-
„Wiecznotrwała dobra nowina” na „czas końca”Strażnica — 1964 | nr 20
-
-
ale jest nią dla tych, którzy są w żałobie z powodu krzywd wyrządzonych zborowi wielbicieli prawdziwego Boga. Gdy wreszcie nadejdzie ten dzień i zobaczą, jak Bóg wywiera pomstę na ich wrogach, którzy są jednocześnie Jego wrogami, będzie to dla nich największą pociechą. Będą się radować jak niegdyś Mojżesz, gdy zobaczył, że ścigające ich wojska faraona zginęły w odmętach Morza Czerwonego. „Będę śpiewał Jahwe, że wywyższył chwałę swoją; konia i jeźdźca jego w morze zrzucił. Jahwe jest siłą śpiewu mego [jest mą siłą i mocą, NW]; On stał mi się zbawieniem. On jest Bogiem moim — będę Go wysławiał — Bogiem ojca mego — będę Go wywyższał. Jahwe jest mężem odważnym, Jahwe jest imię Jego. Jahwe będzie panował [jako król, NW] na wieki i zawsze.” — 2 Mojż. 15:1-3, Kr; Obj. 15:3-4.
53. Co musimy czynić dopóki jeszcze żyjemy w „roku dobrej woli ze strony Jehowy”?
53 Naszym obowiązkiem włożonym na nas przez Boga, Stwórcę, jest pomaganie ludziom z wszystkich narodów, pokoleń, języków i ludów, aby zrozumieli, że obecnie żyjemy jeszcze w „roku dobrej woli ze strony Jehowy” i żeby z tego skorzystali. W ten sposób zdołają się uratować w szybko zbliżającym się „dniu pomsty ze strony naszego Boga”. Musimy im pomóc poznać, kim jest Bóg Stwórca, aby mogli się nauczyć Go miłować, wychwalać i wielbić, okazując przy tym właściwą bojaźń.
54. (a) Dla kogo ziemia nie jest przeznaczona? (b) Kto ją oczyści z wszystkich czcicieli fałszywych bogów oraz jakie zadanie mają w związku z tym miłośnicy sprawiedliwości?
54 Bóg nie uczynił ziemi na mieszkanie dla czcicieli fałszywych bogów. Ludzie, którzy wielbią rzeczy stworzone, zamiast Stwórcę, nie mają prawa jej zamieszkiwać. Jednakże usunięcie z oblicza ziemi miliardów czcicieli fałszywych bogów nie jest naszym zadaniem ani naszym obowiązkiem. To jest sprawa Stwórcy, gdyż tylko On ma prawo zniszczyć to, co stworzył, jeśli stworzenie zbacza z Jego drogi. Oczyszczenie ziemi w „dniu pomsty” z wszystkich czcicieli fałszywych bogów jest Jego zadaniem i Jego oznajmionym zamysłem, natomiast naszym zadaniem jest z góry im o tym oznajmić. Nie nasza w tym wina, jeśli im się to nie podoba. Oni co prawda chętnie by skorzystali z wiecznych widzialnych i materialnych dobrodziejstw, które obiecuje „wiecznotrwała dobra nowina”, ale nie są gotowi przyjąć tych dobrodziejstw na warunkach Bożych. Oni nie chcą się wyrzec wielbienia swych fałszywych bogów i daleko idących swobód, jakie im zapewnia ich religia na rzecz życia wiecznego w ludzkiej doskonałości na wspaniałej rajskiej ziemi pod rządami Królestwa Bożego.
55. Komu powinniśmy się przypodobać?
55 Nie możemy się spodziewać, że dzięki naszemu głoszeniu „wiecznotrwałej dobrej nowiny” w krótkim okresie „godziny” sądu Boga, Stwórcy, zyskamy sobie ich życzliwość i uznanie. Musimy się podobać i służyć Bogu, Sędziemu, i musimy głosić Jego poselstwo tym, którzy są gotowi przyjąć pouczenie i wielbić prawdziwego Boga; Jemu powinniśmy oddawać chwałę.
56. W jaki sposób niebiosa i ziemia opowiadają chwałę Bożą i dlaczego to wychwalanie Stwórcy nie jest wystarczające?
56 W Psalmie 19:1-4 (Sz) czytamy znamienne słowa: „Niebiosa opowiadają chwałę Boga, a firmament głosi dzieło rąk Jego. Dzień dniowi przekazuje wieść, a noc nocy podaje wiadomość. Nie jest to mowa, nie ma wyrazów, nie słychać ich głosu, a jednak po całej ziemi rozbrzmiewa ich dźwięk i do krańców świata dochodzą ich słowa.” Nie spełnilibyśmy jednak naszego zadania, gdybyśmy głoszenie chwały Bożej i obwieszczanie dzieła Jego rąk pozostawili niemym, widzialnym niebiosom oraz urokowi dnia i nocy.
