Kapłaństwo obrazowe wskazuje drogę
„Syn mój, pierworodny mój jest Izrael (...) królestwem kapłanów [jest] i narodem świętym.” — 2 Mojż. 4:22; 19:6.
1. Jak Jehowa odniósł się do ludu izraelskiego za czasów Mojżesza, i w jakich się to działo okolicznościach?
W ÓSMYM pokoleniu od Abrahama (licząc do Nadaba, syna Aarona) potomstwo jego rozrosło się do paromilionowej rzeszy, służyło jednak za niewolników u surowego tyrana, jakim był faraon egipski. Liczebnością swoją przewyższyło już ludność miejscową i dlatego zawiść połączona ze strachem skłoniły Egipcjan do zastosowania taktyki hamowania rozrodu Izraelitów przez srogie uciemiężenie. W tej krytycznej chwili anioł Jehowy ukazał się Mojżeszowi przy krzewie ognistym i powiadomił go: „Dosyć napatrzyłem się na udrękę ludu mego w Egipcie i nasłuchałem się narzekań jego na ciemięzców, znam tedy dobrze jego uciemiężenie. Zstąpiłem, aby go wyrwać z jarzma egipskiego i wyprowadzić z tej ziemi.” Pouczył Mojżesza, by oświadczył faraonowi: „To mówi Jahwe [Jehowa, NW]: Synem moim pierworodnym jest Izrael. Mówię ci: Pozwól wyjść synowi mojemu (...), aby mi służył; bo jeśli zwlekać będziesz z wysłaniem, to Ja ześlę śmierć na twego syna pierworodnego.” — 2 Mojż. (Wyjścia) 1:8-10; 3:7, 8; 4:22, 23, BT.
2. Czy Jehowa dał dowód tego, że jest Bogiem Izraelitów? W jaki sposób?
2 Faraon okazał się zbyt nieroztropnym na to, by spełnić żądanie co do wypuszczenia pierworodnego Jehowy, a więc ludu izraelskiego, i musiał ponieść karę. Możną ręką Jehowa wyzwolił swój lud, a zarazem zadał ziemi egipskiej ciężkie ciosy, które tam bez wątpienia dawały o sobie znać jeszcze przez wiele dziesięcioleci. Seria katastrofalnych nieszczęść nie tylko wyrządziła poważne szkody w bydle i płodach rolnych, lecz ponadto anioł Jehowy powybijał w każdej rodzinie pierworodnego syna i pierworodne zwierzęta, a w końcu kwiat wojowników egipskich razem z końmi i rydwanami zginął w powracających wodach Morza Czerwonego. Jehowa mógł potem zgodnie z prawdą oświadczyć: „Jam wywiódł Izraela z Egiptu i wyrwałem was z ręki Egipcjan.” — 1 Sam. 10:18, Wk.
3. Jaką wspaniałą sposobność dał Jehowa ludowi izraelskiemu?
3 W trzecim miesiącu po owym wielkim wyzwoleniu pierworodny lud Jehowy obozował u podnóża góry Synaj; tam też Jehowa rzekł mu przez swego proroka Mojżesza: „Wyście widzieli, co uczyniłem Egiptowi, jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do mnie. Jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie mi królestwem kapłanów i ludem świętym.” (2 Mojż. 19:4-6, BT) Pomyślmy tylko! Naród kapłanów i pierworodny Jehowy — już samo to nasuwa wniosek, że miał stanowić pierwszy z całej rodziny narodów, które z czasem miały należeć do Jehowy! I ten szczególny „syn” miał dostąpić wielkiego wyróżnienia, będąc powołanym na naród kapłański, któryby w odpowiednim czasie korzystał z przywileju reprezentowania przed Jehową wszystkich innych grup narodowych. Święty ten naród miał być dziedzicem błogosławieństw Jehowy w specjalnym sensie, gdyż zgodnie z obietnicą Bożą, daną wiernemu Abrahamowi, przez niego spływałyby dobrodziejstwa na wszystkie inne ludy. — 1 Mojż. 22:18.
