-
Aniołowie — Boży posłańcy duchowiStrażnica — 1962 | nr 1
-
-
zwierzchników: tysięczników, setników, pięćdziesiątników i dziesiętników. (5 Mojż. 1:15) Zwierzchnikiem nad wszystkimi aniołami jest Jezus Chrystus, Słowo, jedyny archanioł, Michał. (Dan. 12:1; Jana 1:1; Judy 9; Obj. 12:7) W Malachiasza 3:1 nazwano go również aniołem, czyli posłańcem przymierza i on jest aniołem, o którym wspomniano w Objawieniu 20:1, 2, że wiąże Szatana i jego demonów, i wrzuca ich w przepaść śmierci na tysiąc lat. Niewątpliwie on był też aniołem, którego Bóg wyznaczył do prowadzenia synów Izraela podczas ich wędrówki przez pustynię. „Oto ja posyłam Anioła przed tobą, aby cię strzegł w drodze (...) Pójdzie bowiem Anioł mój przed tobą.” „Anioł oblicza jego wybawił ich.” — 2 Mojż. 23:20-23; Izaj. 63:9.
Do zastępów anielskich należą tez serafini, wspomina o nich tylko Izajasz, gdyż widział ich w wizji Jehowy w Jego świątyni. Ich nazwa znaczy „płomienni” lub „szlachetni”. — Izaj. 6:2, 6.
Częściej, a mianowicie w około dziewięćdziesięciu miejscach, spotyka się wzmianki o cherubinach. W Edenie był cherubin, którego ambicja skłoniła do stania się Szatanem Diabłem. Cherubini strzegli wejścia do ogrodu Eden, gdy człowiek został wypędzony z raju i wyobrażenia cherubinów zostały umieszczone na arce przymierza, która była przechowywana w miejscu najświętszym przybytku na pustyni, a następnie w świątyni Salomona. Cherubini zdaje się są nosicielami lub strażą tronu Bożego i wspierają jego majestat. — Ezech. 28:16; 1 Mojż. 3:24; 2 Mojż. 25:18-22; Ps. 80:2.
Poza tym istnieją wielkie zastępy aniołów, czyli posłańców duchowych. Nie powinniśmy ich uważać jedynie za chłopców do posyłek, lecz za pośredników i posłów, którzy służą nie tylko do utrzymywania łączności, lecz także do spełniania zamysłu Bożego, a więc do ochrony i wyzwalania Jego ludu lub też niszczenia złych.
CECHY CHARAKTERYSTYCZNE ANIOŁÓW
Chociaż niektórzy zaprzeczają temu, że poszczególni aniołowie są odrębnymi osobowościami, to jednak Biblia uczy inaczej. O ich osobowości świadczy fakt, że mają osobiste imiona, jak na przykład Michał i Gabriel. (Dan. 12:1; Łuk. 1:26) Widocznie jednak dlatego, by niestosownie nie wysuwać poszczególnych aniołów na pierwszy plan, powiedziano mało o ich imionach. Gdy rodzice Samsona pytali się o imię anioła, który się im ukazał, wówczas on zganił ich, mówiąc: „Czemu się pytasz o imię moje, które jest dziwne [zadziwiające, NW]?” — Sędz. 13:18, Wu.
Aniołowie są na ogół przedstawiani jako mężczyźni, gdyż o Bogu i Jego Synu mówi się w rodzaju męskim. Jednakże nie mają płci, co wynika ze słów Jezusa, według których ludzie, którzy pojawią się na ziemi po zmartwychwstaniu nie będą zawierać związków małżeńskich, ponieważ będą jak aniołowie. Przyjemności płciowe skłoniły a czasów Noego pewnych aniołów do opuszczenia swych niebiańskich stanowisk. Poza tym oni porozumiewają się ze sobą za pomocą mowy, czyli ‚językami anielskimi’. — Mat. 22:30; 1 Kor. 13:1.
Ponieważ aniołowie są stworzeniami duchowymi, więc człowiek nie może wiedzieć, jak oni wyglądają. Obcując z ludźmi, aniołowie pojawiali się niekiedy w postaci ludzkiej, a czasami jako skrzydlate stworzenia. Ponadto w celu zwrócenia uwagi na ich czcigodny urząd, może im towarzyszyć fizyczna wspaniałość i blask, przez co wydają się tak jaśnieć jak błyskawica. — Dan. 10:6; Mat. 28:3.