57. (a) Dlaczego wszystkim ludziom musi być obecnie udzielona pomoc w zrozumieniu pochodzącej od Boga dobrej nowiny? (b) Co musimy więc czynić, jeśli sami rozumiemy tę „wiecznotrwałą dobrą nowinę” i się nią cieszymy?
57 Zapatrywania religijne ogółu są dzisiaj tak wypaczone przez religię fałszywą, wyższą krytykę Biblii i pseudonaukę, że nie możemy oczekiwać, że ci ludzie osiągną właściwe zrozumienie przez spoglądanie na niebiosa lub obserwowanie we dnie i w nocy zjawisk zachodzących w bezkresnych przestworzach. Nie możemy się spodziewać, że oni rozpoznają w tym chwałę Bożą i nazwą to dziełem Jego rąk. Z tych nieożywionych niebios i ogromnej przestrzeni ozdobionej słońcem, księżycem, gwiazdami i chmurami nie mogą poznać miłościwego zamysłu Bożego, dotyczącego usunięcia wszelkiego zła i przekształcenia naszej rujnowanej obecnie ziemi w nieopisanie piękny raj, oraz zapewnienia wyzwolonym wielbicielom Boga, Stwórcy, wiecznego miejsca zamieszkania pod panowaniem Jego Królestwa. Bóg stworzył swe spisane Słowo, Biblię, w tym celu, aby podać do wiadomości zarówno nam, jak i tym ludziom „wiecznotrwałą dobrą nowinę”. Musimy im udostępniać to Słowo Boże i musimy im pomóc w usłuchaniu tej „dobrej nowiny”. — Rzym. 10:16-17.
58. Jaki bezcenny przywilej przypadł nam w udziale w obecnym „czasie końca”?
58 Nasz obecny przywilej znacznie przewyższa przywilej pasterzy z pól betlejemskich, którzy dawno temu ujrzeli anioła w chwale i usłyszeli, jak głosił „dobrą nowinę o wielkiej radości” wszystkim ludziom szukającym Boga i Jego dobrej woli. Dziewiętnaście wieków temu apostoł Jan ujrzał w wizji anioła lecącego „środkiem nieba” i głoszącego radośnie całej ziemi „wiecznotrwałą dobrą nowinę”. Obecnie dzięki łasce Bożej mamy przywilej przejąć to anielskie obwieszczenie radosnej wieści, aby ją pośpiesznie głosić na całym świecie. Czyniąc to posłusznie, odważnie i z miłością, będziemy się cieszyć widokiem niezliczonych rzesz ludzi z ‚każdego narodu, każdego pokolenia, każdego języka i z każdego ludu’, którzy porzucą religię fałszywą, aby bać się Boga i oddawać Mu chwałę. Będziemy się cieszyć, gdy się do nas przyłączą, aby wraz z nami wielbić naszego Stwórcę, ku udowodnieniu na zawsze Jego wyższości i ku naszemu wiecznemu zbawieniu.
-
-
Popularność wróżbiarstwaStrażnica — 1964 | nr 20
-
-
Popularność wróżbiarstwa
Leon Christiani pisze w książce pt. Evidence of Satan in the Modern World (Szatan we współczesnym świecie) o rozpowszechnieniu wróżbiarstwa, które jest dowodem działania złych mocy duchowych na całym świecie (Dzieje 16:16-18); oto wyjątki: „Obecna popularność różnych form wróżenia jest wprost niewiarogodna. We Francji podaje się ogólnie o wróżbiarstwie pod wszelką postacią następujące liczby: 6000 praktykujących zarejestrowała policja w samym Paryżu, a w całym kraju 60 000; ich roczne obroty oceniane są przynajmniej na 60 miliardów franków. Dawne formy przepowiadania przyszłości (...) ustąpiły miejsca kartom, liniom ręki, oglądaniu fusów kawy i wszelkiego rodzaju innym, równie imponującym metodom. I tak jak w starożytności, wciąż spotykamy astrologię, uważaną za najpewniejszy sposób odgadnięcia losu człowieka. (...) Wszystko to w niemniejszym stopniu upoważnia nas do przypuszczenia, że Diabeł jest bardzo zadowolony z takiego błądzenia po omacku i że wróżbiarstwo w swoich współczesnych odmianach należy do forteli, którymi Szatan usidla ludzkość.”
-