ARCHITEKTURA
Sztuka projektowania oraz wznoszenia budowli. Jak wynika z Biblii, w pierwszym okresie istnienia ludzkości, trwającym 1656 lat i zakończonym potopem za dni Noego, panowały różne zwyczaje, jeśli chodzi o wybór miejsca zamieszkania i związanego z tym trybu życia. O Kainie powiedziano, że po zamordowaniu Abla „osiedlił się” w pewnej okolicy i „zabrał się do budowy miasta” (Rdz 4:16, 17). Jeden z jego potomków, Jabal, został „praojcem mieszkających w namiotach i mających stada”. A inny wykuwał „wszelkie narzędzia z miedzi i z żelaza” (Rdz 4:20, 22). Potomkowie Kaina wyginęli najpóźniej w potopie, przetrwała natomiast umiejętność budowania oraz korzystania z narzędzi.
W okresie przedpotopowym niezwykłym osiągnięciem techniki było dzieło potomków Seta — arka zbudowana przez Noego i jego synów. Co prawda jej ogólny plan i wymiary podał sam Bóg, ale Noe, który jako człowiek kierował pracą, z pewnością musiał wykazać się pewnymi umiejętnościami w zakresie budownictwa. Arka miała 300 łokci długości, 50 łokci szerokości i 30 łokci wysokości (133,5 × 22,3 × 13,4 m). Łączna powierzchnia jej pokładów mogła wynosić ok. 8900 m2. Ze względu na trzy kondygnacje oraz dużą rozpiętość dachu zapewne niezbędne były nie tylko przegrody dzielące arkę na poszczególne pomieszczenia, ale też drewniane kolumny i belki podtrzymujące ciężką konstrukcję i zapewniające jej stabilność. Chociaż arka została pokryta smołą, niewątpliwie wszystkie elementy trzeba było dobrze do siebie dopasować dla uzyskania odpowiedniej szczelności (Rdz 6:13-16; zob. ARKA 1).
Budownictwo po potopie. Wkrótce po potopie słynnym budowniczym kilku miast był Nimrod (Rdz 10:8-12). Wtedy też przystąpiono do innego wielkiego przedsięwzięcia, które jednak nie cieszyło się uznaniem Bożym — do budowy wieży Babel. W związku z nią pojawiają się w Biblii wzmianki o nowych materiałach: cegłach wypalanych w piecu i o asfalcie używanym jako zaprawa. Wieża ta miała być najwyższą budowlą tamtych czasów (Rdz 11:3, 4).
Abraham (Abram), przodek Izraelitów, mieszkał w Ur Chaldejczyków i z pewnością widział wiele nowatorskich jak na owe czasy rozwiązań architektonicznych (Rdz 11:31). W trakcie prac wykopaliskowych odnaleziono tam pozostałości ulic miejskich, piętrowych domów z ceglanymi schodami oraz zespołów świątyń i pałaców, datowanych na III tysiąclecie p.n.e. Odkryto tam również jedne z najwcześniejszych przykładów stosowania sklepienia pozornego albo łuku wspornikowego (utworzonego przez schodkowe wysuwanie kolejnych warstw kamienia lub cegieł), a także prawdziwego łuku półkolistego ze zwornikiem.
Później, w czasie pobytu w Egipcie (Rdz 12:10), Abraham mógł widzieć niektóre z tamtejszych wielkich osiągnięć architektonicznych. Jak się sądzi, piramida schodkowa króla Dżesera w Sakkarze pochodzi z III tysiąclecia p.n.e. Jest to jedna z najstarszych zachowanych dużych budowli wykonanych z kamieni ciosanych (ILUSTRACJA, t. 1, s. 530). Jakiś czas później niedaleko Gizy wybudowano piramidę Cheopsa. Jej podstawa zajmuje powierzchnię aż 5,3 ha, a samą piramidę wykonano z 2 300 000 bloków wapiennych, z których każdy waży przeciętnie 2,3 t. Pierwotnie miała 147 m wysokości. Nie tylko jej rozmiary, ale również precyzyjne wykonanie zdumiewają nawet dzisiejszych inżynierów. Kilka stuleci później w Karnaku, położonym nieco dalej w górę Nilu, Egipcjanie wybudowali największą ze wszystkich znanych świątyń. Dach jej głównej sali wspierał się na 134 ogromnych kolumnach, z których każda miała średnicę ok. 3 m i była ozdobiona kolorowymi reliefami.
