-
Aktualne wydarzenia w świetle BibliiStrażnica — 1978 | nr 1
-
-
o ponad jedną czwartą liczba osób regularnie obecnych na nabożeństwach. Wówczas 22 procent zapytanych podało się za regularnych uczestników mszy; ostatnio było takich jeszcze tylko 16 procent. Sonda ta pozwoliła również stwierdzić, że tylko około jednej trzeciej francuskich katolików uznaje, iż dzisiaj Jezus „naprawdę żyje”, podczas gdy pozostałe dwie trzecie albo się z tym nie zgadzały, albo też nie wypowiadały swego zdania. Arcybiskup Robert Coffy, przewodniczący komitetu biskupów francuskich do spraw duszpasterstwa, nazwał wyniki powyższej analizy „niepokojącymi” oraz zwrócił uwagę na ważną przyczynę tego problemu, mówiąc: „Trzeba przyznać, że odpowiedzialni za taki stan jesteśmy niewątpliwie my wszyscy — biskupi, kapłani, a także inni działacze”. Chrystus Jezus powiedział, że drzewo poznaje się po owocach; jeśli owoce są złe, to nie może drzewo być dobre (Mat. 7:16-20). A na co wskazują owoce Kościoła we Francji?
-
-
Eliasz „modlił się usilnie, żeby nie było deszczu”Strażnica — 1978 | nr 1
-
-
Eliasz „modlił się usilnie, żeby nie było deszczu”
MODLITWA człowieka sprawiedliwego, którego Jehowa Bóg darzy uznaniem, posiada wielką moc; jest skuteczna (Jak. 5:16). Ten właśnie fakt chciał zilustrować uczeń Jakub, kiedy napisał: „Eliasz był człowiekiem podobnym do nas i modlił się usilnie, żeby nie było deszczu; i nie było deszczu na ziemi przez trzy lata i sześć miesięcy. Potem znowu modlił się i niebo spuściło deszcz, i ziemia wydała swój plon”. — Jak. 5:17, 18, NP.
Chociaż Eliasz był prorokiem, jako człowiek niczym się nie różnił od każdego innego sprawiedliwego. Miał takie same odczucia i słabości, był równie niedoskonały. A jednak Jehowa Bóg odpowiadał na jego modlitwy. Z pewnością też wysłucha innych sług, kiedy będą zanosić błagania zgodne z Jego wolą.
Warto przy tym zaznaczyć, iż w Pismach Hebrajskich nie ma bezpośredniej wzmianki o tym, by Eliasz „modlił się” w sprawie wspomnianej przez Jakuba. Istnieją wszakże przesłanki, które to potwierdzają. Czytamy, że tuż przed zakończeniem długotrwałej suszy Eliasz „wstąpił na szczyt Karmelu, [i] przykucnął na ziemi, mając twarz między swoimi kolanami” (1 Król. 18:42, NP). Przyjął więc postawę, która zdaje się wskazywać na zwracanie się w modlitwie do Boga. Sama logika zatem wskazuje, że się modlił, zanosząc prośby w związku z oświadczeniem, jakie wcześniej złożył Achabowi: „Na życie Boga Izraela, Jahwe, któremu służę! Nie będzie w tych latach ani rosy, ani deszczu, dopóki nie powiem!” — 1 Król. 17:1.
Rzecz oczywista, że skoro uczeń Jakub pisał w natchnieniu, mógł przedstawiać fakty nie wspomniane wyraźnie w Pismach Hebrajskich, pozostające jednak z nimi w całkowitej zgodności. Przykładem tego jest właśnie modlitwa Eliasza.
Wypowiedź Jakuba o Eliaszu powinna nas zachęcić do trwania w modlitwie. Możemy być pewni, że otrzymamy wszystko, o cokolwiek prosimy, pod warunkiem, iż będzie to zgodne z wolą Bożą. — Jana 14:13, 14.
-
-
„Pękać będą kapary”Strażnica — 1978 | nr 1
-
-
„Pękać będą kapary”
Od czasów starożytnych owoców krzewu zwanego kaparem używano do sporządzania przyprawy pobudzającej apetyt. Biblijna wzmianka o ‛pękających kaparach’, występująca w Księdze Koheleta 12:5, należy do opisu starca. Ma ona obrazowo wskazać, że kiedy z wiekiem człowiek traci łaknienie, nie przywróci go nawet użycie owoców kapara.
-