4. Przez jakie postanowienia zamierzył Jehowa zespolić pokolenia Izraela w jeden naród teokratyczny?
4 Ze szczerym zaciekawieniem rozpatrzymy więc, jak Bóg sobie poczynał z tym narodem, który upodobało Mu się wyznaczyć na swego pierworodnego. Dotychczasowa luźno powiązana społeczność grup plemiennych miała się teraz przeobrazić w jeden naród poddany władzy teokratycznej, panowaniu Bożemu. W tym celu zostały przedsięwzięte specjalne kroki zmierzające do wprowadzenia ogólnonarodowego systemu wielbienia Boga. Do wymagań prawdziwego wielbienia w kręgu rodzinnym, znanych już dzięki pouczeniom wiernych patriarchów, miały dojść pewne szczegóły nowe i niezwykłe, jak na przykład: święte miejsce będące głównym ośrodkiem wielbienia, kapłaństwo oraz przepisy regulujące dla całego narodu czyste wielbienie Jehowy, jego wielkiego Wyzwoliciela.
5. Dlaczego należy oczekiwać, że szczegóły budowy przybytku na pustyni miały duże znaczenie?
5 Plan, według którego Mojżesz skonstruował wtedy przenośną świątynię, czyli święte miejsce, nie opierał się na niczym, co ten prorok widział był w Egipcie. Otrzymał go od Jehowy, a anielski posłaniec Boży radził Mojżeszowi: „Uważaj zaś pilnie, aby go wykonać według wzoru, jaki zobaczyłeś na górze.” W związku z tym poszczególne detale owego wzoru na pewno kryły w sobie głębokie i doniosłe znaczenie na przyszłość, tym bardziej, że tamten przybytek był z góry przewidziany tylko na okres przejściowy, na czas wędrówki do ziemi obiecanej Abrahamowi, przodkowi tego narodu. — 2 Mojż. 25:40, BT.
6. Opisz budowę i wyposażenie przybytku.
6 Zasłony rozpięte na słupach wokół dziedzińca przybytku oddzielały to święte miejsce od okalającego je obozowiska Izraelitów. Sam namiot był podzielony na dwie części, z których jedna miała dokładnie kształt sześcianu. Był to przedział najbardziej wewnętrzny, najskrytszy, inaczej zwany Miejscem Najświętszym. Od pomieszczenia poprzedniego odgradzała je kurtyna z pięknie haftowanego materiału. Za tą zasłoną znajdował się tylko jeden sprzęt, mianowicie Arka Świadectwa, której pokrywa ze szczerego złota misternie urobiona była na kształt tronu osłoniętego przez cheruby z rozpostartymi skrzydłami. Wewnątrz wspomnianej Arki mieściły się tablice Dziesięciu Słów zapisanych palcem Bożym, a później także próbka manny z niebios w złotym naczyniu oraz laska migdałowa, która posłużyła za dowód, że Bóg wybrał dom Aarona na kapłanów w Izraelu. W przednim pomieszczeniu znajdował się stół na chleby pokładane, złoty świecznik i ołtarz kadzielny. Przed namiotem stał spory miedziany zbiornik na wodę, natomiast między nim a wejściem na dziedziniec ustawiony był wielki ołtarz całopalenia. Bez względu na to, czy naród rozłożony był obozem, czy w marszu, to święte miejsce wielbienia wyłącznie obsługiwało specjalnie wybrane i poświęcone kapłaństwo. — 2 Mojżeszowa, rozdziały 25, 26, 27.
