusa zapisanego w ewangelii Mateusza w rozdziale 5 do 7, które jest znane jako kazanie na górze, nie rzucił ci się w oczy fakt, że on przytoczył wiele tekstów z Pism Hebrajskich? Wszystkie te teksty musiał przedtem studiować. On jednak patrzył również w przyszłość i mógł pewne rzeczy przepowiedzieć. Pomyślmy tylko o tym, że powiedział uczniom, iż Piotr trzy razy się go zaprze. (Mat. 26:34) Przepowiedział również prześladowania. Porównanie Jana 16:2 z Dziejami 8:1 potwierdza, że jego przepowiednia się spełniła.
8 Jezus mógł jednak patrzeć w przyszłość jeszcze dalej, gdyż według Mateusza 24 i Łukasza 21 prorokował o rzeczach, które się spełniają obecnie, a które możemy widzieć, jeśli tylko nasz wzrok duchowy jest dostatecznie bystry.
9 Jezus był obdarzony przenikliwością duchową najlepszego rodzaju. Rozpoznał konieczność stawiania w swym życiu na pierwszym miejscu woli swego Ojca niebiańskiego. On powiedział: „Pokarmem moim jest pełnić wolę tego, który mnie posłał i dokonać dzieła jego.” (Jana 4:34, Kow) Jezus żył w pokoju z Jehową Bogiem i uczył też innych, jak do tego pokoju dążyć i jak go osiągnąć.
10-13. (a) Powiedz, dlaczego gotowość do uzupełnienia swego zrozumienia i stania się dobrym nauczycielem jest konieczna? (b) Jaką wiedzę musimy koniecznie osiągnąć i dlaczego ona musi być dokładna?
10 Te wskazówki Jezusa znajdują się do dzisiejszego dnia w twojej Biblii i ty również możesz ten pokój swobodnie osiągnąć, jeśli tylko należysz do ludzi, których Jezus określił następująco: „Szczęśliwi, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, gdyż będą nasyceni” (Mat. 5:6, NW) Temu jednak, kto chciałby być zbawiony, nie wolno tych wspaniałych rzeczy zachować dla siebie, lecz musi je mówić dalej, „bo sercem wierzy się ku sprawiedliwości, lecz ustami składa się publiczne oznajmienie ku zbawieniu.” — Rzym. 10:10, NW.
11 Uczący się mają się stać nauczycielami, a nauczyciele muszą posiadać dobrą wiedzę. Nauczyciel Paweł powiedział do Tymoteusza: „A coś słyszał ode mnie (...) to powierz ludziom wiernym, którzy by zdolni byli i innych nauczać.” (2 Tym. 2:2, NT) Nie wystarczy więc uczyć się rzeczy nowych i interesujących tylko dla siebie. Rzecz ma się tak, jak z posiłkiem. Gdy jesteśmy sami, możemy go przyrządzić naprędce, być może zadowolimy się lekką przekąską albo kanapką. Jednakże takie jedzenie nie wzmacnia nas właściwie. Po niedługim czasie zadajemy sobie pytanie, co to znaczy, że czujemy się tak słabo i źle? Musimy więc być dostatecznie silni, aby uczyć także innych.
12 Jeżeli mamy nasze wiadomości przekazać, to musimy pomyśleć i zastanowić się, jak można je wyjaśnić zwolennikom różnych kierunków religijnych. Musimy przygotowywać różne posiłki duchowe. Starając się nakreślić innym dobrze zrozumiały obraz prawd biblijnych, sami uzupełniamy nasze zrozumienie. Jesteśmy w stanie pouczać innych ludzi o Bogu. Sami żyjemy w pokoju z Jehową i możemy innym pomagać również do tego dążyć.
