Rozdział trzeci
„Mój wybrany, którego moja dusza obdarzyła uznaniem!”
1, 2. Dlaczego dzisiejsi chrześcijanie interesują się 42 rozdziałem Księgi Izajasza?
„WY JESTEŚCIE moimi świadkami — brzmi wypowiedź Jehowy — moim sługą, którego wybrałem” (Izajasza 43:10). Jak wynika z powyższego oświadczenia Jehowy, zapisanego przez proroka Izajasza w VIII stuleciu p.n.e., sprzymierzony z Nim starożytny lud był narodem świadków. Był wybranym sługą Bożym. Jakieś 2600 lat później, w roku 1931 n.e., chrześcijanie namaszczeni duchem publicznie ogłosili, że słowa te odnoszą się do nich. Przyjęli nazwę Świadkowie Jehowy i entuzjastycznie zgodzili się wywiązywać z obowiązków sługi Bożego na ziemi.
2 Świadkowie Jehowy gorąco pragną podobać się Bogu. Dlatego każdy z nich bardzo interesuje się 42 rozdziałem Księgi Izajasza, gdzie nakreślono obraz sługi, którego Jehowa uznaje, i sługi, którego odrzuca. Rozważenie tego proroctwa oraz jego spełnienia pozwala ustalić, co prowadzi do zyskania sobie łaski u Boga, a co — do jej utraty.
„Włożyłem w niego mego ducha”
3. Co Jehowa proroczo mówi przez Izajasza o ‛swoim słudze’?
3 Za pośrednictwem Izajasza Jehowa zapowiada pojawienie się pewnego „sługi”, którego sam wybierze: „Oto mój sługa, którego mocno trzymam! Mój wybrany, którego moja dusza obdarzyła uznaniem! Włożyłem w niego mego ducha. On przyniesie narodom sprawiedliwość. Nie będzie wołał ani podnosił głosu i nie da słyszeć swego głosu na ulicy. Zmiażdżonej trzciny nie złamie, a gasnącego lnianego knota nie zgasi. W wierności wobec prawdy przyniesie sprawiedliwość. Nie przygaśnie ani nie będzie zmiażdżony, dopóki nie ustanowi sprawiedliwości na ziemi; a wyspy będą wyczekiwać jego prawa” (Izajasza 42:1-4).
4. Kto jest zapowiedzianym „wybranym” i skąd o tym wiemy?
4 Kto jest tym Sługą? Nie musimy gubić się w domysłach. Powyższe słowa przytoczono w Ewangelii według Mateusza i odniesiono do Jezusa Chrystusa (Mateusza 12:15-21). Owym umiłowanym Sługą jest więc Jezus, „wybrany”. Kiedy Jehowa dał mu swego ducha? W roku 29 n.e., w chwili jego chrztu. W natchnionym opisie tego wydarzenia wspomniano, że gdy Jezus wyszedł z wody, „niebo się otwarło i zstąpił na niego duch święty, z kształtu cielesnego podobny do gołębia, a z nieba dobiegł głos: ‚Tyś jest mój Syn, umiłowany; ciebie darzę uznaniem’”. W ten sposób Jehowa osobiście przedstawił swego ukochanego Sługę. Późniejsza służba Jezusa oraz cuda, których dokonywał, stanowiły dowód, że istotnie spoczywał na nim duch Jehowy (Łukasza 3:21, 22; 4:14-21; Mateusza 3:16, 17).
„On przyniesie narodom sprawiedliwość”
5. Dlaczego w I wieku n.e. trzeba było wyjaśnić, czym jest sprawiedliwość?
5 Wybrany Jehowy miał ‛przynieść’ prawdziwą sprawiedliwość, czyli wyraźnie ją pokazać. „On wyjaśni narodom, czym jest sprawiedliwość” (Mateusza 12:18). Jakże to było potrzebne w I stuleciu n.e.! Żydowscy przywódcy religijni przedstawiali prawość i sprawiedliwość w sposób wypaczony. Usiłowali osiągnąć prawość przez trzymanie się rygorystycznych przepisów, z których wiele sami ustanowili. W takiej formalistycznej sprawiedliwości nie było miejsca na miłosierdzie i współczucie.