KAPŁAŃSTWO PRZEDSTAWICIELSKIE
7. Jakich szczególnych błogosławieństw i zaszczytów od Jehowy dostąpiło pokolenie Lewiego?
7 Jehowa polecił swemu pośrednikowi Mojżeszowi, żeby zorganizował kapłaństwo, które by reprezentowało cały naród. Aaron i jego męskie potomstwo zostało wybrane, aby stanowić specjalną rodzinę kapłańską, z której się mieli wywodzić kolejni arcykapłani. Dotychczas, w ustroju patriarchalnym, funkcje kapłańskie przypadały w udziale pierworodnym synom, przy czym każdy z nich działał w imieniu poszczególnej grupy rodzinnej. Teraz jednak Jehową postanowił, żeby pokolenie Lewiego zastąpiło pierworodnych całego Izraela; miało utworzyć pokolenie albo zgromadzenie pierworodnych, sprawujących właściwe funkcje pod przewodnictwem rodziny Aarona. (4 Mojż. 3:41) Przodek ich Lewi niegdyś wprawdzie uwikłał się był wraz z Symeonem w bezczelny akt zemsty, za co mieli ponosić konsekwencje także jego potomkowie. Kiedy wszakże Mojżesz wezwał ochotników do wytracenia krnąbrnych i oddanych bałwochwalstwu współ-Izraelitów, natychmiast zgłosili się właśnie Lewici. Przypatrzmy się teraz, jak Jehowa ich wspaniale pobłogosławił! Całe pokolenie otrzymało przywilej, żeby pod kierownictwem Aarona przewodzić w sprawach wielbienie, tak jak według zwyczaju patriarchalnego czynili to przedtem wierni synowie pierworodni, czyli spadkobiercy swoich ojców. — 1 Mojż. 49:5-7; 2 Mojż. 32:25-29; 4 Mojż. 3:5-51.
8. Jak uwydatniona została waga urzędu Aarona w postanowieniu Bożym dla ludu izraelskiego?
8 Aarona wybrał Jehowa, aby był arcykapłanem i ponosił główną odpowiedzialność za utrzymanie właściwej formy wielbienia wśród ludu, który ze swej strony miał dokładać starań, by zasługiwać na określenie: „naród święty”. Zauważ drogi czytelniku, jak tę odpowiedzialność uwypuklają pewne szczegóły ubioru arcykapłana: „Aaron będzie nosił imiona synów Izraela, wypisane na pektorale [napierśniku, NW] rozstrzygnięć, na swym sercu, gdy będzie wchodził do Miejsca Świętego, aby pamiętał ustawicznie przed Jahwe [inaczej: Jehową]. Do pektorału rozstrzygnięć włożysz urim i tummim, aby były na sercu Aarona, gdy będzie wchodził przed oblicze Jahwe. I tak będzie nosił Aaron zawsze na sercu swoim efod do zasięgania wyroczni dla synów Izraela przed obliczem Jahwe. (...) I będzie na czole Aarona turban [z przymocowaną na przedniej stronie specjalną złotą płytką], ponieważ poniesie Aaron uchybienia popełnione przy ofiarach, które będą składać synowie Izraela za uzyskanie darów świętych. A będzie na czole jego ciągle, dla zjednania mu [im, NW] łaski w oczach Jahwe.” (2 Mojż. 28:29, 30, 38, BT) We wszystkim tym daje się łatwo zauważyć, że nacisk położony jest na potrzebę czystości wielbienia u ludu, gdyż w przeciwnym razie Jehowa zapłonąłby gniewem i wydałby wyrok zagłady, na jaką istotnie zasługuje stan grzeszny.
WPROWADZENIE OBRAZOWEGO KAPŁAŃSTWA
9. Jakie kroki przedsięwziął Mojżesz w związku z wprowadzeniem obrazowego kapłaństwa?
9 Rozdział dwudziesty dziewiąty księgi 2 Mojżeszowej zawiera wskazówki dotyczące sposobu uroczystego wprowadzenia kapłaństwa Aaronowego, a rozdział ósmy księgi 3 Mojżeszowej donosi o tym, jak uczyniono zadość właściwym wymaganiom Jehowy. Wszyscy Izraelici byli wezwani na świadków tej uroczystości i zebrali się przed wejściem na dziedziniec. Mojżesz najpierw obmył Aarona, i jego czterech synów, a potem ubrał Aarona w wyróżniające go szaty kapłańskie. Następnie wziął trochę oliwy namaszczenia i pokropił nią przybytek oraz znajdujące się w nim wyposażenie i sprzęty. W końcu wylał część tego olejku na głowę Aarona. Z kolei Mojżesz przyodział szatami kapłańskimi synów Aarona. Wtedy nastąpiło ofiarowanie młodego byczka i dwóch baranów, przy czym w każdym wypadku Aaron i jego synowie najpierw jeszcze kładli ręce na głowy zwierząt przeznaczonych do zabicia. W gruncie rzeczy poświadczali tym sposobem, że dane zwierzęta zastępują ich samych, a wobec tego postępowanie z poszczególnymi zwierzętami miało wskazywać na ich oczyszczenie z grzechu i potępienia przed Bogiem, skutkiem czego stawali się członkami świętego, czystego kapłaństwa, które godne by było pełnić służbę kapłańską dla Jehowy.