13 Jeszcze z innego powodu musimy być dobrymi i sumiennymi nauczycielami. Ludzie, których nauczamy, muszą być tak pouczeni, aby „zdolni byli i innych nauczać”. Jest jednak wielka różnica między przyrządzaniem naprędce przekąski dla siebie, a przygotowaniem wykwintnego jedzenia dla zaprzyjaźnionej rodziny! Jeszcze czymś zupełnie innym jest uczenie tych przyjaciół przyrządzania takiego posiłku dla ich przyjaciół. Prawdy, o których pouczamy bogobojnych ludzi, są przekazywane innym, a ci nie mogą ich przyjąć za filozofie ludzkie lub je osłabiać albo iść na kompromisy czy też widzieć w nich jedynie nową dziedzinę wiedzy. Oni muszą dokładnie przekazać prawdę Bożą ludziom pokornym, których znajdują, aby ci poznali wolę Jehowy i osiągnęli pokój pochodzący od Niego. To pozwala nam zrozumieć, dlaczego przy naszych staraniach o pokój musimy nabywać dokładną wiedzę o Jehowie Bogu i o Jego ofiarowanym Synu, Jezusie Chrystusie. Piotr, natchniony pisarz Biblii, mówi w swej modlitwie o tych, którzy dążą do pokoju: „Oby dobroć niezasłużona i pokój pomnażały się wam dzięki dokładnej wiedzy a Bogu i o Jezusie, naszym Panu, bowiem wszystko co dotyczy życia i zbożnego oddania, jego boska moc dała nam darmo przez dokładną wiedzę o tym, który nas powołał przez chwałę i cnotę.” — 2 Piotra 1:2, 3, NW.
14. Jak wielką wartość ma ustawiczne wskazywanie na Biblię podczas pouczania ludzi dobrej woli?
14 Prawdę należy wykładać prosto, tak jak to czynił Jezus, gdy działał na ziemi. On rozmawiał z ludźmi językiem, który był dla nich zrozumiały i w taki sposób oni mogli powiedzieć dalej to, co słyszeli. (Jana 4; Łukasza 24) Prostota w nauczaniu wymaga gruntownej wiedzy. Uczącemu się musimy wskazać, gdzie można znaleźć te myśli w Słowie Bożym, w Biblii. Gdy zapomni nasze słowa, będzie mógł otworzyć Biblię i czytać je tam, gdzie one są nadal tak samo dokładne i niezawodne, jak przed 1900 laty, gdy Jezus powiedział: „Słowo twoje jest prawdą.” — Jana 17:17.
15. Dlaczego nie powinniśmy uważać studium za zajęcie nudne, lecz powinniśmy się na nie cieszyć?
15 Warunkiem zdobycia takiej wiedzy jest studium. Nie powinno się go uważać za zajęcie nudne, polegające na zgłębianiu suchego materiału wielkiej ilości ksiąg. Raczej powinniśmy w nim widzieć posiłek duchowy, na który się z góry cieszymy. Naszym wymaganiem powinno być szukanie skarbów Jehowy. Starannie i smacznie przygotowane jedzenie sprawia przyjemność. Lecz przygotowanie takiego jedzenia i spożycie go wymaga czasu, jeśli ma być przyjemnością i jeśli ma spełnić nasze oczekiwania. Dokładnie tak samo jest z pokarmem duchowym. Musimy badać i szukać, jeśli chcemy otrzymać błogosławieństwa obiecane w Przypowieściach 2:4-6: „Jeśli jej szukać będziesz jako srebra, a jako skarbów skrytych pilnie szukać będziesz: tedy zrozumiesz bojaźń Pańską, a znajomość Bożą znajdziesz. Albowiem Pan [Jehowa, NW] daje mądrość, z ust Jego pochodzi umiejętność i roztropność [wiedza i rozeznanie, NW].
WIEDZA PILNIE POTRZEBNA
16. (a) Jakie przyczyny zmuszają nas do regularnego studiowania? (b) Unaocznij konieczność przyjmowania pokarmu duchowego.
