-
Dlaczego nie bać się tych, którzy zabijają ciałoStrażnica — 1965 | nr 7
-
-
raczej Boga niż ludzi i nie ustawał w głoszeniu. (Gal. 1:10) Dlatego też niejednokrotnie za sprawą Diabła bywał wtrącany do więzienia.
33 Pisząc z więzienia krótko przed straceniem przez tych, którzy zabijają ciało, Paweł napomniał Tymoteusza do trwania w głoszeniu Słowa Bożego; zwrócił też jego uwagę na końcową nagrodę; łącząc to z własnym swoim przykładem wierności: „Uroczyście polecam ci przed Bogiem i Chrystusem Jezusem, który jest postanowiony, aby sądzić żywych i umarłych, oraz przez jego zamanifestowanie się i jego królestwo: Głoś słowo, bądź przy tym pilny w porze sprzyjającej, w porze uciążliwej, (...) dokładnie spełniaj swe usługiwanie. Bojowałem godny bój, przebiegłem bieg do końca, zachowałem wiarę. Od tej pory jest mi zachowana korona sprawiedliwości, którą Pan, sędzia sprawiedliwy da mi w nagrodę owego dnia, wszakże nie tylko mnie, ale i wszystkim, którzy umiłowali jego zamanifestowanie się.” — 2 Tym. 4:1, 2, 5, 7, 8, NW.
34. Jak apostoł Paweł miał otrzymać ową ‚koronę sprawiedliwości’?
34 Nagrodę za to, że czynił wszystko, co było sprawiedliwe, miał otrzymać przez powstanie z umarłych, kiedy Pan Jezus Chrystus, „sędzia sprawiedliwy”, zjawi się w swoim Królestwie.
35. Jakie dzieło jest od r. 1914 n.e. powierzone samym tylko świadkom Jehowy? Co zostało im odkryte i ujawnione?
35 Obecnie, począwszy od r. 1914 n.e., dzieło głoszenia jest zlecone nam, oddanym i ochrzczonym chrześcijańskim świadkom Jehowy. (Mat. 24:14; 25:31-34) Tylko nam łaskawie poruczono to najbardziej znamienne dzieło głoszenia ustanowionego Królestwa Bożego, abyśmy je obwieścili po wszystkich krajach. Żadna inna organizacja religijna na ziemi nie wykonuje tego dzieła. „Grzywny” i „talenty” służby Królestwa zostały bojaźliwym, gnuśnym i niewiernym odebrane. (Łuk. 19:20-26; Mat. 25:24-30) Nam powierzone zostało poselstwo Królestwa przez objawienie Słowa Bożego. Duchowe sprawy, zakryte dla innych, przed nami zostały odkryte. Rzeczy zachowane w Słowie Bożym jako tajemnice nam zostały ujawnione. Co wobec tego mamy czynić?
36. Co więc będziemy czynić zgodnie z tekstem Mateusza 10:26, 27 (NP)?
36 Otóż to: Wszystko, co panujący już Król Jezus Chrystus powiedział nam „w ciemności”, tak iż ludzie świeccy nie mogli tego pierwsi dostrzec — tego nie wolno nam zatrzymywać dla siebie, lecz musimy to ‚opowiadać na świetle’. Wszystko, co nasz panujący Król za pośrednictwem Pisma świętego nam jako swoim wiernym, zaufanym uczniom mówił „na ucho”, temu musimy nadać jak największy rozgłos: wszystko to musi być jak gdyby obwoływane „na dachach”.
37. Co uczynimy, jeśliby nam ludzie złorzeczyli i grozili śmiercią? Dlaczego?
37 Ale co wtedy, gdy nam ludzie złorzeczą i przedstawiają naszą działalność w najgorszym świetle? „Nie bójcie się ich” — brzmi rozkaz naszego Króla. A co wtedy, gdy zwalczają głoszone przez nas poselstwo i grożą nam karą śmierci? Nie bójmy się ich, lecz bójmy się raczej Boga Wszechmocnego, który może ukarać tych nikczemników Gehenną, a wiernych i bogobojnych potrafi wzbudzić do życia pod panowaniem swego chwalebnego Królestwa. (Mat. 10:26-28) Tak, Jego się bójcie i idźcie za przykładem Jego największego Głosiciela, Jezusa Chrystusa; trwajcie w głoszeniu aż do zupełnego wykazania waszej wierności wobec Boga ku Jego nieprzemijającej chwale. Jego Królestwo, wyposażone w moc zmartwychwzbudzania, osiągnie wiecznotrwałe zwycięstwo.