10. Wyjaśnij, (a) co uczyniono z różnymi częściami cielca ofiary za grzech, (b) co stało się z pierwszym baranem, i (c) jak postąpiono z baranem wprowadzenia na urząd.
10 Zabity został byczek (cielec), a krwią jego spryskano ołtarz ofiarny, zaś resztę wylano dookoła jego podstawy, co oznaczało specjalne potwierdzenie świętości tego „stołu”, na którym odtąd miały być składane ofiary, aby je trawił ogień wznoszący się ku Jehowie. Tłuszcz z wnętrzności byczka wraz z nerkami i płatem tłuszczu okalającym wątrobę był potem puszczony z dymem na ołtarzu, natomiast pozostałe części mięsne ze skórą i łajnem spalono poza obozem. Następnie zabito pierwszego barana i jego krwią również skropiono ołtarz, po czym całe zwierzę, złożone na ołtarzu, zostało obrócone w dym i popiół. Z drugim baranem postąpiono odmiennie. Częścią jego krwi Mojżesz pomazał prawy płatek uszny, duży palec prawej nogi oraz kciuk prawej ręki Aarona i jego czterech synów. Wykrojony tłuszcz i prawy udziec położył następnie na rękach tych pięciu mężów, którzy kołysali je tu i tam przed Jehową. Z kolei Mojżesz wziął te części i spalił na ołtarzu jako ofiarę wprowadzenia na urząd. Później jeszcze sam Mojżesz ujął wybraną część piersi, aby dokonać nią obrzędu kołysania tu i tam przed Jehową, po czym spożył ją jako swoją część w tej szczególnej ofierze.
11. Jakie dalsze polecenia w sprawie uroczystego wprowadzenia na urząd spełnił następnie Mojżesz?
11 Następnie Mojżesz wziął pewną ilość oliwy namaszczenia, zmieszał ją z krwią zgarniętą z ołtarza ofiar całopalnych i pokropił nią Aarona, jego synów, oraz ich szaty. Później polecił im ugotować resztę barana wprowadzenia na urząd i zjeść to jako rzecz świętą u wejścia do Namiotu Spotkania. Tam też musieli pozostać przy pełnieniu swych obowiązków dniem i nocą ogółem przez siedem dni, trzymając straż z polecenia Jehowy. Każdego z następnych sześciu dni musiał być złożony na ofiarę za grzech dalszy byczek. A zatem potrzeba było siedmiu dni, aby nadać temu obrazowemu kapłaństwu mocy prawnej i aby tym kapłanom wolno było odtąd ukazywać się przed Jehową w imieniu i dla dobra narodu izraelskiego.