6. W jaki sposób Jezus pokazywał, na czym polega prawdziwa sprawiedliwość?
6 Jezus natomiast umożliwił poznanie Bożego poglądu na sprawiedliwość. Swymi naukami i życiem pokazał, że prawdziwa sprawiedliwość ściśle wiąże się ze współczuciem i z miłosierdziem. Wystarczy przeanalizować jego słynne Kazanie na Górze (Mateusza, rozdziały 5-7). Mistrzowsko wyjaśnił w nim, na czym polega wprowadzanie prawości i sprawiedliwości w czyn. A czyż w trakcie czytania tekstów ewangelicznych nie jesteśmy pod wrażeniem współczucia okazywanego przezeń biednym i uciśnionym? (Mateusza 20:34; Marka 1:41; 6:34; Łukasza 7:13). Przynosił słowa pociechy wielu przytłoczonym i sponiewieranym, którzy przypominali zgniecioną trzcinę. Byli też jak tlący się lniany knot — jakby dogasała w nich ostatnia iskierka życia. Jezus nie łamał „zmiażdżonej trzciny” ani nie dogaszał „gasnącego lnianego knota”. Przeciwnie, swymi słowami i czynami, pełnymi miłości i współczucia, dodawał potulnym otuchy (Mateusza 11:28-30).
7. Dlaczego można było proroczo zapowiedzieć, że Jezus ‛nie będzie wołał ani podnosił głosu na ulicy’?
7 Dlaczego jednak w proroctwie powiedziano, że Jezus „nie będzie wołał ani podnosił głosu i nie da słyszeć swego głosu na ulicy”? Ponieważ w odróżnieniu od wielu mu współczesnych nie zabiegał o poklask (Mateusza 6:5). Uzdrowionemu trędowatemu polecił: „Bacz, żebyś nikomu nic nie mówił” (Marka 1:40-44). Nie szukał rozgłosu i dbał o to, by ludzie nie wyciągali wniosków na podstawie wiadomości z drugiej ręki, lecz by dzięki niezbitym dowodom sami dostrzegli, że jest Chrystusem, namaszczonym Sługą Jehowy.
8. (a) Jak Jezus ‛przyniósł sprawiedliwość narodom’? (b) Czego na temat sprawiedliwości dowiadujemy się z przypowieści Jezusa o życzliwym Samarytaninie?
8 Wybrany Sługa miał ‛przynieść sprawiedliwość narodom’. Jezus to uczynił. Nie ograniczył się do zwrócenia szczególnej uwagi na współczucie jako element sprawiedliwości Bożej — uczył także, iż powinna ona obejmować wszystkich ludzi. Pewnego razu przypomniał człowiekowi biegłemu w Prawie, że należy miłować Boga i bliźniego. Mężczyzna ten zapytał Jezusa: „Kto właściwie jest moim bliźnim?” Być może spodziewał się usłyszeć: „Twój rodak, Żyd”. Ale Jezus opowiedział mu przypowieść o życzliwym Samarytaninie. Przyszedł on z pomocą podróżnemu napadniętemu przez zbójców, któremu nie pomógł ani Lewita, ani kapłan. Pytający musiał przyznać, że w tej sytuacji bliźnim okazał się nie Lewita czy kapłan, lecz pogardzany Samarytanin. Jezus zakończył swą przypowieść radą: „Czyń tak samo” (Łukasza 10:25-37; Kapłańska 19:18).
„Nie przygaśnie ani nie będzie zmiażdżony”
9. Jak wpłynie na nas zrozumienie istoty prawdziwej sprawiedliwości?
9 Ponieważ Jezus wyjaśnił, co stanowi sedno prawdziwej sprawiedliwości, jego uczniowie nauczyli się ją przejawiać. Od nas oczekuje się tego samego. Przede wszystkim musimy przyjąć podane przez Boga kryteria dobra i zła, do Niego bowiem należy ustalanie, co jest prawe i sprawiedliwe. Jeżeli będziemy się starać w każdej sprawie postępować zgodnie z wolą Jehowy, to nasze szlachetne czyny wyraźnie pokażą, czym jest prawdziwa sprawiedliwość (1 Piotra 2:12).