Architektura izraelska. Podczas pobytu w Egipcie Izraelici mieli duży udział w robotach budowlanych, pracując jako niewolnicy pod kontrolą egipskich nadzorców (Wj 1:11-14). Później na pustkowiu otrzymali od Jehowy dokładne wskazówki w sprawie budowy przybytku, dotyczące m.in. wykonania ram, podstaw z gniazdem, poprzeczek i słupów. Wzniesienie przybytku niewątpliwie wymagało sporych umiejętności budowlanych (Wj 25:9, 40; 26:15-37; Heb 8:5). Chociaż większość osób, które uczestniczyły w tych pracach (i które pracowały na budowach w Egipcie), zmarła przed wejściem Izraela do Ziemi Obiecanej, inni z pewnością przejęli ich metody i umiejętność posługiwania się narzędziami (por. Pwt 27:5). W Prawie Mojżeszowym znalazł się co najmniej jeden przepis budowlany (Pwt 22:8). Dokonując podboju Kanaanu, Izraelici oczywiście przejęli całe miasta i wioski z istniejącymi w nich obiektami, ale sami również budowali (Lb 32:16; Pwt 6:10, 11; 8:12). Kiedy wkraczali do Kanaanu (1473 p.n.e.), było tam wiele warownych miast i fortyfikacji (Lb 13:28).
Co prawda Izraelici nie pozostawili po sobie żadnych wybitnych budowli wskazujących na ich nowatorstwo czy pomysłowość w architekturze, ale wcale nie musi to świadczyć o tym, iż brakowało im takich umiejętności. W przeciwieństwie do narodów pogańskich nie budowali wielkich pomników ku czci swych władców czy bohaterów wojennych. Jedyną świątynię wzniesiono w Jerozolimie, chociaż na skutek odstępstwa powstały też inne obiekty o charakterze religijnym. Po pierwotnej świątyni oraz po tej, która stanęła na jej miejscu, nie zachowały się żadne ślady. Do najciekawszych odkrytych ruin należą pozostałości identycznych bram miejskich w starożytnych miastach Megiddo, Chacor i Gezer. Uważa się, że pochodzą z czasów Salomona (1Kl 9:15). W każdej z nich 20-metrowy fragment muru zewnętrznego wykonano ze starannie wyciosanych kamieni. Każda miała trzy pary występów muru, między którymi po obu stronach przejścia znajdowało się sześć wnęk. Być może prowadzono tam interesy albo korzystali z nich żołnierze, żeby zaatakować wroga, który próbowałby sforsować bramę (zob. BRAMA). W Megiddo i Samarii odnaleziono świadectwa bardzo wysokich umiejętności murarskich, gdyż kamienie są starannie ociosane oraz precyzyjnie poukładane i połączone — czasami tak dokładnie, że nie można między nie wcisnąć nawet cienkiego ostrza noża. Prace przy świątyni Salomona wykonywano zapewne z równą skrupulatnością (1Kl 5:17; 6:7).
Z badań archeologicznych wynika, że domy izraelskie miały bardzo prostą konstrukcję, a niektórzy naukowcy uważają je wręcz za prymitywne. Ale dowody, na których opierają swe wnioski, są niezwykle skąpe. W dziele The Interpreter’s Dictionary of the Bible (red. G. A. Buttrick, 1962, t. 1, s. 209) powiedziano: „Nasza wiedza na ten temat jest ograniczona z powodu braku zainteresowania starożytnych pisarzy architekturą oraz stanu samych budynków, z których większość uległa całkowitemu zniszczeniu na skutek działania czasu i kolejnych pokoleń budowniczych”. Stąd też rzadko udaje się znaleźć w Palestynie ruiny jakiegoś budynku, na którego fundamencie leży więcej niż jedna lub dwie warstwy kamieni. Logiczne jest również to, iż lepsze domy bardziej ucierpiały z ręki tych, którzy je niszczyli, by zdobyć materiały budowlane.