12. Opisz przebieg wyodrębnienia Lewitów, aby byli pomocnikami kapłaństwa Aaronowego.
12 Skoro już istniało pełnomocne kapłaństwo, można się było spodziewać, że członkowie tego licznego narodu zaczną przychodzić ze swymi ofiarami, zarówno osobistymi, jak i za całe pokolenia. Wyłoniła się więc potrzeba przydzielenia kapłanom zespołu należycie upoważnionych pomocników. Mojżeszowi polecono zadość uczynić tej potrzebie przez oficjalną uroczystość, która została opisana w Piśmie świętym, mianowicie w ósmym rozdziale księgi 4 Mojżeszowej. Z okazji tej uroczystości zgromadzili się zdatni mężczyźni z pokolenia Lewiego, a lud, prawdopodobnie za pośrednictwem reprezentujących go naczelników, kładł ręce na głowach tychże Lewitów. Następnie polecono Lewitom kołysać się tam i z powrotem przed Jehową, aby zaznaczyć, że są ofiarą kołysania od synów izraelskich. Potem przyprowadzono dwa młode byczki, na których Lewici położyli swe ręce, po czym zabito je, jednego na ofiarę za grzech, a drugiego na ofiarę całopalną. O istotnym znaczeniu tego zaprezentowania Lewitów oraz ich przyjęciu przez Jehowę mowa jest w słowach anioła Bożego, skierowanych do Mojżesza: „Obecnie biorę Lewitów w miejsce wszystkich pierworodnych Izraela i daję ich Aaronowi i jego synom jako własność spośród Izraelitów, by mieli troskę o służbę Izraela w Namiocie Spotkania. Będą wyjednywać przebaczenie dla Izraelitów, by nie spotkała ich kara, w wypadku gdyby sami zbliżali się do przybytku.” — 4 Mojż. (Liczb) 8:18, 19, BT.
PRZEPISY OBOWIĄZUJĄCE OBRAZOWYCH KAPŁANÓW
13. Do jakich przepisów miało się stosować kapłaństwo Aaronowe?
13 Od kapłanów i w ogóle Lewitów żądano, żeby zachowywali osobistą czystość cielesną, nadzorowali składanie ofiar przez lud, pełnili wszelkie posługi świątynne i doglądali ścisłego przestrzegania prawa Bożego wśród ludu. Urzędujący kapłani nie mogli być obarczeni żadną ułomnością ani wadą. Nie wolno im było wprzęgać się w jarzmo małżeńskie z cudzoziemką ani nawet z Izraelitką, która by nie odpowiadała określonym wymaganiom. Podczas służby w Przybytku nie wolno im było pić oszołamiających napojów. Do obowiązków ich należało także dęcie w święte trąby; w ten sposób przewodzili ludowi, podając sygnały, czy to do rozłożenia, czy do zwinięcia obozu, do wyruszenia na wojnę albo znowu do rozpoczęcia pewnych specjalnych świąt ku czci Jehowy. Kiedy lud przybył do Kanaanu, żaden Lewita nie otrzymał dziedzicznego nadania ziemi. Natomiast przydzielono im do zamieszkania czterdzieści osiem miast odpowiednio rozmieszczonych na terenie całego kraju, w rejonach, które przypadły w udziale poszczególnym szczepom. Tak spełniło się wcześniejsze postanowienie Jehowy, że będą rozproszeni po Izraelu, a równocześnie Jehowa zadbał o to, by we wszystkich krainach należących do różnych pokoleń znajdowali się ludzie mogący strzec czystego wielbienia. — 4 Mojż. 10:1-10; 3 Mojżeszowa, rozdział 21; 4 Mojż. 35:6; 1 Mojż. 49:5, 7.
14. (a) Wymień niektóre ofiary znoszone do Namiotu Spotkania. (b) Czym wyróżniały się ofiary Dnia Przebłagania?
14 Za pośrednictwem Mojżesza dane były wskazówki dotyczące różnych ofiar, jakie można było przynosić do Namiotu Spotkania; niektóre z nich były ofiarami publicznymi, inne nosiły charakter rodzinny lub osobisty; przewidziane były ofiary za grzech, składane za popełnienie wykroczenia, ofiary za występek, który w ten czy inny sposób obciążył ofiarującego winą, dobrowolne ofiary dziękczynne i ofiary składane z okazji złożenia jakichś ślubów przed Jehową. (Zobacz księgę 3 Mojżeszową, rozdziały od 1 do 7.) Ponadto raz do roku, dziesiątego dnia siódmego miesiąca, składano ofiary Dnia Przebłagania. Odbywała się wtedy specjalna uroczystość ponownego oczyszczania i poświęcenia całego wyposażenia Przybytku, co było jakby przygotowaniem narodu, aby przez następny rok mógł się nadal cieszyć obecnością i łaską Jehowy. (3 Mojżeszowa, rozdział 16) Był to jedyny dzień w roku, kiedy arcykapłan wchodził do Miejsca Najświętszego z krwią ofiary przebłagania. Zanim to uczynił, musiał się upewnić, czy żaden podkapłan nie znajduje się w pierwszym przedziale namiotu i czy samo Miejsce Najświętsze jest napełnione dymem kadzidła.