10. Dlaczego obstawanie przy sprawiedliwości wymaga brania udziału w głoszeniu i nauczaniu?
10 Przy prawdziwej sprawiedliwości obstajemy również wtedy, gdy gorliwie głosimy i nauczamy. Jehowa dostarcza nam ogromu życiodajnej wiedzy o sobie, swym Synu i swoich zamiarach (Jana 17:3). Zatrzymywanie tych wiadomości dla siebie nie byłoby ani słuszne, ani sprawiedliwe. „Nie odmawiaj dobrego tym, którym się ono należy, gdy akurat jest w mocy twojej ręki je wyświadczyć” — doradza Salomon (Przysłów 3:27). Z całego serca dzielmy się więc wiedzą o Bogu ze wszystkimi ludźmi, bez względu na ich rasę, narodowość czy przynależność etniczną (Dzieje 10:34, 35).
11. Jak wzorem Jezusa powinniśmy odnosić się do innych?
11 Ponadto szczery chrześcijanin odnosi się do innych tak jak Jezus. Obecnie wiele osób boryka się z przygnębiającymi trudnościami i dlatego łaknie współczucia i zachęt. Nawet niektórzy gorliwi chrześcijanie bywają tak znękani kłopotami, że przypominają zmiażdżoną trzcinę lub tlący się knot. Czyż nie potrzebują naszego wsparcia? (Łukasza 22:32; Dzieje 11:23). Przynależność do grona prawdziwych chrześcijan, którzy starają się wzorem Jezusa postępować zgodnie z nakazami sprawiedliwości, niewątpliwie dodaje sił.
12. Dlaczego możemy być pewni, że sprawiedliwość dla wszystkich już wkrótce stanie się rzeczywistością?
12 Czy możemy się kiedyś spodziewać sprawiedliwości dla wszystkich? Oczywiście. Wybrany Jehowy „nie przygaśnie ani nie będzie zmiażdżony, dopóki nie ustanowi sprawiedliwości na ziemi”. Już wkrótce ten panujący Król, zmartwychwstały Chrystus Jezus, „będzie wywierał pomstę na tych, którzy nie znają Boga” (2 Tesaloniczan 1:6-9; Objawienie 16:14-16). Rządy ludzkie zastąpi Królestwo Boże. Sprawiedliwość i prawość dojdą do rozkwitu (Przysłów 2:21, 22; Izajasza 11:3-5; Daniela 2:44; 2 Piotra 3:13). Słudzy Jehowy na całej ziemi — nawet w dalekich stronach, na „wyspach” — tęsknie wyczekują tego dnia.
‛Dam go jako światło narodów’
13. Co Jehowa proroczo zapowiada o swym Wybranym Słudze?
13 Izajasz ciągnie dalej: „Oto, co rzekł prawdziwy Bóg, Jehowa, Stwórca niebios, Wspaniały, który je rozpina; Ten, który rozpościera ziemię i jej plon, Ten, który daje dech ludziom na niej i ducha tym, którzy po niej chodzą” (Izajasza 42:5). Cóż za wyrazisty opis Jehowy, Stwórcy! Przypomnienie Jego potęgi nadaje wielkie znaczenie Jego słowom. Oświadcza On: „Ja, Jehowa, powołałem cię w prawości i ująłem cię za rękę. I będę cię strzegł, i dam cię jako przymierze ludu, jako światło narodów, abyś otworzył ślepe oczy, wyprowadził z lochu więźnia, z domu aresztu — siedzących w ciemności” (Izajasza 42:6, 7).
14. (a) Co to znaczy, że Jehowa ujmuje za rękę Sługę, który cieszy się Jego uznaniem? (b) Jaką rolę odgrywa Wybrany Sługa?
14 Ten, który stworzył wszechświat oraz dał nam życie i je podtrzymuje, ujmuje za rękę swego Wybranego Sługę i obiecuje mu wszechstronną i stałą pomoc. Jakże to podnosi na duchu! Poza tym Jehowa go strzeże, by móc go dać jako „przymierze ludu”. Przymierze to umowa, układ, uroczysta obietnica. Terminem tym określano również wiążące rozporządzenie. Jehowa uczynił więc swego Sługę „przyrzeczeniem dla ludzi” (An American Translation).
15, 16. W jakim sensie Jezus okazał się „światłem narodów”?