Starożytne metody i materiały budowlane. Fundamenty od najdawniejszych czasów powszechnie wykonywano z kamieni. Wprawdzie stosowano nieobrobione kamienie, ale układano je i łączono z kamieniami narożnymi, które były specjalnie wygładzane i dopasowywane (por. Ps 118:22; Iz 28:16). W Kapłańskiej 14:40-48 wspomniano o zaprawie glinianej i tynku wewnątrz izraelskich kamiennych domów. Jeśli ścian nie wykonano z kamienia, często używano do tego cegieł suszonych na słońcu lub wypalanych w piecu (por. Iz 9:10). Czasami cegły przekładano drewnem. Rodzaj użytych materiałów na ogół zależał od tego, co było dostępne w danej okolicy. Na przykład w Mezopotamii nie było drewna ani kamieni, więc podstawowym budulcem były tam gliniane cegły. Natomiast w Palestynie nie brakowało wapienia ani innych kamieni. Od dawien dawna stosowano tanią metodę budowania ścian: W ziemię wbijano żerdzie, które przeplatano poziomo trzciną lub elastycznymi pędami wikliny. Tak powstałą siatkę obrzucano gliną. Gdy glina zupełnie wyschła na słońcu i stwardniała, ścianę co jakiś czas tynkowano, by zwiększyć jej odporność na działanie czynników atmosferycznych (zob. MURY).
Dach budynku na ogół tworzyły długie kamienne lub drewniane belki, opierające się o zwieńczenie ścian. Nierzadko dla zwiększenia jego rozpiętości stawiano słupy bądź kolumny. Poza tym w dużych budynkach, których dach musiał wytrzymać znaczny ciężar, prawdopodobnie stosowano znane już wtedy sklepienie pozorne i łuk półkolisty. W takich większych budowlach kolumny często stały w jednym lub dwóch rzędach. Były wykonane z drewna lub kamienia i osadzone na kamiennej podstawie, zwanej bazą. Niektórzy są zdania, że właśnie takie kolumny znajdowały się w domu Dagona, do którego Filistyni sprowadzili oślepionego Samsona. Oprócz ludzi zgromadzonych wewnątrz budynku na jego dachu było ok. 3000 osób; kiedy wszyscy przyglądali się Samsonowi, ten wsparł się o dwie główne kolumny i spowodował zawalenie się domu (Sdz 16:25-30).
Dachy mniejszych budynków i domów mieszkalnych często pokrywano trzciną albo gałęziami, które splatano ze sobą i układano w poprzek belek, a następnie pokrywano mułem lub gliną i wygładzano. Lekkie pochylenie dachu pozwalało spływać wodzie deszczowej. Takie dachy wciąż jeszcze można zobaczyć we współczesnych osiedlach w dolinie Jordanu.
Budynki w Palestynie najczęściej wznoszono na planie prostokąta; jeśli był to dom mieszkalny, wewnątrz znajdowały się w dowolnym układzie niewielkie prostokątne pokoje. Ograniczona przestrzeń w miastach, z reguły gęsto zaludnionych, wpływała na rozmiar i kształt budynków. Jeśli wystarczało miejsca, dom mógł mieć wewnętrzny dziedziniec, na który wychodziły wszystkie pokoje, a od strony ulicy było tylko jedno wejście. Ten sam podstawowy plan prostokąta stosowano nie tylko w domach mieszkalnych, lecz także w pałacach, spichrzach, synagogach, grobowcach i w świątyni.
Dokonania królów Judy i Izraela. W Biblii opisano tylko jedno konkretne przedsięwzięcie budowlane z okresu panowania króla Dawida — wzniesienie „domu z cedrów”. Zbudowali go robotnicy wysłani przez Chirama, fenickiego króla Tyru, który dostarczył również materiałów (1Kn 14:1; 17:1). Wspomniano jednak, że Dawid wybudował też inne domy w Jerozolimie (1Kn 15:1). Poza tym poczynił bardzo dużo przygotowań do budowy świątyni, którą wzniósł jego syn Salomon, m.in. kazał wyciosać bloki kamienne, wykonać żelazne gwoździe, a także zgromadził miedź i drewno cedrowe „w wielkiej ilości” oraz zapasy złota, srebra, drogocennych kamieni i kamyków mozaikowych (1Kn 22:1-4; 29:1-5). Jehowa posłużył się nim również do przekazania natchnionego „planu budowy” całej świątyni oraz jej wyposażenia (1Kn 28:11, 19). Hebrajskie słowo tawnít, przetłumaczone tu na „plan budowy”, pochodzi od rdzenia banáh („budować”; 1Kn 22:11) i w innych miejscach oddano je przez „wzór” lub „wyobrażenie” (Wj 25:9; 1Kn 28:18).
