-
Wizja przyszłej chwały Chrystusa w KrólestwieStrażnica — 1988 | nr 11
-
-
JEZUS jest w drodze do Cezarei Filipowej. Zatrzymawszy się w jakimś miejscu, naucza swoich apostołów oraz towarzyszącą im rzeszę ludzi. Między innymi kieruje do nich elektryzujące słowa: „Zaprawdę powiadam wam, że pośród stojących tutaj są tacy, którzy na pewno nie zakosztują śmierci, dopóki nie zobaczą wpierw Syna Człowieczego przychodzącego w swym Królestwie”.
Co Jezus mógł mieć na myśli? — zapewne głowią się jego uczniowie. Mniej więcej tydzień później zabiera on Piotra, Jakuba i Jana i wspina się z nimi na wysoką górę. Prawdopodobnie dzieje się to w nocy, gdyż apostołowie są senni. Jezus modli się i nagle na ich oczach doznaje przemienienia. Twarz jego zaczyna jaśnieć jak słońce, nawet szaty lśnią jaskrawym blaskiem.
-
-
Wizja przyszłej chwały Chrystusa w KrólestwieStrażnica — 1988 | nr 11
-
-
Jakimż pokrzepieniem okazała się ta wizja zarówno dla Jezusa, jak i dla uczniów! Stanowiła niejako zapowiedź przyszłej chwały Chrystusa w jego Królestwie. Zgodnie z tym, co obiecał tydzień wcześniej, uczniowie rzeczywiście ujrzeli „Syna Człowieczego przychodzącego w swym Królestwie”. Już po śmierci Mistrza apostoł Piotr napisał, że stali się „naocznymi świadkami jego wspaniałości”, gdy byli „z nim na świętej górze”.
-