15 Jako „światło narodów”, obiecany Sługa miał ‛otworzyć ślepe oczy’, a także uwolnić „siedzących w ciemności”. Jezus tego dokonał. Dawał świadectwo prawdzie, przynosząc tym chwałę imieniu swego niebiańskiego Ojca (Jana 17:4, 6). Obnażał fałsz religijny, rozgłaszał dobrą nowinę o Królestwie i oswobadzał ludzi z niewoli duchowej (Mateusza 15:3-9; Łukasza 4:43; Jana 18:37). Ostrzegał też przed uczynkami typowymi dla ciemności oraz demaskował Szatana jako „ojca kłamstwa” i „władcę tego świata” (Jana 3:19-21; 8:44; 16:11).
16 Jezus oznajmił: „Ja jestem światłem świata” (Jana 8:12). Okazał się nim zwłaszcza wtedy, gdy ofiarował swe doskonałe ludzkie życie na okup. Czynem tym utorował wszystkim wierzącym drogę do przebaczenia grzechów, zjednania sobie uznania Bożego oraz nadziei na życie wieczne (Mateusza 20:28; Jana 3:16). Zawsze przejawiał doskonałą bogobojność i w ten sposób popierał zwierzchnią władzę Jehowy oraz udowadniał, że Diabeł jest kłamcą. Naprawdę pomagał ludziom przejrzeć na oczy i wyjść z duchowego mroku.
17. W jaki sposób my niesiemy światło?
17 W Kazaniu na Górze Jezus powiedział uczniom: „Wy jesteście światłem świata” (Mateusza 5:14). A czy my nie niesiemy światła? Swym stylem życia oraz działalnością kaznodziejską wskazujemy innym drogę do Jehowy, Źródła prawdziwego oświecenia. Wzorem Jezusa zapoznajemy bliźnich z imieniem Jehowy, opowiadamy się po stronie Jego zwierzchnictwa i głosimy, że Jego Królestwo jest jedyną nadzieją ludzkości. Krzewiąc światło, wydobywamy na jaw kłamstwa religijne, ostrzegamy przed nieczystymi uczynkami popełnianymi w ciemności i zdzieramy maskę z niegodziwca, którym jest Szatan (Dzieje 1:8; 1 Jana 5:19).
„Śpiewajcie Jehowie nową pieśń”
18. O czym Jehowa powiadamia swój lud?
18 Następnie Jehowa zwraca uwagę na swój lud i mówi: „Jam jest Jehowa. To jest moje imię; i chwały mojej nie oddam nikomu innemu ani mej sławy rytym wizerunkom. Oto pierwsze rzeczy nadeszły, lecz ja oznajmiam rzeczy nowe. Zanim się pojawią, daję wam o nich słyszeć” (Izajasza 42:8, 9). Proroctwa o „słudze” nie wypowiedział jakiś bezwartościowy bożek, lecz jedyny żywy i prawdziwy Bóg. Dlatego musiało się spełnić i faktycznie się spełniło. Jehowa Bóg istotnie jest Autorem nowych rzeczy, o których wcześniej powiadamia swój lud. Jak powinniśmy na to reagować?
19, 20. (a) Jaką pieśń należy śpiewać? (b) Kto dziś wznosi śpiew ku chwale Jehowy?
19 Izajasz pisze: „Śpiewajcie Jehowie nową pieśń, jego chwałę od krańca ziemi, wy, którzy zstępujecie do morza oraz do tego, co je napełnia, wy, wyspy, i wy, którzy je zamieszkujecie. Niech głos swój podniesie pustkowie oraz jego miasta, osady zamieszkiwane przez Kedar. Niech radośnie wołają mieszkańcy urwistej skały. Niech głośno wołają ludzie ze szczytu gór. Niech przypisują chwałę Jehowie, a na wyspach niech oznajmiają jego sławę” (Izajasza 42:10-12).
20 Mieszkańcy miast, wiosek na pustkowiu, wysp, a także „Kedaru”, czyli obozowisk na pustyni — innymi słowy ludzie ze wszystkich stron — słyszą zachętę do śpiewania ku chwale Jehowy. Bardzo się cieszymy, że w naszych czasach na to prorocze wezwanie zareagowały miliony osób! Przyjęły one prawdę ze Słowa Bożego i uznały Jehowę za swego Boga. Wznoszą tę nową pieśń — pieśń rozsławiającą Jehowę — w przeszło 230 krajach. Śpiewanie w chórze złożonym z przedstawicieli najrozmaitszych kultur, języków i narodowości jest doprawdy niezwykłym przeżyciem!