Czasy Salomona to okres największych osiągnięć architektury izraelskiej (2Kn 1:15; Kzn 2:4-6). Chociaż do ścinania drzew w Libanie na budowę świątyni zatrudniano fenickich robotników króla Chirama, relacja biblijna nie potwierdza głoszonego często poglądu, jakoby świątynia w Jerozolimie była głównie dziełem Fenicjan. Wymieniono co prawda Chirama, syna Fenicjanina i Izraelitki, który pracował przy samej budowie, ale zajmował się on przede wszystkim pracami dekoratorskimi i związanymi z obróbką metali; wykonywał je już po wzniesieniu zasadniczej części budowli i trzymał się planów dostarczonych przez króla Dawida (1Kn 28:19). Król Tyru Chiram przyznał, że wśród Izraelitów też są „zdolni mężowie” (2Kn 2:3, 8-16; 1Kl 7:13-40; por. 1Kn 28:20, 21). Salomon osobiście nadzorował budowę świątyni (1Kl 6:1-38; 2Kn 3:1 do 4:22). Poza tym wybudował dziedziniec świątyni, Dom Lasu Libanu, wyróżniający się 45 kolumnami oraz specjalnymi otworami świetlnymi, Portyk Kolumnowy, Portyk Tronowy, jak również swój własny dom i dom córki faraona, a wszystko z kosztownych ciosanych kamieni „o odpowiednich wymiarach” (1Kl 7:1-12).
Inni królowie, którzy wyróżnili się w dziedzinie budownictwa, to: Asa (1Kl 15:23), Baasza (1Kl 15:17), Omri (1Kl 16:23, 24), Achab (1Kl 22:39), Jehoszafat (2Kn 17:12), Uzzjasz (2Kn 26:6-10, 15), Jotam (2Kn 27:3, 4) i Ezechiasz (2Kl 20:20). Tunel Siloam (533 m długości), którego budowę przypisuje się Ezechiaszowi, oraz tunele odkryte w Lachisz, Gibeonie, Gezer i Megiddo można zaliczyć do wybitnych osiągnięć inżynierii.
Budownictwo w Palestynie po niewoli babilońskiej. Wydaje się, że w okresie powygnaniowym Żydzi wznosili jedynie skromne budowle. Jednakże Herod Wielki (I w. p.n.e.) — podobnie jak potem jego następcy — realizował ogromne przedsięwzięcia budowlane; m.in. rozbudował świątynię jerozolimską (Mk 13:1, 2; Łk 21:5), zbudował port w Cezarei, akwedukt w centralnej części Jerozolimy, jak również budynki użyteczności publicznej, teatry, hipodromy i łaźnie. Jednym z jego największych osiągnięć było umocnienie twierdzy na wzgórzu Masada, wznoszącym się jakieś 400 m nad poziom Morza Martwego. Oprócz umocnień Herod wybudował tam wspaniały trójkondygnacyjny wiszący pałac z tarasem i basenami kąpielowymi, a także inny pałac z łaźnią rzymską, w której ścianach biegły kanały grzewcze, oraz toaletą z sedesami i spłuczkami. Tę ogromną fortecę skalną wyposażył w 12 wielkich cystern, które w sumie mogły pomieścić prawie 40 000 m3 wody (ILUSTRACJA, t. 2, s. 751).
Architektura asyryjska, babilońska i perska. Po upadku północnego królestwa izraelskiego (740 p.n.e.) i południowego królestwa judzkiego (607 p.n.e.) Żydzi zetknęli się ze wspaniałymi osiągnięciami architektonicznymi Asyrii, Babilonii i Persji. Pałac Sargona II w Chorsabadzie wyróżniał się regularnym, symetrycznym układem i był ozdobiony okazałymi reliefami, glazurowaną cegłą i emaliowanymi płytkami z malowidłami. Ogromny pałac Sancheriba w Niniwie mieścił ok. 70 komnat, a jego ściany o łącznej długości przeszło 3000 m były pokryte kamiennymi płaskorzeźbami (2Kl 19:36; por. Jon 3:2, 3). Sancheribowi przypisuje się również budowę 48-kilometrowego systemu kanałów doprowadzającego wodę z rzeki Gomel do ogrodów Niniwy. W mieście Mari, leżącym we wsch. Syrii nad brzegami Eufratu, istniał olbrzymi kompleks pałacowy, który miał 300 komnat i zajmował powierzchnię ok. 6 ha. Również ruiny Babilonu świadczą o tym, że była to niegdyś wielka metropolia z potężnymi murami, szerokimi ulicami oraz licznymi pałacami i świątyniami.
