-
Uwolnienie się od masturbacji — dlaczego? W jaki sposób?Strażnica — 1975 | nr 6
-
-
biblijnej rady z Ewangelii według Mateusza 6:25, 33 i z Listu do Filipian 4:8. Nigdy nie bądź odludkiem, najchętniej szukającym odosobnienia. Staraj się spać nocą w pokoju z innymi członkami rodziny. Śpij na boku, nie na wznak ani na brzuchu. Są to niektóre sugestie, mogące ci się przydać w codziennym życiu.
Jeżeli jednak nie pragniesz szczerze zerwania z tym nawykiem, nie możesz się spodziewać, że go zwalczysz. Dopóki „pożądliwość ciała” i „pożądliwość oczu” są silniejsze niż pragnienie podobania się Jehowie, trudno ci będzie osiągnąć oczekiwany rezultat (1 Jana 2:16; zobacz także List Jakuba 1:14, 15). Mając już szczere życzenie, by uwolnić się od tego niepożądanego nawyku, uzbrój się ponadto w nader ważny oręż: siłę woli, zdecydowanie i panowanie nad sobą; inaczej nie wygrasz walki. Nie można także pominąć roli modlitwy, gdyż Jehowa obiecał wesprzeć tych, którzy proszą o pomoc w rozwiązaniu różnych swoich problemów. — Filip. 4:13; Kol. 4:2; 1 Piotra 4:7.
Niektórym bardzo trudno przychodzi nagłe zerwanie z omawianym nawykiem. Skoro więc od czasu do czasu powracają do niego — zwykle w stanie sennej półświadomości — odzywa się w nich głębokie poczucie winy i uważają się za niegodnych dalszego miłosierdzia Jehowy. W takim wypadku nie tylko pomocne, ale często wręcz wskazane jest szukanie pomocy i zachęty u starszego w zborze chrześcijańskim. Jeżeli taki problem dręczy dziewczynę, może się zwrócić o pomoc albo do starszego, albo do dojrzałej, szanowanej siostry chrześcijańskiej. — Tyt. 2:2-4.
Jeszcze jednym bodźcem pobudzającym do zerwania z tym nałogiem może być pragnienie usługiwania w większej mierze zborowi chrześcijańskiemu. Mężczyzna, który „ubiega się” o taki przywilej, powinien wziąć pod uwagę, że jednym z wymagań stawianych chrześcijańskiemu starszemu jest ‚panowanie nad sobą’ (1 Tym. 3:1; Tyt. 1:8, NW). Jeżeli ktoś regularnie i nawykowo uprawia masturbację, to czy odpowiada potrzebnym miernikom? Co prawda ktoś, kto już zajmuje takie stanowisko i miewa nawroty tego problemu, ale walczy z nim i pokonuje go, nie musi się czuć zdyskwalifikowanym. Jednakże kto nałogowo uprawia masturbację i nie panuje nad sobą, temu grozi popadnięcie w jeszcze poważniejsze błędy. Taki raczej nie może służyć za ‚przykład dla trzody’ (1 Piotra 5:2, 3, NW). Zatem pragnienie służenia z miłości Bogu i swoim braciom również potrafi pomóc w uwolnieniu się od praktykowania masturbacji.
-
-
Za dużo snuStrażnica — 1975 | nr 6
-
-
Za dużo snu
Zbyt pobłażliwe korzystanie ze snu jest tak nierozsądne, jak odmawianie sobie snu. Dr William C. Dement z Uniwersytetu Stanford twierdzi, że w Stanach Zjednoczonych jest 100 000 chorych z powodu nadmiaru snu. Z medycznego punktu widzenia ludzie ci po prostu za dużo śpią. Testy wykazują, że większość osób potrzebuje siedem i pół godziny snu dla dobrego samopoczucia we dnie. Każdy większy nadmiar prowadzi do uczucia apatii i irytacji oraz szkodzi zdolności bystrego myślenia. Biblijna Księga Przysłów [Przypowieści] 20:13 słusznie stwierdza: „Nie kochaj spania, byś nie zubożał”.
-