Stale bądź gotowy na dzień Jehowy

 1. Co musimy robić, żeby przeżyć dzień Jehowy?

W BIBLII określenie „dzień Jehowy” odnosi się do czasu, gdy Jehowa osądzi wrogów i wybawi swoich sług. Czasami wykonywał On wyroki już w przeszłości (Izaj. 13:1, 6; Ezech. 13:5; Sof. 1:8). W naszych czasach dzień Jehowy rozpocznie się od ataku na Babilon Wielki, a zakończy Armagedonem. Żeby przeżyć ten dzień, musimy przygotowywać się już teraz. Ale Jezus uczył, że nie tylko musimy się przygotować na „wielki ucisk”, ale też ‛stale być na niego gotowi’ (Mat. 24:21; Łuk. 12:40).

 2. Jaką korzyść możemy odnieść z 1 Listu do Tesaloniczan?

² W 1 Liście do Tesaloniczan apostoł Paweł posłużył się wieloma przykładami, które miały pomóc chrześcijanom stale zachowywać gotowość na dzień sądu Jehowy. Paweł wiedział, że ten dzień nie nadejdzie od razu (2 Tes. 2:1-3). Mimo to zachęcał braci, żeby przygotowywali się na niego tak, jak gdyby miał nastać jutro. My również możemy zastosować się do jego rady. Zobaczmy, co napisał o tym, 1) jak nadejdzie dzień Jehowy, 2) kto nie przeżyje tego dnia i 3) jak możemy się na niego przygotować.

 3. W jakim sensie dzień Jehowy nadejdzie jak złodziej w nocy? (Zobacz też ilustrację).

³ „Jak złodziej w nocy” (1 Tes. 5:2). Jest to pierwszy z trzech obrazów słownych, którego Paweł użył, żeby opisać nadejście dnia Jehowy. Złodzieje często działają szybko i pod osłoną nocy, kiedy ludzie się tego nie spodziewają. Dzień Jehowy również nastanie nagle i zaskoczy większość ludzi. Tempo rozwoju wydarzeń może być zaskakujące nawet dla prawdziwych chrześcijan. Ale w odróżnieniu od niegodziwych my nie zostaniemy zgładzeni.

 4. Pod jakim względem dzień Jehowy ma przypominać bóle porodowe?

⁴ „Jak bóle porodowe na kobietę ciężarną” (1 Tes. 5:3). Kobieta będąca w ciąży nie potrafi przewidzieć, kiedy dokładnie zacznie się poród. Nie wątpi jednak, że w końcu się to wydarzy. Poród zwykle zaczyna się nagle, jest bolesny i nie da się go zatrzymać. Podobnie my nie wiemy dokładnie, kiedy nadejdzie dzień sądu Jehowy. Ale mamy pewność, że jest blisko i że przyjdzie nagle, a niegodziwi nie będą w stanie go uniknąć.

 5. W jakim sensie wielki ucisk będzie przypominał świt?

⁵ Jak świt. Trzeci obraz słowny, którego użył Paweł, ponownie nawiązuje do złodziei kradnących w nocy. Ale tym razem Paweł opisuje dzień Jehowy z innej perspektywy i najwyraźniej przyrównuje go do świtu (1 Tes. 5:4). Włamywacze, którzy kradną w nocy, mogą być tak zajęci, że stracą poczucie czasu. Świt może ich zaskoczyć i zdemaskować. Tak samo wielki ucisk zdemaskuje ludzi, którzy — podobnie jak złodzieje — pozostają w ciemnościach przez to, że trwają w złym postępowaniu. W przeciwieństwie do nich możemy przygotować się na dzień Jehowy, gdy odrzucamy postępowanie, które Mu się nie podoba, i dążymy do „wszelkiej dobroci, prawości i prawdy” (Efez. 5:8-12). Następnie Paweł używa dwóch powiązanych ze sobą obrazów słownych, żeby opisać tych, którzy nie przeżyją dnia Jehowy.

 6. W jakim znaczeniu większość ludzi śpi? (1 Tesaloniczan 5:6, 7).

⁶ „Ci, którzy śpią” (odczytaj 1 Tesaloniczan 5:6, 7). Paweł porównał tych, którzy nie przeżyją dnia Jehowy, do osób pogrążonych we śnie. Nie są one świadome upływu czasu ani tego, co się wokół nich dzieje. Nie potrafią więc dostrzec ważnych wydarzeń ani na nie zareagować. Obecnie większość ludzi śpi pod względem duchowym (Rzym. 11:8). Są obojętni na dowody wskazujące na to, że żyjemy w „dniach ostatnich” i że wkrótce nadejdzie wielki ucisk. Doniosłe wydarzenia na świecie mogą przebudzić niektórych z duchowego snu i skłonić ich do zainteresowania się dobrą nowiną. Niestety, wiele osób ponownie pogrąża się we śnie. Nawet ci, którzy wierzą w dzień sądu, nieraz uważają, że jest on bardzo odległy (2 Piotra 3:3, 4). Jednak my rozumiemy, że usłuchanie natchnionej rady, żeby zachowywać czujność, z każdym dniem staje się coraz pilniejsze.