Pod panowaniem perskim Żydzi w Suzie mogli oglądać okazały pałac Dariusza I, którego wnętrza zdobiły dekoracje z wielobarwnych glazurowanych cegieł (ILUSTRACJE, t. 2, s. 330). Persepolis prezentowało się chyba jeszcze bardziej imponująco (ILUSTRACJE, t. 2, s. 329): przez Bramę Kserksesa przechodziło się pomiędzy ogromnymi bykami do pałacu i wielkich sal audiencyjnych Dariusza i Kserksesa, m.in. do sali ze 100 kolumnami. Kolumny perskie były smuklejsze od słynnych kolumn jońskich stosowanych przez Greków. Stosunek wysokości do średnicy kolumn w sali Kserksesa wynosił 12 do 1, podczas gdy dla kolumn korynckich maksymalnie 10 do 1, a w wypadku kolumn egipskich tylko 6 do 1. Również odległość między kolumnami w budowlach perskich była dwa razy większa niż w greckich, co dawało poczucie większej przestrzeni niż w innych tego typu starożytnych obiektach.
Style i metody stosowane przez Greków i Rzymian. Architektura grecka przeżywała rozkwit między VII a IV w. p.n.e. W Atenach powstały okazałe świątynie i budynki ku czci greckich bogów i bogiń, takie jak Partenon (świątynia Ateny Nike) i Erechtejon. W Koryncie do największych osiągnięć budowlanych należały świątynia Apolla i wielki rynek (inaczej agora). Styl grecki ogólnie określają trzy główne porządki architektoniczne: dorycki, joński i koryncki, których charakterystycznym elementem są piękne kolumny.
Rzymianie w dziedzinie architektury wiele przejęli od Greków. Budowle rzymskie w porównaniu z greckimi były bardziej funkcjonalne, ale brakowało im ich subtelnego piękna. Rzymianie robili też użytek z osiągnięć Etrusków, którzy wynaleźli m.in. łuk właściwy, wykonany z kamieni w kształcie klina. W VI w. p.n.e. takie łuki umiejętnie wykorzystano w Rzymie przy budowie kanałów ściekowych. Architektom rzymskim przypisuje się też upowszechnienie łuku krzyżowego oraz kopuły, które stosowano w wielkich rotundach i przestronnych salach bez kolumn. Greccy kamieniarze wznosili majestatyczne budowle bez zaprawy czy cementu, ponieważ dzięki swym wysokim umiejętnościom bardzo precyzyjnie dopasowywali i łączyli marmurowe bloki. Rzymscy murarze używali mieszanki popiołu wulkanicznego z wapnem, tzw. pucolany, która stanowiła silne spoiwo podobne do cementu. Dzięki niej Rzymianie mogli zwiększyć rozpiętość łuków oraz wznosić wielopiętrowe konstrukcje, np. gigantyczne czterokondygnacyjne Koloseum, które wybudowano w I w. n.e. i które mogło pomieścić, jak się szacuje, od 40 000 do 87 000 osób. Do cennych osiągnięć architektury rzymskiej należą drogi wojskowe oraz imponujące akwedukty, które budowano zwłaszcza od III w. p.n.e. Apostoł Paweł często korzystał z tych dróg, a kiedy podróżował do Rzymu Drogą Apijską, z pewnością widział ciągnący się wzdłuż niej akwedukt zbudowany przez cesarza Klaudiusza.
Budownictwo chrześcijańskie. Starożytni Izraelici nie słynęli ze wznoszenia imponujących budowli i podobnie było z pierwszymi chrześcijanami, należącymi do Izraela duchowego. W dziele Unger’s Bible Dictionary (1965, ss. 84, 85) powiedziano: „Już w III wieku wznosili różne obiekty, ale nie były one ani okazałe, ani kosztowne”. Dopiero w czasach cesarza Konstantyna, po nawiązaniu bliższych kontaktów z państwem, nominalni chrześcijanie zaczęli budować w charakterystycznym stylu i z czasem stworzyli wiele kunsztownych i okazałych budowli.