-
-
Niezdecydowanie kradnie ci czasStrażnica — 1965 | nr 7
-
-
Niezdecydowanie kradnie ci czas
„JAK DŁUGO będziecie się wahać nad dwiema różnymi opiniami? Jeżeli Jehowa jest prawdziwym Bogiem, idźcie za nim; a jeśli Baal, idźcie za nim!” (1 Król. 18:21, NW) Takimi to ostrymi słowami prorok Eliasz ganił niezdecydowanie, jakie naród izraelski przejawiał w kwestii wielbienia Boga. W owym czasie prawdziwe wielbienie Boga bardzo podupadło wskutek zgubnego wpływu bezecnego króla Achaba i bałwochwalczej królowej Jezabeli. Nie była to pora na chwiejność w wierze; kto nie chciał stracić łaski i błogosławieństwa Bożego powinien był zdecydowanie wystąpić po Jego stronie. Tymczasem niezdecydowanie Izraelitów kradło im czas, który mieli poświęcać prawdziwemu wielbieniu, a który właściwie należał do ich Boga, Jehowy, bo przecież byli narodem w całości Jemu oddanym. Tego czasu już nigdy nie dało się odzyskać; był stracony na zawsze.
Na tę samą sprawę zwraca nam uwagę chrześcijański pisarz biblijny Jakub w swoich wypowiedziach na temat modlitwy. Wykazuje, że oddany Jehowie Bogu chrześcijanin w czasie modlitwy nie może wątpić, czy Bóg istnieje lub czy wysłuchuje modlitw swoich sług; powinien zbliżać się do Jehowy pełen wiary i ufności. „Niechaj prosi z zaufaniem, bez cienia wątpliwości. Bo kto wątpi, podobny jest do fali morskiej, którą wiatr porusza i przerzuca z miejsca na miejsce. Taki człowiek niech nie mniema, że otrzyma coś od Pana: mąż dwoistego serca [niezdecydowany, NW] i niestateczny na wszystkich drogach swoich.” (Jak. 1:6-8, Kow) Kto wobec Boga ma postawę niezdecydowaną, ten tym samym zdradza, że mu brak jest wiary. Powinien zaradzić temu złu, dopóki nie jest za późno; powinien pilnie studiować Słowo Boże i trzymać się tych, którzy miłują Boga i Jemu służą.
W życiu codziennym musimy często podejmować decyzje, raz ważniejsze, kiedy indziej mniej ważne. Także w tych przypadkach niezdecydowanie może nam kraść cenny czas. Nawet w sprawach stosunkowo nieistotnych, jak ubieranie się czy zakupy, trzeba się na coś decydować. Można z ochotą wyjść po zakupy, a wracać z nich wyczerpanym i znużonym tylko dlatego, że trudno było wybrać między dwoma różnymi modelami lub kolorami. Ileż czasu można było zaoszczędzić przez spokojną, ale szybką decyzję w oparciu o swe upodobania i potrzeby! Nie znaczy to, żeby kupować pierwsze lepsze, co tylko się zobaczy; chodzi o to, żeby znaleźć złoty środek pomiędzy niemądrą, pochopną decyzją, a marnującym czas niezdecydowaniem.
Kierownik przedsiębiorstwa musi być w stanie podejmować ważniejsze decyzje, od których często zależy dobra opinia całego zakładu. W wielu wypadkach zasadniczą rolę odgrywa czas. Jego niezdecydowanie może za sobą pociągnąć utratę okazji do zawarcia korzystnej umowy. Z drugiej strony zbyt pospieszna decyzja może się fatalnie odbić na nim samym i jego firmie. Dlatego rozumny kierownik nie daje się przynaglić do nieprzemyślanej decyzji. Najpierw bierze pod uwagę wszystkie czynniki i dopiero podejmuje mądrą decyzję. Jednak nie pozwala sobie na to, żeby niezdecydowanie kradło mu drogocenny czas, który potem już nigdy nie da się odzyskać.
Chrześcijanin oddany Bogu jest szczególnie zainteresowany tym, aby dobrze zużytkować czas będący do jego dyspozycji. Wszystko, co do niego należy, włącznie z czasem, oddał na służbę Bogu; dlatego ze wszech sił stara się zapobiec każdemu marnotrawstwu czasu. Mając na uwadze dobro takich ludzi, apostoł Paweł pisał: „Pilnie czuwajcie nad tym, żebyście postępowali nie jak niemądrzy, ale jak mądrzy, wykupując sobie dogodny czas, ponieważ dni są złe.” (Efez. 5:15, 16, NW) Chrześcijanin może na przykład brać pod uwagę przeniesienie się do innej części kraju lub poza granicę, aby rozszerzyć swoje sposobności służby kaznodziejskiej; może też rozważać możliwość zostania pełnoczasowym głosicielem dobrej nowiny. Rozpatrzył
-