Pytania czytelników
● Jakiej przyczyny można się dopatrzyć w tym, że anioł, z którym się mocował Jakub, „dotknął jego stawu biodrowego”, wobec czego Jakub odtąd kulał?
Anioł wytrącił Jakubowi biodro być może po to, żeby ten nie mógł się zanadto chlubić okolicznością, iż skutecznie zmagał się z aniołem i niejako przemocą wydarł mu błogosławieństwo. Anioł dotknął więc jego biodra i „wywichnął Jakubowi ten staw”; odtąd Jakub zawsze utykał. (Ks. Rodzaju 32:24-26, 32, BT) Miało go to utrzymywać w pokorze i mu wykazać, że zwycięstwa nie wywalczył własną siłą oraz że anioł był od niego silniejszy. Przypomina to w dużej mierze „oścień dla ciała” Pawła, apostoła Jezusa Chrystusa, co go dręczyło, ale od czego Bóg go nie uwolnił, aby — jak sam powiedział — „nie wynosił mnie zbytnio ogrom objawień” i innych duchowych błogosławieństw, których dostąpił od Pana. — 2 Kor. 12:1-7, BT.