Aniołowie, tak jak i ludzie, mają wolną wolę, to znaczy mogą obrać właściwy lub opaczny sposób postępowania. Są obdarzonymi rozsądkiem stworzeniami, które mogą wielbić Jehowę Boga lub odmówić czynienia tego i ponieść konsekwencje. Niektórzy z nich zbuntowali się przeciw Bogu; zwierzchnikiem ich jest książę Belzebub, Szatan Diabeł. Natomiast ci, którzy pozostali nadal wierni, są nazwani „świętymi aniołami” i tak jak wierni ludzie biorą udział w usprawiedliwianiu imienia Jehowy. — 2 Piotra 2:4; Mat. 12:24; Mar. 8:38, Kow.
Ponieważ Bóg stworzył człowieka „mało mniejszym od aniołów”, więc aniołowie niewątpliwie górują nad ludźmi zdolnościami umysłowymi, a jednak niektóre rzeczy Bóg przed nimi zataił. Na przykład Jezus powiedział, że aniołowie nie znają dnia ani godziny zniszczenia złych niebios i złej ziemi. A Piotr mówi nam, że istnieją pewne rzeczy, w które aniołowie pragną wglądnąć. Oni muszą być głęboko zainteresowani wydarzeniami na ziemi, gdyż powiedziano o nich, że się cieszą ze skruchy grzesznika i obserwują ‚widowisko teatralne’, przedstawiane przez chrześcijan. Nadto nasuwa się rozsądny wniosek, że aniołowie mogą się czegoś nauczyć z obserwowania chrześcijan, gdyż niewiasty w zborze chrześcijańskim noszą na głowach znak autorytetu ze względu na aniołów, aby dać aniołom właściwy przykład uległości zgodnej z wyznaczoną przez Boga regułą. — Mat. 24:36; 1 Piotra 1:12; Łuk. 15:10; 1 Kor. 4:9; 11:10, NW.
Odpowiednio do ich wywyższonego stanowiska, aniołowie są obdarzeni nadludzką mocą. Zgodnie z tym czytamy, że Pan Jezus Chrystus objawi się „z nieba wraz z jego potężnymi aniołami”. „Błogosławcie Jehowie, wy jego aniołowie, potężni w mocy, spełniający jego Słowo.” A ich moc przejawia się w tym, czego — jak napisano — oni dokonali. Na przykład dwaj z nich zniszczyli Sodomę i Gomorę, a jeden z nich pobił oddział wojska asyryjskiego liczący 185 000 wojowników, którzy obozowali koło Jeruzalem za czasów króla Ezechiasza. — 2 Tes. 1:7; Ps. 103:20, NW; 1 Mojż. 19:13; 2 Król. 19:35.
Możemy też słusznie wnioskować, że aniołowie, duchowi posłańcy Boży, poruszają się z ogromną szybkością. Gdy na przykład pewnego razu Daniel zaczął się modlić, wówczas Bóg wysłał do niego anioła w odpowiedzi na jago modlitwę. Chociaż ten anioł przybył z obszarów, które się znajdują poza naszą przestrzenią kosmiczną, to jednak dotarł do Daniela zanim on skończył swą modlitwę. — Dan. 9:21.
OBOWIĄZKI I PRZYWILEJE
Można by na wzór modernistów przyjąć, że nie potrzeba utworzonej przez aniołów drabiny prowadzącej z ziemi do nieba, którą Jakub widział w swym śnie. Bóg mógłby spełnić swój zamysł równie dobrze za pomocą innych środków. Ale Jehowa Bóg po prostu nie chciał tak zrobić. On mógłby tez wszystko stworzyć sam, tak jak sam wydał na świat swego jednorodzonego Syna, Słowo, którego później znano jako Jezusa Chrystusa. Lecz Bóg postanowił dać swemu Synowi możność wykonywania służby mistrzowskiego robotnika przy stwarzaniu wszystkich innych stworzeń i rzeczy, przez co sprawił swemu Synowi wielką radość jak również sam się cieszył, widząc obowiązkowość swego Syna. (Przyp. 8:22-30) Tego mądrego sposobu postępowania Jehowa trzymał się również w wypadku aniołów. Oni nie są koniecznie potrzebni, lecz Bóg uznał za stosowne ich stworzyć, aby zaznawali szczęścia i służyli Jego zamysłom przez wykonywanie Jego woli w takim zakresie, w jakim to będzie ich dotyczyło.