21. Dlaczego wrogowie ludu Bożego nie zdołają uciszyć śpiewu ku czci Jehowy?
21 Czy wrogowie zdołają przeciwstawić się Bogu i uciszyć śpiew ku Jego czci? W żadnym wypadku! „Jehowa wyruszy jak mocarz. Rozbudzi gorliwość jak wojownik. Zakrzyknie, wzniesie okrzyk wojenny; okaże się potężniejszy od swych nieprzyjaciół” (Izajasza 42:13). Jaka potęga może stawić opór Jehowie? Około 3500 lat temu prorok Mojżesz i synowie Izraela śpiewali: „Jehowa jest wojownikiem. Jehowa to jego imię. Rydwany faraona oraz jego wojska wrzucił do morza, a jego doborowi wojownicy potonęli w Morzu Czerwonym” (Wyjścia 15:3, 4). Jehowa pokonał najpotężniejsze wojsko tamtych czasów. A zatem żaden przeciwnik Jego ludu nie zdoła Mu stawić czoła, gdy wyruszy On jak waleczny wojownik.
„Przez długi czas powstrzymywałem się od działania”
22, 23. Dlaczego Jehowa ‛przez długi czas powstrzymuje się od działania’?
22 Jehowa jest bezstronny i sprawiedliwy również wtedy, gdy wykonuje wyrok na wrogach. Oto, co mówi: „Przez długi czas powstrzymywałem się od działania. Milczałem. Panowałem nad sobą. Jak rodząca niewiasta będę jęczeć, dyszeć i sapać zarazem. Spustoszę góry i wzgórza, a całą ich roślinność wysuszę. I rzeki przemienię w wyspy, a trzciniaste rozlewiska wysuszę” (Izajasza 42:14, 15).
23 Przed wystąpieniem przeciwko winowajcom Jehowa daje im czas na zawrócenie ze złej drogi (Jeremiasza 18:7-10; 2 Piotra 3:9). Rozważmy przykład Babilonu, który w roku 607 p.n.e. jako dominujące w świecie mocarstwo pustoszy Jerozolimę. Jehowa pozwala na to, ponieważ chce ukarać Izraelitów za niewierność. Ale Babilończycy nie zamierzają pogodzić się z rolą, jaką mają do odegrania. Postępują surowiej, niż tego wymaga wykonanie wyroku Bożego (Izajasza 47:6, 7; Zachariasza 1:15). Ileż bólu musi sprawiać prawdziwemu Bogu udręka Jego ludu! Powstrzymuje się On jednak od działania, dopóki nie nadchodzi odpowiedni czas. Wtedy wysila się — niczym rodząca kobieta — by uwolnić tych, z którymi związał się przymierzem, i uczynić z nich niezależny naród. W tym celu w roku 539 p.n.e. ‛wysusza’ i ‛pustoszy’ Babilon oraz jego obrońców.
24. Jaką możliwość otwiera Jehowa przed swym ludem, Izraelem?
24 Członkowie ludu Bożego rzeczywiście muszą być poruszeni, gdy po tylu latach wygnania otwiera się przed nimi możliwość powrotu do ojczyzny! (2 Kronik 36:22, 23). Z pewnością są zachwyceni, że mogą odczuć na sobie spełnienie obietnicy Jehowy: „Sprawię, że ślepi pójdą drogą, której nie znali; spowoduję, że będą stąpać szlakiem, którego nie znali. Ciemne miejsce przemienię przed nimi w światło, a nierówny teren — w równinę. Oto, co dla nich uczynię; i nie opuszczę ich” (Izajasza 42:16).
25. (a) Czego może być pewny dzisiejszy lud Jehowy? (b) Na co powinniśmy być zdecydowani?
25 Do czego odnoszą się te słowa dzisiaj? Od długiego czasu — od stuleci — Jehowa pozwala narodom postępować według ich własnej woli. Bliski jest jednak wyznaczony moment uporządkowania spraw. W dobie nowożytnej Jehowa powołał lud, który daje świadectwo o Jego imieniu. Łagodząc sprzeciw wobec członków tego ludu, niejako wyrównał ich drogę oddawania Mu czci „duchem i prawdą” (Jana 4:24). Obiecał: „Nie opuszczę ich” i dotrzymał słowa. A co z tymi, którzy obstają przy oddawaniu czci fałszywym bóstwom? Jehowa oświadcza: „Zawrócą, wielce się zawstydzą ci, którzy pokładają ufność w rzeźbionym wizerunku, którzy mówią do lanego posągu: ‚Wyście naszymi bogami’” (Izajasza 42:17). Jakie to więc ważne, by dochować wierności Jehowie, idąc za przykładem Jego Wybranego!
