-
Dlaczego chrześcijanie bywają prześladowani?Strażnica — 1978 | nr 11
-
-
nie biorą udziału w wyborach, gdyż zgodnie ze słowami Jezusa „nie są cząstką świata” (Jana 17:14, NW). Z tej samej przyczyny nie pozdrawiają sztandaru ani godła żadnego narodu. Dla chrześcijańskiego Świadka Jehowy oddawanie czci i hołdu, służenie i kłanianie się bądź też salutowanie jakiemuś obrazowi, posągowi lub bożkowi jest wielkim grzechem w oczach Boga. — 1 Jana 5:21; Dzieje 15:29; porównaj z tym Księgę Wyjścia 20:4, 5; Powtórzonego Prawa 5:8, 9.
Członkowie ludu Bożego wiedzą jednak, że „wszystkich, którzy chcą żyć zbożnie w Chrystusie Jezusie, spotkają prześladowania” (2 Tym. 3:12; Marka 10:30; Jana 15:20). Chociaż nie szukają prześladowań ani nie zachwycają się cierpieniami, jakie z nich wynikają, są mimo wszystko szczęśliwi, ponieważ widzą w tym dodatkowy dowód na to, że obrali właściwą drogę i że podobają się swemu Bogu, Jehowie (Mat. 5:11, 12; Dzieje 5:41). Nie wpadają w rozgoryczenie z powodu prześladowania, lecz nadal głoszą wszystkim „dobrą nowinę”, a wiele osób o szczerym sercu chętnie ją przyjmuje i pomaga im w przekazywaniu jej jeszcze dalszym ludziom.
-
-
Co miały znaczyć słowa mędrca?Strażnica — 1978 | nr 11
-
-
Co miały znaczyć słowa mędrca?
Dlaczego nie należy się dziwić uciskowi
W ciągu dziejów ludzkich wielu władców i wysokich urzędników miało na uwadze jedynie własne korzyści, a nie dbało o dobro ogółu. Stan ten szczególnie utrudniał życie tak zwanemu szaremu człowiekowi. Mądry król Salomon oświadczył: „Gdy widzisz ucisk biednego i pogwałcenie prawa i sprawiedliwości w kraju, nie dziw się temu, bo nad wysokim czuwa wyższy, a jeszcze wyżsi nad oboma” (Kohel. 5:7). Przekupność i niesprawiedliwość drobnych urzędników to często tylko odbicie postępowania osób zajmujących wyższe stanowiska. W tej sytuacji na najniższych szczeblach drabiny społecznej ludzie żyją w niesłychanym ucisku, wywołanym korupcją całej tej nadbudowy.
Po wzmiance o niesprawiedliwości Salomon pisze dalej: „Pożytkiem dla kraju byłby wobec tego wszystkiego król dbały o uprawę ziemi” (Kohel. 5:8). Zupełnie inaczej jednak oddaje ten werset Przekład Nowego Świata: „Ponadto czerpią oni wszyscy pożytek z ziemi; samemu królowi służono dla roli”. Przekład Younga (Young’s Literal Translation of the Holy Bible) oddaje ten tekst w następujący ciekawy sposób: „A dostatek kraju jest dla wszystkich. Królowi służy się dla pola”. Na uwagę zasługuje również sformułowanie tego wersetu w greckiej Septuagincie: „A korzyści kraju płyną dla wszystkich — sam król jest przywiązany do uprawnej roli” (opracowanie angielskie Charlesa Thomsona). „Także obfitość ziemi jest dla każdego: król jest zależny od przeoranej gleby”. — Samuel Bagster and Sons Limited.
Jak więc rozumieć ten werset? Następująco: Dostatek, plony, korzyści, jakie przynosi rola, czyli ziemia uprawna, są przeznaczone dla wszystkich mieszkańców; byt ich jest uzależniony od urodzajów tej ziemi. Nawet król władający krajem nie jest wyjątkiem. Ale rolę trzeba uprawiać i pielęgnować, jeśli ma rodzić według czyichś potrzeb i życzeń. Dlatego też służenie królowi „dla roli” nie oznacza świadczenia mu posług w nadziei na
-