15. Jakie przepisy dał Jehowa ludowi, i kto miał być najbardziej odpowiedzialny za odpowiednie ich przestrzeganie?
15 Istniały również inne postanowienia dotyczące przestrzegania czystego wielbienia przez cały naród. Nad stosowaniem ich w życiu miało czuwać właśnie kapłaństwo pod przewodem arcykapłana. Tak na przykład pod groźbą śmierci nie wolno było jeść tłuszczu ani krwi. Tłuszcz miał być puszczany z dymem na ołtarzu, na przyjemną wonność Jehowie. Krew, jeśli nie była ofiarowana na ołtarzu, miała być wylana na ziemię. Należało unikać wszelkiego rodzaju nieczystości w zakresie płci albo natychmiast ją zmazać przez odpowiednią ofiarę, a w innych wypadkach karano ją śmiercią. Oszczerstwo, szantaż, uciekanie się do jakiejkolwiek formy spirytyzmu podlegało ścisłemu zbadaniu, a winni takich przestępstw mieli być odpowiednio ukarani. Specjalne przepisy dotyczyły postępowania w wypadkach mimowolnego skalania się przez dotknięcie trupa czy też innych nieczystych rzeczy lub osób. W ten sposób Jehowa podkreślał Izraelitom konieczność zachowania czystości w obozie, aby mógł dalej przebywać między nimi bez szkody dla nich. — 3 Mojż. 3:17; 4 Mojżeszowa, rozdział 19.
16. (a) W jakim poszanowaniu były potem postanowienia Boże co do Przybytku? (b) Jakie fakty wskazują na zaniedbanie ze strony kapłaństwa?
16 Tak więc Jehowa bardzo szczegółowo zaplanował główny ośrodek wielbienia, zgotował też kapłaństwo reprezentujące cały naród oraz właściwe przepisy i ofiary. A w jakiej mierze lud ten uszanował owe miłościwe postanowienia? W jakim stopniu zbliżyły one go do czystego i świętego Boga? Kapłaństwo Aaronowe, jak wiadomo, przetrwało liczne stulecia. Przez ręce tych kapłanów przeszły ofiary wielu pokoleń Izraelitów. W słusznym czasie kapłani owi podjęli służbę we wspaniałej świątyni zbudowanej przez Salomona w Jeruzalem. Lud jednak ciągle skłaniał się ku bałwochwalstwu i nieczystym praktykom pogańskim. Nawet samo kapłaństwo przedstawicielskie popadło w niewierność! Prawdę mówiąc już niedługo po wprowadzeniu na urząd synowie Aarona, Nadab i Abiju, ponieśli z ręki Jehowy śmierć od ognia, ponieważ ośmielili się dokonywać nieprzepisowych rytuałów w Jego świętym miejscu wielbienia. Potem znowu synowie Helego dali przykład haniebnej chciwości, posługując się świętym urzędem kapłańskim dla zaspokojenia własnych, samolubnych i bezecnych celów. Prorok Micheasz w późniejszych czasach słusznie oskarżał, że „kapłani jego [Izraela] za zapłatę uczą”, a nie z miłości do Jehowy i współwyznawców. — 3 Mojż. 10:1, 2; 1 Sam. 2:12-17; Mich. 3:11.
17. Czy wśród kapłanów można też znaleźć przykłady wierności?
17 Znaleźli się też niejedni wierni przedstawiciele tego kapłaństwa, a doniesienia o nich aż dotąd jaśnieją wspaniałym blaskiem, gdyż postępowali w jaskrawym przeciwieństwie do niewiernych. Pinchas (Finees), wnuk Aarona okazał godną polecenia gorliwość dla czystego wielbienia, kiedy bez ociągania się zabił syna pewnego naczelnika izraelskiego wraz z pogańską księżniczką, ponieważ sobie pozwolili na zakazane stosunki cielesne. Jehowa w nagrodę zawarł z nim „przymierze pokoju”, to znaczy przymierze, które ‚dla niego i dla jego potomstwa zapewniło kapłaństwo na wieki’. Inny piękny przykład dał Jojada, który odważnie ochraniał i pouczał Joaza, młodego księcia judzkiego, ratując go przed akcją mordów, wszczętą przez jego babkę, pogankę Atalię. — 4 Mojż. 25:1-13, BT; 2 Kron. 22:11; 23:1-3.