16 Istnieje wiele przyczyn, dla których trzeba zdobyć wiedzę. Doba dzisiejsza jest czasem, w którym ewentualnie będziemy mogli przeżyć koniec tego złego świata. Sytuacja staje się coraz bardziej krytyczna, „bo dni złe są”. (Efez. 5:16) Wiedza jest nam potrzebna. Niektórzy ludzie, znani dawniej jako słudzy Boży, zginęli z powodu braku wiedzy. (Ozeasza 4:6, 9) Nie można zwieść Boga mądrości. On postanawia, jakim wymaganiom muszą odpowiadać ci, którzy chcieliby żyć w Jego przyszłym rajskim świecie. Nie powinniśmy dać się skłonić do błędnego mniemania, jakoby pogłębianie wiedzy było przewidziane tylko dla pewnych wybrańców. Każdy człowiek, który chce pozostać przy życiu, musi jeść i pić, ponieważ nie ma rzeczy, które mogłyby zastąpić pokarm potrzebny do zachowania ciała. Nie ma żadnej innej możliwości nabycia wiedzy, jak tylko przez studium. „To znaczy życie wieczne: ich nabywanie wiedzy o tobie, jedynym prawdziwym Bogu i o tym, któregoś posłał, Jezusie Chrystusie.” (Jana 17:3, NW) Te słowa okazują się rzeczywiście słuszne. Lecz sługa Boży powinien odczuwać chęć nabycia wiedzy jeszcze z innej przyczyny; on przecież „rozkoszuje się prawem Jehowy”. (Ps. 1:2, NW) Mając takie usposobienie, możemy być dla Jehowy bardzo użyteczni i możemy pomóc do wzrostu wielu członkom Jego organizacji, a swym bliźnim wskazać drogę pokoju. Niektórych ludzi trzeba do jedzenia przywoływać. „Jedz miód synu mój, bo dobry i plastr słodki podniebieniu twemu. Tak umiejętność mądrości duszy twojej, jeśliże ją znajdziesz; onać będzie nagrodą, a nadzieja twoja nie będzie wycięta.” — Przyp. 24:13, 14.
17-19. Co musimy czynić, jeśli chcemy znaleźć czas na przestudiowanie wszystkiego, co będzie rozważane w zborze?
17 Czynnikiem, który często przeszkadza nam w nabywaniu wiedzy, jest czas. Zadaj więc sobie pytanie: „Kiedy studiuje mi się najlepiej? Ile mam czasu i jak korzystam z niego najlepiej, aby się nauczyć możliwie dużo?” Czas spędzony na studium uważaj za wkład kapitału, który przyniesie ci później wielki zysk. Czy dzielisz swój czas starannie i mądrze, i czy mimo to nie jesteś skąpy, aby ci się czasem nie powiodło w końcu tak, jak wielu bogaczom, którzy zmarli wskutek niedożywienia? Paweł dobrze nam radzi, mówiąc: „Pilnie czuwajcie nad tym, żebyście postępowali nie jak niemądrzy, ale jak mądrzy, wykupując sobie dogodny czas, ponieważ dni są złe.” — Efez. 5:15, 16, NW.
18 Czas zarezerwowany na studiowanie powinien umożliwić ci przygotowanie się do różnych studiów biblijnych prowadzonych co tydzień przez zbór i czytanie budujących artykułów, które się ukazują w czasopismach „Strażnica” i „Przebudźcie się!”. Twoje pragnienie wiedzy pobudzi cię do szczegółowego badania nauk biblijnych i do szukania odpowiedzi na pytania, które są tobie stawiane. Wszystko to jednak dzieje się kosztem czasu.
19 Wielu z nas chodzi trzy razy w tygodniu wieczorem na zebrania do swego zboru, a ponadto poświęca jeden wieczór na przeprowadzanie studium z osobą nowo zainteresowaną. Lecz pozostają jeszcze trzy wieczory, podczas których można studiować lub czynić coś innego. Dlaczego nie przeznaczyć któregoś z tych wieczorów na studiowanie Słowa Bożego w gronie rodzinnym?
20. Kiedy jedynie możemy się na to zgodzić, aby nasze studium zostało przesunięte albo żeby się nie odbyło?
20 Aby z tych studiów odnieść korzyść trzeba je prowadzić regularnie i w ustalonym czasie; nie wolno ich przesuwać z jakiejkolwiek przyczyny. Pod tym względem też trzymamy się zasady biblijnej: „Szukajcie naprzód królestwa Bożego i sprawiedliwości jego.” (Mat. 6:33) Tylko coś, co byłoby bardziej ważne w oczach Jehowy, może nas skłonić do przesunięcia tego studium.
DLACZEGO STUDIOWAĆ?
