-
Karcenie, które wydaje pokojowy owocStrażnica — 1988 | 15 lipca
-
-
8. Jakiej rady odnoszącej się do nieutrzymywania stosunków z wykluczonymi udzielił apostoł Jan?
8 Podobną radę ukazującą, jak dalece chrześcijanie mają się wystrzegać takich osób, znajdujemy w pismach apostoła Jana: „Każdy, kto wybiega naprzód i nie zostaje w nauce Chrystusa, ten nie ma Boga. (...) Jeżeli ktoś do was przychodzi, a nie przynosi tej nauki, w ogóle nie przyjmujcie go do domu ani nie zwracajcie się do niego z pozdrowieniem. Ten bowiem, kto do niego zwraca się z pozdrowieniem [po grecku: chairo], staje się uczestnikiem jego niegodziwych uczynków”a (2 Jana 9-11).
9, 10. (a) Co spotykało w Izraelu nie okazujących skruchy przestępców? Dlaczego? (b) Jak dziś powinniśmy się zapatrywać na postanowienie co do traktowania grzeszników, którzy nie okazali skruchy i zostali wydaleni ze zboru? (2 Piotra 2:20-22).
9 Dlaczego również dziś taka zdecydowana postawa jest słuszna? Pomyślmy o poleceniu bezwzględnego „odcięcia”, danym Izraelowi w Prawie Bożym. Tych, którzy rozmyślnie popełniali poważne przestępstwa, karano śmiercią (Kapłańska 20:10; Liczb 15:30, 31). Inni, nie wyłączając krewnych, nie mogli już potem z nimi rozmawiać (Kapłańska 19:1-4; Powtórzonego Prawa 13:1-5 [13:2-6, Biblia Tysiąclecia, wyd. II]; 17:1-7). Chociaż ówcześni lojalni Izraelici byli normalnymi ludźmi, którzy doznawali takich samych uczuć jak my, to jednak wiedzieli, że Bóg ich miłuje i jest sprawiedliwy oraz że Jego Prawo strzeże ich moralnej i duchowej czystości. Potrafili więc uznać, iż postanowienie co do „odcięcia” jest z gruntu dobre i słuszne (Hioba 34:10-12).
-
-
Karcenie, które wydaje pokojowy owocStrażnica — 1988 | 15 lipca
-
-
a Jan użył tu słowa chairo, które było pozdrowieniem, tak jak „dzień dobry” (Dzieje Apostolskie 15:23; Mateusza 28:9). Nie użył wyrazu aspazomai (jak w wersecie 13), który znaczy: „chwycić w ramiona, a stąd pozdrowić, powitać” i mógł być rozumiany jako bardzo serdeczne przywitanie, połączone nawet z braniem się w objęcia (Łukasza 10:4; 11:43; Dzieje Apostolskie 20:1, 37; 1 Tesaloniczan 5:26). Nakaz z Listu 2 Jana 11 z powodzeniem mógł więc oznaczać, że do takich osób nie należy mówić nawet „dzień dobry” (zobacz Strażnicę z 1 października 1987 roku, s. 30, 31).
-