-
„Nie na próżno ją stworzył”Przebudźcie się! — 1983 | nr 4
-
-
elektroakustycznych taśmę próbną pozorującą atak rakietowy, a oficerowie północnoamerykańskiego dowództwa obrony przeciwlotniczej uznali, że nastąpił prawdziwy atak, i wpadli w panikę!
Czy będąc stwórcą ziemi oddałbyś ją w zarząd ludziom, którzy by lekkomyślnie uzależniali jej los od ślepego przypadku?
W oczach Właściciela ziemi ludzie i całe narody ponoszą wielką winę. Świadomie i z chęci celowego stosowania przemocy sprawili, że nad naszą planetą wisi jak miecz Damoklesa niebezpieczeństwo zagłady nuklearnej. Nikogo nie rozgrzesza z winy tłumaczenie się, że użyje bomb jądrowych tylko w odwet za atak, żeby się bronić. „Inną niedorzeczną cechą zbrojeń nuklearnych jest okoliczność, że choć każda strona uznaje ludność strony przeciwnej za niewinne ofiary niesprawiedliwego rządu”, pisał felietonista Jonathan Schell, „to jednak zamierza ukarać ten drugi rząd unicestwieniem i tak już udręczonej i uciskanej ludności” (The New Yorker, z 8 lutego 1982).
Bóg nie dopuści do zagłady ziemi. Podejmie akcję. Postąpi tak, chociaż rozgniewa tym wszystkie narody naszej planety: „Narody się rozgniewały, przyszedł też Twój gniew i czas wyznaczony (...) na wyniszczenie tych, którzy niszczą ziemię” (Obj. 11:18).
Być może słyszałeś już o tym, że niektórzy drwią z odnoszenia proroctw Księgi Objawienia do dzisiejszych czasów. Niech sobie krytykują. Niech się przekonają, jak jest naprawdę. Ale tak jak ludzie nie zdołaliby przeżyć rozpętanej przez siebie powszechnej wojny atomowej, tak też ci naśmiewcy nie przeżyją „wojny wielkiego dnia Boga Wszechmocnego” (Obj. 16:13, 14, 16).
Wojna ta raz na zawsze oczyści ziemię z bestialskich systemów politycznych oraz z „królów ziemi i ich armii”. Po jej zakończeniu Szatan Diabeł zostanie wrzucony do przepaści. W tej wojnie będzie się uwzględniać różnice. Zachowani zostaną ludzie łagodnie usposobieni. Odziedziczą oczyszczoną ziemię, a nie zwęgloną i skażoną radioaktywnie planetę. Ziemia ta będzie upiększana dzięki kierowanemu z nieba sprawiedliwemu, nowemu porządkowi (Obj. 19:19 do 20:3; 7:9, 10, 13-17).
Dlaczego Świadkowie Jehowy są przekonani, że ziemia nie ulegnie zagładzie w następstwie powszechnego kataklizmu nuklearnego lub przez zastosowanie innych środków, jakimi dysponują ludzie? Dlatego, że chociaż dzieci Adama zawładnęły ziemią w sposób zasługujący na potępienie, to jednak żyją też na niej ludzie łagodni, trzeźwo myślący i skłonni kierować się wytycznymi Stwórcy. Są oni gotowi spełniać zamierzenie Boże, by zamieszkiwać ziemię oraz opiekować się nią zgodnie z Jego wolą (Ps. 37:34).
-
-
Era wojenPrzebudźcie się! — 1983 | nr 4
-
-
Era wojen
W magazynie Der Spiegel (27/1982) podano zestawienie liczebne ofiar różnych działań wojennych po roku 1945 i wyciągnięto następujący wniosek: „Od roku 1945 nie było ani jednego dnia, w którym panowałby na świecie prawdziwy pokój. Wciąż strzelano, i to nie tylko gdzieś w głębi Turcji. Badacze zajmujący się problematyką pokoju naliczyli od końca drugiej wojny światowej aż 130 wojen, wojen domowych, powstań, wystąpień zbrojnych przeciw własnemu narodowi i działań terrorystycznych. Zostało tym dotkniętych prawie sto krajów, zginęło około 35 milionów ludzi. Znacznie więcej niż w pierwszej wojnie światowej”. Jak powiedziano w tym magazynie, większość wojen, wojen domowych i buntów wszczęto w imię wolności. „Wyzwoleni najczęściej mają z tego niewiele, a często ich los jest potem jeszcze gorszy”.
-