Architektura w proroctwach i symbolice biblijnej. Określenia związane z budownictwem raz po raz pojawiają się w zawartych w Biblii proroctwach i figurach stylistycznych. Proroctwa o odrodzeniu często wspominają o budowaniu (lub odbudowie) ludu Bożego i jego miast (Iz 58:12; 60:10; 61:4; Eze 28:26; 36:36). Zapowiedziano, że Syjon zostanie wzniesiony na kamieniach ułożonych na twardej zaprawie, na fundamencie z szafirów, z blankami z rubinów i bramami z ogniście błyszczących kamieni (Iz 54:11, 12). O mądrości napisano, że buduje swój dom (Prz 9:1) albo że razem z rozeznaniem i wiedzą umożliwia zbudowanie domu (Prz 14:1; 24:3, 4). Jehojakima potępiono za to, że zbudował swój pałac nieprawością, nie płacąc robotnikom, a Chaldejczyków — za budowanie miasta krwią i mozołem podbitych ludów (Jer 22:13-15; Hab 2:12, 13). Fałszywe przeświadczenie o pokoju z Bogiem przyrównano do tynkowanej ściany działowej, którą Jehowa rozwali wichrem i gradem swego gniewu, obnażając jej fundamenty (Eze 13:10-16). Psalmista oświadczył, że jeśli Jehowa nie buduje domu, to na próżno trudzą się budowniczowie (Ps 127:1). Ludzie lekceważący Boga, którzy przed nadejściem Jego „wielkiego dnia” pobudują sobie domy, nie będą w nich mieszkać (Sof 1:12-14; por. Am 5:11). Natomiast słudzy Boży „pobudują domy i będą w nich mieszkać” oraz „będą w pełni korzystać z dzieła swoich rąk” (Iz 65:17-23; por. Kzn 3:3).
W Chrześcijańskich Pismach Greckich podkreślono, że zanim się przystąpi do budowy, trzeba obliczyć koszty; Jezus zachęcił w ten sposób swych słuchaczy, by się głęboko zastanowili nad obowiązkami ciążącymi na jego naśladowcach (Łk 14:28-30). W kilku przykładach wspomniano też o potrzebie budowania na solidnym fundamencie (Mt 7:24-27; Łk 6:48, 49; 1Tm 6:17-19; 2Tm 2:19; Heb 11:10). Chrystus Jezus powiedział, że zbuduje swój zbór na masywie skalnym (pétra) (Mt 16:18), a fundamentem, którego nikt nie potrafi zastąpić, jest on sam; mimo to właśnie on jest „kamieniem, który odrzucili budowniczowie” (Ps 118:22; Mt 21:42; Dz 4:11; 1Ko 3:11). Ponieważ jest również głównym „kamieniem narożnym”, wszystkie pozostałe „żywe kamienie” tej świątyni są położone na nim i dopasowane do niego; „sznurem mierniczym” jest sprawiedliwość, a „poziomnicą” — prawość (Ef 2:20, 21; 1Pt 2:4-8; Iz 28:16, 17). Jezus powiedział także, że ‛świątynia jego ciała’ może być wzniesiona „w trzy dni”, chociaż świątynię w Jerozolimie wraz z otaczającymi ją budynkami budowano już wtedy od 46 lat i prace wciąż nie były ukończone (Jn 2:18-22). Paweł, jako „mądry kierownik robót”, zachęcał do budowania z ogniotrwałych materiałów wysokiej jakości na fundamencie, którym jest Chrystus (1Ko 3:10-17). O miłości powiedziano, że odgrywa zasadniczą rolę w budowaniu innych (1Ko 8:1; por. Ps 89:2). W wizji danej Janowi ukazano Nową Jerozolimę jako lśniące miasto zbudowane z drogocennych kamieni, którego mury opierały się na kamieniach fundamentowych oznaczonych imionami „dwunastu apostołów Baranka” (Obj 21:9-27). O Bogu powiedziano, że jest „tym, który zbudował wszystko”, i dlatego nie mieszka w budynkach wzniesionych przez ludzi (Heb 3:4; Iz 66:1; Dz 7:48-50; 17:24, 25).