21. Co decyduje o tym, czy Jehowa pomoże nam poznać siebie i swoją wolę?
21 Pytanie, z którym spotykamy się prawdopodobnie najczęściej, brzmi: „Jak powinienem studiować?” Do studium należy przystąpić przede wszystkim z właściwym usposobieniem. O tym czy Jehowa będzie nam ustawicznie pomagał, czy nie, decydują pobudki naszego pragnienia wiedzy. Doskonale wyrażają tę myśl słowa zapisane w Mateusza 13:23: „A który na dobrej ziemi posiany, jest ten, który słucha słowa i rozumie; ten przynosi owoc.”
22. Co powinniśmy sobie utrwalić w pamięci, jeśli chcemy robić postępy w nabywaniu wiedzy?
22 Następujące punkty powinniśmy sobie tak utrwalić, aby ich nigdy nie zapomnieć. Powinniśmy powtarzać je tak często, aż się staną trwałą częścią składową bogactwa naszych myśli. Gdy to uczynimy, wówczas nigdy nie przestaniemy pogłębiać swej wiedzy. Chrześcijanie muszą robić postępy w nabywaniu wiedzy. (Hebr. 5:12 do 6:2; 2 Tym. 2:15; Efez. 4:13) Jehowa jest wielkim Nauczycielem. (Izaj. 30:20) Jezus Chrystus jest mistrzem — nauczycielem. (Mat. 5:2; 13:1-52; Marka 4:1, 2; 9:31; Jana 3:2; 13:13; 15:1-8; 20:16) Nabywając wiedzę siedzimy jakby u stóp naszego niebiańskiego Nauczyciela. (Izaj. 54:13; Jana 6:45) Do osiągnięcia wiedzy jest niezbędny duch Jehowy. (Jana 14:26; 4:24; Dzieje 1:16; 2 Piotra 1:21; 1 Kor. 2:10) Jehowa objawił siebie i swój zamysł w Biblii. Ona zawiera pełnię boskiej mądrości. (2 Tym. 3:16, 17; Jana 17:17; 2 Piotra 1:19, 21) Jehowa posługuje się swą organizacją, aby pouczać swój lud i podawać mu pokarm. (Mat. 24:45-47) Dlatego powinniśmy bez podejrzliwości przyjmować prawdy, które wykłada „niewolnik wierny i rozumny”. (Mat. 24:45, NW; 1 Kor. 13:7) Jehowa poucza tylko pokornych. (Ps. 25:9) Pouczenie Jehowy przynosi pokój. (Izaj. 54:13; Ps. 119:165) Powinniśmy nabywać wiedzę, aby przekazywać ją innym. (Przyp. 15:28; 20:5; 14:25) Wiedza, to jeszcze nie wszystko, czego Jehowa żąda od swych sług. (2 Piotra 1:5-8) Musimy zdobyć dokładną wiedzę. (1 Tym. 2:3, 4; Kol. 3:2, 9, 10, NW) Wiara rozwija się na podstawie dokładnej wiedzy. (Efez. 4:13, NW; Kol. 2:6, 7) Uczący się musi się wypowiadać, aby dowieść, że pojmuje prawdę. (Gal. 6:6, NW) On nie powinien myśleć niezależnie. Musi podporządkować swoje myśli Chrystusowi. (2 Kor. 10:5) Wiedzy nie możemy nabywać sami, potrzebujemy pomocy. (Przyp. 4:18; 1 Kor. 2:13; Łuk. 24:32) Musimy się przysłuchiwać i uczyć. (Hebr. 2:1, Kow) Do uzyskania wiedzy potrzebna jest wytrwałość i karność. (Mat. 16:21-23; Przyp. 4:13; 17:10) Prawdę należy przyjmować z wdzięcznością. (Jak. 1:21) O wiedzę trzeba prosić. (Jak. 1:5-7; Mat. 7:7; Mar. 11:24; Kol. 1:9, 10) Nie powinniśmy być nazbyt krytyczni. (Rzym. 8:5; Dzieje 17:11) Nie ma skróconej metody nabywania wiedzy ani środka zastępczego w miejsce studium. (2 Tym. 3:16, 17; Przyp. 2:1-7) Powtarzanie jest konieczne do utrwalenia sobie prawd w pamięci. (Jana 14:26; 2 Piotra 1:12; 3:1, 2; Rzym. 15:14, 15) Chcąc zapamiętać, czego się nauczyliśmy, musimy rozmyślać (Przyp. 15:28; Ps. 77:12; 1 Mojż. 24:63; 2 Tym. 2:7) Wiedza to życie. (Jana 17:3; Mat. 4:4) Wiedza chroni i podtrzymuje zdolność myślenia. — Przyp. 3:21, 22; 2:1, 10-15, NW.