O aniołach powiedziano, że służą Bogu. „Tysiąc tysięcy służyło mu.” Wielokrotnie wskazuje się na to, że znajdują się w Jego obecności. „Serafinowie stali nad nim.” „Słyszałem głos wielu aniołów wokół tronu.” Często byli wysyłani, aby zanieśli dobrą nowinę człowiekowi i dlatego służyli w charakterze ewangelistów, jak wówczas, gdy obwieszczali narodzenie się Zbawcy. Bóg posłużył się aniołami w celu powiadomienia o swej woli takich sług, jak Abraham, Mojżesz, Jozue, Daniel, Piotr, Paweł i inni. Ich poselstwa zostały przy tym ujęte w spisanym Słowie Bożym i dzięki temu oni także przyczynili się do spisania Biblii. — Dan. 7:10; Izaj. 6:2; Obj. 5:11, NW; Łuk. 2:13.
Należy również zwrócić uwagę na to, że Bóg posługiwał się aniołami w życiu Jezusa. Aniołowie obwieścili jego poczęcie i narodzenie. Służyli mu po czterdziestodniowym poście i posilali go w ostatniej próbie. Gdy motłoch przyszedł go aresztować, wówczas stanęłoby na jego zawołanie dwanaście legionów aniołów, gdyby chciał o to prosić. Aniołowie obwieścili też jego zmartwychwstanie i byli obecni przy jego wniebowstąpieniu. — Mat. 4:11; Łuk. 22:43; Mat. 26:53; 28:5-7; Dzieje 1:10, 11.
Poza tym ukazano aniołów jako towarzyszy Jezusa Chrystusa oddzielających pszenicę od chwastów i owce od kozłów, podczas jego przyjścia na sąd. Aniołowie przyłączyli się do Michała w jego walce ze Smokiem i demonami w czasie narodzin Królestwa Bożego w niebie. Oni będą również wspierać Michała w wojnie wielkiego dnia Boga wszechmocnego, czyli w Armagedonie, podobnie jak w dawnych czasach Jehowa Bóg posługiwał się nimi do wykonywania wyroku na złych. — Mat. 13:41; 25:31; Obj. 12:7-10; 16:14, 16; 19:14, NW.
Wreszcie duchowi posłańcy Boży usługują obecnie Jego sługom na ziemi; jest to nad wyraz pocieszająca myśl. „Czy oni nie są wszyscy duchami do służby publicznej, wysłani, aby usługiwać tym, którzy mają odziedziczyć życie.” „Abyście (...) nie gardzili ani jednym z tych małych, bo powiadam wam, że ich aniołowie w niebie zawsze mają przystęp do Ojca mego, który jest w niebie.” Nie koniecznie każdemu z wiernych sług Bożych usługuje jeden anioł, ale jeden anioł zostaje przydzielony do usługiwania pewnej liczbie sług Bożych na ziemi. — Hebr. 1:14; Mat. 18:10, NW.
Istotnie, „zatacza obóz Anioł Pański około tych, którzy się go boją, i wyrywa ich”. „Aniołom swoim przykazał o tobie, aby cię strzegli na wszystkich drogach twoich.” Co prawda aniołowie nie ukazują się widzialnie, jak się ukazali apostołom, aby ich uwolnić z więzienia, i jak jeden z nich ukazał się Pawłowi, gdy miało nastąpić rozbicie okrętu. Ale możemy być pewni, że bez względu na przewagę naszych przeciwników, bez względu na ilość wrogów, którzy mogą na nas nacierać, jeśli mamy duchową zdolność widzenia, to możemy dojrzeć, że otaczają nas i ochraniają armie duchowych posłańców Bożych, tak jak dla ochrony otoczyły proroka Elizeusza i jego sługę, gdy król Syrii wysłał potężne siły zbrojne włącznie z konnicą i wozami wojennymi, aby pojmać Elizeusza. — Ps. 34:8; 91:11; Dzieje 5:19; 12:7; 27:23; 2 Król. 6:13-17.