 7. Pod jakim względem ci, którzy zostaną zgładzeni przez Boga, przypominają pijaków?

⁷ „Ci, którzy się upijają”. Apostoł Paweł przyrównał tych, którzy zostaną zgładzeni przez Boga, do pijaków. Ludzie będący pod wpływem alkoholu wolno reagują na to, co się wokół nich dzieje, i podejmują złe decyzje. Podobnie niegodziwi nie reagują na Boże ostrzeżenia. Wybierają drogę prowadzącą do zagłady. Ale chrześcijanom polecono zachowywać trzeźwy umysł (1 Tes. 5:6). Według pewnego biblisty taka trzeźwość to „nacechowany spokojem i stabilnością stan umysłu, umożliwiający prawidłową analizę i ocenę danej sprawy, a w konsekwencji podjęcie właściwej decyzji”. Dlaczego musimy zachowywać spokój i równowagę? Żeby nie dać się wciągnąć w bieżące kwestie polityczne i społeczne. Im bliżej jest dzień Jehowy, tym większa presja będzie na nas wywierana, żebyśmy opowiedzieli się po którejś ze stron. Nie musimy się jednak martwić, jak zareagujemy. Duch Boży pomoże nam zachowywać spokój i równowagę oraz podejmować mądre decyzje (Łuk. 12:11, 12).

 8. Jak w 1 Tesaloniczan 5:8 zobrazowano przymioty, które pomogą nam zachować czujność i trzeźwy umysł? (Zobacz też ilustrację).

⁸ „Nałóżmy napierśnik (...) i (...) hełm”. Paweł przyrównuje nas do żołnierzy, którzy są czujni i wyposażeni do walki (odczytaj 1 Tesaloniczan 5:8). Od żołnierza na służbie oczekuje się, że cały czas będzie w gotowości. Podobnie jest z nami. Jesteśmy stale gotowi na dzień Jehowy, jeśli nosimy napierśnik wiary i miłości oraz hełm nadziei. Te przymioty są dla nas bardzo ważne.

 9. Jak ochronę zapewnia nam wiara?

⁹ Napierśnik chronił serce żołnierza. Wiara i miłość chronią nasze symboliczne serce. Te cechy pomogą nam dalej służyć Bogu i naśladować Jezusa. Dzięki wierze mamy pewność, że Jehowa nas nagrodzi, jeśli będziemy całym sercem Go szukać (Hebr. 11:6). Pobudzi nas ona do zachowywania lojalności wobec naszego Wodza, Jezusa, nawet gdy znosimy przeciwności. Taką wiarę możemy budować przez naśladowanie współczesnych przykładów osób, które pozostały lojalne mimo prześladowań i trudności ekonomicznych. Nie wpadniemy też w pułapkę materializmu, jeśli będziemy naśladować tych, którzy uprościli swoje życie i postawili sprawy Królestwa na pierwszym miejscub.

10. Jak miłość do Boga i ludzi pomaga nam wytrwale głosić?

¹⁰ Do zachowywania czujności i trzeźwości umysłu niezbędna jest również miłość (Mat. 22:37-39). Miłość do Boga pomaga nam wytrwale głosić mimo wszelkich trudności, jakie mogą z tego wynikać (2 Tym. 1:7, 8). Z miłości do tych, którzy nie podzielają naszych przekonań, opracowujemy nasz teren. Głosimy też telefonicznie i listowniec. Nie tracimy nadziei, że ludzie z czasem się zmienią i zaczną postępować właściwie (Ezech. 18:27, 28).

11. Jak pomaga nam miłość do współwyznawców? (1 Tesaloniczan 5:11).

¹¹ Kochamy również naszych współwyznawców. Taką miłość okazujemy, gdy ‛jedni drugich zachęcamy i budujemy’ (odczytaj 1 Tesaloniczan 5:11). Przypominamy walczących ramię w ramię żołnierzy, którzy się nawzajem wspierają. Oczywiście w ferworze walki żołnierz może przypadkowo zranić swojego towarzysza, ale nigdy nie zrobiłby tego celowo. Podobnie my nigdy nie chcielibyśmy świadomie ranić braci i sióstr ani odpłacać krzywdą za krzywdę (1 Tes. 5:13, 15). Naszą miłość widać też w tym, że szanujemy braci, którzy przewodzą w zborze (1 Tes. 5:12). Gdy Paweł pisał 1 List do Tesaloniczan, tamtejszy zbór istniał niecały rok. Usługujący w nim mężczyźni prawdopodobnie byli niedoświadczeni i popełniali błędy. Mimo to zasługiwali na szacunek. Możliwe, że w miarę zbliżania się wielkiego ucisku będziemy musieli polegać na wskazówkach od miejscowych starszych jeszcze bardziej niż dotychczas. Być może stracimy kontakt z Biurem Głównym i Biurem Oddziału. Dlatego to ważne, żebyśmy już teraz nauczyli się kochać i szanować starszych. Bez względu na to, co się stanie, zachowujmy trzeźwość umysłu i nie skupiajmy się na ich niedoskonałości, ale na tym, że Jehowa za pośrednictwem Chrystusa zapewnia im kierownictwo.