23. Jakiemu celowi służą unaocznienia?
23 Unaocznienia przyczyniają się do lepszego zrozumienia. Studium nauk Jezusa pokazuje, że on często unaoczniał swoje wypowiedzi interesującymi przykładami, aby je wytłumaczyć i odpowiednio wpoić swoim słuchaczom. Potwierdzają nam to teksty Mateusza 13:34, 35 oraz 15:15. Jezus używał podobieństw, które rolnicy, rybacy, gospodynie i inni ludzie mogli łatwo zrozumieć. Z tego też powodu obecnie pisma świadków Jehowy są częściowo bogato ilustrowane. Pomyślmy na przykład o książce „Od raju utraconego do raju odzyskanego”, której ilustracje przyczyniają się do lepszego zrozumienia tej książki przez czytelników.
PRZEŻYWAJ TO, CO CZYTASZ!
24-30. Jakie możesz sobie jaszcze przypomnieć szczegóły opisane w księdze Sędziów, rozdziałach 6 do 8, które ci pomagają zachować tę historię w pamięci i pogłębić swą wiedzę o Jehowie?
24 Przyswoiwszy sobie te zasady i będąc w takim usposobieniu ducha, które pozwala, aby to, co przyjęliśmy, wydało w nas owoc, możemy jakby zasiąść do stołu i spożyć wyśmienity posiłek ze Słowa Jehowy. Ponieważ obrazowe przedstawienie sobie opisanych wydarzeń jest najbardziej pouczające, więc chcemy sobie w duchu te różne zdarzenia wyobrazić. Na podstawie sprawozdania z księgi Sędziów rozdział 6 do 8 chcemy się wspólnie przenieść w przeszłość, do czasów, gdy Izraelem rządzili sędziowie i chcemy się przyłączyć do rolnika o imieniu Gedeon. U niego był właśnie Anioł Jehowy i doniósł mu, że Bóg go wybrał, aby wyzwolił Izraela od Madianitów. Wkrótce naszą uwagę przykuje cały szereg formalnie piętrzących się wydarzeń. W nocy zburzono ołtarz Baala i zbudowano ołtarz Jehowie. Przychodzą ojcowie miasta i żądają krwi Gedeona. Słyszymy, jak ojciec Gedeona ich odprawia i rzuca wyzwanie ich bogu Baalowi. Posłowie Gedeona zwołują 32 000 mężów, a gdy Bóg przez dwa dalsze znaki usunął ostatnią wątpliwość Gedeona, wówczas maszerujemy z nim aż do źródła Harod, które leży w dolinie Jezreel w odległości niespełna ośmiu kilometrów od obozu łupieżców madianickich.
25 Lecz cóż widzimy? Ledwo wierzymy własnym oczom? Gedeon czyni to, co Jehowa dawno polecił czynić przywódcom ludu Izraela: „(Dowódcy) rzekną do ludu: ‚który jest człowiek bojaźliwy i serca lękliwego? Niech idzie i wróci się do domu swego, by nie zarażał strachem serca braci swych, jak on sam jest strachem przejęty’”. (5 Mojż. 20:8, Wu) Czy może twoje serce też się trwoży, gdy się dowiedziałeś, że 22 000 mężów zawraca? Co teraz będzie, przecież Madianici są tak liczni jak szarańcze? Tak, lecz co by się stało gdyby oni usłyszeli o planach Gedeona i dowiedzieli się, że jego wojsko liczy już tylko 10 000 mężów?
26 Teraz prowadzi ich nad wodę. Zatrzymują się, aby się napić. Niektórzy czerpią w pośpiechu wodę ręką i piją ją. Zaraz stawia się ich osobno, a jest ich tylko 300. 9700 mężów, którzy do picia uklękli na kolana, odsyła się do domu! Przypominamy sobie, że Anioł powiedział do Gedeona: „Pobijesz Madianitów jako jednego człowieka.” (Sędz. 6:16, Krusz) Z tak niewieloma? Nic dziwnego, że nazwa tego źródła, Harod, znaczy „trząść się”.