‛Sługa głuchy i ślepy’
26, 27. Jak Izrael okazuje się ‛sługą głuchym i ślepym’ i jakie są tego następstwa?
26 Wybrany Sługa Boży, Jezus Chrystus, wytrwał w wierności aż do śmierci. Jednakże Izrael, lud Jehowy, okazuje się sługą niewiernym — duchowo głuchym i ślepym. Jehowa mówi do członków tego narodu: „Słuchajcie, głusi, a wy, ślepi, popatrzcie, by zobaczyć. Kto jest ślepy, jeżeli nie mój sługa, i kto jest głuchy jak mój posłaniec, którego wysyłam? Kto jest ślepy jak ten, który otrzymał zapłatę, albo ślepy jak sługa Jehowy? Należało zobaczyć wiele rzeczy, ale ty nie patrzyłeś. Należało mieć otwarte uszy, lecz ty nie słuchałeś. Jehowa ze względu na swą prawość znalazł upodobanie w tym, żeby wywyższyć prawo i uczynić je znamienitym” (Izajasza 42:18-21).
27 Izrael istotnie sprawia gorzki zawód! Wielokrotnie wdaje się w kult demonicznych bóstw innych narodów. Jehowa wciąż kieruje do swego ludu posłańców, ale on na to nie zważa (2 Kronik 36:14-16). Izajasz zapowiada, jakie to wywoła skutki: „Jest to lud ograbiony i splądrowany — wszyscy oni są złapani w doły — i trzyma się ich ukrytych w domach aresztu. Są wydani na łup, a nie ma wyzwoliciela, na splądrowanie, a nie ma nikogo, kto by powiedział: ‚Oddaj!’ Kto z was nadstawi na to ucha? Kto będzie zwracał uwagę i słuchał z myślą o późniejszych czasach? Kto wydał Jakuba na splądrowanie, a Izraela grabieżcom? Czyż nie Jehowa, Ten, przeciw któremu zgrzeszyliśmy i którego drogami oni nie chcieli chodzić, i którego prawa nie słuchali? Dlatego On stale wylewał na niego złość, swój gniew i siłę wojny. I wciąż go to zewsząd niszczyło, ale on nie zwracał uwagi; i stale płonęło to przeciw niemu, lecz on nic nie brał sobie do serca” (Izajasza 42:22-25).
28. (a) Czego możemy się nauczyć z przykładu mieszkańców Judy? (b) Jak możemy zabiegać o uznanie Jehowy?
28 Z powodu niewierności mieszkańców ziemi judzkiej Jehowa pozwala, by w roku 607 p.n.e. kraina ta została splądrowana. Babilończycy obracają w perzynę Jego świątynię, pustoszą Jerozolimę, a Żydów uprowadzają do niewoli (2 Kronik 36:17-21). Weźmy sobie do serca ten ostrzegawczy przykład i nigdy nie zamykajmy uszu na polecenia Jehowy ani oczu na Jego spisane Słowo. Zabiegajmy natomiast o uznanie Jehowy przez naśladowanie Chrystusa Jezusa — Sługi, którego On sam pochwalił. Podobnie jak Jezus pokazujmy słowem i czynem, czym jest prawdziwa sprawiedliwość. Dzięki temu pozostaniemy wśród ludu Jehowy, wśród tych, którzy krzewią światło, wysławiając i czcząc prawdziwego Boga.
[Ilustracje na stronie 33]
Prawdziwa sprawiedliwość ściśle wiąże się ze współczuciem i z miłosierdziem
[Ilustracja na stronie 34]
W przypowieści o życzliwym Samarytaninie Jezus wykazał, że prawdziwa sprawiedliwość obejmuje wszystkich ludzi
[Ilustracje na stronie 36]
Przejawem zbożnej sprawiedliwości jest życzliwość wobec innych i pokrzepianie ich
[Ilustracje na stronie 39]
Zbożna sprawiedliwość wymaga uczestniczenia w działalności kaznodziejskiej
[Ilustracja na stronie 40]
Uznany Sługa miał być „światłem narodów”