12. Jak nadzieja chroni nasz sposób myślenia?

¹² Podobnie jak hełm chronił głowę żołnierza, tak nadzieja chroni nasz sposób myślenia. Jeśli jest mocno ugruntowana, rozumiemy, że to, co oferuje ten świat, jest bezwartościowe (Filip. 3:8). Pomaga nam też zachowywać spokój i równowagę. Było tak w wypadku Wallace’a i Laurindy, którzy usługują w Afryce. W ciągu trzech tygodni każde z nich straciło rodzica. Z powodu pandemii COVID-19 nie byli w stanie wrócić do swoich rodzin. Wallace napisał: „Nadzieja zmartwychwstania pomaga mi wspominać ich nie takimi, jacy byli w ostatnich chwilach życia w tym świecie, ale wyobrażać ich sobie takimi, jacy będą w pierwszych chwilach życia w nowym świecie. Ta nadzieja mnie uspokaja, kiedy zmagam się ze smutkiem czy poczuciem straty”.

13. Jak możemy otrzymać ducha świętego?

¹³ „Nie gaście ognia ducha” (1 Tes. 5:19). Paweł porównał ducha świętego do płonącego w nas ognia. Kiedy na nas oddziałuje, z gorliwością i entuzjazmem robimy to, co słuszne, i przejawiamy zapał w służbie dla Jehowy (Rzym. 12:11). Jak możemy otrzymać ducha świętego? Możemy się o niego modlić, studiować natchnione Słowo Boże i współpracować z organizacją kierowaną tym duchem. Pomoże nam to wydawać „owoc ducha” (Gal. 5:22, 23).

14. Czego musimy się wystrzegać, żeby dalej otrzymywać ducha Bożego? (Zobacz też ilustrację).

¹⁴ Kiedy już otrzymamy ducha świętego, musimy uważać, żeby nie ‛gasić ognia ducha’. Bóg daje go tylko tym, którzy myślą i postępują w sposób czysty. Przestałby nam go udzielać, gdybyśmy skupiali się na nieczystych myślach i pozwalali, żeby kierowały naszymi czynami (1 Tes. 4:7, 8). Jeśli chcemy dalej otrzymywać ducha świętego, nie możemy też ‛gardzić proroctwami’ (1 Tes. 5:20). Użyte tutaj słowo „proroctwa” odnosi się do orędzi przekazywanych za pośrednictwem ducha Bożego, dotyczących między innymi dnia Jehowy oraz powagi czasów, w jakich żyjemy. W swoim umyśle nie odsuwamy tego dnia na później, uważając, że Armagedon nie przyjdzie za naszego życia. Przeciwnie, chcemy pokazywać, że stale o nim pamiętamy i spodziewamy się jego szybkiego nadejścia. Robimy to, jeśli zawsze staramy się postępować właściwie i jesteśmy zajęci robieniem tego, „co świadczy o oddaniu dla Boga” (2 Piotra 3:11, 12).

15. Dzięki czemu nie damy się zwieść dezinformacji ani demonicznej propagandzie? (1 Tesaloniczan 5:21).

¹⁵ Już wkrótce Boży przeciwnicy w jakiś sposób ogłoszą: „Pokój i bezpieczeństwo!” (1 Tes. 5:3). Inspirowana przez demony propaganda napełni całą ziemię i wielu da się jej zwieść (Obj. 16:13, 14). A co z nami? Nie damy się oszukać, jeśli ‛wszystko sprawdzamy’ (odczytaj 1 Tesaloniczan 5:21). Greckie słowo oddane tu jako „sprawdzać” było używane w odniesieniu do badania jakości metali szlachetnych. Musimy więc sprawdzać, czy to, co słyszymy lub czytamy, jest prawdziwe. Miało to duże znaczenie w wypadku Tesaloniczan, a w miarę zbliżania się wielkiego ucisku jeszcze większe znaczenie będzie miało dla nas. Zamiast naiwnie wierzyć we wszystko, co mówią inni, korzystajmy ze zdolności myślenia — porównujmy to, co czytamy lub słyszymy, z tym, co mówi Biblia i organizacja Jehowy. Dzięki temu nie damy się zwieść demonicznej propagandzie ani żadnym podstępom (Prz. 14:15; 1 Tym. 4:1).

16. Jaką mamy niezawodną nadzieję i na co jesteśmy zdecydowani?

¹⁶ Słudzy Jehowy jako grupa przetrwają wielki ucisk. Jednak nikt z nas z osobna nie wie, co przyniesie jutro (Jak. 4:14). Bez względu na to, czy dożyjemy wielkiego ucisku, czy nie, jeśli zachowamy wierność, otrzymamy nagrodę życia wiecznego. Pomazańcy znajdą się z Chrystusem w niebie, a drugie owce będą żyć na rajskiej ziemi. Obyśmy wszyscy skupiali się na naszej wspaniałej nadziei i byli stale gotowi na dzień Jehowy!