18. Dlaczego naród obrazowy okazał się nieprzydatnym do roli „szczególnej własności” Jehowy?
18 Kiedy się zastanowimy nad dalszą historią Izraela, musimy przyznać, że kapłaństwo Aaronowe jako całość nie dopisało w wydźwignięciu umysłów i serc ludu, aby je przybliżyć do Boga. Nie ustrzegło tego narodu przed zasłużonymi, zgubnymi ciosami, jakie spadły na świątynię i miasto, na kapłaństwo i ludność najpierw w roku 607 p.n.e., a później ponownie w roku 70 n.e. Ponieważ naród izraelski nie zdołał dochować pełnego posłuszeństwa głosowi Jehowy, swego Wybawcy, ani dotrzymać warunków zawartego z Nim przymierza, więc okazał się niezdatnym do tego, by być Jego „szczególną własnością” spośród wszystkich ludów ziemi. W związku z tym prorok Jehowy wypowiedział następujące sędziowskie orzeczenie Boże: „Ponieważ (...) odrzuciłeś wiedzę [o mej woli], Ja cię odrzucę od mego kapłaństwa.” — Oz. 4:6, BT.
19, 20. (a) Jakim dobrodziejstwem są dla nas wiadomości o sposobie postępowania Boga z Izraelem? (b) Pod jakim względem Izrael był tak samo obciążony jak wszystkie inne narody? (c) Jaka ułomność musi być jeszcze przezwyciężona?
19 Cały ten system, obejmujący święte miejsce, kapłaństwo i właściwe przepisy, zwrócił jednak uwagę na potrzebę jakiegoś większego, szerszego postanowienia co do uwolnienia ludzi od brzemienia grzechu i przywiedzenia ich do ściślejszej łączności z nieskazitelnym Ojcem w niebie. A skoro cielesnemu Izraelowi nie udało się wykazać przydatności na pierworodnego Jehowy i naród kapłański, można było żywić ufność, iż zechce on w odpowiednim czasie wyjawić, jak tego rodzaju „naród święty” mimo wszystko będzie utworzony ku jego własnej chwale i ku błogosławieństwu ogółu rodzin mieszkających na ziemi. Nietrudno jest również zauważyć, że omówiony narodowy system wielbienia dotyczył przede wszystkim zewnętrznej czystości, natomiast mało przyczyniał się do oczyszczenia wewnętrznego, dzięki któremu można się cieszyć czystym sumieniem wobec Boga. Toteż wszyscy ludzie, włącznie z Izraelitami, ciągle uginali się pod ciężarem skrupułów sumienia, to jest świadomości, że są nieczystymi i obnażonymi przed oczyma Bożymi, na domiar złego nie mając nikogo godnego i zdatnego do złożenia za nich wystarczającej ofiary. Ponieważ kapłaństwo Aaronowe ze wszystkimi swymi posługami stanowiło „tylko cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy,” więc też nie mogło „w żadnym razie przez te same ofiary, nieprzerwanie składane rok w rok, przywieść do doskonałości tych, którzy z nimi przychodzą”. — Hebr. 10:1.
20 Zatem w jaki sposób i na jakiej podstawie człowiek mógłby w ogóle żywić nadzieję, że kiedyś przybliży się do Boga niebios, Źródła życia, i cieszyć się będzie zażyłością z Nim, nie zaćmioną już nieczystym sumieniem? Jak uda się pokonać nieszczęsną słabość niedoskonałej natury ludzkiej, która dała o sobie znać nawet u pośrednika Mojżesza, u arcykapłana Aarona i jego podkapłanów oraz w całym narodzie? Sam Jehowa dostarczył na to zadowalającej odpowiedzi, którą omówimy w następnym wydaniu Strażnicy.