Doprawdy, to co Słowo Boże ma do powiedzenia o Jego duchowych posłańcach, aniołach, nie tylko oświeca, lecz również krzepi wiarę.
-
-
Bóg-człowiek chrześcijaństwaStrażnica — 1962 | nr 1
-
-
Bóg-człowiek chrześcijaństwa
W CHRZEŚCIJAŃSTWIE pomost łączący Boga z człowiekiem nazywa się „inkarnacją”. Słowo „inkarnacja” znaczy przy tym, że Bóg przybrał naturę ludzką w osobie Jezusa Chrystusa. W ten sposób stał się Bogiem-człowiekiem.
Chociaż pojęcie Boga-człowieka nie jest obce dla pogan, to jednak myśl, że Logos stał się ciałem, spotyka się — jak mówią ci religioniści — tylko w chrześcijaństwie. Oni twierdzą, że religie pogańskie uczą co prawda apoteozy, czyli ubóstwiania człowieka, ale nie uczą o inkarnacji prawdziwego Boga. Historyk kościoła anglikańskiego Charles Hardwick mówi, że gdybyśmy oczyścili inkarnacje pogańskie od wszelkiej rozpusty i bachicznych obrzędów, które je zniekształcają i poniżają, to jednak mimo uderzającego podobieństwa zdecydowanie ustępowałyby nauce o inkarnacji nauczanej w chrześcijaństwie.
Ale zwykłe zaprzeczanie temu, że to jest nauka pogańska, nie dowodzi, jakoby inkarnacja była nauką chrześcijańską. W książce pt. The Creative Christ (Chrystus twórczy) E. Drown łączy istniejące w chrześcijaństwie pojęcie inkarnacji z mitologią pogańskich Greków i mówi: „To ważne pojęcie (...) przedostało się do teologii chrześcijańskiej ze źródeł greckich. W wyniku tego inkarnacja była zbyt często interpretowana za pomocą pojęć zmysłowych zamiast duchowych.”
istnieją ponadto zarzuty innego rodzaju. Znany uczony, profesor dr Charles A. Briggs, który był także duchownym protestanckiego kościoła episkopalnego uczył, że zrodzenie z dziewicy było tylko „sprawą mniejszej wagi w związku z inkarnacją (...) [i że] ono nie może być tak istotne jak wiele ludzi to przypuszczało”. Dla Adolfa Harnacka, niemieckiego teologa i profesora teologii, Jezus nie był Bogiem w ciele, lecz tylko jeszcze jednym rabinem żydowskim. Otto Pfleiderer, niemiecki teolog protestancki i profesor zwyczajny teologii, był zdumiony „niezliczonymi podobieństwami między bohaterami z legend pogańskich a chrześcijańskimi świętymi” włącznie z Jezusem Chrystusem.
Fakt istnienia sprzecznych zdań, co do tej nauki, to nic dziwnego, gdyż Biblia, jedyny niezawodny autorytet w sprawach prawdy, nie opiera nauki o inkarnacji. (Jana 17:17) Starożytni Żydzi w całej swej długiej historii nigdy nie twierdzili, żeby którykolwiek z ich sędziów, królów, generałów, kapłanów lub proroków był bogiem. Hebrajczycy i chrześcijanie pochodzenia żydowskiego mieli wielki wstręt do plamienia się mitologią pogańską. Te fakty przemawiają za tym, że urojony pogląd, jakoby chrześcijanie żydowskiego pochodzenia przyswoili sobie z pogańskiej mitologii historię o Jezusie, jest niemożliwy do przyjęcia. Ani Biblia, ani wierni chrześcijanie z pierwszego stulecia nie podzielali pogańskiego poglądu, według którego Jezus miałby być Bogiem-człowiekiem. Gdy więc odszczepieńcy spośród chrześcijan starali się popularyzować pogańskie
-