27 Wyobraźmy sobie teraz, że należymy do tych 300 mężów! Jesteśmy w pełni świadomi, że jeśli zwyciężymy, to zwycięstwo będziemy zawdzięczać nie naszej sile, lecz pomocy Jehowy i dlatego uczynimy dobrze, jeśli będziemy bez namysłu spełniać Jego wskazówki podawane nam przez Gedeona. Zrozumieliśmy, na co Bóg chce raz na zawsze zwrócić szczególną uwagę, a mianowicie na to, że powinniśmy się stosować do wskazówek!
28 Nastaje noc. Gedeon udaje się do obozu nieprzyjacielskiego, aby zasięgnąć języka, a to, co słyszy, wzmacnia go. Szybko wraca z powrotem i dzieli tych 300 mężów na trzy hufce. Każdy z nich jest zaopatrzony w osobliwe narzędzia walki: trąbę, pochodnię i wielki nieprzezroczysty dzban. Gedeon wyjaśnia nam, jak powinniśmy się tymi przedmiotami posługiwać i zapoznaje nas z sygnałem.
29 Teraz jesteśmy gotowi. Nadchodzi północ. Ogarnia nas gęsta ciemność, która zdaje się połykać szelest posuwających się naprzód mężów. Co by się stało, gdyby ktoś się potknął i upadł, a przez to obudził wroga, lub gdyby ktoś zbyt gorliwy, nie czekając na sygnał Gedeona, samowolnie uprzedził zarządzenie Jehowy? Panuje zapierające dech napięcie, czujemy to we wszystkich członkach. Sekundy stają się godzinami. Zbliżamy się do obozu nieprzyjacielskiego. Słyszymy przytłumione głosy. To nieprzyjacielskie posterunki średniej straży nocnej zajmują swe stanowiska. Cały obóz jest pogrążony w głębokim śnie. Lecz oto nagle rozlega się donośny dźwięk trzystu jeden trąb, trzysta jeden dzbanów zostaje rozbitych, trzysta jeden pochodni zostaje wytkniętych w górę i jakby z jednego gardła grzmi: „Miecz Jehowy i Gedeona!”
30 Paniczny strach ogarnia Madianitów. W obozie, który był liczny jak piasek nad brzegiem morskim, powstaje potworny rozgardiasz, gdy jedni podnoszą swe miecze na drugich i jedni drugich zabijają. Ratując się ucieczką, umykają wiele kilometrów przez okolice, w których jest wiele rozpadlin. Na polu walki pozostaje sto dwadzieścia tysięcy poległych, których zabili albo ich towarzysze, albo Izraelici, gdyż Gedeon rozkazał obsadzić brody Jordanu, aby nieprzyjaciel nie mógł ujść.
31. (a) W jaki sposób możemy sobie coś tak wpoić, że później będziemy to sobie jeszcze przypominać? (b) O czym powinniśmy jednak pamiętać przede wszystkim?
31 Niezapomniany widok! Tak samo nie zapomnisz tego, co czytasz podczas studium, jeśli będziesz to przeżywać. Używaj wszystkich twych zmysłów. To, co przeczytałeś, staraj się sobie w duchu wyobrazić. Obudź swą fantazję. Stań się częścią wydarzeń. Próbuj potraw. Powóź końmi. Wspinaj się na skały. Dmij w trąbę. Chodź po wilgotnej trawie. Przeżywaj wydarzenia. Staraj się je pojąć. Lecz nie tylko to: pouczenie zastosuj do siebie. Gdy wpoisz sobie, dlaczego dokonano opisanych czynów i co wspólnego one mają z imieniem i wolą Jehowy, wówczas o każdej porze znów sobie przypomnisz, czego się nauczyłeś. Pomyśl o tym, jak długo według Biblii przypominano sobie o czynach Gedeona i przede wszystkim nie zapomnij, że zwycięstwa użyczył mu Jehowa! — 1 Sam. 12:11; Ps. 83:9, 11; Izaj. 9:4; 10:26; Hebr. 11:32.