-
Zmierzaj do celuStrażnica — 1985 | nr 7
-
-
Jesteśmy wdzięczni Jehowie za to, że w czasach obecnych — tak zresztą jak w pierwszym stuleciu — są bracia i siostry stanowiący wzór wytrwałości, wiernie wykonujący służbę na rzecz Królestwa i wyglądający nagrody. Ludziom młodym i tym, którzy stosunkowo od niedawna kroczą „Drogą”, zapoznanie się z przeżyciami apostoła Pawła lub wiernych sług we współczesnym zborze wyjdzie na korzyść, bo się dowiedzą, jak można rozwiązywać swoje problemy (Dzieje 9:2; Hebr. 13:7). Korzystajmy z każdej okazji do wzajemnego zachęcania się, żeby wiernie trwać w służbie, którą podjęliśmy, i nieustannie zmierzać w jedności do celu, który nam wytknął Jehowa. Kto tak uczyni, ten może liczyć na służenie Bogu Jehowie po wsze czasy w szczęśliwej społeczności wiernych (Filip. 3:13-16).
-
-
Dokładnie spełniaj swą służbęStrażnica — 1985 | nr 7
-
-
Dokładnie spełniaj swą służbę
„Uroczyście oświadczam ci przed Bogiem i Chrystusem Jezusem, który jest postanowiony, aby sądzić żywych i umarłych (...) dokładnie spełniaj swą służbę” (2 Tym. 4:1, 5).
1. Jaka więź łączyła Pawła z Tymoteuszem?
KIEDY apostoł Paweł pisał swój drugi list skierowany do Tymoteusza, już od około 30 lat zmierzał do celu, który sobie wytknął jako sługa Boży. Dostąpił w tym czasie licznych błogosławieństw od Jehowy (2 Tym. 1:2). Tymoteusza wybrał był sobie za towarzysza podróży i bliskiego współpracownika w usługiwaniu zborom. Razem przeżyli całe lata radosnych doświadczeń w owocnej działalności (Dzieje 16:1-5).
2. Jaki sens mieści się w słowach Pawła z Listu 2 do Tymoteusza 4:6-8?
2 Paweł przewidywał zbliżanie się kresu jego służby. Napisał: „Już bowiem jestem wylewany jako ofiara płynna i bliski jest ustalony czas mego oswobodzenia. Bojowałem dobry bój, bieg przebiegłem do końca, dochowałem wiary. Odtąd jest dla mnie odłożona korona sprawiedliwości, którą Pan, sędzia sprawiedliwy, da mi w nagrodę owego dnia, chociaż nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali jego ujawnienie się” (2 Tym. 4:6-8). To znaczyło, iż rzeczywiście przybliżała się chwila śmierci tego apostoła. Przypuszcza się, że zginął w 66 roku n.e., w czasie prześladowań rozpętanych pod rządami Nerona. Jakie myśli mogły mu przychodzić do głowy, gdy stanął wobec tak groźnej sytuacji? Być może nasunęły mu się pytania: Czy
-